Problem - pomieszczenie ~15m^2, 2,6m wysokie, narożne prawie z 3 stron,
nad tym płaski dach i sąsiad z dołu nie zawsze ogrzewa...

Kalafior "płytowy" stalowy, podwójny (przód+tył płyta, pomiędzy -
blaszanka falista robiąca za radiator), wysokość 60, szerokość ~140cm.
Woda na wyjściu z kotła (gazowy kondensacyjny) ma 55-60'C (w duże mrozy,
normalnie mniej nawet ustawia się).

Problemem jest to, że w pomieszczeniu jest zdecydowanie zimno. Pomimo
ustawienia 24'C na głowicy termostatycznej (i tyle w okolicy grzejnika
jest) - na drugim końcu pomieszczenia jest 18'C i nic się więcej nie da,
a głowica termostatyczna (i kryza na wyjściu) już ustawione na maksa.
Kaloryfer ma stopni ~48'C (mierzone pirometrem) przy zasilaniu, i aż
37'C lub nawet więcej przy wyjściu, czyli ogólnie jest gorący fest cały.
Zasilany jest od góry, odbiór od dołu, po przekątnej grzejnika. Ma
jakieś 15lat - taki typowy grzejnik płytowy
http://cdn23.epasaz.smcloud.net/s/files/3518993f73ea
729f.jpg

Czy dobrze kombinuję, że ten grzejnik po prostu ma zbyt małą moc (do
tego pomieszczenia, do tej temperatury zasilania)? Trzeba by go wymienić
na większy/potrójny na grubość/nowszy? Jaki ewentualnie mógłby być
dobry? Dając zbyt duży - nic się nie stanie raczej, najwyżej zawór
termostatyczny go przymknie?
Rodzina mi sugeruje "bo te rurki są takie cieniutkie i to jest ostatni
grzejnik w szeregu, to dlatego". Ale jakoś mi się wierzyć nie chce,
przepływ jest ok (albo wręcz za duży) skoro ma otwarte zawory na maksa i
temperaturę praktycznie jak na wyjściu pieca, tylko tej temperatury nie
oddaje do pomieszczenia (za mała powierzchnia styku z powietrzem)

Przyznam, że tymczasowo problem w tym roku rozwiązałem, dodając od dołu
grzejnika zestaw 8 wentylatorów "komputerowych" 8cm, które dmuchały od
dołu w otwór grzejnika, tak że górą to powietrze uciekało. To poprawiło
troszkę temperaturę pomieszczenia, i spadła mi temperatura na wyjściu z
grzejnika, ale to złe rozwiązanie bo szumi, wyrzuca ciepłe głównie pod
sufit, miesza kurz i zawirowuje firanki, a to jest sypialnia...



--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

W dniu 14.01.2013 19:14, BartekK pisze:
> Problem - pomieszczenie ~15m^2, 2,6m wysokie, narożne prawie z 3 stron,
> nad tym płaski dach i sąsiad z dołu nie zawsze ogrzewa...
>

A może tu jest problem. Na której to ścianie jest kaloryfer? Skoro
pomieszczenie jest chłodzone prawie z każdej strony, to grzane tez
powinno być z więcej niż jednej strony, zresztą sam piszesz że
temperatura przy kaloryferze jest OK, bo głowice zamyka, a po przeciwnej
stronie jest zimno. Zmiana kaloryfera może by i nieco poprawiła sprawę,
ale wydaje mi się że najlepiej jak by dodać z drugiej strony
pomieszczenia jeszcze jeden, choćby mały, grzejnik. Może szło by
dociągnąć trochę rurek, teraz to cienkie i nie rzuca się w oczy jak by
tak brzegiem przy podłodze szło..

