eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniegaz a wentylacja mechaniczna - co wolno a co nie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 11. Data: 2014-03-26 11:32:11
    Temat: Re: gaz a wentylacja mechaniczna - co wolno a co nie
    Od: Marek <m...@g...pl>

    On 26.03.2014 11:01, Adam wrote:
    > W dniu środa, 26 marca 2014 09:06:08 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
    >
    >> Nonstop sasiad na szczescie nie dymi, wiec sa godziny kiedy powietrze
    >> jest ok i wtedy wietrzymy albo recznie albo mechanicznie.
    >
    > Wspolczuje sasiada. Ja bym sie skupil na pogadaniu z nim i edukacji jak
    > nalezy palic.

    Juz gadalismy :) Pewne dygresje czynilem. Ale to jest taki
    niereformowalny typ. Na noze z nim nie chce isc, z sasiadem trzeba w
    miare dobrze zawsze zyc - wiadomo o co chodzi.

    Co do czystego palenia to nie w tym zyciu :)
    Kociol to jakas samorobka, zamiast komina rura metalowa wystaje z dachu.
    Spaliny sie znacznie chlodza na wylocie i zamiast isc w gore to snuja
    sie po glebie.

    >
    > Niestety nie znam - nawet trudno mi sobie wyobrazic jaki czujnik mialby
    > to dokladnie byc, tj. co mialby mierzyc?
    Nalezaloby by wykrywac zwiazki siarki, tlenki azotu, ewentualnie jakies
    pirobenzeny.

    --
    Marek
    echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z


  • 12. Data: 2014-03-26 19:02:45
    Temat: Re: gaz a wentylacja mechaniczna - co wolno a co nie
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu środa, 26 marca 2014 11:25:11 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:

    > Najprościej czujnik dymu - mierzy przejrzystość powietrza.

    Nie no bez przesady chyba mu az tak sasiad nie dymi ze w domu ma mgle :D
    Zaden czujnik tak latwo nie rozpozna zapachu wegla.

    > Można też zrobić dwie czerpnie powierza jedna na dachu a druga gdzieś w
    > ogrodzie i w zależności od tego gdzie powietrze mniej śmierdzi stamtąd je
    > brać.

    Zdaje mi sie ze skoro mieszka obok smrodziucha to bez znaczenia z ktorej
    strony bedzie bral powietrze - zawsze bedzie smierdzialo.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 13. Data: 2014-03-27 08:24:58
    Temat: Re: gaz a wentylacja mechaniczna - co wolno a co nie
    Od: Marek <m...@g...pl>

    On 26.03.2014 19:02, Adam wrote:
    > W dniu środa, 26 marca 2014 11:25:11 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
    >
    >> Najprościej czujnik dymu - mierzy przejrzystość powietrza.
    >
    Az takiej zadymki tam nie ma:)

    > Nie no bez przesady chyba mu az tak sasiad nie dymi ze w domu ma mgle :D
    > Zaden czujnik tak latwo nie rozpozna zapachu wegla.
    >
    >> Można też zrobić dwie czerpnie powierza jedna na dachu a druga gdzieś w
    >> ogrodzie i w zależności od tego gdzie powietrze mniej śmierdzi stamtąd je
    >> brać.
    >
    > Zdaje mi sie ze skoro mieszka obok smrodziucha to bez znaczenia z ktorej
    > strony bedzie bral powietrze - zawsze bedzie smierdzialo.

    Zgadza sie. Musialbym ciagnac paredziesiat metrow rury poza swoja dzialke.
    Wczoraj znalazlem czujniki dymu, gazu i alkoholu wspolpracujace z arduino.
    Sprobuje na szybko sklecic jakis system. Moze sie sprawdzi.

    --
    Marek
    echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z


  • 14. Data: 2014-03-27 09:35:56
    Temat: Re: gaz a wentylacja mechaniczna - co wolno a co nie
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 27 marca 2014 08:24:58 UTC+1 użytkownik Marek napisał:

    > Zgadza sie. Musialbym ciagnac paredziesiat metrow rury poza swoja dzialke.
    > Wczoraj znalazlem czujniki dymu, gazu i alkoholu wspolpracujace z arduino.
    > Sprobuje na szybko sklecic jakis system. Moze sie sprawdzi.

    Te czujki dymu dzialaja wlasnie chyba na zasadzie mierzenia przejrzystosci
    powietrza jak Ergie mowil. Wydaje mi sie ze nic nie wylapiesz tym, no
    chyba ze naprawde sasiad wali z komina jak parowoz :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 15. Data: 2014-03-27 09:53:17
    Temat: Re: gaz a wentylacja mechaniczna - co wolno a co nie
    Od: Marek <m...@g...pl>

    On 27.03.2014 09:35, Adam wrote:
    > W dniu czwartek, 27 marca 2014 08:24:58 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
    >
    >> Zgadza sie. Musialbym ciagnac paredziesiat metrow rury poza swoja dzialke..
    >> Wczoraj znalazlem czujniki dymu, gazu i alkoholu wspolpracujace z arduino..
    >> Sprobuje na szybko sklecic jakis system. Moze sie sprawdzi.
    >
    > Te czujki dymu dzialaja wlasnie chyba na zasadzie mierzenia przejrzystosci
    > powietrza jak Ergie mowil. Wydaje mi sie ze nic nie wylapiesz tym, no
    > chyba ze naprawde sasiad wali z komina jak parowoz :)
    > pozdr.
    >
    One dzialaja bardziej jak sonda lambda o szerszym spektrum. Czujnik Sn02
    bodajrze sie to nazywa.
    Pobawie i zobacze.

