Koleżka miał niespodziewankę w nocy, obieg kominek-wymiennik ciepła mu się
zapowietrzył i było nieco gorąco i parno. Tak sobie z nim pogadałem i okazało się, że
w sumie w instalacji ma 7 pomp, jedna w obiegu kominka, druga na kaloryfery, trzecia
na podłogówkę, czwarta cyrkulacja, piąta do wody użytkowej, szósta jakaś obiegowa z
wymiennika ciepła na jakąś zwrotnicę, siódma do CO.
Kaloryfer i podłogówka jest w obiegu zamknietym za wymiennikiem, CO jest w obiegu
otwartym do wymiennika.
Zastanawiam się, czy nie dałoby się tam wcisnąć jeszcze jakiejś pompki? Akwarium póki
co nie ma ;)
Czy pompa między kominkiem a wymiennikiem jest w ogóle potrzebna? Ponoć jest wsadzona
na wylocie ciepłej wody z płaszcza i jak się woda za mocno zgrzeje to pompa się
zapowietrza. Dla mnie to jakieś chore jest ale może się nie znam...

L.