W dniu 2020-04-19 o 13:41, Budyń pisze:
> W dniu niedziela, 19 kwietnia 2020 00:20:03 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
>> Poza tym miedź do wody użytkowej to średni pomysł. W przypadku nowych
>> domów nie wolno jest robić instalacji wodny rurami stalowymi
>> ocynkowanymi oraz rurami miedzianymi. Dopuszczone są tylko i wyłącznie
>> tworzywa sztuczne oraz stal nierdzewna.
> nie ma takiego zakazu, daj linkę jesli masz na to kwit jakis.
>
> b.

Oczywiście nie ma bezpośredniego zakazu używania miedzi. Są natomiast
wytyczne zawarte w normach oraz rozporządzeniach jakie muszą być
spełnione, aby instalacja wody pitnej mogła być wykonana rurami miedzianymi:

1. Rury muszą spełniać szereg wymagań zgodnych z normą PN-EN 1087

2. Woda nie może zawierać cząstek stałych większych jak 80um (piasek,
kamień oderwany z rur, cząstki rdzy)

3. Ilość jonów miedzi jaka przedostaje się do wody pitnej nie może
przekraczać 2mg/l

4. Woda nie może być wodą korozyjną. Aby woda nie była korozyjna dla
miedzi to musi spełnić szereg wymagań: pH minimum 7, stężenie jonów
amonowych mniejsze jak 0,5mg/l, stężenie jonów chlorkowych mniejsze od
30mg/l, suma stężeń jonów chlorkowych oraz siarczanowych mniejsza od
50mg/l oraz kilka innych wytycznych, których już nie pamiętam.

Ponadto prawodawca narzuca jeszcze kilka innych wymogów m.in. prędkość
przepływu wody w instalacji z miedzi ograniczona do 1m/s.

W przypadku wanny, prysznica czy zlewozmywaka potrzebujemy przepływ
rzędu 8-12 l/min co daje nam przepływ ok. 0,13-0,2l/s

W przypadku rury miedzianej Cu 15mm mamy pole przekroju przepływu wody
ok. 1cm2 co daje nam już prędkość przepływu rzędu 1,3-2m/s. Zatem
minimalna średnica rury jaką możemy zastosować do wody to 18mm. Większy
przekrój rury oraz rura miedziana to długie czekanie na ciepłą wodę.

Do tego są jeszcze wytyczne, że nie wolno używać kolanek tylko łuki co
często utrudnia montaż, zwłaszcza w wielkiej płycie, bo nie można kuć
zbyt głębokich bruzd i łuki będą wystawać z naroży, a wszystkie użyte
materiały rury i luty muszą mieć atesty higieniczne.

Niestety powszechnie woda wodociągowa jest chlorowana, a to już
eliminuje użycie miedzi. Chyba, że instalacja wodna jest poprzedzona
stacją uzdatniania wody oraz filtrami zatrzymującymi cząstki stałe.

Dodatkowo spółdzielnie mieszkaniowe czy zarządcy komunalni kierują się
także własnymi wytycznymi i większość z nich nie zgadza się na wymianę
instalacji na miedzianą. Spowodowane jest to nie tylko ww aspektami, ale
także i parametrami mechanicznymi rur miedzianych, które w przypadku
blokowisk potrafią pękać ze względu na podwyższone ciśnienia oraz
uderzenia ciśnienia.

Ponieważ prawo nie działa wstecz to instalacje wykonane wcześniej przy
użyciu rur ocynkowanych czy miedzianych, które były wykonane zgodnie z
wcześniejszymi przepisami mogą być naprawiane z zastosowaniem takich
samych materiałów. W przypadku budowy nowych domów lub modernizowania
starych instalacji, muszą one być wykonane zgodnie z obowiązującymi
przepisami.

Dlatego jeżeli chodzi o miedź do CO to jak ktoś bogaty to jak
najbardziej, ale do wody użytkowej absolutnie.

do góry

> Oczywiście nie ma bezpośredniego zakazu używania miedzi. Są natomiast
> wytyczne zawarte w normach oraz rozporządzeniach jakie muszą być
> spełnione, aby instalacja wody pitnej mogła być wykonana rurami
> miedzianymi:


To jest podobnie jak z instalacjami elektrycznymi. Nie jest zabronione
stosowanie układu zasilającego TN-C w przypadku gniazdek 230V, ale
przepisy są tak sformułowane, aby nie było możliwości spełnić wymagań
tj. minimalne pole przekroju przewodu PEN 10mm2 dla miedzi lub 16mm dla
aluminium.

do góry

>> Bardzo proszę napisz dla czego wody użytkowej nie można prowadzić w
>> miedzi.
> To pytanie powinieneś skierować do prawodawcy, a nie do mnie.
jak pracuje, to jako mechanik. tak więc pracodawca mnie wyśmieje.

