eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniegdzie podłączyć żółto zielony przewód?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 102

  • 51. Data: 2020-01-22 23:03:01
    Temat: Re: gdzie podłączyć żółto zielony przewód?
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Wednesday, January 22, 2020 at 10:53:17 PM UTC+1, Uzytkownik wrote:

    > Dlaczego się nie da?

    Oczywiscie to skrot myslowy, caly czas zakladam, ze remont jest w granicach
    mieszkania... czyli max do licznika, mamy faze + PEN (taka stara 2 zylowa instalacja)
    Wiadomo, ze majac nieograniczone srodki to da sie zrobic nowe przewody w pionie,
    uziemienie (moze i panele FV, akumulatory na noc, agregat na wypadek 100%
    zachmurzenia ;) ), ale remont mieszkania to raczej tylko jednego mieszkania
    dotyczy... Reszta (piony, rozdzielnie)to koszty "wspolne" w bloku i nikt ich nie chce
    pokrywac samemu, a dogadaie sie jest dosc trudne...



  • 52. Data: 2020-01-22 23:12:16
    Temat: Re: gdzie podłączyć żółto zielony przewód?
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Wednesday, January 22, 2020 at 10:53:17 PM UTC+1, Uzytkownik wrote:

    > Jeżeli instalacja CO czy wodna jest wykonana z rur przewodzących prąd, a
    > przy tym posiada pewne i trwałe połączenia to może nam posłużyć jako
    > przewód PE, który połączy nam PE nowej instalacji z GSU.

    Nie wiem jak w praktyce to wyglada, ale chyba trzeba
    zarzadcy/wlascicielowi/spoldzielni zglosic...(pewnie beda chcieli calej biurokracji z
    tym zwiazanej-projekty...) U mnie za komuny bylo podpiete bezposredio do
    elektrocieplowni, teraz wymienniki ciepla itd... Diabli wiedz, czy toto jest
    uziemione (w sumie moge sprawdzic, ale kto zagwaratuje, ze nie odlcza?), podobnie
    rury wodne, kiedys na 100% byly cale stalowe, teraz dolozyli wodomierze...
    zbocznikowali je jakims przewodem? Ja bym sie bal tego uzywac jako PE...


  • 53. Data: 2020-01-22 23:21:11
    Temat: Re: gdzie podłączyć żółto zielony przewód?
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2020-01-22 o 22:26, Irokez pisze:
    >> wlasnie o tym napisalem wczesniej...
    >> i w sumie tu jest sedno problemu: przewaznie nie da sie "przepisowo"
    >> podpiac roznicowki, a jej brak jest bardziej niebezpieczny niz montaz
    >> niezgodny z prawem ;)
    >
    >
    > I tu myślę jest racja.
    > Miałem to samo budynek lata '70. Aluminium po mieszkaniu i 2x
    > bezpiecznik (światło, gniazdka).
    > Ponieważ podczas malowania ściana kopała, padła decyzja wymiany
    > wszystkiego.
    > Wchodzi do mieszkania tylko L i PEN. Rozdzieliłem PEN na PE i N. Do
    > tego dwie różnicówki. Jedna na pokoje i światło, druga kuchnia i
    > łazienka.
    > PE ma pasożytniczą ziemię, ale no niestety tak jest - płyta gazowa z
    > zapalnikiem elektrycznym - rura gazowa. Nie powinno tak być ale nie
    > poradzę.

    Aby nazwać PEN PEN-em to musi spełniać określone wymagania. Po pierwsze
    jego przekrój nie może być mniejszy niż 10mm2 dla miedzi oraz 16mm2 dla
    aluminium.

    Ponadto PEN musi zapewniać ciągłość i pewne połączenia oraz być
    uziemionym w budynku, a przede wszystkim sieć zasilająca budynek musi
    być typu TN.

    Jeżeli rozdzieliłeś przewód, który nie spełnia tych wymagań to zrobiłeś
    partyzantkę, która może doprowadzić do czyjejś śmierci. Niekoniecznie
    Twojej, ale np. sąsiada.

    Nawet nie zdajesz sobie sprawy, że z tego powodu u Ciebie lub u sąsiada
    mogło dojść do upalenia przewodu N i rolę tego przewodu pełni już tylko
    rura gazowa. Taka sytuacja nie dość, że grozi porażeniem to może także
    doprowadzić do wybuchu gazu.

    Oczywiście nie twierdzę, że u Ciebie tak jest, ale tak się może
    wydarzyć, zwłaszcza jak na pionie są zbyt cienkie przewody.

