-
1. Data: 2019-04-30 22:21:51
Temat: zakładanie księgi wieczystej.
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
witam
to juz po raz ostatni o tą nieruchomość pytam. Pytam, bo znowu mam
sprzeczne informacje. Gdyby chcieć założyć księgę wieczystą. sąd
podzielił majątek na 9 osób - w marcu 2019. o ile wiem księgę wieczystą
może założyć ktokolwiek z współwłaścicieli. Jako pozostałych wskazać
wszystkich wymienionych w sprawach spadkowych. Czy to wszystko? Czy
reszta musi się podpisać, wyrazić zgodę? Jeden ze współwłaścicieli
zmarł. Czy muszę o tym fakcie wspomnieć zakładając księgę wieczystą? Czy
muszę wogóle o tym wiedzieć że współwłaściciel nie zyje, czy oni to "od
ręki" sprawdzą?
ToMasz
-
2. Data: 2019-05-01 01:44:28
Temat: zakładanie księgi wieczystej.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Jesli jeden wspolwlasciciel zmarl i zostawil spadkobiercow to musi byc sprawa o
ustalenie spadku i dopiero wtedy nowi wspolwlasciciele zostana dopisani do KW. Jesli
nie zostawil spadkobiercow to jego czesc przechodzi na skarb panstwa, z opcja prawa
odkupienia na zasadach pierwokupu przez obecnych wlascicieli. Bez uregulowania sprawy
po tym co umarl nic z nieruchomoscia legalnie nie da sie zrobic. Jest jeszcze opcja
ze sad moze zezwolic na pewne dzialania zanim sprawa wlasnosci zostanie jednoznacznie
uregulowana, ale to moze potrwac dluzej niz normalny tryb z ustanowieniem spadku po
zmarlym i bedzie dodatkowo kosztowalo. Wyglada na to ze to co chcesz kupic jest nie
do kupienia.
-
3. Data: 2019-05-01 11:47:03
Temat: Re: zakładanie księgi wieczystej.
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 30.04.2019 22:21, ToMasz pisze:
> to juz po raz ostatni o tą nieruchomość pytam. Pytam, bo znowu mam sprzeczne
> informacje. Gdyby chcieć założyć księgę wieczystą. sąd podzielił majątek na 9 osób
> - w marcu 2019. o ile wiem księgę wieczystą może założyć ktokolwiek z
> współwłaścicieli. Jako pozostałych wskazać wszystkich wymienionych w sprawach
> spadkowych. Czy to wszystko? Czy reszta musi się podpisać, wyrazić zgodę? Jeden ze
> współwłaścicieli zmarł. Czy muszę o tym fakcie wspomnieć zakładając księgę
> wieczystą? Czy muszę wogóle o tym wiedzieć że współwłaściciel nie zyje, czy oni to
> "od ręki" sprawdzą?
Żeby założyć księgę wieczystą musisz być właścicielem/współwłaścicielem
nieruchomości, czyli musisz mieć dokument to potwierdzający. W tym
przypadku jest to postanowienie sądu, gdzie wymienieni są wszyscy
współwłaściciele nieruchomości. Jako współwłaściciel składasz w wydziale
ksiąg wieczystych wniosek o założenie księgi wieczystej, nie oglądając
się na innych współwłaścicieli - żywych czy martwych - bo Cię to nie
obchodzi. Ty chcesz mieć tylko podstawowe potwierdzenie swojej własności,
czyli wpis do księgi wieczystej. A do tego potrzebna jest księga wieczysta.
Zgoda innych współwłaścicieli na założenie księgi wieczystej nie jest
potrzebna, bo oni automatycznie zostaną wpisani do księgi wieczystej
po jej założeniu, ale Ty poniesiesz koszty jej założenia, jako wnioskodawca.
Czy któryś z współwłaścicieli żyje, czy nie, też nie jest ważne na etapie
zakładaniu przez Ciebie księgi wieczystej i "oni" tego nie sprawdzają, bo
to nie ma nic do rzeczy. W księdze wieczystej może figurować nieboszczyk
jako właściciel i dopiero dziedziczący po nim może wnioskować o wpisanie
tam siebie zamiast niego. Krótko mówiąc: w wydziale ksiąg wieczystych sądu
rejonowego składasz wniosek o założenie księgi wieczystej, do którego
załączasz:
- prawomocne postanowienie sądu o podziale majątku w sprawie spadkowej;
- wypis z rejestru gruntów;
- wyrys z mapy ewidencyjnej gruntów;
- wypis z kartoteki budynków.
Trzy ostatnie załączniki uzyskasz w wydziale geodezji miejscowego starostwa,
a wszystko rzecz jasna podlega opłatom.