> Ale Ci powiem. Związki miedzi, które powstają na skutek reakcji
> chemicznych miedzi i związków zawartych w wodzie , są szkodliwe.
Nie twierdzę ze nie masz racji, ale daj jakies źródło tych rewelacji.
nie chcę też abyś pomyślał ze jestem leniem, ale przez parę minut
szukania, znalazłem tylko opinie polecające miedź, jako materiał trwały
i szkodzący bakteriom.
oto linki:
https://instalacjezmiedzi.pl/zastosowania/pitna-i-ci
epla-woda


https://www.muratorplus.pl/technika/instalacje-wodne
/miedz-w-instalacjach-wody-pitnej-jak-instalacja-z-m
iedzi-wplywa-na-jakosc-wody-aa-YZbo-wyVd-GGZR.html


> Kupuj ten najtańszy, bo i tak jesteś zbyt skąpy, żeby wydać kasę i kupić
> normalny kocioł. Poza tym kto bogatemu zabroni? :) No bo wiesz "co tanio
> to drogo".

Ja Ciebie proszę o pomoc. Pomagasz - fajnie. Nie pomagasz - Twoja
sprawa. ale czy mogłbyś mnie i innych nie oceniać, szczególnie według
zasobności portfela? Zarabiam mało, jak płacę to się dwa razy
zastanawiam. Piec o którym wspominałem - nie ma zamkniętej komory
spalania, więc odpada. innny, tani oczywiście jaki znalazłem to termet
ecocondens silver za 2800zł z 7 letnią gwarancją. I to nie jest tak, że
droższego nie kupię, najwyżej wezmę na raty. Ale na serio, co moge
chcieć więcej od takiego kotła?

ToMasz

do góry

Pan ToMasz napisał:

>> Kupuj ten najtańszy, bo i tak jesteś zbyt skąpy, żeby wydać kasę
>> i kupić normalny kocioł. Poza tym kto bogatemu zabroni? :) No bo
>> wiesz "co tanio to drogo".
>
> Ja Ciebie proszę o pomoc. Pomagasz - fajnie. Nie pomagasz - Twoja
> sprawa. ale czy mogłbyś mnie i innych nie oceniać, szczególnie
> według zasobności portfela? Zarabiam mało, jak płacę to się dwa
> razy zastanawiam. Piec o którym wspominałem - nie ma zamkniętej
> komory spalania, więc odpada. innny, tani oczywiście jaki znalazłem
> to termet ecocondens silver za 2800zł z 7 letnią gwarancją. I to
> nie jest tak, że droższego nie kupię, najwyżej wezmę na raty.
> Ale na serio, co moge chcieć więcej od takiego kotła?

Pomocnie doradzę to samo, choć z całkiem inną argumentacją. Ja swój
kocioł kupiłem 30 lat temu, jeszcze w Peweksie, choć już za złotówki.
Nie żebym się ścigał, ale był chyba najdroższy jaki wtedy spotkałem.
Internetu u nas jeszcze nie było, ale mędrki były od zawsze, więc mi
doradzali: panie po co to barachło, kup pan nasz, rzemieśniczy, dwa
miliony taniej, a pochodzi długo. Do tego jeszcze grubaśne rury i
grzejniki żeliwne, żebyś pan miał ciepło. Pochodził u mnie ćwierć
wieku. Kilka lat temu stwierdziłem, że się zużył, bo nawet trudno
powiedzieć, że się zepsuł. Poszukałem nowego. Znalazłem niemal taki
sam. Ale wtedy to już był najtańszy z dostępnych. No cóż, kotłologia
stosowana czyni postępy, ja nie muszę nadążać. Kupiłem. Wymieniłem
sam w kilka godzin. Nawet nie wołałem nikogo do podbicia gwarancji.
Jak "gwarantują sprawne działanie", to im wierzę, nie muszę mieć
tego na papierze z pieczątką. A to, że się jakieś Zenki w bereciku
nie plątaja po domu i nie wymądrzają, warte jest sporych pieniędzy.
Gdy będę chciał "mądrości" posłuchać, to sobie któregoś odplonkuję
na pl.misc.budowanie. A gdzyby się coś zepsuło, po prostu kupię nowy.
Za taką kasę nie warto naprawiać (a zwłaszcza słuchać Zenków w brecie).

--
Jarek

do góry

On Sun, 19 Apr 2020 17:44:01 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl>
wrote:
> Dlatego jeżeli chodzi o miedź do CO to jak ktoś bogaty to jak
> najbardziej, ale do wody użytkowej absolutnie.

