-
61. Data: 2009-07-24 15:10:36
Temat: Re: wino i cukier - politycznie
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> dziobak wrote:
> > Użytkownik "Marek Dyjor" uogólnił po raz kolejny
> >
> >> Komuna to był syf, dobrze ja wspominać mogą tylko ludzie z
> >> nomenklatury oraz nieroby którym w socjalistycznej ojczyźnie żyło
> >> sie super dobrze, bo czy sie stoi czy sie leży xxxx zł się należy.
> >
> >
> > No to wyobraź sobie, że nie byłem z nomenklatury , nie "dostałem"
> > mieszkania jak Twoi rodzice a na swoja lepsza niż teraz pensję
> > musiałem zapierdalać w państwowym instytucie naukowym i nie
> > podejrzewam, żebym był wyjątkiem.
> > Poza tym nie rozumiem co maja czasy, w których człowiek żył do
> > człowieka. I wtedy i teraz można spotkać ograniczonych kutafonów.
>
> i na co cię było stać za miesięczną wypłatę. ile to było tysiecy dolarów :)
>
> albo raczej dziesiątek dolarów :)
>
Liczy się wartość nabywcza pieniądza. Chleb w murzyni może kosztować 2 centy a w
jakimś super bogatym kraju 2 dolary. W jednym i drugim bochenku jest tyle samo
kalorii. Jak było tak źle to dlaczego używany samochód kosztował więcej niż
fabrycznie nowy i znajdował natychmiast nabywcę. A teraz jest dobrze i używany
samochód ma szansę szybciej trafić na złom niż ktoś go kupi. Jak była taka bieda
to dlaczego PEWEX przynosił większy zysk niż całe polskie górnictwo.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
62. Data: 2009-07-24 15:48:03
Temat: Re: wino i cukier - politycznie
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
kogutek wrote:
>> dziobak wrote:
>>> Użytkownik "Marek Dyjor" uogólnił po raz kolejny
>>>
>>>> Komuna to był syf, dobrze ja wspominać mogą tylko ludzie z
>>>> nomenklatury oraz nieroby którym w socjalistycznej ojczyźnie żyło
>>>> sie super dobrze, bo czy sie stoi czy sie leży xxxx zł się należy.
>>>
>>>
>>> No to wyobraź sobie, że nie byłem z nomenklatury , nie "dostałem"
>>> mieszkania jak Twoi rodzice a na swoja lepsza niż teraz pensję
>>> musiałem zapierdalać w państwowym instytucie naukowym i nie
>>> podejrzewam, żebym był wyjątkiem.
>>> Poza tym nie rozumiem co maja czasy, w których człowiek żył do
>>> człowieka. I wtedy i teraz można spotkać ograniczonych kutafonów.
>>
>> i na co cię było stać za miesięczną wypłatę. ile to było tysiecy
>> dolarów :)
>>
>> albo raczej dziesiątek dolarów :)
>>
> Liczy się wartość nabywcza pieniądza. Chleb w murzyni może kosztować
> 2 centy a w jakimś super bogatym kraju 2 dolary. W jednym i drugim
> bochenku jest tyle samo kalorii. Jak było tak źle to dlaczego używany
> samochód kosztował więcej niż fabrycznie nowy i znajdował natychmiast
> nabywcę. A teraz jest dobrze i używany samochód ma szansę szybciej
> trafić na złom niż ktoś go kupi. Jak była taka bieda to dlaczego
> PEWEX przynosił większy zysk niż całe polskie górnictwo.
no to sobie teraz odpowidz na te zagadkę we własnym zakresie.
odpowiadajac wczesniej ile średnich wypłat kosztował maluch gdyby można bylo
go kupić.
albo ile kosztował telewizor kolorowy sony, bo ten ruski szajs to sie do
niczego nei nadawał raczej.
-
63. Data: 2009-07-24 16:21:03
Temat: Re: wino i cukier - politycznie
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Fri, 24 Jul 2009 10:55:28 +0200, Misiek napisał(a):
> Użytkownik "dziobak" <dziobak-usun@hot..pl> napisał w wiadomości
> news:4a696ecc$1@news.home.net.pl...
>>
>> Użytkownik "Marek Dyjor" znowu minał się z prawda , bo wyobraźni nie
>> starczyło
>>
>>>
>>> a teraz trzeba pracować, co zabawne większość tych sławicieli komuny ma w
>>> domu komputer i fajny TV, komórkę i inne dobra, zapomiją że takich
>>> zabawek by nigdy nie mieli w gdyby w Polsce dalej był socjalizm.
>>
>> Błedne założenie kolego, nawet Chińczyk na wsi ma te gadżety, które sa
>> celem twojego udziału w wyścigu szczurów. :>>
>>
>
> Dokładnie...
> W tej chwili posiadanie komorki, telewizora, nawet komputera i samochodu nie
> jest wykladnia 'sukcsu zyciowego" i tego ze ktos ma "bogwi ile kasy"...
