-
1. Data: 2010-07-06 04:48:04
Temat: jak/czym usunąc farbę olejną ze starych debowych drzwi
Od: "rt" <x...@N...gazeta.pl>
Witam
planuje odnowic drzwi wejsciowe po wczesniejszych malunkach i chcialbym sie
dowiedziec jak pozbyc sie starej olejnej farby. Drzwi nie są płaską
powierzchwią dlatego zdzieranie farby mechanicznie zajmie mi tydzień. Prosze
o pomoc
Pozdrawiam
rt
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2010-07-06 06:34:43
Temat: Re: jak/czym usunąc farbę olejną ze starych debowych drzwi
Od: nur <n...@b...eu>
szukaj "paint stripper"
nie wiem jaki i czy jest odpowiednik polski
-
3. Data: 2010-07-06 08:03:56
Temat: Re: jak/czym usunąc farbę olejną ze starych debowych drzwi
Od: Krzysztof Thomas <p...@g...com>
> Witam
>
> planuje odnowic drzwi wejsciowe po wczesniejszych malunkach i chcialbym sie
> dowiedziec jak pozbyc sie starej olejnej farby. Drzwi nie s p ask
> powierzchwi dlatego zdzieranie farby mechanicznie zajmie mi tydzie . Prosze
> o pomoc
>
> Pozdrawiam
W sklepie kup plyn do zmywania starych farbi i zmywaj/zeskrobuj, w
zaleznosci ile warstw, trzeba bedzie to moze powtorzyc. Miekkka farbe
zeskrobiesz, a pozniej kup welne stalowa jak najgrubsza i to wszystko
jeszcze wyszlifuj, pozniej drobniejsza i jeszcze raz . Welna dobrze
szlifuje sie wszelkie frezy i nierownosci. Troche i tak sie nameczysz
ale efekt bedzie na pewno swietny. Stare drzwi po porzadnym odnowieniu
wygladaj lepiej niz nowe.
pzdr
krzychut
www.drewnianebudowanie.pl
-
4. Data: 2010-07-06 09:02:46
Temat: Re: jak/czym usunąc farbę olejną ze starych debowych drzwi
Od: "Tomasz O." <t...@o...eu>
Użytkownik "Michał Gut" <m...@w...pl> napisał w
wiadomości news:i0uncj$23f$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> opalarką z wyczuciem. z doswiadczenia mechanicznego usuwania nie
> unikniesz. ja sie poddalem w pewnym momencie
Dokładnie, też kiedyś takie 3 sztuki sporych starych drzwi z frezami
obrobiłem, z małą tylko różnicą, że nie miałem opalarki to zrobiłem to
palnikiem gazowym. Podgrzewasz i skrobiesz. Wydaje mi się, że im więcej tej
farby tym ładnej to schodzi. Reszte wyszlifować i będzie pięknie.
Ja się nie podałem a załamałem, bo drzwi nie były moje, ja tylko pomagąłem w
remoncie, a ich właściciela i tak je później na biało pomalował. Myślałem,
że ładnie je bejcą poleci albo olejem i będą cudne, a on je tak spitolił.
--
Pozdrawiam
Tomasz
-
5. Data: 2010-07-06 16:46:42
Temat: Re: jak/czym usunąc farbę olejną ze starych debowych drzwi
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik nur napisał:
> szukaj "paint stripper"
> nie wiem jaki i czy jest odpowiednik polski
Na stare grube warstwy farby striper niewiele pomaga - zmiękczy wierch,
szpachla się po tym ślizga a pod spodem trudno zerwać. Stare farby ma
bazie pokostu (a jak drzwi stare to można się pod spodem spodziewać
waśnie takich farb) różnie się chemii poddają.
Najskuteczniejsza będzie opalarka (tylko z umiarem - żeby farba nie
żółkła i po kawałku - raz tu, raz tam żeby drewna zbyt głęboko nie
nagrzewać) i odpowiednio dobrane skrobaki. A potem - papier ścierny,
dobrać klocki i wyrównywać.
--
Darek
-
6. Data: 2010-07-07 06:10:52
Temat: Re: jak/czym usunąc farbę olejną ze starych debowych drzwi
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
opalarką z wyczuciem. z doswiadczenia mechanicznego usuwania nie unikniesz.
ja sie poddalem w pewnym momencie
Użytkownik "rt" <x...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:i0uci3$jui$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
>
> planuje odnowic drzwi wejsciowe po wczesniejszych malunkach i chcialbym
> sie
> dowiedziec jak pozbyc sie starej olejnej farby. Drzwi nie są płaską
> powierzchwią dlatego zdzieranie farby mechanicznie zajmie mi tydzień.
> Prosze
> o pomoc
>
> Pozdrawiam
> rt
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2010-07-07 09:13:55
Temat: Re: jak/czym usunąc farbę olejną ze starych debowych drzwi
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
> Ja się nie podałem a załamałem, bo drzwi nie były moje, ja tylko pomagąłem
> w remoncie, a ich właściciela i tak je później na biało pomalował.
> Myślałem, że ładnie je bejcą poleci albo olejem i będą cudne, a on je tak
> spitolił.
ło matko bosko.... barbarzynca. strzelilbym za taki numer focha jak stad do
tamtad. wspolczuje ci tej roboty.... paskudne uczucie jak ktos niweczy przez
swoją tępote twoją ciężką pracę.