>>> przepływowego. Ilość energii do ogrzania litra wody jest identyczny
>>> dla przepływowego i pojemnościowego,
>> Zgoda, ale tylko przekazanej wodzie, bo sprawność przekazywania jest
>> już różna i powolniejsze grzanie wygrywa, czyli terma nawet w tej
>> samej taryfie będzie oszczędniejsza.
> Możesz powiedzieć coś więcej na temat tej sprawności przekazywania?
> Głównie interesuje mnie co się dzieje z energią, która nie została
> przekazana wodzie.
światło - kilka do kilkunastu procent energii. Przy przepływowych
maksymalizuje się nie tylko powierzchnię wymiany, na ile to możliwe, ale
także temperaturę żarnika, a ten wtedy emituje również sporo światła. O
ile żarnik pojemnościowego jest ledwo rozżarzony (bordo) i temperatura
stosunkowo niska, to żarnik przepływowego dosłownie świeci niemal jak
żarówka osiągając temperaturę dochodzącą 2000 stopni celsjusza.

do góry

"K.K." <z...@h...oraz.pl> writes:

>> Głównie interesuje mnie co się dzieje z energią, która nie została
>> przekazana wodzie.
> światło - kilka do kilkunastu procent energii. Przy przepływowych
> maksymalizuje się nie tylko powierzchnię wymiany, na ile to możliwe,
> ale także temperaturę żarnika, a ten wtedy emituje również sporo
> światła. O ile żarnik pojemnościowego jest ledwo rozżarzony (bordo) i
> temperatura stosunkowo niska, to żarnik przepływowego dosłownie świeci
> niemal jak żarówka osiągając temperaturę dochodzącą 2000 stopni
> celsjusza.

Co bierzesz i czy to jest na receptę?

MJ

do góry

Użytkownik "K.K." <z...@h...oraz.pl> napisał w
wiadomości news:49edbbf7
> stosunkowo niska, to żarnik przepływowego dosłownie świeci niemal jak
> żarówka osiągając temperaturę dochodzącą 2000 stopni celsjusza.

Co się dzieje z energią świetlną w grzałce? Kumuluje się, czy po
pochłonięciu przez przeszkodę jest zamieniana na... ciepło?
:-D

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

do góry

Polecam bojler i grzanie w II taryfie - mam tak, a właściwie miałem

miałem bojler 80 l. do łazienki (II taryfa) i przepływowy podgrzewach
wody w kuchni - bojler OK, tylko, żeby wystarczało na 2 lubiące się
pluskać (pod prysznicem) osoby musiałem ustawiać dość wysoką
temperaturę grzania - czyli wychodziły duże straty - bojler 80l jest
moim zdaniem za mały na 4 osobową rodzinę, powinien być co najmniej 2,
3 razy większy

(teraz mam 220 l. ciepłej wody - ok. 55 st. C. i czasami, bardzo
rzadko wprawdzie, ale brakuje)

przepływowy podgrzewacz wody do mycia naczyń to porażka - przy małych
mocach za niska temp., przy większych - duży pobór prądu
ja miałem podgrzewacz "dafi" 7,5 kw na prąd trójfazowy i było
fatalnie, silny strumień wody letni, słaby ciepły, ale za słaby...

pozdrawiam

Witek

do góry

Użytkownik "witek68" <w...@g...com> napisał w wiadomości
news:f8f9530e-fa4e-40ab-9734-50ffe326ef4a@q16g2000yq
g.googlegroups.com...



Można podłączyć termę 120, albo dwie 80-ki szeregowo w zależności od
miejsca.

Do kuchni chyba najlepszy jest mały podumywalkowy bojlerek.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

do góry

On 21 Kwi, 22:39, witek68 <w...@g...com> wrote:

> (teraz mam 220 l. ciepłej wody - ok. 55 st. C. i czasami, bardzo
> rzadko wprawdzie, ale brakuje)

A można wiedzieć jakiej firmy, jaki model?

> przepływowy podgrzewacz wody do mycia naczyń to porażka

dlatego główne obciążenie na zmywarkę, a na ogrzewaczu to tylko
doraźne umycie rąk czy przepłukania talerza


> pozdrawiam
>
> Witek

dzięki za odpowiedź!

PMD

do góry