-
4. Data: 2019-05-01 12:07:28
Temat: Re: zakładanie księgi wieczystej.
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 1.05.2019 01:44, Zenek Kapelinder pisze:
> Jesli jeden wspolwlasciciel zmarl i zostawil spadkobiercow to musi byc sprawa o
ustalenie spadku i dopiero wtedy nowi wspolwlasciciele zostana dopisani do KW. Jesli
nie zostawil spadkobiercow to jego czesc przechodzi na skarb panstwa, z opcja prawa
odkupienia na zasadach pierwokupu przez obecnych wlascicieli. Bez uregulowania sprawy
po tym co umarl nic z nieruchomoscia legalnie nie da sie zrobic. Jest jeszcze opcja
ze sad moze zezwolic na pewne dzialania zanim sprawa wlasnosci zostanie jednoznacznie
uregulowana, ale to moze potrwac dluzej niz normalny tryb z ustanowieniem spadku po
zmarlym i bedzie dodatkowo kosztowalo. Wyglada na to ze to co chcesz kupic jest nie
do kupienia.
Zenek, nieznaszsie, a dajesz głos. Z opisu wątkotwórcy wynika, że dostał
spadek i chce to potwierdzić w księdze wieczystej. Mając wpis w księdze
wieczystej, swoją część nieruchomości - czyli tym przypadku 1/9 - może
sprzedać kiedy chce i komu chce, bez oglądania się na pozostałych
współwłaścicieli. Oczywiście nie jest to 1/9 część w sensie fizycznym
(bo to może nastąpić dopiero na podstawie notarialnego porozumienia
współwłaścicieli, lub w drodze postępowania sądowego o zniesienie
współwłasności), ale prawo własności 1/9 nieruchomości.
-
5. Data: 2019-05-01 12:49:04
Temat: Re: zakładanie księgi wieczystej.
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2019-05-01 o 01:44, Zenek Kapelinder pisze:
> Jesli jeden wspolwlasciciel zmarl i zostawil spadkobiercow to musi byc sprawa o
ustalenie spadku i dopiero wtedy nowi wspolwlasciciele zostana dopisani do KW. Jesli
nie zostawil spadkobiercow to jego czesc przechodzi na skarb panstwa, z opcja prawa
odkupienia na zasadach pierwokupu przez obecnych wlascicieli. Bez uregulowania sprawy
po tym co umarl nic z nieruchomoscia legalnie nie da sie zrobic. Jest jeszcze opcja
ze sad moze zezwolic na pewne dzialania zanim sprawa wlasnosci zostanie jednoznacznie
uregulowana, ale to moze potrwac dluzej niz normalny tryb z ustanowieniem spadku po
zmarlym i bedzie dodatkowo kosztowalo. Wyglada na to ze to co chcesz kupic jest nie
do kupienia.
Znów wprowadzasz ludzi w błąd. Po co się wypowiadasz w tematach o
których nie masz najmniejszego pojęcia?
-
6. Data: 2019-05-01 12:56:27
Temat: Re: zakładanie księgi wieczystej.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Nic takiego nie wynika ze dostal spadek. Napisal tylko ze jeden z wlascicieli
niedawno sie przekrecil. Nie wiadomo jaki w tym biznesie jest status pytajacego.
Uwazasz ze teraz jakis sad ma problem z ustaleniem czy ktos zyje albo kipnal? Nie ma.
W przeciagu doby w peselu dostaje status nieboszczyka. Sady maja wejscie w pesel.
-
7. Data: 2019-05-01 13:35:15
Temat: Re: zakładanie księgi wieczystej.
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 1.05.2019 12:56, Zenek Kapelinder pisze:
> Nic takiego nie wynika ze dostal spadek. Napisal tylko ze jeden z wlascicieli
niedawno sie przekrecil. Nie wiadomo jaki w tym biznesie jest status pytajacego.
Uwazasz ze teraz jakis sad ma problem z ustaleniem czy ktos zyje albo kipnal? Nie ma.
W przeciagu doby w peselu dostaje status nieboszczyka. Sady maja wejscie w pesel.
Z tematu wątku wynika, że chce założyć księgę wieczystą jako jeden
z dziewięciu współwłaścicieli, z których jeden już nie żyje. Jemu
(i Tobie przy okazji) wyjaśniłem, że do założenia księgi wieczystej
potrzebny jest tylko jeden współwłaściciel-wnioskodawca, reszta
współwłaścicieli może być martwa. To, że sądy mają dostęp do bazy
PESEL nic w tym przypadku nie znaczy, gdyż przy zakładaniu księgi
wieczystej nie ma znaczenia, czy właściciele nieruchomości żyją.