do góry

BartekK wrote:
> Problem - pomieszczenie ~15m^2, 2,6m wysokie, narożne prawie z 3
> stron, nad tym płaski dach i sąsiad z dołu nie zawsze ogrzewa...
>
> Kalafior "płytowy" stalowy, podwójny (przód+tył płyta, pomiędzy -
> blaszanka falista robiąca za radiator), wysokość 60, szerokość ~140cm.
> Woda na wyjściu z kotła (gazowy kondensacyjny) ma 55-60'C (w duże
> mrozy, normalnie mniej nawet ustawia się).
>
> Problemem jest to, że w pomieszczeniu jest zdecydowanie zimno. Pomimo
> ustawienia 24'C na głowicy termostatycznej (i tyle w okolicy grzejnika
> jest) - na drugim końcu pomieszczenia jest 18'C i nic się więcej nie
> da, a głowica termostatyczna (i kryza na wyjściu) już ustawione na
> maksa. Kaloryfer ma stopni ~48'C (mierzone pirometrem) przy
> zasilaniu, i aż 37'C lub nawet więcej przy wyjściu, czyli ogólnie
> jest gorący fest cały. Zasilany jest od góry, odbiór od dołu, po
> przekątnej grzejnika. Ma jakieś 15lat - taki typowy grzejnik płytowy
> http://cdn23.epasaz.smcloud.net/s/files/3518993f73ea
729f.jpg

współcześnie taki grzejnik ma ok 2300W dla parametrów 75/65

tak teoretycznie to takie pomieszczeni wg starych norm powinno sie wyrabiać
w 100-120 W /m2 dla -20 na zewnątrz.
czyli od 1500W do 1800W

teraz wg tabeli przeliczmy moc dla podanych przez ciebie parametrów (48/37),
wychodzi podzielnik ok 2,96 czyli wynikowo 777 W

jeśli maks co grzejesz to ok 55 czy 60 to podzielnik jest ok 1,96 do 1,6

czyli moc maksymalna wychodzi od 1170W do 1430W

czyli dla niskich parametrów grzania ten grzejnik jest za mały lub na
styk...

dodajmy do tego że 2300 to wg dzisiejszych standardów, ten stary grzjenik
może być słabszy i miec np 2200 czy nawet 2100 i wtedy jest kompletna
maniana.

trzeba wymienić grzejnik lub dołożyc grzejnik (np po drugiej stronie
pomieszczenia co bym zalecał), lub podnieść parametry kotła :)

do góry

> Czy dobrze kombinuję, że ten grzejnik po prostu ma zbyt małą moc (do
> tego pomieszczenia, do tej temperatury zasilania)? Trzeba by go wymienić
> na większy/potrójny na grubość/nowszy? Jaki ewentualnie mógłby być
> dobry? Dając zbyt duży - nic się nie stanie raczej, najwyżej zawór
> termostatyczny go przymknie?

I zasilać od dołu. Wtedy cały będzie gorący.
A nie można jeszcze jeden grzejnik dołożyć?
w/k

do góry

W dniu 2013-01-14 21:29, Grzegorz pisze:
>
>> Czy dobrze kombinuję, że ten grzejnik po prostu ma zbyt małą moc (do
>> tego pomieszczenia, do tej temperatury zasilania)? Trzeba by go wymienić
>> na większy/potrójny na grubość/nowszy? Jaki ewentualnie mógłby być
>> dobry? Dając zbyt duży - nic się nie stanie raczej, najwyżej zawór
>> termostatyczny go przymknie?
>
> I zasilać od dołu. Wtedy cały będzie gorący.
> A nie można jeszcze jeden grzejnik dołożyć?
> w/k
Wszędzie widzę zalecane podłączenie zasilania na górze, wyjścia na dole,
jak tu: http://www.budnet.pl/zdjecia/jak_podl_grzej_3.png i tak mam
wszystkie grzejniki w domu zrobione.

Dodatkowy grzejnik - oczywiście - mógłbym powiesić, ale wiąże się to z
ciągnięciem rurociągu przyjaźni dookoła pomieszczenia ze stadem drzwi,
wnęk szafowych itd. A obecny grzejnik jest w najzimniejszym narożniku,
czyli teoretycznie optymalnie...

Czyli zgodnie z moim planem - poszukam na wiosnę/lato czegoś co będzie
miało 3kW przy moim zasilaniu, i niech spróbuje nie nagrzać ;) zmieści
mi się tam 2.5m długi kalafior, grubość nieistotna, więc może i
3warstwowy...