    >
    > Na razie przydały się te różnicówki:
    > - przepaliła się grzałka w piekarniku i zrobiła zwarcie do obudowy ale
    > nie tak aby wywalić bezpiecznik a tylko różnicówkę
    > - siostra gmerała nożem w opiekaczu do chleba aby wydobyć jakiś tam
    > kawałek suchego.
    > - przy gładzeniu pokoju był kontakt mokrą szpachelką drut fazowy <->
    > mokra ściana i kumpel. Nawet nie poczuł.
    >
    > Na razie 3 razy elektryk był z pomiarami okresowymi. Zdziwiony że
    > jedno mieszkanie ma tak zrobione a reszta wkręcane bezpieczniki w
    > ebonitach.
    > Każę od razu robić pomiar prądu zadziałania różnicówek (nie robią
    > defaultowo bo prąd gaśnie a nie każdy tego chce ;) - obie działają,
    > wychodzi w okolicach 25mA.
    >
    > zdrówko
    >
    Pomiary okresowe obejmują obowiązkowo pomiar impedancji pętli zwarcia
    oraz czas i prąd zadziałania wyłączników różnicowo-prądowych jeżeli są.
    Wyniki tych pomiarów powinny się znaleźć w protokołach. Przypuszczam, że
    elektryk jest świadomy Twojej partyzantki i dlatego udaje, że tych
    różnicówek tam nie ma, aby sobie nie uszykować bata na dupę, ponieważ
    musiałby napisać w protokole prawdę i dać zalecenie doprowadzenia tego
    układu do zgodnego z wymaganiami prawnymi.



  • 54. Data: 2020-01-22 23:22:34
    Temat: Re: gdzie podłączyć żółto zielony przewód?
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 22.01.2020 o 22:55, Uzytkownik pisze:

    > Nawet słyszałem o kablach morskich, nie tylko podmorskich :)

    No to już wiesz, że kabel jest nie tylko w ziemi.


  • 55. Data: 2020-01-22 23:27:12
    Temat: Re: gdzie podłączyć żółto zielony przewód?
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2020-01-22 o 23:03, WS pisze:
    > On Wednesday, January 22, 2020 at 10:53:17 PM UTC+1, Uzytkownik wrote:
    >
    >> Dlaczego się nie da?
    > Oczywiscie to skrot myslowy, caly czas zakladam, ze remont jest w granicach
    mieszkania... czyli max do licznika, mamy faze + PEN (taka stara 2 zylowa instalacja)
    > Wiadomo, ze majac nieograniczone srodki to da sie zrobic nowe przewody w pionie,
    uziemienie (moze i panele FV, akumulatory na noc, agregat na wypadek 100%
    zachmurzenia ;) ), ale remont mieszkania to raczej tylko jednego mieszkania
    dotyczy... Reszta (piony, rozdzielnie)to koszty "wspolne" w bloku i nikt ich nie chce
    pokrywac samemu, a dogadaie sie jest dosc trudne...

    Nie przesadzaj.

    Wykonanie uziomu, GSU oraz głównych połączeń wyrównawczych to nie jest
    jakiś ogromny koszt. Jest to poziom kilku-kilkunastu procent całego
    remontu mieszkania. Bywa też, ze nawet w tak starych budynkach już jest
    wykonane GSU i uziemienie, a całość prac ogranicza się wtedy tylko do
    lokalnych połączeń wyrównawczych czyli połączenia listwy PE z nowej
    rozdzielnicy z wszystkimi instalacjami: CO, woda, gaz.

    Ale, że stwierdzić co należy zrobić to trzeba dokonać oględzin oraz
    pomiarów przez osobę, która ma o tym pojęcie.


  • 56. Data: 2020-01-22 23:31:37
    Temat: Re: gdzie podłączyć żółto zielony przewód?
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2020-01-22 o 23:12, WS pisze:
    > On Wednesday, January 22, 2020 at 10:53:17 PM UTC+1, Uzytkownik wrote:
    >
    >> Jeżeli instalacja CO czy wodna jest wykonana z rur przewodzących prąd, a
    >> przy tym posiada pewne i trwałe połączenia to może nam posłużyć jako
    >> przewód PE, który połączy nam PE nowej instalacji z GSU.
    > Nie wiem jak w praktyce to wyglada, ale chyba trzeba
    zarzadcy/wlascicielowi/spoldzielni zglosic...(pewnie beda chcieli calej biurokracji z
    tym zwiazanej-projekty...) U mnie za komuny bylo podpiete bezposredio do
    elektrocieplowni, teraz wymienniki ciepla itd... Diabli wiedz, czy toto jest
    uziemione (w sumie moge sprawdzic, ale kto zagwaratuje, ze nie odlcza?), podobnie
    rury wodne, kiedys na 100% byly cale stalowe, teraz dolozyli wodomierze...
    zbocznikowali je jakims przewodem? Ja bym sie bal tego uzywac jako PE...

    Po to się właśnie bocznikuje te wodomierze, aby instalacja woda mogła
    pełnić rolę przewodu PE i żeby nie stanowiła zagrożenia dla hydraulika,
    który będzie wymieniał wodomierz.

    Jeżeli chodzi o węzły cieplne to jeżeli są tam wymienniki ciepła to na
    100% instalacje są objęte połączeniami wyrównawczymi z GSU.