Przecież większość pieców 2f ma wew. instalację miedzianą, więc psu
na budę te regulacje.

--
Marek

do góry

W dniu 2020-04-19 o 21:24, ToMasz pisze:
> Ja Ciebie proszę o pomoc. Pomagasz - fajnie. Nie pomagasz - Twoja
> sprawa. ale czy mogłbyś mnie i innych nie oceniać, szczególnie według
> zasobności portfela? Zarabiam mało, jak płacę to się dwa razy
> zastanawiam.

Przepraszam za moją dygresję, ale czytając Twoje posty widzę, że jednak
nie jesteś aż tak biedny, bo trochę inwestycji poczyniasz, ale często
uskuteczniasz "rzeźbiarstwo".

Kiedyś podobnie robiłem, ale w końcu zrozumiałem, że to co tanie
wychodzi drogo i już się wyleczyłem z "rzeźbiarstwa".

> Piec o którym wspominałem - nie ma zamkniętej komory spalania, więc
> odpada.

Dokładnie. Pieca takiego nie wolno jest montować w nowej instalacji
grzewczej poza pomieszczeniami przeznaczonymi tylko i wyłącznie dla
kotła (kotłownia). Nie może być zamontowany zarówno w łazience jak i w
kuchni. Tak nakazują przepisy i tak podpowiada zdrowy rozsądek. W kuchni
lub łazience można zamontować tylko i wyłącznie kocioł z zamkniętą
komorą spalania. Problem jednak polega na tym, że Unia Europejska
zakazała produkcji i sprzedaży tanich kotłów z zamkniętymi komorami tzw.
kotły turbo. Jesteś skazany tylko i wyłącznie na kocioł kondensacyjny,
który niestety jest znacznie droższy.

> innny, tani oczywiście jaki znalazłem to termet ecocondens silver za
> 2800zł z 7 letnią gwarancją. I to nie jest tak, że droższego nie
> kupię, najwyżej wezmę na raty. Ale na serio, co moge chcieć więcej od
> takiego kotła?

Czego chcieć? Żeby się nie psuł i służył bezawaryjnie latami. Z całą
pewnością do takich ten kocioł nie należy. Kotły te są bardzo wrażliwe
na zapowietrzenie układu, które potrafi zakończyć się pęknięciem
wymiennika. Jeżeli już nawet ten wymiennik przeżyje takie zapowietrzenie
to jest duża szansa, że ulegnie uszkodzeniu czujnik przegrzewu. Niestety
czujnika tego nie można wymienić, bo jest on wbudowany w wymiennik i
wymienia się go razem z wymiennikiem, a nowy wymiennik to koszt
przynajmniej 1500zł. Niestety takie awarie nie są objęte gwarancją.
Ponadto kotły te maja dość awaryjne wentylatory.

Gwarancja 7 lat to bzdura. Standardowo kotły te mają gwarancję 24
miesiące, a przedłużyć ją można do 5 lub 7 lat pod warunkiem, że kocioł
zostanie zainstalowany przez autoryzowanego instalatora i co roku będzie
przechodził płatny przegląd, którego koszt to 307,50zł + wykupienie co
roku (od 3 do 7 roku) kuponów wydłużonej gwarancji w cenie 175,89zł.
Ponadto aby skorzystać z gwarancji 7 letniej trzeba wykupić u serwisanta
696,63zł.

Podliczmy ile będzie kosztować gwarancja na 7 lat.

Ponieważ 2 lata to standard, a dodatkowe opłaty obejmują okres od 2 do 7
roku to mamy:

5 x 175,89 + 5 x 307,50 + 696,63 = 3113,58zł

Tyle trzeba dołożyć, aby się móc pochwalić znajomym, że się ma kocioł z
7 letnią gwarancją :)

Dołóżmy do tego cenę kotła 2800 + 3113,58 = 5913,58zł.

Warto przeczytać warunki gwarancji zanim dokona się zakupu:

https://www.termet.com.pl/upload/upload/Warunki%20gw
arancji%20-%20KG-268_%20kotły%20kondensacyjne%207%20
LAT!%20-%20s.pdf

Kupując ten kocioł mamy kocioł na najtańszych, włoskich podzespołach
produkowanych w Chinach.

Ferroli, Ariston, Beretta, De Dietrich to także tanie kotły w większości
produkowane w Chinach lub na chińskich podzespołach.

