-
1. Data: 2015-07-13 15:47:32
Temat: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: Kris <k...@g...com>
Kogutek często punktuje koszty posiadania domu.
I owszem są pewne koszty które ponosi się w domu a nie ponosi w mieszkaniu.
Ale mieszkanie w domu ma też pewne zalety.
Wczoraj do córki wpadły koleżanki.
Dzieciaki zaatakowały drzewo z dojrzewającymi właśnie czereśniami.
Widok uradowanych dzieciaków które siedząc na drzewie pozbawiały go owoców a potem
wskoczyły do basenu jest bezcenny.
I były to dzieciaki które w niejednym Egipcie czy Chorwacji już były a tu taka
radocha z obżerania się czereśniami. Chciały jeszcze atakować borówki i maliny ale te
póki co dojrzałe jeszcze nie są więc przetrwały;)
Dla m.in takich sytuacji wybudowałem dom i wyniosłem się z mieszkania w bloku.
A że trawę trzeba kosić czy z kretami walczyć? Jakoś daję radę;)
-
2. Data: 2015-07-13 16:47:36
Temat: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
No i super. Za moment dziewczyny poczują wolę Bożą i się wyprowadzą. Zostaniesz z
żoną w sporym domu. Dom się będzie starzał razem z wami. Sprzedać może nie być komu.
Wprowadzą podatek katastralny. Zauważ żwe nie wziąłem pod uwagę wojny. Że niemożliwe
żeby była. Na Ukrainie też pewno tak myśleli i w Jugosławi. Za grabie, żarcie dla
psów, kosiarki itp byś sobie fajnie pożył. No chyba że Ty bogaty z domu i za roczzne
dochody postawileś dom. Wtedy słowa złego nie powiem, bo domy są właśnie dla
bogatych. Co nie znaczy że jak w Polsce się ma dom to się jest bogatym. Nie istnieje
bogactwo z trzydziesto letnim kredytem.
-
3. Data: 2015-07-13 17:01:28
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 13 lipca 2015 16:47:37 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder
napisał:
[...]
> Za grabie, żarcie dla psów, kosiarki itp byś sobie fajnie pożył.
[...]
Nie potrafisz zrozumiec, ze dla niektorych wlasnie te grabie i pies to
jest fajne zycie :-) Bo co bez tego wszystkiego? Podroze? OK ja mam dom i
tez sporo podrozuje - to jest fajne. Ale co wiecej? Co bys za ta kase kupil,
ze poczulbys sie lepiej?? :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
4. Data: 2015-07-13 17:43:52
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Adam Sz." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:926624cd-92a2-4b98-8c3c-0b7aaac0d434@go
oglegroups.com...
>Podroze? OK ja mam dom i tez sporo podrozuje
To tak konkretnie ile wydałeś w tym roku na podróżowanie?
-
5. Data: 2015-07-13 18:12:32
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Można mniej pracować jak ma się więcej kasy bo nie płaci się rat przez 30 lat. Można
wcześniej zrezygnować z pracy zawodowo zarobkowej i przestawić się na hobbystyczno
zarobkową. Jak ktoś jest bogaty to niech sobie kupuje dom pod Warszawą, drugi nad
morzem a trzeci w górach. Problem w Polsce jest z tym że na budowę domu albo kupno
mieszkania porwali się ludzie nie mający pieniędzy. I to ich za jakiś czas zabije.
Oczywiście nie wszystkich. Przy rynku pracy jaki jest w tej chwili w Polsce budowanie
domu albo kupowanie mieszkania poza rejonami które mają szansę się rozwijać to tak
jak by sobie przybić jaja do krzesełka i twierdzic że jest super.
-
6. Data: 2015-07-13 20:09:36
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 13 lipca 2015 17:44:23 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
> >Podroze? OK ja mam dom i tez sporo podrozuje
>
> To tak konkretnie ile wydałeś w tym roku na podróżowanie?
A co ma kasa do tego? :) Mozna latac all inclusive za 6k na leb na tydzien
zeby polezec w basenie a mozna za 1k 2 tygodnie zwiedzac np. Gruzje.
Ja w tym roku zwiedzilem Lanzarote, Barcelone, Lizbone i poludniowe wybrzeze
Portugalii, a we wrzesniu lece na Cypr :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
7. Data: 2015-07-13 20:15:53
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: adam <a...@w...pl>
W dniu 2015-07-13 o 16:47, Zenek Kapelinder pisze:
>. Zauważ żwe nie wziąłem pod uwagę wojny. Że niemożliwe żeby była. Na Ukrainie też
pewno tak myśleli i w Jugosławi.