Byle żył ten, który wnosi o założenie księgi wieczystej, lub jego
spadkobierca. Księgi wieczyste w ogóle pełne są nieboszczyków,
gdyż spadkobiercy nieruchomości nie zawsze dbają o aktualizację
księgi. A to się potem mści, jak to było z rodziną na Pomorzu
chyba, która uzyskała dom po wysiedlonych Niemcach, ale o stosowny
wpis w księdze wieczystej nie wystąpiła i Niemka dom odzyskała.
-
8. Data: 2019-05-01 15:24:57
Temat: Re: zakładanie księgi wieczystej.
Od: s...@g...com
W dniu środa, 1 maja 2019 06:35:17 UTC-5 użytkownik collie napisał:
> W dniu 1.05.2019 12:56, Zenek Kapelinder pisze:
> > Nic takiego nie wynika ze dostal spadek. Napisal tylko ze jeden z wlascicieli
niedawno sie przekrecil. Nie wiadomo jaki w tym biznesie jest status pytajacego.
Uwazasz ze teraz jakis sad ma problem z ustaleniem czy ktos zyje albo kipnal? Nie ma.
W przeciagu doby w peselu dostaje status nieboszczyka. Sady maja wejscie w pesel.
>
> Z tematu wątku wynika, że chce założyć księgę wieczystą jako jeden
> z dziewięciu współwłaścicieli, z których jeden już nie żyje. Jemu
> (i Tobie przy okazji) wyjaśniłem, że do założenia księgi wieczystej
> potrzebny jest tylko jeden współwłaściciel-wnioskodawca, reszta
> współwłaścicieli może być martwa. To, że sądy mają dostęp do bazy
> PESEL nic w tym przypadku nie znaczy, gdyż przy zakładaniu księgi
> wieczystej nie ma znaczenia, czy właściciele nieruchomości żyją.
> Byle żył ten, który wnosi o założenie księgi wieczystej, lub jego
> spadkobierca. Księgi wieczyste w ogóle pełne są nieboszczyków,
> gdyż spadkobiercy nieruchomości nie zawsze dbają o aktualizację
> księgi. A to się potem mści, jak to było z rodziną na Pomorzu
> chyba, która uzyskała dom po wysiedlonych Niemcach, ale o stosowny
> wpis w księdze wieczystej nie wystąpiła i Niemka dom odzyskała.
Czytasz miedzy wierszami ale czytasz zle.
ToMasz nie odziediczyl niczego. On jest w kontakcie z tym kto odziedziczyl. ToMasz na
chama chce kupic te nieruchomosc i wpakowac sie w wesola sprawe spadkowa z
nieustalonym zakonczeniem.
Dlatego pyta tu czesciowo w imieniu tego jednego z dziewieciu.
Tam nizej dales odpowiedz poprawna ale dales ja osobie ktora dziedziczyla a nie
samemu ToMaszowi.
I na koniec: Najdrozsze bedzie ta dziewiata czesc z dziewieciu.
Ta ktora ewentualnie kupi pierwsza bedzie najtansza.
Ale co kto lubi, jeden truskawki a drugi boje spadkowe...
-
9. Data: 2019-05-01 15:32:22
Temat: Re: zakładanie księgi wieczystej.
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2019-05-01 o 13:35, collie pisze:
> W dniu 1.05.2019 12:56, Zenek Kapelinder pisze:
>> Nic takiego nie wynika ze dostal spadek. Napisal tylko ze jeden z
>> wlascicieli niedawno sie przekrecil. Nie wiadomo jaki w tym biznesie
>> jest status pytajacego. Uwazasz ze teraz jakis sad ma problem z
>> ustaleniem czy ktos zyje albo kipnal? Nie ma. W przeciagu doby w
>> peselu dostaje status nieboszczyka. Sady maja wejscie w pesel.
>
> Z tematu wątku wynika, że chce założyć księgę wieczystą jako jeden
> z dziewięciu współwłaścicieli, z których jeden już nie żyje. Jemu
> (i Tobie przy okazji) wyjaśniłem, że do założenia księgi wieczystej
> potrzebny jest tylko jeden współwłaściciel-wnioskodawca, reszta
> współwłaścicieli może być martwa. To, że sądy mają dostęp do bazy
> PESEL nic w tym przypadku nie znaczy, gdyż przy zakładaniu księgi
> wieczystej nie ma znaczenia, czy właściciele nieruchomości żyją.
> Byle żył ten, który wnosi o założenie księgi wieczystej, lub jego
> spadkobierca. Księgi wieczyste w ogóle pełne są nieboszczyków,
> gdyż spadkobiercy nieruchomości nie zawsze dbają o aktualizację
> księgi. A to się potem mści, jak to było z rodziną na Pomorzu
> chyba, która uzyskała dom po wysiedlonych Niemcach, ale o stosowny
> wpis w księdze wieczystej nie wystąpiła i Niemka dom odzyskała.
