eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyprzesadzenie orzecha wloskiego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 1. Data: 2009-09-14 06:54:18
    Temat: przesadzenie orzecha wloskiego
    Od: "pluton" <z...@p...onet.pl>

    Witam,

    Plany mi sie zmienily i 3-letni, ale niewysoki (60 cm?)
    orzech musi troche zmienic miejsce.

    Kiedy jest wlasciwa pora na to ? Jak pogubi liscie ?

    pozdrawiam
    pluton



  • 2. Data: 2009-09-14 20:07:51
    Temat: Re: przesadzenie orzecha wloskiego
    Od: "Krycha" <k...@p...onet.pl>

    Użytkownik "pluton" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:h8kpbk$mpb$1@news.onet.pl...
    > Witam,
    >
    > Plany mi sie zmienily i 3-letni, ale niewysoki (60 cm?)
    > orzech musi troche zmienic miejsce.
    >
    > Kiedy jest wlasciwa pora na to ? Jak pogubi liscie ?

    Ja przesadzałam wiosną.
    Chyba zanim rozwinął liście.

    Pozdrawiam Krycha.


  • 3. Data: 2009-09-15 13:23:57
    Temat: Re: przesadzenie orzecha wloskiego
    Od: "Onna" <o...@g...pl>


    Użytkownik "pluton" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:h8kpbk$mpb$1@news.onet.pl...
    > Witam,
    >
    > Plany mi sie zmienily i 3-letni, ale niewysoki (60 cm?)
    > orzech musi troche zmienic miejsce.
    >
    > Kiedy jest wlasciwa pora na to ? Jak pogubi liscie ?
    >
    > pozdrawiam
    > pluton
    Przesadzałam 2metrowego orzecha włoskiego w październiku zeszłego roku, jak
    zgubił liście.
    Przyjął się, trochę choruje (ponoć) bo ma mało liści, ale orzechy są,
    później zalistkował i w związku z tym wszystko ma później (orzechom sąsiadów
    spadają już orzechy i liście a mojemu jeszcze nie) :)
    Także moim zdaniem jesień jest dobra :)

    Kaja



  • 4. Data: 2009-09-15 23:49:18
    Temat: Re: przesadzenie orzecha wloskiego
    Od: "Moon" <m...@y...com>

    pluton wrote:
    > Witam,
    >
    > Plany mi sie zmienily i 3-letni, ale niewysoki (60 cm?)
    > orzech musi troche zmienic miejsce.

    przesadzałem orzecha rocznego i dwuletniego, miały ok 50-60 cm. więc ten 3
    latek twój to jakiś kurdupel? tym bardziej go przenieś, coś mu tam nie
    służy.
    w każdym razie, robiłem to w porach nawet nie uznawanych jako dobre do
    przesadzania (środek lata), wykopalem go w miarę z dużą bryłą, korzeń palowy
    oczywiście był obcięty w tej operacji.
    nie miał problemów z przyjęciem się.

    moon


  • 5. Data: 2009-09-16 10:01:01
    Temat: Re: przesadzenie orzecha wloskiego
    Od: "pluton" <z...@p...onet.pl>


    > Przyjął się, trochę choruje (ponoć) bo ma mało liści, ale orzechy są,

    Tak, licze sie z chorowaniem...

    dzieki :)

    pozdrawiam
    pluton




  • 6. Data: 2009-09-16 10:03:41
    Temat: Re: przesadzenie orzecha wloskiego
    Od: "pluton" <z...@p...onet.pl>


    > przesadzałem orzecha rocznego i dwuletniego, miały ok 50-60 cm. więc ten 3
    > latek twój to jakiś kurdupel? tym bardziej go przenieś, coś mu tam nie
    > służy.