  • 57. Data: 2020-01-22 23:31:57
    Temat: Re: gdzie podłączyć żółto zielony przewód?
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    Uzytkownik pisze tak:

    > W dniu 2020-01-20 o 01:40, PiteR pisze:
    >>> Na klatce są 2 przewody W mieszkaniu były 2 przewody, będą trzy.
    >>> czy TREAZ trzeci przewód coś poprawi w bezpieczeństwie?
    >> poprawi bo nie płynie w nim prąd i nie upali się.
    >
    > Jak będzie słuchał porad tu na grupie ludzi, którzy nie mają
    > najmniejszego pojęcia o instalacjach oraz wymaganiach technicznych i
    > prawnych takiej instalacji to szybciej może sobie krzywdę zrobić z
    > powodu upalonego przewodu.


    Z tym upalonym przewodem N jest jak z Yeti.

    Bez "oględzin" ludzie latami katują ten pion wielkanocnymi sernikami i
    nie mieli przerwy w zasilaniu. Jak Tomasz podłączy się z N do zbrojenia
    to nie stanie się raptem konkurencją dla pionu. Przypominam, że ToMasz
    ma święte prawo postawić mikrofalówkę czy prodiż na żeliwnym
    kaloryferze i nie pójdą iskry jak ze spawarki ;)

    Ale dla świętego spokoju ToMasz nigdzie się nie podłączaj z swoim PE
    oprócz do N dopóki na klatce spółdzielnia nie zmodernizuje instalacji i
    nie pojawi się magiczny zielonkawy kabel. Wtedy swój PE odepniesz od N
    i odłączysz do PE.

    Pewnie nie chcesz za własne pieniądze "zaprojektować" kabla i
    doprowadzić go z parteru.


    --
    Piotrek

    Let me see your war face.


  • 58. Data: 2020-01-22 23:33:57
    Temat: Re: gdzie podłączyć żółto zielony przewód?
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    Uzytkownik pisze tak:

    > W dniu 2020-01-20 o 01:40, PiteR pisze:
    >>> Na klatce są 2 przewody W mieszkaniu były 2 przewody, będą trzy.
    >>> czy TREAZ trzeci przewód coś poprawi w bezpieczeństwie? poprawi
    >>> bo nie płynie w nim prąd i nie upali się.
    >
    > Jak będzie słuchał porad tu na grupie ludzi, którzy nie mają
    > najmniejszego pojęcia o instalacjach oraz wymaganiach technicznych
    > i prawnych takiej instalacji to szybciej może sobie krzywdę zrobić
    > z powodu upalonego przewodu.


    Z tym upalonym przewodem N jest jak z Yeti.

    Bez "oględzin" ludzie latami katują ten pion wielkanocnymi sernikami
    i nie mieli przerwy w zasilaniu. Jak Tomasz podłączy się z N do
    zbrojenia to nie stanie się raptem konkurencją dla pionu.
    Przypominam, że ToMasz ma święte prawo postawić mikrofalówkę czy
    prodiż na żeliwnym kaloryferze i nie pójdą iskry jak ze spawarki ;)

    Ale dla świętego spokoju ToMasz nigdzie się nie podłączaj z swoim PE
    oprócz do N dopóki na klatce spółdzielnia nie zmodernizuje
    instalacji i nie pojawi się magiczny zielonkawy kabel. Wtedy swój PE
    odepniesz od N i podłączysz do PE.

    Pewnie nie chcesz za własne pieniądze "zaprojektować" kabla i
    doprowadzić go z parteru.





    --
    Piotrek

    Let me see your war face.


  • 59. Data: 2020-01-22 23:43:45
    Temat: Re: gdzie podłączyć żółto zielony przewód?
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    PiteR pisze tak:

    > Przypominam, że ToMasz ma święte prawo postawić mikrofalówkę czy
    > prodiż na żeliwnym kaloryferze i nie pójdą iskry jak ze spawarki ;)

    ach zapomniałem, po co te akrobacje. Przecież pan ToMasz ma święte
    prawo zainstalować sobie bojler w łazience ;)

    --
    Piotrek

    Let me see your war face.


  • 60. Data: 2020-01-23 00:00:22
    Temat: Re: gdzie podłączyć żółto zielony przewód?
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    WS pisze tak:

    > U mnie za komuny bylo podpiete bezposredio do elektrocieplowni,
    > teraz wymienniki ciepla itd...

    wymienniki są miedziane lub ze stali nierdzewnej.


    > Diabli wiedz, czy toto jest uziemione (w sumie moge sprawdzic, ale
    > kto zagwaratuje, ze nie odlcza?)

    Jest to spawane, obsesyjnie pilnowane.


    > podobnie rury wodne, kiedys na 100% byly cale stalowe, teraz
    > dolozyli wodomierze... zbocznikowali je jakims przewodem?

    nom, ludzik chodzi i sprawdza, szarpie za boczniki. Nawet zaciskarkę
    nosi i oczka nowe.


    --
    Piotrek

    Let me see your war face.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1