Kogutek pisze o przepadku na skarb państwa co jest totalną bzdurą. Co
prawda niestety nie znamy relacji pomiędzy osobami posiadającymi udziały
w nieruchomości, ale na 99,99% można spokojnie założyć, że jest to
bliższa lub dalsza rodzina. Jeżeli chodzi o dziedziczenie spadku to nie
tylko dzieci mają prawo, bo i wnukowie, rodzice, rodzeństwo, dziadkowie
oraz ich potomkowie, a także wujkowie, stryjkowie, kuzynostwo. Prawo do
spadku przysługuje wg określonej kolejności pokrewieństwa. W pierwszej
kolejności małżonkom, dzieciom itd. Może się okazać, że części po
osobach zmarłych będą się należały osobom, które już takie udziały w tej
nieruchomości posiadają lub które jeszcze nie zostały ujawnione, ale o
ustanowienie spadku trzeba wystąpić do sądu. Może to zrobić dowolna
osoba, która ze względu na stopień pokrewieństwa ma prawo do spadku.
W tym przypadku skarb państwa czy gmina są bardzo daleko w tym
"korowodzie spadkowym"
W interesie składającego jest ujawnienie wszystkich potencjalnych
spadkobierców, ponieważ w razie pominięcia spadkobiercy przy sprawie
spadkowej, może on później wystąpić o zmianę stwierdzenia nabycia spadku
lub o zachówek, a to może spowodować, że nabycie takiego spadku staje
się nieopłacalne. Każdy spadkobierca ma 6 miesięcy na złożenie
stosownego oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku od chwili,
kiedy się dowiedział o śmierci spadkodawcy. Może tego dokonać w sądzie
lub u notariusza.
Sąd wzywa wszystkich ujawnionych spadkobierców do stawienia się w sądzie
w celu złożenia stosownych oświadczeń. Jeżeli osoba powiadomiona przez
sąd nie stawi się na takiej rozprawie spadkowej i nie złoży stosownego
oświadczenia to po okresie 6 miesięcy sąd uznaje, że osoba ta przyjęła
spadek i temat jest zamknięty. Gorzej jak osoba się dowie o spadku po
kilku latach i wystąpi o zmianę postanowienia.
Niestety sprawy spadkowe czasami bywają tak zawiłe, że ciągną się
latami. Zakup udziałów w takim "cyrku" to spore ryzyko i trzeba się
mocno zastanowić czy wchodzić w takie interesy, bo może się okazać, że
koszty przewyższą wartość tej części nieruchomości.
Trudno jest doradzać, bo nie wiemy czy ToMasz chce nabyć tą część na
zasadzie spadkowej czy też kupić lub sprzedać.
Co do KW to tak jak napisał Collie.
-
10. Data: 2019-05-01 16:31:43
Temat: Re: zakładanie księgi wieczystej.
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 1.05.2019 15:24, s...@g...com pisze:
> Czytasz miedzy wierszami ale czytasz zle.
> ToMasz nie odziediczyl niczego. On jest w kontakcie z tym kto odziedziczyl. ToMasz
na chama chce kupic te nieruchomosc i wpakowac sie w wesola sprawe spadkowa z
nieustalonym zakonczeniem.
>
> Dlatego pyta tu czesciowo w imieniu tego jednego z dziewieciu.
>
> Tam nizej dales odpowiedz poprawna ale dales ja osobie ktora dziedziczyla a nie
samemu ToMaszowi.
Jak w tej anegdocie: czy Tomasz ukradł rower, czy Tomaszowi ukradziono rower,
nieważne, zamieszany był w kradzież roweru. I jeszcze: jak nie możemy trzymać
się tematu Tomasza, to trzymajmy się Zapały (Sławomira). A temat jaki jest,
każdy widzi, jak pisał ksiądz Chmielowski. Dodam jeszcze tylko rzecz nie dla
wszystkich oczywistą: żeby oddziedziczyć nieruchomość, nie musi ona mieć
księgi wieczystej, ale żeby taką nieruchomość sprzedać/kupić, musi już być
księga wieczysta, by móc iść do notariusza. Czy to na chama, czy kulturalnie.
I oczywista oczywistość: aby kupić nieruchomość mającą dziewięciu właścicieli,
musi jednocześnie wystąpić u całej dziewiątki chęć sprzedaży. W przypadku
zejścia jednego z dziewięciu, transakcja będzie możliwa dopiero po prawnym
ustanowieniu spadkobiercy tego, który zszedł. I nowym wpisem do księgi
wieczystej.