Hej :)

Wykanczam garaz -> mam tam narazie goly tynk. Jakis czas temu (ze dwa lata
temu) na jedna sciane prysnal mi z weza plyn hydrauliczny - male plamki (2x2cm)
ale na powierzchni ~2-3m2). Chce teraz ta sciane malowac - przypuszczam ze
farba w tych miejscach nie bedzie sie zbytnio trzymac. Co byscie (poza
solidnym zagruntowaniem) jeszcze z tym zrobili? Czym zmyc? Tynk
cementowo-wapienny, narazie przejechalem cala sciane myjka cisnieniowa -
po wyschnieciu oczywiscie widac jeszcze lekko swiecace plamki - na 100%
farba na to nie zlapie (obawiam sie czy grunt w ogole chwyci :)

Myslalem o jakims mocnym srodku na tluszcz (mam pare preparatow raczej
przemyslowych) i normalnie to wyszorowac szczotka i splukac jeszcze raz
karcherem :)
pozdr.

--
Adam Sz.