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

W dniu 2013-01-14 19:14, BartekK pisze:
> Problem - pomieszczenie ~15m^2, 2,6m wysokie, narożne prawie z 3 stron,

> Przyznam, że tymczasowo problem w tym roku rozwiązałem, dodając od dołu
> grzejnika zestaw 8 wentylatorów "komputerowych" 8cm, które dmuchały od
> dołu w otwór grzejnika, tak że górą to powietrze uciekało. To poprawiło
> troszkę temperaturę pomieszczenia, i spadła mi temperatura na wyjściu z
> grzejnika, ale to złe rozwiązanie bo szumi, wyrzuca ciepłe głównie pod
> sufit, miesza kurz i zawirowuje firanki, a to jest sypialnia...
http://czesci-mastercook.pl/wentylator-chlodzacy-fer
gas-50565-p-8630.html
Patent z wentylatorkami niezły, ale głośny.
Powinieneś poszukać wentylatora promieniowego, coś, jak ten z linku
powyżej. Jak kupiłem taki za ułamek ceny na allegro i jest bardzo cichy.
Przy włączonym TV wogóle go nie słychać, a efekt jest, bo temperatura
wzrosła o 2 stopnie przy tylko jednym wentylatorku,
Jacek

do góry

Grzegorz wrote:
>> Czy dobrze kombinuję, że ten grzejnik po prostu ma zbyt małą moc (do
>> tego pomieszczenia, do tej temperatury zasilania)? Trzeba by go
>> wymienić na większy/potrójny na grubość/nowszy? Jaki ewentualnie
>> mógłby być dobry? Dając zbyt duży - nic się nie stanie raczej,
>> najwyżej zawór termostatyczny go przymknie?
>
> I zasilać od dołu. Wtedy cały będzie gorący.

głupia rada...

zasilanie od góry jest optymalne.

do góry

Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:kd2n80$626$1@news.task.gda.pl...
> Grzegorz wrote:
> >> Czy dobrze kombinuję, że ten grzejnik po prostu ma zbyt małą moc (do
> >> tego pomieszczenia, do tej temperatury zasilania)? Trzeba by go
> >> wymienić na większy/potrójny na grubość/nowszy? Jaki ewentualnie
> >> mógłby być dobry? Dając zbyt duży - nic się nie stanie raczej,
> >> najwyżej zawór termostatyczny go przymknie?
> >
> > I zasilać od dołu. Wtedy cały będzie gorący.
>
> głupia rada...
>
> zasilanie od góry jest optymalne.



Optymalne do czego?
Moje grzejniki mają jednolitą temp na całej powierzchni.
A było odwrotnie i była kicha (np w łazience).
Samo się nie odpowietrzy ale coś za coś.
w/k

do góry

Grzegorz wrote:
> Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:kd2n80$626$1@news.task.gda.pl...
>> Grzegorz wrote:
>>>> Czy dobrze kombinuję, że ten grzejnik po prostu ma zbyt małą moc
>>>> (do tego pomieszczenia, do tej temperatury zasilania)? Trzeba by go
>>>> wymienić na większy/potrójny na grubość/nowszy? Jaki ewentualnie
>>>> mógłby być dobry? Dając zbyt duży - nic się nie stanie raczej,
>>>> najwyżej zawór termostatyczny go przymknie?
>>>
>>> I zasilać od dołu. Wtedy cały będzie gorący.
>>
>> głupia rada...
>>
>> zasilanie od góry jest optymalne.
>
>
>
> Optymalne do czego?
> Moje grzejniki mają jednolitą temp na całej powierzchni.
> A było odwrotnie i była kicha (np w łazience).
> Samo się nie odpowietrzy ale coś za coś.

do przekazywania ciepła :)

grzejniki płytowe z radiatorem wewnętrznym ogrzewają pomieszczenie poprzez
ogrzewanie strumienia powietrza przepływającego poprzez radiator wewnętrzny.

od dołu wchodzi chłodne powietrze i odbiera ciepło od schłodzonej części
grzejnika im wyzej mamy cieplejsze powietrze ale i grzejnik jest cieplejszy
wieć cały cza sej podgrzewa.

zasilanie od dołu zaburza proces nagrzewania powietrza co objawia si
espadkiem mocy oddawanej przez grzejnik.

GRZEJNIK ma być cieplejszy na górze i chłodniejszy na dole różnica powinna
wynosić od 10 do 20 stopni.



dodam że grzejnik rurkowy (łazienkowie) zasila sie zwykel od dołu bo on
grzeje inaczej niż płytowy.

do góry

Jeśli grzejnik za mały (za mało wydajny).. to zamiast zwiększając grzejnik, możesz
zmniejszyć zapotrzebowanie na ciepło ocieplając dane pomieszczenie. Nawet od środka.

do góry