Najgorsze jest to, że jako doradcy pojawiają się tu różni ludzie, którzy
krytykują ludzi, którzy nie jestem kocioł montowali, uruchamiali i
serwisowali. Przyrównują ich do "Zenków w berecie" i namawiają do
kupowania najtańszych, bo oni 25 lat temu kupowali. Tylko, że 25 lat
temu to były to jeszcze produkty firmowe, a nie badziewie produkowane
przez Chińczyków, które dobrze będzie jak przeżyje 5-7 lat. Ba.... Nawet
Junkers to nie jest ten Junkers sprzed lat.

Ich jest stać na tani zakup i olanie gwarancji.

Tylko czy Ciebie jest stać na taką ekstrawagancję? Czy jak pierdolnie
kocioł w środku zimy przy -10 czy -15 'C to masz zawsze w kieszeni
gotówkę, aby szybko kupić drugi kocioł i go wymienić, albo chociaż kupić
uszkodzony element i opłacić serwisanta aby naprawił? Pamiętaj, że
gwarant zastrzega sobie wyłączenia odpowiedzialności z tytułu gwarancji
i zazwyczaj będzie się starał udowodnić, że awaria wystąpiła z powodu
złego użytkowania lub była następstwem zaniedbań użytkownika.

Oczywiście ludzie kupują Termety i sobie chwalą.

Ja jestem zwolennikiem kotłów ACV/Thermagen. Sam nawet używam od 4 lat
ACV-a. Ktoś się zacznie tutaj wymądrzać, że mają dużą moc minimalną, bo
aż 5kW. No mają i będą nieco taktować przy małych instalacjach, ale ja
ich sporo uruchomiłem w mieszkaniach w kamienicach, gdzie już pracują
ponad 10 lat i ludzie są mega zadowoleni, bo poza corocznym czyszczeniem
kotła nie muszą dzwonić po serwisantów, a rachunki za gaz dużo niższe
niż wcześniej płacili za węgiel.

Chcesz mieć święty spokój to kup:
https://thermagen.pl/kotly-dwufunkcyjne/thermagen-du
o-24-18/

do niego taki regulatorek:
https://thermagen.pl/dla-uzytkownika/oferta/akcesori
a-sterowanie/thermagen-ecosplash-120-wymiennik-c-w-u
-wykonany-z-blachy-emaliowanej/

Kotły te mają 2 letnią gwarancję, ale to są kotły niezniszczalne pod
warunkiem, że zostanie zainstalowany przez rozgarniętego instalatora i
raz do roku czy nawet raz na 2 lata ktoś go wyczyści.

Oczywiście w okresie gwarancji serwisant, a po 2 latach samemu będziesz
czyścił, bo czyszczenie tego kotła to maksymalnie godzina roboty z
przerwami na kawę oraz na przereagowanie środka czyszczącego, którym
spryskujesz wnętrze wymiennika.

Kotły te ponadto mają ciekawe funkcje takie jak np. inteligentny komfort
ciepłej wody. Polega to na tym, że kocioł sam się uczy zachowania
domowników i wtedy, kiedy domownicy korzystają z ciepłej wody to kocioł
utrzymuje wewnętrzny wymiennik gorący, a w nim porcję ciepłej wody, aby
była dostępna natychmiast po odkręceniu kranu.

Poza tym charakteryzują się bardzo cichą pracą i są głupoodporne. Nawet
jak zabraknie wody w obiegu CO to trudno jest w nich cokolwiek uszkodzić.

Poza tym są to jedne z niewielu kotłów, które mogą pracować w układach
otwartych i najlepsze na rynku kotły do starych instalacji CO,
wykonanych z grubych rur stalowych, które wcześniej zasilane były
kotłami węglowymi. Produkowane są w całości w Europie w Holandii i
montowane są na dobrych, sprawdzonych od lat podzespołach. Elektronika
bardzo dobrze zabezpieczona przed zalaniem, temperaturą i wilgocią, co
jest częstą zmorą kotłów innych firm, która doprowadza do awarii
sterowników.

Ale jak nie chcesz takiego kotła to z dobrych kotłów można jeszcze
polecić: Brotje, Buderus, Unical, Viessmann, Vaillant, ewentualnie
Junkers, tylko błagam nie modele castoramowe.

Do CIebie należy decyzja czy zawierzysz takiemu debilowi "w beretce" jak
ja czy też tym wszystkim, mądrym doradzaczom.

do góry

On Sun, 19 Apr 2020 22:06:45 +0200, Jarosław
Sokołowski<j...@l...waw.pl> wrote:
> Gdy będę chciał "mądrości" posłuchać, to sobie któregoś odplonkuję

Podziel się zawartością plonkownicy, wczesna profilaktyka jest
najlepsza.

