Albercik wrote:
>> będziesz miał tam jakieś piwnice?
>>
> Niestety nie, właśnie ze względu na wodę.
>
>>
>> ile ta płyta ma być posadowiona poniżej poziomu gruntu?
>> generalnie przy domach parterowych nie ma kompletnego sensu robienie
>> drenażu
>>
>
> mam dość wysoko wodę gruntową, przy deszczach takich jakie są teraz,
> to woda stoi mniej niż 50cm pod poziomem terenu. Nie chciał bym się
> przekonać co by się stało jak bym taką wysoką wodę miał tuż przed
> ostrymi mrozami..


imho nie ma sensu... ja ma też dom parterowy na zwykłym fundamencie i
wysoką wodę ale drenażu nie robiłem bo po co...

>>> *wykonać kanalizacje
>
> Ale przyznam racje, dla kogoś nieobeznanego w temacie, powyższe nie
> jest pierwszą opcją na jaką by wpadł...

w tym problem że zwykle budowlańcy robią zerówkę i ja zwykle koncertową
spieprzają, 90 na 100 przypadków :)


>>> *podwieszenie ogrzewania podłogowego tak aby było w środku płyty,
>>
>> mocować spinkami elektrycznymi do siatki zbrojeniowej.
>
> Tak, to na pewno, ale chciałbym aby to ogrzewanie było w środku
> płyty, a tam drutów zbrojeniowych nie ma(albo jest mało). No i
> wydumałem sobie że już po rozłożeniu ogrzewania co drugą nitkę
> podwieszę pod górne zbrojenie, a co druga nitka zostanie na dole. Da
> mi to bardziej równomierne rozgrzanie płyty. Pozytywnie to tez
> powinno się odbić a wytrzymałości płyty.

to ci sie nie uda... :)

rura jest sztywna i sprężynuje, musi być gęstoi mocowana do jakiegoś
nośnika, siatki zbrojeniowej np.

jakiej grubości robisz tę płytę? pewnei 10 czy 15cm

dolne zbrojenie będzie pewnei dystansowane jakieś 5cm od dna i do tego mocuj
ogrzewanie, tak naprawdę to im głębiej tym lepiej bo będziesz miał bardziej
równomierny rozkład temperatury na powierzchni.

> Zastanawiam się jeszcze czy przejmować się rozkładem pomieszczeń przy
> robieniu podłogówki, wszak ja będę grzał całą płytę, a nie konkretne
> pomieszczenia. Wtedy mógłbym zrobić wszystkie pętle tej samej
> długości - łatwiejsze w regulacji i optymalne zużycie materiału.

hm...

nie będziesz miłą żadnej regulacji... w całym domu będziesz miłą tę samą
temperaturę.

do góry

Ergie wrote:
> Użytkownik "Albercik" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:kok2n4$4bs$...@n...news.atman.pl...
>
>> Właśnie! o tym zapomniałem, z pobieżnej lektury.. z tej bednarki
>> wyprowadzę odczep do GSW(kotłownia) a stamtąd pójdzie to połączenie
>> wyrównawcze do łazienek, kuchni, garażu... a może z tej bednarki
>> zrobić też odejścia na kuchnie i garaż?
>
> Nie znam szczegółowych przepisów w tym zakresie, więc Ci nie pomogę -
> nie wiem, czy tak można.

imho to połączenei wyrównawcze powinno być wpięte w tablicy tam gdzie
uziemienie

wpinanie sie po drodze w bednarkę jest błedem bo w przypadku udezenia
pioruna czy spływu dużego prądu w wyniku przepięcia i zadziałania
odgromników mogą powstać potencjały pomiedzy różnymi punktami wpięcia w
uziom.


trochę głupiop by było jakby się okazało że miedzy zlewem wpiętym w bednarkę
a zmywarką w przeskoczy łuk elekrtryczny.

do góry

W dniu 04.06.2013 15:01, Marek Dyjor pisze:

>>
>> Tak, to na pewno, ale chciałbym aby to ogrzewanie było w środku
>> płyty, a tam drutów zbrojeniowych nie ma(albo jest mało). No i
>> wydumałem sobie że już po rozłożeniu ogrzewania co drugą nitkę
>> podwieszę pod górne zbrojenie, a co druga nitka zostanie na dole. Da
>> mi to bardziej równomierne rozgrzanie płyty. Pozytywnie to tez
>> powinno się odbić a wytrzymałości płyty.
>
> to ci sie nie uda... :)
>
> rura jest sztywna i sprężynuje, musi być gęstoi mocowana do jakiegoś
> nośnika, siatki zbrojeniowej np.

przymocuje całość do dolnej siatki, jak zrobię górną siatkę, to co drugą
nitkę odetnę i podczepię pod górną siatkę

>
> jakiej grubości robisz tę płytę? pewnei 10 czy 15cm
projekt się robi.. strzelam 25cm ale miło się rozczaruje jak wyjdzie 20.

>
> dolne zbrojenie będzie pewnei dystansowane jakieś 5cm od dna i do tego
> mocuj ogrzewanie, tak naprawdę to im głębiej tym lepiej bo będziesz miał
> bardziej równomierny rozkład temperatury na powierzchni.
Tak myślałem pierwotnie i generalnie poza jednym "ale" mi by pasowało.
Owe "ale" to jak komuś ściany popękały i podobno było to przyczyną
nierównomiernego ogrzewania płyty.
Tu jest opisana ta sytuacja:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?200323-P%C
4%99kni%C4%99cia-na-%C5%9Bcianach-dzia%C5%82owych-p%
C5%82yta-fundamentowa
w ostatnim poście wyjaśnienie, chociaż mi się wydaje że bardziej tu
zawinił zły styropian pod płytą, obciążenia z dachu tylko na ściany
zewnętrzne i przepłukiwanie drenażu deszczówką z rynien...

Podwieszenie tego ogrzewania, o ile techniczne wykonalne, to mnie nic
nie kosztuje, no może kilka dodatkowych paczek trytytek, więc nic nie tracę.

>
>> Zastanawiam się jeszcze czy przejmować się rozkładem pomieszczeń przy
>> robieniu podłogówki, wszak ja będę grzał całą płytę, a nie konkretne
>> pomieszczenia. Wtedy mógłbym zrobić wszystkie pętle tej samej
>> długości - łatwiejsze w regulacji i optymalne zużycie materiału.
>
> hm...
>
> nie będziesz miłą żadnej regulacji... w całym domu będziesz miłą tę samą
> temperaturę.
Na parterze w zasadzie tak, nie widzę przeciwwskazań. Piętro to
oddzielny temat.

do góry