    Tak, oba ktore mam to kurduple. Dopoki rosly w doniczkach (mam je od
    skorupki),
    to bylo ok. Jak poszly w grunt (5 i 6 klasa na sztych lopaty, ponizej glina)
    to skurduplaly maksymalnie. Ale ja je przetrzymam - poczekam nawet 20 lat -
    musza urosnac!

    Nowe stanowisko przygotuje jakos lepiej: zrobie dolek, dam lepszej ziemi.

    dzieki

    pozdrawiam
    pluton



  • 7. Data: 2009-09-16 13:49:10
    Temat: Re: przesadzenie orzecha wloskiego
    Od: Krystyna Chiger <k...@h...pl>

    Użytkownik Krycha napisał:
    > Użytkownik "pluton" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:h8kpbk$mpb$1@news.onet.pl...
    >> Witam,
    >>
    >> Plany mi sie zmienily i 3-letni, ale niewysoki (60 cm?)
    >> orzech musi troche zmienic miejsce.
    >>
    >> Kiedy jest wlasciwa pora na to ? Jak pogubi liscie ?
    >
    > Ja przesadzałam wiosną.
    > Chyba zanim rozwinął liście.
    >
    A ja w listopadzie. Chyba każda pora dobra poza latem, szczególnie
    jeżeli nie będzie nigdzie daleko podróżować.

    --
    Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
    http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
    Najpiękniejszą muzyką przed snem
    jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)


  • 8. Data: 2009-09-16 22:18:52
    Temat: Re: przesadzenie orzecha wloskiego
    Od: "Krycha" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "pluton" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:h8qd7a$aed$1@news.onet.pl...
    >
    (...)
    > Nowe stanowisko przygotuje jakos lepiej: zrobie dolek, dam lepszej ziemi.
    >

    Przygotowując miejsce dla orzecha włoskiego zaczęłam od wykopania dużżżżego
    dołu.
    Głęboki gdzieś na 1,4 metra i 1,5 szeroki, a sadzonka miała ze 30-40 cm
    wzrostu.
    Wypełniłam dół różnymi odpadami gruzu, cegły z zaprawą wapienną itp.
    Dałam na to gliny pomieszaną z ziemią kompostową i posadziłam to
    "maleństwo".
    Dziś po 6 latach ma, żeby nie skłamać z 6-7 metrów wysokości.
    Był od czasu do czasu przycinany, na przełomie sierpnia/września, bo te
    dolne gałęzie przeszkadzały
    przy pracach ogrodniczych i przechodzeniu.
    I chyba te ciecia i dobre warunki glebowe powodowały nowe przyrosty 2-3
    metrowe.

    Pozdrawiam Krycha.



  • 9. Data: 2009-09-17 13:46:11
    Temat: Re: przesadzenie orzecha wloskiego
    Od: "pluton" <z...@p...onet.pl>


    > Głęboki gdzieś na 1,4 metra i 1,5 szeroki, a sadzonka miała ze 30-40 cm
    > wzrostu.
    > Wypełniłam dół różnymi odpadami gruzu, cegły z zaprawą wapienną itp.
    > Dałam na to gliny pomieszaną z ziemią kompostową i posadziłam to
    > "maleństwo".

    To Ty chyba sobie zrobilas dol na smieci i odpadki, i na tym posadzilas
    orzecha :)

    Raczej myslalem o dolku 60-70 cm glebokim, o promieniu maks. 30 cm .

    pozdrawiam
    pluton



  • 10. Data: 2009-09-17 21:37:24
    Temat: Re: przesadzenie orzecha wloskiego
    Od: "Krycha" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "pluton" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:h8tel0$era$1@news.onet.pl...
    >
    (...)
    >
    > To Ty chyba sobie zrobilas dol na smieci i odpadki, i na tym posadzilas
    > orzecha :)
    >
    > Raczej myslalem o dolku 60-70 cm glebokim, o promieniu maks. 30 cm .

    Taki dół, to nie dół, to dołeczek - jak pod włoski orzech.

    Pozdrawiam Krycha.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1