> Komke kupujesz za zlotpwke, do tego abonament za 25 zeta na miesiac i juz...
> komputer? tez mozna tanio kupic... samochod? 500 zeta i juz masz...
> Zmienily sie wykladnie :-))
Dokładnie :-
> Powiem Ci ze widzalem w Indiach w dzielnicach biedoty (a tam faktycznie
> bieda jest..) "domy" zbudowane z pudel kartonowych a na dachach mialy anteny
> satelitarne...
> Dobrobyt????
Przewaga "być" nad "mieć" w wydaniu hinduskim ;-)
Dziś wykładnią bogactwa jest móc w każdej chwili uciec od cywilizacji, ale
tak naprawdę uciec... Do tego trzeba mieć "tylko" własny samolot i własną
bezludną wyspę.
Moje marzenie.
-
64. Data: 2009-07-24 16:26:35
Temat: Re: wino i cukier - politycznie
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h4cgne$3lc$1@news.onet.pl...
> Panslavista wrote:
> > Złap się za gramatykę języka polskiego.
> > Cycat:
> > "straszne, musisz to powiedzieć tym tysiącą polaków którzy wyjeżdżają
> > za granicę".
> >
> > Tysiącom, a nie tysiącą
> >
> > Nie jadą tam dla przyjemności, czy dla nauk, ale na saksy. Gdyby
> > mieli pracę w polskich zakładach to jechaliby na urlop.
>
> sprawdź ile osób co roku wyjeżdża za granicę na wakacje.
To nie jest argument. Dawniej nie każdy dostał paszport. Teraz niewolnictwo
zmieniło sztafaż.
-
65. Data: 2009-07-24 16:40:10
Temat: Re: wino i cukier - politycznie
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Panslavista wrote:
> Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:h4cgne$3lc$1@news.onet.pl...
>> Panslavista wrote:
>>> Złap się za gramatykę języka polskiego.
>>> Cycat:
>>> "straszne, musisz to powiedzieć tym tysiącą polaków którzy
>>> wyjeżdżają za granicę".
>>>
>>> Tysiącom, a nie tysiącą
>>>
>>> Nie jadą tam dla przyjemności, czy dla nauk, ale na saksy. Gdyby
>>> mieli pracę w polskich zakładach to jechaliby na urlop.
>>
>> sprawdź ile osób co roku wyjeżdża za granicę na wakacje.
>
> To nie jest argument. Dawniej nie każdy dostał paszport. Teraz
> niewolnictwo zmieniło sztafaż.
boże co za brednie.
niewolnictwo...
każdy wg tej definicji jest niewolnikiem. ale to nie prawda, bo w każdej
chwili mogę sprzedać wszystko rzucić pracę i pojechać w pizdu. W komunie nie
dokońca mogłem pojechac w pizdu.
-
66. Data: 2009-07-24 18:30:37
Temat: Re: wino i cukier - politycznie
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h4co5u$m9s$1@news.onet.pl...
> Panslavista wrote:
> > Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > news:h4cgne$3lc$1@news.onet.pl...
> >> Panslavista wrote:
> >>> Złap się za gramatykę języka polskiego.
> >>> Cycat:
> >>> "straszne, musisz to powiedzieć tym tysiącą polaków którzy
> >>> wyjeżdżają za granicę".
> >>>
> >>> Tysiącom, a nie tysiącą
> >>>
> >>> Nie jadą tam dla przyjemności, czy dla nauk, ale na saksy. Gdyby
> >>> mieli pracę w polskich zakładach to jechaliby na urlop.
> >>
> >> sprawdź ile osób co roku wyjeżdża za granicę na wakacje.
> >
> > To nie jest argument. Dawniej nie każdy dostał paszport. Teraz
> > niewolnictwo zmieniło sztafaż.
>
> boże co za brednie.
>
> niewolnictwo...
>
> każdy wg tej definicji jest niewolnikiem. ale to nie prawda, bo w każdej
> chwili mogę sprzedać wszystko rzucić pracę i pojechać w pizdu. W komunie
nie
> dokońca mogłem pojechac w pizdu.
Co roku w komunie 5000 (tak i teraz) znikało "w pizdu".
Pytanie gdzie, bo bez śladu...
-
67. Data: 2009-07-25 08:25:48
Temat: Re: wino i cukier - politycznie
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h4cglv$3hp$1@news.onet.pl...
> dziobak wrote:
> i na co cię było stać za miesięczną wypłatę. ile to było tysiecy dolarów
> :)
>
> albo raczej dziesiątek dolarów :)
Powtórzę moją wypowiedż z przed kilkunastu dni:
Powiedz to osobom które teraz w "wolnej" Polsce zarabiają 3,95zł/godz.
Powiedz to osobom których dochód to 400zł renty miesięcznie.
