-
11. Data: 2010-05-08 06:45:09
Temat: Re: siekiera fiskars - ktora?
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 7 Maj, 20:30, "Jacek" <m...@g...pl> wrote:
> Do rozłupywania niekoniecznie musi być Fiskars.
> Ja kupiłem w OBI za 60 zł siekierę 1800 g. Jest dość wąska, do ścinania
> drzewa absolutnie się nie nadaje, ale łupie świetnie. Nie ma też jej po co
> ostrzyć przy takim zastosowaniu. Do ścinania mam (oprócz piły) siekiere
> klasyczną Techmłot 1500 g za 80 zł i też nie powiem złego słowa. Do kompletu
> jeszcze klin za 20 zł albo lepiej dwa i jakiś młotek 3-5 kg. Z racji tego,
> że mam kilkudziesięcioletni sad mam co roku kilka drzew do ścięcia i
> porąbania więc jakąs tam praktykę mam.
Kup najwiekszego fiskarsa to zmienisz zdanie :) Kliny? Mloty? PO
CO ?? :) Moim fiskarsem zlupilem kilkanascie pniakow srednicy ~60cm w
dwie godziny i jezor mi na wierzch specjalnie nie wylazil jak wczoraj
pudzianowi ;-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
12. Data: 2010-05-08 08:40:43
Temat: Re: siekiera fiskars - ktora?
Od: Krzysztof Thomas <p...@g...com>
On 8 Maj, 08:45, Adam Szendzielorz <a...@g...com> wrote:
> On 7 Maj, 20:30, "Jacek" <m...@g...pl> wrote:
>
> > Do rozłupywania niekoniecznie musi być Fiskars.
> > Ja kupiłem w OBI za 60 zł siekierę 1800 g. Jest dość wąska, do ścinania
> > drzewa absolutnie się nie nadaje, ale łupie świetnie. Nie ma też jej po co
> > ostrzyć przy takim zastosowaniu. Do ścinania mam (oprócz piły) siekiere
> > klasyczną Techmłot 1500 g za 80 zł i też nie powiem złego słowa. Do kompletu
> > jeszcze klin za 20 zł albo lepiej dwa i jakiś młotek 3-5 kg. Z racji tego,
> > że mam kilkudziesięcioletni sad mam co roku kilka drzew do ścięcia i
> > porąbania więc jakąs tam praktykę mam.
>
> Kup najwiekszego fiskarsa to zmienisz zdanie :) Kliny? Mloty? PO
> CO ?? :) Moim fiskarsem zlupilem kilkanascie pniakow srednicy ~60cm w
> dwie godziny i jezor mi na wierzch specjalnie nie wylazil jak wczoraj
> pudzianowi ;-)
średnica pniaka jest mało ważna tak na prawde. Każda siekiera do
łupania sobie radzi w tej kwestii.. zabawa zaczyna sie przy
brzozowych odziomkach ktore maja poskrecane sloje. Sa tak sprezyscie
scisle ze czasem siekiera do łupania wyskakuje z nich jak diabel ze
swieconej wody... i wtedy jezor bez klinow wyjdzie jak u Pudziana;-)
-
13. Data: 2010-05-08 21:20:36
Temat: Re: siekiera fiskars - ktora?
Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>
<z...@n...pl> wrote:
> Zastanawiam sie nad zakupem siekiery fiskars.
> Na chwile obecna uzytkuje zwykla siekiere 1200 made by PRL.
>
> Niestety z ta siekiera ciezko czasami mi sie przebic przez niektore
> pnie. O fiskars czytalem duzo dobrych opinii.
>
> Zastanawiam sie nad jedna dwu:
> -fiskars 1100
> -fiskars 1400
>
>
> Przeznaczenie: rozlupywanie pocietych wczesniej pila pienkow - o
> srednicy maxymalnej 30cm.
Ja kupiłem 1400 a po rozłupaniu 3m drewna dokupilem 2400. I to jest słuszny
wybór :)
Choć pniaki do 30cm 1400 powinna rozłupać.
--
Bartek