    --
    Marek
    echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z


  • 16. Data: 2014-03-27 10:15:29
    Temat: Re: gaz a wentylacja mechaniczna - co wolno a co nie
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:bf8fa47d-2b83-4770-b0d9-8f98bdc19a0b@go
    oglegroups.com...

    >> Najprościej czujnik dymu - mierzy przejrzystość powietrza.

    > Nie no bez przesady chyba mu az tak sasiad nie dymi ze w domu ma mgle :D

    A nas na wsi tak kopcą że przejrzystość powietrza wyraźnie spada. Choć
    oczywiście nie zawsze dym idzie w parze ze smrodem.

    > Zaden czujnik tak latwo nie rozpozna zapachu wegla.

    Nie chodziło mi o zapach ale o przejrzystość powietrza. Na zapach to tylko
    tzw. czujniki jakości powietrza.

    > Można też zrobić dwie czerpnie powierza jedna na dachu a druga gdzieś w
    > ogrodzie i w zależności od tego gdzie powietrze mniej śmierdzi stamtąd je
    > brać.

    > Zdaje mi sie ze skoro mieszka obok smrodziucha to bez znaczenia z ktorej
    > strony bedzie bral powietrze - zawsze bedzie smierdzialo.

    Jeśli tylko wieje choćby lekki wiatr to dym z komina nie rozchodzi się na
    wszystkie strony tylko układa pasmem o jakiejś szerokości i przechodzi przez
    jego działkę zadymiając tylko jej część.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 17. Data: 2014-03-27 11:15:45
    Temat: Re: gaz a wentylacja mechaniczna - co wolno a co nie
    Od: Marek <m...@g...pl>

    On 27.03.2014 10:15, Ergie wrote:
    > Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:bf8fa47d-2b83-4770-b0d9-8f98bdc19a0b@go
    oglegroups.com...
    >
    >>> Najprościej czujnik dymu - mierzy przejrzystość powietrza.
    >
    >> Nie no bez przesady chyba mu az tak sasiad nie dymi ze w domu ma mgle :D
    >
    > A nas na wsi tak kopcą że przejrzystość powietrza wyraźnie spada. Choć
    > oczywiście nie zawsze dym idzie w parze ze smrodem.
    >

    Z tego co kojarze tez masz reku? Nie drazni Ciebie ten zapach z kominow?
    Moze to ja jestem taki przewrazliwiony?


    --
    Marek
    echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z


  • 18. Data: 2014-03-27 11:43:49
    Temat: Re: gaz a wentylacja mechaniczna - co wolno a co nie
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 27 marca 2014 11:15:45 UTC+1 użytkownik Marek napisał:

    > Z tego co kojarze tez masz reku? Nie drazni Ciebie ten zapach z kominow?
    > Moze to ja jestem taki przewrazliwiony?

    Ja mam mechaniczna z reku ale nie mam problemu bo najblizsi dwoje sasiedzi
    grzeja tez pompa ciepla, a z drugiej strony las :) Przy czym przeciez
    jakbys mial wentylacje grawitacyjna to tez bys mial ten zapach w domu
    - bez mozliwosci wylaczenia go :) Wentylacja czy to grawitacyjna czy
    mechaniczna polega na wymianie powietrza z zewnatrz w miejsce tego zuzytego
    w domu - wiec "pretensje" powinienes kierowac tylko i wylacznie do swojego
    sasiada, a nie do rodzaju wentylacji jaki masz, bo ona jak widac dziala
    znakomicie :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 19. Data: 2014-03-27 12:20:29
    Temat: Re: gaz a wentylacja mechaniczna - co wolno a co nie
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    > Z tego co kojarze tez masz reku? Nie drazni Ciebie ten zapach z kominow?
    > Moze to ja jestem taki przewrazliwiony?

    Wybacz że tu odpisuję, ale nie widzę Twoich postów.

    Mam wentylację mechaniczną i rekuperator. Po przeciwnej stronie ulicy mam
    sąsiada który pali śmieciami. Dalsi sąsiedzi palą węglem i drewnem na tyle,
    że nie mogę w zimie prania wystawiać bo jest pełne kulek sadzy.

    Już na etapie budowy wielokrotnie czułem smród po otwarciu drzwi lub okien
    więc czerpnię zrobiłem w przeciwnym narożniku domu - tam gdzie nie ma
    kominów tylko sad sąsiada i mój trawnik (docelowo też sad).

    Obecnie w domu nic nie czuć mimo, że po wyjściu na zewnątrz czasem nie ma
    czym oddychać. Aby czerpnia wessała dym musiałby on ominąć mój dom i
    zawrócić :-)

    Pozdrawiam
    Ergie

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1