Powiedz to emerytom których emerytura po kilkudziesięciu latach pracy to
700zł
Powiedz to małżeństwu które było u mnie i potrzebowało kredyt na
zakup mieszkania- chcieli kupić kawalerkę za 105 tys zł.
Niestety ich dochody to "najniższa krajowa" czyli łącznie ok 2000zł na 4
osobową rodzinię. O kredycie mogą pomarzyć o kawalerce też. O normalnym
mieszkaniu dla 4 osobowej rodziny nawet nie marzą.
Powiedz to sprzedawczynią w sklepach osiedlowych, pracownikom firm
budowlanych, pracownikom agencji ochrony, i innych małych prywatnych firm,
którzy "na papierze" mają umowa o dzieło i 1000zł. Oni nawet chcąc wziąć na
raty telewizor za 1500zł maja kłopot.
Ci wyżej wymienieni i podobni im mają w dupie wolność. Mają w dupie to że
teraz granice są otwarte a paszporty dostaje każdy i można trzymać je w
szufladach.
Za komuny mój ojciec z matką "zwykli robotnicy" nie żadni ludzie z
nomenklatury wybudowali dom(lata 60te).
Budowali go chyba 10lat ale wybudowali i nie jest obciążony hipoteką na lat
trzydzieści.
Teraz mój ojciec po dwóch latach pobytu na rencie chorobowej(500zł) i kulku
mioesiącach szukania pracy zastał zatrudniony(umowa o dzieło) w agencji
ochrony. Wynagrodzenie 3,95/h netto.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
68. Data: 2009-07-25 08:32:04
Temat: Re: wino i cukier - politycznie
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h4cgq8$3sa$1@news.onet.pl...
> Panslavista wrote:
>> Użytkownik "kogutek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:0560.00000281.4a697008@newsgate.onet.pl...
>>
> jesteś żałosnym kretynem, dowodem an to że Hitler miał rację co do tzw
> słowian. :)
>
Ja myślę że to jakis znudzony gość z emerytura ubecką.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
69. Data: 2009-07-25 09:20:48
Temat: Re: wino i cukier - politycznie
Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>
> Powiedz to osobom które teraz w "wolnej" Polsce zarabiają 3,95zł/godz.
> Powiedz to osobom których dochód to 400zł renty miesięcznie.
> Powiedz to emerytom których emerytura po kilkudziesięciu latach pracy to
> 700zł
[cut]
Urzekła mnie twoja historia. Ja to widzę inaczej: miliony leni co wolą żyć z
socjalu, miliony ludzi niezaradnych liczących na wsparcie państwa. Jak się
nie uczysz i nie pracujesz to nie zarabiasz - proste. Ale jak ktoś się
wychował w innym ustroju to musi wymrzeć kilka pokoleń by to zrozumieć. Nie
kazdy musi być bogaty, potrzebni są także ludzie do kopania rowów.
A ludzie w twoimi poglądami powinni wymrzeć jak najszybciej lub wyemigrować
do "zaprzyjaźnionych" państw typu Kuba, Korea Północna, Laos na przymusową
resocjalizację klasową. Jak będą żreć na śniadanie trawę to może zrewidują
swoje poglądy.
-
70. Data: 2009-07-25 09:42:27
Temat: Re: wino i cukier - politycznie
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:h4eipk$4o0$1@newsread1.aster.pl...
>> Urzekła mnie twoja historia. Ja to widzę inaczej: miliony leni co wolą
>> żyć z
> socjalu, miliony ludzi niezaradnych liczących na wsparcie państwa.
I tacy też sa to oczywiste
>Jak się nie uczysz i nie pracujesz to nie zarabiasz - proste. Ale jak ktoś
>się wychował w innym ustroju to musi wymrzeć kilka pokoleń by to zrozumieć.
>Nie kazdy musi być bogaty, potrzebni są także ludzie do kopania rowów.
Pewnie. tylko że za kopanie rowów nalezy sie UCZIWA zapłata.
Uczciwa to nie znaczy duża kasa ale uczciwie zapłacona. A u nas firmy
budowlane m.in zatrudniają na czarno, na jakies umowy o dzieło albo wcale
nie wypłacają wynagrodzeń. Dla mnie zwykłe oszustwo dla Ciebie może to norma
> A ludzie w twoimi poglądami powinni wymrzeć jak najszybciej lub
> wyemigrować do "zaprzyjaźnionych" państw typu Kuba, Korea Północna, Laos
> na przymusową resocjalizację klasową. Jak będą żreć na śniadanie trawę to
> może zrewidują swoje poglądy.
Ja myślę że aby było w Polsce normalnie to własnie powinni zniknąć ludzie
tacy jak Ty- samolubni, idacy po trupach do celu.
Trochę pokory by Tobie nie zaszkodziło.
Ale myśle że życie Cie w końcu czegoś nauczy i masz szanse zostać jeszcze
pożądnym człowiekiem;))
--
Pozdrawiam
Krzysiek