-
21. Data: 2012-01-18 09:24:13
Temat: Re: kołki rozporowe w g... tynku
Od: ptoki <s...@g...com>
On Jan 17, 11:41 pm, froff <f...@i...pl> wrote:
> On 17.01.2012 23:25, Jackare wrote:
>
>
>
>
>
> > poxipol jest gęsty i można nałożyć go do otworu:
> > -wykałaczką, zapałką
> > - załączonym mieszadełkiem
> > - śrubokrętem
> > - strzykawką lekarską
> > - poprzez obabranie dybla (kołka znaczy)
>
> > strzykawką z odpowiednio szerokim wylotem lub zużytym kartuszem po silikonie i
pistoletem można też
> > aplikować do otworów
> > gips
> > klej gipsowy
> > cement
> > fugę
> > rozrobone do odpowieniej konsystencji
>
> > ale wszystkie te środki działają zdecydowanie wolniej niż ten 10 minutowy poxipol
>
> > Klej cyjanoakrylowy nie będzie kleił sie do plastiku z jakiego wykonane są dyble,
do wzmocnienia
> > osypujących się tynków lepiej wykorzstać grunt akrylowy, folię w płynie albo
szkło wodne.
>
> Dzięki za całą paletę :)
> Chodzi mi raczej o wzmocnienie tynku wokół kołka a nie o to by się to przyklejało
do samego kołka.
> Grunt akrylowy - widzę że wychodzi bardzo tanio w porównaniu z jakimś klejem
cyjnaoakrylowym czy
> poxipolem. No i bezpieczniej dla palców :)
> Jak się nie sprawdzi, to w ruch pójdzie pewnie poxipol.
Mam wrazenie ze chodzi ci o cos takiego:
Masz dosyc grube tynki ale wapienne i pewnie stare. Wkreciles pare
wkretow i tynk sie obsypal i wkret wylazl.
Pomysl masz taki aby napuscic czyms ten tynk aby stal sie twardszy/
wytrzymalszy i sie nie obkruszal i trzymal wkreta.
Ale nie tedy droga.
Jesli tynk sie sypie to wzmocnic go mozna tylko jesli napuscisz go
jakims srodkiem na wskroś i to dosyć szeroko wokol otworu. A ze
materialy budowlane sa dosyc slabe na rozciaganie to wytrzymalosc
nawet takiego zaimpregnowanego tynku bedzie slaba.
Kup dobre nowe wiertło w "widią" (węglikiem spiekanym), uzyj wiertarki
z udarem i wywierć otwor az do cegły/pustaka. Jesli obawiasz sie ze
moze ci wiać stamtąd to nafukaf do otworów ciutke pianki i poczekaj az
stwardnie a potem popraw otwor jeszcze raz (pojdzie szybko) i wtedy
przykrec te listwy.
Z mojego doswiadczenia tylko tynk cementowy z worka jest na tyle
wytrzymaly zeby mogl cos utrzymac. Tynki gipsowe i wapienne sa dosyc
slabe. Nawet jesli listwa bedzie sie w takim trzymac to w przypadku
jakiejs "akcji" cala listwa moze zostac wyrwana i do tego wyłupie ci
kilka wiekszych otworow w tynku. A wtedy trzeba bedzie znowu łatać
dziury, malowac i od nowa listwe obsadzac.
-
22. Data: 2012-01-18 09:36:59
Temat: Re: kołki rozporowe w g... tynku
Od: "Kris" <k...@w...pl>
>Użytkownik "froff" napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:jf4oiv$p9c$...@u...news.interia.pl...
>Mam jekki wstręt do takich rozwiązań. Kopnę listwę to mi odlezie przy
>okazji pół metra kwadratowego farby.
>Poza tym większość ścian niestety nie jest gładka tylko pokryta takim
>nabryzganym "barankiem".
Mam wrażenie że takim "kombinowaniem" przekombinujesz
Kup dobre wiertło, nawierć otwory przez tynk do cegieł, kołki i będzie
trzymać. Ew przed wsadzeniem kołka do otworu wciśnij tam trochę
pianki/gipsu/ silikonu co tam masz pod ręką.
To i tak będzie dużo za mocno- przecież montujesz tylko listwy a nie 100 kg
szafkę.
U mnie 50 calowy telewizor wisi na ścianie na uchwycie a uchwyt przymocowany
do ściany zaledwie 4 kołkami fi 12 mm. Ściana suporeks + tynk.
-
23. Data: 2012-01-18 23:13:29
Temat: Re: kołki rozporowe w g... tynku
Od: Filip <q...@q...pl>
W dniu 2012-01-17 22:15, froff pisze:
> On 17.01.2012 11:50, Filip wrote:
>> W dniu 2012-01-16 20:52, froff pisze:
>>
>>> Dziurawić te cegły co kilkadziesiąt cm z powodu listwy przy podłodze?
>>> Poza tym to dziurawka z cięką ścianką. Też gówniana do kołka.
>>> Uznałem, że trzeba pokombinować z impregnowaniem tynku. Obciążenia kołka
>>> będą minimalne.
>>> Chodzi tylko o to, żeby się to nie wykruszało i nie sypało. Może
>>> rozwodniony czysty cement?
>>> A może istnieje coś specjalnego?
>>>
>> Istnieje. Silikon/klej montażowy.
>
> Do otworu?
Nie, do podłogi/ściany.
> Ale to mi nie wzmocni tynku; Klejowy kołek wylezie pewnie równie łatwo
> jak goły plastikowy.
>
Nie pierdziel bzdur. Zastosuj Fischera i prędzej dom Ci się rozleci a
kołek będzie siedział!!!!
-
24. Data: 2012-01-19 10:25:52
Temat: Re: kołki rozporowe w g... tynku
Od: "M." <...@n...pl>
W dniu 2012-01-17 22:16, froff pisze:
> On 17.01.2012 10:39, M. wrote:
>> W dniu 2012-01-16 20:52, froff pisze:
>>
>>> A może istnieje coś specjalnego?
>>
>> Sztyfciarki (gwoździarki) pneumatyczne. Wbijasz gwoździe (właściwie
>> sztyfty) od razu bez łebków.
>> Możesz przedtem nasączyć tynk jakimś gruntem.
>>
>> M.
>
> I będzie to trzymać w Gierkowskim tynku typu piasek ze śliną? Coś mam
> wątpliwości :(
>
Napisałem: przed zagruntuj czymś, co wniknie w środek i tynk będzie
twardszy. A podczas wbijania sztyftów jest mniejsza szansa na
uszkodzenie niż przy wierceniu dziur. Do tego oprócz sztyftów zastosuj
klej montażowy.
M.