Witam


mam kilka mb balustrady drewnianej ze swierka, w tej chwili 3 rok uzytkowania wiec
trzeba malowac, przednio fachowiec polozył Vidaron i nie jestem jakos specjalnie
zachwycony czasem po którym musze wziać się za pedzelek. Fakt ze balustrada jest od
poludnia i dostaje sporo deszczu i sporo slonca wiec warunki moze trudniejsze niz
kapsuła czasu z reklamy.

Chciałbym spytać czy macie jakies wyprobowane srodki to takich operacji ? Kolor złoty
dąb.


Dzieki za pomoc
rt

do góry

Witam

> Chciałbym spytać czy macie jakies wyprobowane srodki to takich operacji ? Kolor
złoty dąb.
Cale drewno,jakie mam na zewnątrz (nie mam wiele)staram sie pokostować.
W sklepie dla malarzy artystycznych kupuję sykatywę,w promocji olej
slonecznikowy,podgrzewam (80-100st) i na gorąco maluję solidnie co najmniej raz.
Drewno musi być suche.Zloty dąb to nie jest,drewno ciemnieje.Oglądalem takie drewno
po stu latach od impregnacji-bylo do użytku,choc troche skruszalo.
Tyle,że kupilem na próbę pokost vidarona i rewelacja to nie byla.
Druga rzecz-ostatnio tak potraktowalem swoja noge.Ale gdy się wygoi,dokończę robotę.
Zięć woli lakierobejce.jakie by one nie byly,za plytko wnikaja w drewno.

Wierz reklamie.Często przejeżdzam kolo fabryki lewych twixów.Rozbudowala się.
Bo podobno prawe dalej robią w tej z reklamy:)))
pozdro dolniak

do góry