-
21. Data: 2012-08-20 12:15:40
Temat: Re: [ocieplanie] otwory pod katem czy prostopadle?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 20 sierpnia 2012 12:05:49 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
> kiedys ze podpisaďż˝ zmiane istotnďż˝ jako nieistotnďż˝, to ty masz samowole,
>
> nakaz rozbi�rki itp a mozesz cywilnie scigac kierbuda.
Widocznie "ryzyko akceptowalne"
Zresztą PINB takie budynki odbiera;))
> Kierbud podpisem nie zmieni prawa.
To fakt
Ps.
Samowole to masz tutaj:
http://www.joemonster.org/art/11577/pracownię 170m2 to trochę "zmian nieistotnych"
wprowadził inwestor i wybudował co wybudował.
I rozbiórka raczej nie grozi:
http://expresskaszubski.pl/aktualnosci/2012/05/zamek
-w-lapalicach-bedzie-pensjonatem-procedury-jeszcze-t
rwaja
-
22. Data: 2012-08-20 17:06:11
Temat: Re: [ocieplanie] otwory pod katem czy prostopadle?
Od: adamw777 <a...@g...pl>
W dniu 2012-08-20 11:59, Kris pisze:
> W dniu poniedziałek, 20 sierpnia 2012 11:15:35 UTC+2 użytkownik adamw777 napisał:
>> Przy dzisiejszych cenach energii wystarczy, za 5 lat pewno już nie. Nie
>>
>> tak dawno śmiano się z tych co kładli 5 cm, dziś już nikt się nie śmieje
>
> Marketing robi swoije i tyle.
> Znam kilka budynków co maja 5 cm styro i włascicele nie bankruytuja przez koszty
ogrzewania.
> Dodam jeszcze przykład mojego sasiada- niewielki domek z gazobetonu- dwa sezony
mieszkał w nieoceiplonym, jesienią ubiegłego roku dał 10cm styro. Grzeje kotłem na
wegiel.
> Wiem że zima zimie nie równa ale jak z nim gadałem to nier zauważył jakiegoś
wiekszego spadku zuzycia wegla tej zimy w stosunku do poprzednich gdy chałupa była
nieocieplona.
> 20-30 czy 40cm styro to może i dobre i opłacalne ale np w Norwegii. u nas zimy są
troszkę łagodniejsze więc nie ma co wariować. Ale marketingowcy postarali się
konkretnie i wykreowali popyt na 20cm styro. A ze koszt styro stosunkowo niewielki to
ludzie kupuja i "śpią spokojnie".
> A co do rosnących cen energii- te faktycznie rosna ale bez przesady a wynagrodzenia
raczej tez nie spadają.
>
Coś w tym jest, bo ja też mam znajomych, którzy po dociepleniu
powiedzieli, że nie ma różnicy. Tylko że wszyscy kleili na placki, może
tu jest błąd.
Z drugiej strony, jeśli dobrze pamiętam wykres, to krzywa płaszczy się
przy ok 12 cm, więc może rzeczywiście trzeba przemyśleć sprawę. W każdym
razie ja już mam 15, myślę, że jednak kiedyś się to zwróci.
Jest też sprawa punktu rosy, na którą kiedyś Kiki i inni zwrócili uwagę,
nigdy nie wiadomo, gdzie on wypada, grubszy styropian przesuwa go na
zewnątrz, więc jest szansa że nie wypadnie w murze.
-
23. Data: 2012-08-21 09:29:35
Temat: Re: [ocieplanie] otwory pod katem czy prostopadle?
Od: "Amir" <d...@g...pl>
>> Zmiana wielkości okien jest nieistotna. Chyba, że ta zmiana związana
>> jest z czymś więcej.
>
> Nawet nie pomyślałem żeby sobie kpić. Porozmawiaj w gminie z inspektorem,
> zmiana okna to istotna zmiana.
Co ty wygadujesz, zmieniałem nawet lokalizację okien, w projekcie jeden wpis
klepinęty od ręki.
a te co powiększałem nawet nie zgłaszałem tego, nikt z miarką biegać ci nie
będzie
-
24. Data: 2012-08-21 09:41:26
Temat: Re: [ocieplanie] otwory pod katem czy prostopadle?
Od: "Amir" <d...@g...pl>
> Coś w tym jest, bo ja też mam znajomych, którzy po dociepleniu
> powiedzieli, że nie ma różnicy. Tylko że wszyscy kleili na placki, może tu
> jest błąd.
> Z drugiej strony, jeśli dobrze pamiętam wykres, to krzywa płaszczy się
> przy ok 12 cm, więc może rzeczywiście trzeba przemyśleć sprawę. W każdym
> razie ja już mam 15, myślę, że jednak kiedyś się to zwróci.
> Jest też sprawa punktu rosy, na którą kiedyś Kiki i inni zwrócili uwagę,
> nigdy nie wiadomo, gdzie on wypada, grubszy styropian przesuwa go na
> zewnątrz, więc jest szansa że nie wypadnie w murze.
A ja Ci powiem, ze u mnie ogromna różnica była, tylko ze dom był z
porothermy
i mieszkałem bez ocieplenia 1,5 sezonu.
Dmuchało z gniazdek jak diabli, spaliłem grzejąc na poł gwizdka w pełnym
sezonie z temp ok 17- 19stopni
i poszło mi ok 4T węgla, po precyzyjnym ociepleniu frez+klej na ramkę i
ocieplone szczyty poszło mi 3,2T węgla grzejąc na 24stopnie cały dom 260m2
(posadzek) małe dzieci w domu.
Wszystko zależy od wykonania ocieplenia i położenie porothermu, wiadomo ze
przy porothermie wywiewa, czego nie ma już
przy pianobetonie ytongach itp. U mnie połozyli go fatalnie, ale ocieplenie
za to dopilnowałem zarówno poddasza jak i samej elewacji.
Jak ktoś ma spierniczone ocieplenie na placki i niektorzy magicy dają
jeszcze wentyalcję ocielenia :) hehe
to nie dziwię się, ze nie ma róznicy po ociepleniu domu w spalaniu.
pozdrawiam