--
Marek

do góry

W dniu 2020-04-19 o 23:19, Marek pisze:
> On Sun, 19 Apr 2020 17:44:01 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
>> Dlatego jeżeli chodzi o miedź do CO to jak ktoś bogaty to jak
>> najbardziej, ale do wody użytkowej absolutnie.
>
> Przecież większość pieców 2f ma wew. instalację miedzianą, więc psu na
> budę te regulacje.
>
Ba.... Nawet zawory, baterie kranowe i cała armatura oraz złączki z
miedzi lub ze stopów miedzi.

do góry

On Mon, 20 Apr 2020 00:33:19 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl>
wrote:
> https://thermagen.pl/kotly-dwufunkcyjne/thermagen-du
o-24-18/

Mam ten kocioł, testuje go dopiero pierwszy sezon i na razie nie ma z
nim problemu. Jedyne co mnie trochę zastanawia to dziwna modulacja
mocy przy grzaniu cwu przez szybkie przełączanie trybów pracy ale to
chyba właśnie z powodu małej mocy minimalnej. Mocno zaczyna
przełączać tryby przedmuch-zapłon-cwu-przedmuch-zapłon-cwu gdy obieg
cwu pracuje w trybie buforowym napełniając bojler, gdy wymieniana
woda (od strony zimnej) podniesie się powyżej 20C. Ale widocznie w
ten sposób moduluje moc by nie przekroczyć ustawionej temperatury gdy
jest niewielka różnica temperatury wlot-wylot wody.


> Kotły te mają 2 letnią gwarancję, ale to są kotły niezniszczalne
> pod
> warunkiem, że zostanie zainstalowany przez rozgarniętego
> instalatora i

A co tu można popsuć przy instalacji? Wszystkie kluczowe warunki są w
instrukcji (dobrze napisana instrukcja). Instalowałem sam, serwisant
"uruchomieniowy" tylko wcześniej rzucił okiem na instalację i
zasugerował bym dał sprzęgło bo nie mam grzejników i gdy sama
podłogówka przymknie swoje zawory trójdrożne to szkoda męczyć pompę w
piecu (miał podobno przypadek, że w tym modelu z tego powodu padła
pompa).
Przy okazji mam pytanie skoro jesteś fachowcem od tego pieca. Czy w
tym piecu da się wyciągnąć z terminala z zaciskami sygnał, że piec ma
aktywny tryb co (ignorując chwilowe przełączanie cwu)? Przydałoby by
mi się to do załączania pomp obiegowych podlogówki.
Gdy wyłączam tryb co po sezonie lub w okresach przejściowych
chciałbym żeby automatycznie wyłączały mi się pompy.
Terminal podstawowy X4 jest opisany w instrukcji, natomiast X2 jest
tylko narysowany symbolicznie (symbole zacisków do pomp, jakiś
zaworów wielodrogowych oto) ale bez opisów a tam jest chyba to co
szukam...

> Kotły te ponadto mają ciekawe funkcje takie jak np. inteligentny
> komfort
> ciepłej wody. Polega to na tym, że kocioł sam się uczy zachowania
> domowników i wtedy, kiedy domownicy korzystają z ciepłej wody to
> kocioł
> utrzymuje wewnętrzny wymiennik gorący, a w nim porcję ciepłej wody,
> aby
> była dostępna natychmiast po odkręceniu kranu.

Akurat tej funkcji nie testowałem ale się zastanawiałem jak było
działa, skoro pięć nie ma rtc? Uczy się z odstępów między użyciem?

Testowałem natomiast funkcję komfort w nietypowej konfiguracji z
pompką cyrkulacyjną.
W przypadku użycia takiej pompy dystrybutor sugeruje schemat
modyfikacji instalacji w taki sposób, że trzeba odłączyć
przepływomierz w piecu i podłączyć go poza obwód cyrkulacji cwu
(żeby działająca sama pompa nie załączała grzania cwu a załączał
tylko pobór wody odkręcając kran). Okazuje się, że nie trzeba tego
różnicy tylko zainstalować pompę cyrkulacyjną, która ma mniejszy
przepływ niż próg zadziałania przepływomierza poboru cwu w piecu.
Wtedy w tym trybie komfort piec tylko co jakiś czas podgrzewa
wymiennik natomiast dzięki temu w obiegu krąży zawsze ciepła woda
podgrzana bez konieczności ciągłej pracy pieca.

--
Marek

do góry

On Mon, 20 Apr 2020 00:46:39 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl>
wrote:
> Ba.... Nawet zawory, baterie kranowe i cała armatura oraz złączki z
> miedzi lub ze stopów miedzi.

No więc...?

--
Marek

do góry