Witam wszystkich.
Łazienka, kuchnia, jakiś pokój.
Myślę o halogenach z zamianą późniejszą na lampki ledowe, jak ich ceny
będą bardziej normalne.
Powiedzcie o zaletach i wadach zasilania. Czy lepiej jechać na 12V czy
zdecydować się na system 230V?
Jestem skłonny wyeliminować zbędne trafa, straty przesyłu itd,czyli
230V, ale czy dobrze myślę?
Pozdrawiam

do góry

>Użytkownik "Rentier" <f...@g...com> napisał w wiadomości
>news:6ae71050-b6d8-408f-a19e-20f25d8b0f37@m16g2000y
qc.googlegroups.com...
>Witam wszystkich.
>Łazienka, kuchnia, jakiś pokój.
>Myślę o halogenach z zamianą późniejszą na lampki ledowe, jak ich ceny
>będą bardziej normalne.

Pokoj to jak chcesz. Ale łazienki i kuchnie to12V i transformatory ale nie
eleketroniczne.

>Powiedzcie o zaletach i wadach zasilania. Czy lepiej jechać na 12V czy
>zdecydować się na system 230V?
Różnicówka róznicówką ale w razie czego obniżenie napięcia i separacja to
moim zdaniem dobre rozwiązanie

>Jestem skłonny wyeliminować zbędne trafa, straty przesyłu itd,czyli
>230V, ale czy dobrze myślę?
Trafa montuj na obwód (odłaczane przez przełacznik) i blisko obwodu. No i
przekroje kabli nei mniej niż 2,5 a i tak jak większe odległosci czy więcej
halogeników to trzeba pomyśleć nad zwiększeniem przekrojów


Pozdrawiam
Bartek

do góry

On 19 Lis, 08:36, Rentier <f...@g...com> wrote:
> Witam wszystkich.
> Łazienka, kuchnia, jakiś pokój.
> Myślę o halogenach z zamianą późniejszą na lampki ledowe, jak ich ceny
> będą bardziej normalne.
> Powiedzcie o zaletach i wadach zasilania. Czy lepiej jechać na 12V czy
> zdecydować się na system 230V?
> Jestem skłonny wyeliminować zbędne trafa, straty przesyłu itd,czyli
> 230V,  ale czy dobrze myślę?
> Pozdrawiam

z tego co pamiętam z dyskusji, to halogeny na 230V częściej się
przepalały...

pozdrawiam
s_13

do góry

Użytkownik s_13 napisał:

> z tego co pamiętam z dyskusji, to halogeny na 230V częściej się
> przepalały...
>
> pozdrawiam
> s_13

W łazience nad lustrem mam halo na 230V, w ledy + haloGienki na 12 V (bo
światło z moich ledów kupionych dawno temu wprowadza atmosferę
prosektorium i musiałem to jakoś ocieplić). Z obserwacji nie zauważyłem
różnicy długości pracy jednych bądź drugich. Nawet LED zdążył się już
upalić. Jedyna korzyść z ledów dla mnie to taka, że jeden przy
zakładaniu mi upadł i popękał, ale szkoda mi było kasy więc go założyłem
i ten popękany świeci niestety do dzisiaj :)

pozdrawiam
rafał

do góry

z tego co pamiętam z dyskusji, to halogeny na 230V częściej się
przepalały...

U mnie tak jest - 12V w łazience działa już 5 lat a 230V co chwilę jakaś
pada

pozdrawiam

do góry