Miasta oczywiście wojna omija. Ludzie tam czas wojny przeczekują w
sielskich warunkach. A że wody, gazu, ogrzewania nie ma - to podkreśla
jeszcze bardziej urok.
-
8. Data: 2015-07-13 20:29:53
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 13 lipca 2015 18:12:34 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder
napisał:
> Można mniej pracować jak ma się więcej kasy bo nie płaci się rat przez 30 lat.
Wez sie zastanow o czym piszesz, bo sie pogubiles :-)
Zycie jak pisales, mialo byc fajniejsze! Mialo wiecej kasy zostawac w
kieszeni. Jak rozumiem mialy byc za to balangi i.. wlasciwie nic wiecej
nie napisales, poza tym, ze cala ta kase chcesz zbierac na starosc, zeby
moc krocej pracowac. Czyli mam sie kisic moje najlepsze lata w blokowisku
na 50 metrach tylko po to, zeby krocej pracowac? Do bani ta argumentacja :-)
Ludziom starszym maleja potrzeby, znam kilka takich historii, gdzie ludzie
cale zycie oszczedzali i nie zdarzyli tego wydac.
> Można wcześniej zrezygnować z pracy zawodowo zarobkowej i przestawić się na
> hobbystyczno zarobkową. Jak ktoś jest bogaty to niech sobie kupuje dom pod
> Warszawą, drugi nad morzem a trzeci w górach. Problem w Polsce jest z tym że
> na budowę domu albo kupno mieszkania porwali się ludzie nie mający pieniędzy.
Dla kogo to jest problem? Jakos nie zauwazylem masowych samobojstw ludzi,
ktorzy kupili dom :-) Nawet jak go maja w kredycie to, o ile nie sa idiotami
i nie wzieli go w kredyt na 110% we franku, zawsze mozna go spieniezyc i
spokojnie wystarczy na kupienie malego mieszkanka w bloku.
> I to ich za jakiś czas zabije.
Za jakis czas to oni beda mieli ten kredyt juz dawno splacony :-)
> Oczywiście nie wszystkich. Przy rynku pracy jaki jest w tej chwili w Polsce
> budowanie domu albo kupowanie mieszkania poza rejonami które mają szansę się
> rozwijać to tak jak by sobie przybić jaja do krzesełka i twierdzic że jest
> super.
Wiadomo, ze budowa domu w Bieszczadach jest ryzykowna. Ja np. wybudowalem na
Slasku - do kazdego kranca wojewodztwa mam maksymalnie 60 minut. To jak
- jestem bezpieczny czy mam liczyc, ze za 5 lat bede musial sie przeprowadzac
do Gdanska w poszukiwaniu pracy ? :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
9. Data: 2015-07-13 21:38:14
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Adam Sz." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:2ffb65ee-6131-45a1-bf7a-bd49dd437240@go
oglegroups.com...
W dniu poniedziałek, 13 lipca 2015 17:44:23 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
>> >Podroze? OK ja mam dom i tez sporo podrozuje
>
>> To tak konkretnie ile wydałeś w tym roku na podróżowanie?
>A co ma kasa do tego?
To, ze można wydawać na podróże zamiast na dom, takie trudne?
To jak - powiesz ile?
-
10. Data: 2015-07-13 22:22:53
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 13 lipca 2015 21:39:00 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
> >A co ma kasa do tego?
> To, ze można wydawać na podróże zamiast na dom, takie trudne?
> To jak - powiesz ile?
Zalezy gdzie i jak podrozujesz :-)
W zeszlym roku wydalem ~10k pln. Zwiedzilem Londyn, Neapol, Rzym, Korfu i
Gruzje (od Kazbegi, przez Tbilisi po Batumi).
W tym roku Barcelona, Lanzarote i kawalek Portugalii - tu juz bylo troche
drozej, poszlo jakies 8-9k pln. Na Cypr pojdzie ok 3k pln, w listopadzie
pewnie jeszcze zalicze Teneryfe albo Gran Canarie, zalezy gdzie sie bilet
tani znajdzie :-)
Przyszly rok planuje juz dalszy wypad - Karaiby - tu niestety trzeba juz
wydac te 7-9k pln na dwie osoby.
Anyway - jak komus rzeczywiscie po splacie kredytu na dom nie zostaje zlotowka,
to argument Kogutka jest trafiony. Za ta kase mozna spokojnie zwiedzic przez
te lata caly swiat.
pozdr.
--
Adam Sz.