-
51. Data: 2015-11-12 15:57:44
Temat: Re: podłogówka a temperatura w domu
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 12 Nov 2015 05:39:46 -0800 (PST), w...@g...com
> Myjk, myślę, że dogadamy się - tylko po kolei - napisz na razie tylko,
> czy te linki powyżej (odnośnie ciepłoty ciała czlowieka) to prawda, czy
> nieprawda ? (zakłądam, że widzimy to samo - tułów cieplejszy, nogi
> zimniejsze).
Nie muszę mieć linków aby wiedzieć, że tułów jest i będzie ZAWSZE
cieplejszy niż kończyny -- to jest wręcz clou sprawy.
Wbrew temu co sugerujesz tymi ilustracjami czy wcześniejszymi przykładami z
"lachonami", to nie wynika z naturalnego "komfortu cieplnego" dla
najlepszego samopoczucia człowieka, tylko z takiej a nie innej jego budowy.
Oczywiście, można ochraniać/ogrzewać korpus, dzięki czemu ogrzeją się też
kończyny. Problem w tym, że nie jest to szybkie, ani komfortowe
rozwiązanie.
Dlatego łatwiej i przyjemniej dostarczyć do nóg ciepło bezpośrednio od dołu
z ogrzewanej podłogi, niż z boku/góry z powietrza czy kaloryferów
przekazujac je do nóg przez przegrzana głowę i korpus.
--
Pozdor
Myjk
-
52. Data: 2015-11-12 16:28:25
Temat: Re: podłogówka a temperatura w domu
Od: w...@g...com
> Nie muszę mieć linków aby wiedzieć, że tułów jest i będzie ZAWSZE
> cieplejszy niż kończyny -- to jest wręcz clou sprawy.
>
> Wbrew temu co sugerujesz tymi ilustracjami czy wcześniejszymi przykładami z
> "lachonami", to nie wynika z naturalnego "komfortu cieplnego" dla
> najlepszego samopoczucia człowieka, tylko z takiej a nie innej jego budowy.
>
> Oczywiście, można ochraniać/ogrzewać korpus, dzięki czemu ogrzeją się też
> kończyny. Problem w tym, że nie jest to szybkie, ani komfortowe
> rozwiązanie.
>
> Dlatego łatwiej i przyjemniej dostarczyć do nóg ciepło bezpośrednio od dołu
> z ogrzewanej podłogi, niż z boku/góry z powietrza czy kaloryferów
> przekazujac je do nóg przez przegrzana głowę i korpus.
>
OK, rozumiem,
ale przecież jeżeli będziesz podawał na nogi/stopy większą temperaturę niż na
tułów/głowę, to będzie odwrotnie do NATURALNEGO 'zapotrzebowania' organizmu człowieka
na ciepło. Nie lepiej dla każdej partii ciała mieć temperaturę otoczenia podniesioną
o tyle samo ?
pzdr
Bogdan
-
53. Data: 2015-11-12 17:04:41
Temat: Re: podłogówka a temperatura w domu
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:26c4649c-c0ee-4ec4-a6d3-b99e4a340f3c@go
oglegroups.com...
>OK, rozumiem,
>ale przecież jeżeli będziesz podawał na nogi/stopy większą temperaturę niż
>na tułów/głowę, to będzie odwrotnie do NATURALNEGO 'zapotrzebowania'
>organizmu człowieka na ciepło. Nie lepiej dla każdej partii ciała mieć
>temperaturę otoczenia podniesioną o tyle samo ?
Mówisz, że biegnący człowiek ma naturalnie większe zapotrzebowanie na ciepło
ud?
-
54. Data: 2015-11-12 17:10:58
Temat: Re: podłogówka a temperatura w domu
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Oczywiście ze ma. W wyższej temperaturze szybciej przebiegają reakcje chemiczne w tym
reakcja spalania. Nadmiar ciepła jest wypromieniowany.
-
55. Data: 2015-11-12 17:32:39
Temat: Re: podłogówka a temperatura w domu
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:2fe24609-60e8-471c-bcdd-a272bc953786@go
oglegroups.com...
>>Mówisz, że biegnący człowiek ma naturalnie większe zapotrzebowanie na
>>ciepło ud?
>Oczywiście ze ma.
I dlatego intensywnie się poci by je schłodzić?
-
56. Data: 2015-11-12 17:55:06
Temat: Re: podłogówka a temperatura w domu
Od: w...@g...com
> Mówisz, że biegnący człowiek ma naturalnie większe zapotrzebowanie na ciepło
> ud?
Mówię raczej odwrotnie (i nie biegający, bo po domu rzadko sie biega) - to znaczy
jeżeli tułów ma 36,6 C, a stopy 35,6 C, to temperatura powietrza dla tych partii
niech będzie o tyle samo podniesiona (o np. 15 stopni), czyli na wysokości tułowia
36,6- 15 = 21,6 stopnia, a na poziomie nóg 35,6-15 stopni = 20,6 stopnia. Tak mnie
się zdaje.
pzdr
Bogdan
-
57. Data: 2015-11-12 18:02:20
Temat: Re: podłogówka a temperatura w domu
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:e90f508d-394a-4bd1-9d2f-ab29eedd443f@go
oglegroups.com...
>> Mówisz, że biegnący człowiek ma naturalnie większe zapotrzebowanie na
>> ciepło
>> ud?
>Mówię raczej odwrotnie (i nie biegający, bo po domu rzadko sie biega) - to
>znaczy jeżeli tułów ma 36,6 C, a stopy 35,6 C, to temperatura powietrza dla
>tych partii niech będzie o tyle samo podniesiona (o np. 15 stopni), czyli
>na wysokości tułowia 36,6- 15 = 21,6 stopnia, a na poziomie nóg 35,6->15
>stopni = 20,6 stopnia. Tak mnie się zdaje.
Rozumiem, że owa zasada obowiązuje wyłącznie u człowieka w bezruchu? Jest
jakiś ku temu racjonalny powód (że tylko w bezruchu), czy to tylko taka z
dupy koncepcja?
-
58. Data: 2015-11-12 19:05:09
Temat: Re: podłogówka a temperatura w domu
Od: quent <x...@x...com>
On 2015-11-07 11:08, Adam Sz. wrote:
> Pianomat 3mm. Ponizej "grzejnik", a ponizej 10cm styropianu. Gdzie pojdzie
> cieplo? :-)
Jak pianomat tak dobrze izoluje to może jest ocieplić sobie nim dom!
Po 2 sezonach z podłogówką wiem jedno - na podłogówkę kładłbym nawet
wykładzinę, i tak nic to nie zmieni.
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
59. Data: 2015-11-12 19:47:31
Temat: Re: podłogówka a temperatura w domu
Od: w...@g...com
> Rozumiem, że owa zasada obowiązuje wyłącznie u człowieka w bezruchu? Jest
> jakiś ku temu racjonalny powód (że tylko w bezruchu)
Masz rację - jest racjonalny powód - jak mięśnie nie pracują intensywnie, to nie
wydzielają ciepła. A w domu, bo tego zawęź swoją wyobraźnię (najlepiej takiego do
90m2 z podłogówką po całości napędzaną pompą ciepła), raczej nikt nie biega, a i
chodzenie może sprawiać pewne kłopoty.
pzdr
Bogdan
-
60. Data: 2015-11-12 20:10:02
Temat: Re: podłogówka a temperatura w domu
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Nie schlodzic ale żeby nie przegrać się poci. Powyżej chyba 45 stopni ścina się
białko w komórkach i się kite odwala.