-
1. Data: 2013-10-08 17:39:09
Temat: pompowanie wody - opłacalność?
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
witam
mam możliwość pozyskania wody (gruntowej) za darmo. zastanawiam się czy
jest sens, (czy byłoby to ekonomiczne) pompować ją do spłuczki do
ubikacji. W mieszkaniu 4 osoby, więc trochę wody schodzi. Mógłbym się
zaopatrzyć w katalogi firm które sprzedają profesjonalne pompy i z tego
wróżyć, ale wolę zapytać praktyków - może ktoś to przerabiał?
Pozdrawiam
ToMasz
PS wysokość 6metrów
-
2. Data: 2013-10-08 18:45:07
Temat: Re: pompowanie wody - opłacalność?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 8 października 2013 17:39:09 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
> witam
>
> mam mo�liwo�� pozyskania wody (gruntowej) za darmo. zastanawiam si� czy
>
> jest sens, (czy by�oby to ekonomiczne)
Jedno spłukanie to pewnie 10 litrów wody.
Dziennie myśle dla 4 osobowej rodziny można przyjąc(tu troche strzelam może ktoś ma
dokładniejsze dane;) 10*10litrów= 100 litrów
Miesiecznie to więc 3 m3
POmnóż to przez Twoją cenę wody i masz koszty.
Z drugiej strony cena pompy+instalacji+prąd+jakis filtr+ dodatkowe środki do
czyszczenia bo taka woda pewnie trochę kibel barwić będzie.
No i technicznie jak rozwiązać problem start-stop poompy-włącznik/pływak w muszli?
-
3. Data: 2013-10-08 19:08:09
Temat: Re: pompowanie wody - opłacalność?
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
W dniu 08.10.2013 18:45, Kris pisze:
> W dniu wtorek, 8 października 2013 17:39:09 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
>> witam
>>
>> mam mo�liwo�� pozyskania wody (gruntowej) za darmo. zastanawiam si� czy
>>
>> jest sens, (czy by�oby to ekonomiczne)
> Jedno spłukanie to pewnie 10 litrów wody.
> Dziennie myśle dla 4 osobowej rodziny można przyjąc(tu troche strzelam może ktoś ma
dokładniejsze dane;) 10*10litrów= 100 litrów
> Miesiecznie to więc 3 m3
> POmnóż to przez Twoją cenę wody i masz koszty.
> Z drugiej strony cena pompy+instalacji+prąd+jakis filtr+ dodatkowe środki do
czyszczenia bo taka woda pewnie trochę kibel barwić będzie.
> No i technicznie jak rozwiązać problem start-stop poompy-włącznik/pływak w muszli?
>
technicznie to ja chciałem w łazience zabudować zbiornik 60 litrów i w
nim włącznik wyłącznik. z niego do spłuczki grawitacyjnie.
Wychodzi mi 500zł na rok. o ile nie popłynę za rachunek za prąd, to w
pierwszym roku się zwróci. Dlaczego to nie jest popularne rozwiązanie?
ToMasz
-
4. Data: 2013-10-08 19:52:07
Temat: Re: pompowanie wody - opłacalność?
Od: Bolko <s...@g...com>
>Dlaczego to nie jest popularne rozwiązanie?
Moją mam dorabia sobie na emeryturze jako "mierniczy" na rzece od jakiś 15 lat.
Jak zaczynała poziom w rzece oscylował w wakacje około 30-40 cm.
Jakieś pięć lata temu musieli zmienić miejsce wodomierzy bo poziom rzeki był poniżej
skali.
Wbrew pozorom w Polsce jest problem z wodą.
-
5. Data: 2013-10-08 19:55:24
Temat: Re: pompowanie wody - opłacalność?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 8 października 2013 19:08:09 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
> Wychodzi mi 500zďż˝ na rok.
Masz wodę po 14zł?
Drogo. U nas poniżej 5 zł.
>o ile nie pop�yn� za rachunek za pr�d, to w
> pierwszym roku si� zwr�ci. Dlaczego to nie jest popularne rozwi�zanie?
Pompa+zbiornik+instalacja+ eststyczna zabudowa zbiornika, prąd do pompy to wszystko
kosztuje. Jakieś filtry, chemia, wymaiana tego wszystkiego.
A oszczędności to raptem równowartość flaszki miesięcznie a myślę że i mniej bo
raczej zawyżyłem zużycie wody przez spłuczkę.
-
6. Data: 2013-10-08 19:59:41
Temat: Re: pompowanie wody - opłacalność?
Od: k...@g...com
W dniu wtorek, 8 października 2013 19:08:09 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
> W dniu 08.10.2013 18:45, Kris pisze:
>
> > W dniu wtorek, 8 pa�dziernika 2013 17:39:09 UTC+2 u�ytkownik ToMasz
napisaďż˝:
>
> >> witam
>
> >>
>
> >> mam mo�liwo�� pozyskania wody (gruntowej) za darmo. zastanawiam si� czy
>
> >>
>
> >> jest sens, (czy by�oby to ekonomiczne)
>
> > Jedno sp�ukanie to pewnie 10 litr�w wody.
>
> > Dziennie my�le dla 4 osobowej rodziny mo�na przyj�c(tu troche strzelam
mo�e kto� ma dok�adniejsze dane;) 10*10litr�w= 100 litr�w
>
> > Miesiecznie to wi�c 3 m3
>
> > POmnďż˝ to przez Twojďż˝ cenďż˝ wody i masz koszty.
