-
1. Data: 2013-08-19 12:06:29
Temat: ujęcie wody w ogrodzie
Od: quent <x...@x...com>
Mam w tej chwili poprowadzoną od domu niebieską
(http://www.nawadnianie-sklep.eu/product.php?id_prod
uct=395) rurę do
wody, która jest zakopana w ziemi a jej koniec jest zakorkowany.
Docelowo ta nitka miała zasilać w wodę kolejny budynek, który miałem
zamiar wybudować.
Niestety pomysł budowy upadł i teraz zastanawiam się co z tą rurą zrobić.
Skoro jest już w ziemi i ma swój koniec w ogrodzie to naturalnym byłoby
wyprowadzić jakoś ponad grunt ujęcie wody. Mogłoby służyć np. do
podłączania węża ogrodowego.
Takie ujęcie musiałoby mieć możliwość spuszczania wody na zimę z
jakiegoś odcinka chociaż.
Jak podejść do tematu?
--
Pozdrawiam,
Q
ElipsaDesign: www.elipsa.info
-
2. Data: 2013-08-19 12:29:47
Temat: Re: ujęcie wody w ogrodzie
Od: quent <x...@x...com>
Wyguglowałem taki system:
http://www.gardena.com/pl/water-management/water-pip
eline/
Niby automagicznie się odwadnia. Ciekawe jak to się sprawuję :-)
--
Pozdrawiam,
Q
ElipsaDesign: www.elipsa.info
-
3. Data: 2013-08-19 14:43:39
Temat: Re: ujęcie wody w ogrodzie
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2013-08-19 12:29, quent pisze:
> Wyguglowałem taki system:
> http://www.gardena.com/pl/water-management/water-pip
eline/
>
> Niby automagicznie się odwadnia. Ciekawe jak to się sprawuję :-)
Mam cos takiego w instalacji nawodnienia ogrodu. Woda sama splywa ze
zraszaczy, kiedy spada cisnienie, tj. zamknie sie zawor zasilajacy.
Zawor ktory tu linkujesz to zwykly grzybek na sprezynie. Sprezyna
odpycha grzybek powodujac otwarcie zaworu. Cisnienie z drugiej strony
zamyka go. Do podlewania to sie nadaje i sprawdza sie bez problemu, ale
w stale napelnionej instalacji czy to bedzie szczelne to tego niestety
nie wiem.
Pozdro.. TK