>
> > Z drugiej strony cena pompy+instalacji+pr�d+jakis filtr+ dodatkowe �rodki do
czyszczenia bo taka woda pewnie troch� kibel barwi� b�dzie.
>
> > No i technicznie jak rozwi�za� problem start-stop
poompy-w��cznik/p�ywak w muszli?
>
> >
>
> technicznie to ja chcia�em w �azience zabudowa� zbiornik 60 litr�w i w
>
> nim w��cznik wy��cznik. z niego do sp�uczki grawitacyjnie.
>
> Wychodzi mi 500z� na rok. o ile nie pop�yn� za rachunek za pr�d, to w
>
> pierwszym roku si� zwr�ci. Dlaczego to nie jest popularne rozwi�zanie?
>
> ToMasz
Nie jest popularne bo ludziom fantazji brakuje. Wiesz o ile można zredukować koszt
ciepłej wody do kąpania? O minimum 60% jak zrobić odzyskiwanie ciepła z zużytej wody.
Taką wodę potem można używać do spłukiwania kibelka. Po co brać gruntową jak dobrej
odpadowej jest w domu do opory. Woda z pralki to nie dość że jest ciepła to jeszcze z
detergentem i na pewno lepiej spłukuje i myje kibelek niż czysta z kranu. Ludzie się
szczycą ze mają pozakładane spłuczki że można dużo albo mało wody do spłukania użyć.
A jak wykorzystać taką po myciu to można każdą kupę dwa razy spłukiwać a i tak całej
szarej wody się nie zużyje.
-
7. Data: 2013-10-08 20:09:39
Temat: Re: pompowanie wody - opłacalność?
Od: k...@g...com
W dniu wtorek, 8 października 2013 17:39:09 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
> witam
>
> mam mo�liwo�� pozyskania wody (gruntowej) za darmo. zastanawiam si� czy
>
> jest sens, (czy by�oby to ekonomiczne) pompowa� j� do sp�uczki do
>
> ubikacji. W mieszkaniu 4 osoby, wi�c troch� wody schodzi. M�g�bym si�
>
> zaopatrzy� w katalogi firm kt�re sprzedaj� profesjonalne pompy i z tego
>
> wr�y�, ale wol� zapyta� praktyk�w - mo�e kto� to przerabia�?
>
> Pozdrawiam
>
> ToMasz
>
> PS wysoko�� 6metr�w
Pewno na samochodach pytasz o pompę pod kątem tego tematu. Kup przeponową. Sztuka
nówka nie śmigana po niepalącej na allegro w granicach 70 złotych.
-
8. Data: 2013-10-08 21:05:38
Temat: Re: pompowanie wody - opłacalność?
Od: wolim <n...@p...tu>
W dniu 2013-10-08 19:59, k...@g...com pisze:
> Nie jest popularne bo ludziom fantazji brakuje. Wiesz o ile można zredukować koszt
ciepłej wody do kąpania? O minimum 60% jak zrobić odzyskiwanie ciepła z zużytej wody.
Taką wodę potem można używać do spłukiwania kibelka. Po co brać gruntową jak dobrej
odpadowej jest w domu do opory. Woda z pralki to nie dość że jest ciepła to jeszcze z
detergentem i na pewno lepiej spłukuje i myje kibelek niż czysta z kranu. Ludzie się
szczycą ze mają pozakładane spłuczki że można dużo albo mało wody do spłukania użyć.
A jak wykorzystać taką po myciu to można każdą kupę dwa razy spłukiwać a i tak całej
szarej wody się nie zużyje.
Widziałeś Ty kiedyś osad po mydle? Owszem, jak płynie na bieżąco, to
spływa, ale jakby się w spłuczce zatrzymał na parę godzin, to się
wytrąci na dnie, albo na ściankach. Że o włosach i innych nie wspomnę.
Spłuczka na bank się zapcha po miesiącu.
Pozdrawiam,
MW
-
9. Data: 2013-10-08 21:10:23
Temat: Re: pompowanie wody - opłacalność?
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "wolim" <n...@p...tu> napisał w wiadomości
news:52545783$0$21843$65785112@news.neostrada.pl...
> Spłuczka na bank się zapcha po miesiącu.
Zaś zawór napełniający przy pierwszym napełnianiu.
Któż może mieć tak głupie pomysły, jak nie kogutek? :)
-
10. Data: 2013-10-08 21:15:43
Temat: Re: pompowanie wody - opłacalność?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 8 października 2013 21:05:38 UTC+2 użytkownik wolim napisał:
> > Nie jest popularne bo ludziom fantazji brakuje. Wiesz o ile można zredukować
>koszt ciepłej wody do kąpania? O minimum 60% jak zrobić odzyskiwanie ciepła z
>zużytej wody. Taką wodę potem można używać do spłukiwania kibelka.
Pewnie dzięki temu patentowi zaoszczedzisz równowartość flaszki miesięcznie.
Oszczędności będą tio fakt.
Ja np wole za wode ta równowartość flaszki więcej zapłacic ale nie mieć w spłuczce
wody z resztkami mydła, naskórkiem, brudem, krwią, włosami itp.
Możesz jeszcze więcej zaoszczędzić jak wydasz rozkaz że wszyscy po kolei w jednej
wannie sie kąpia- najpierw te najczystsze osobniki na końcu np Ty jak ze Swojego
warsztatu wrócisz;)