-
1. Data: 2023-02-19 17:36:12
Temat: Ciekawa informacja z Anglii
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
https://www.money.pl/gospodarka/niepokoj-w-wielkiej-
brytanii-na-horyzoncie-tapniecie-na-rynku-mieszkanio
wym-6868213919525504a.html
Jeśli tam mają być problemy to i nas będzie masakra. W Anglii nieprzerwanie od czasu
który został nazwany kapitalizmem jest ten system z pewnymi zmianami utrzymywany. U
nas zanim zdążył się rozwinąć został przerobiony na sowiecka modlę na socjalizm. W
Anglii minimalne w stosunku do naszych straty w majątku narodowym w tym w
budownictwie. Bardzo małe wojenne straty w ludziach w związku z czym brak wyraźnego
wyżu demograficznego po wojnie. W tej chwili doskonale w porównaniu do Polski
wskaźniki demograficzne bez względu na ich podłoże. Zauważyłem że jest jeden element
wspólny związany z nieruchomościami tam i w Polsce ludzie nie wierzą że nieruchomości
mogą stanieć. Według tego co artykuł napisał w Anglii mogą się spodziewać przeceny o
40%. U nas będą nieruchomości posiadające wartość ujemną
-
2. Data: 2023-02-19 21:47:54
Temat: Re: Ciekawa informacja z Anglii
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .02.2023 o 17:36 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
> U nas będą nieruchomości posiadające wartość ujemną
Nie będą ale zawsze takie były.
Jak kupujesz atrakcyjną działkę w dobrej okolicy z "kostką" (budynek,
zazwyczaj 10x10x6-7m) z lat 80-tych to dasz radę utargować z ceny działki
koszt rozbiórki kostki, mimo, że kostka nadaje się do zamieszkania. Taki
dom nie podwyższa ci wartości działki tylko ją zaniża.
Jak szukałem działki przed 2000 rokiem to też tak było. Jak na działce
stała rudera to działka miała niższą wartość niż taka sama niezabudowana.
Normalna sytuacja rynkowa.
W Polsce ludzie żyją w klitkach, na "kupie", średnio mamy 29m2 mieszkania
na osobę. Średnia w EU to 40m2, większość "zachodu" ma średnią ponad dwa
razy większą niż w PL. Ta sytuacja spowoduje, że jak wyjdziemy z kryzysu i
ludzie odzyskają zdolność kredytową to będą wymieniali "klitki" na większe
mieszkania/domy. Ceny lepszych/większych lokalizacji wzrosną, gorsze (jak
będą w dobrej lokalizacji) pójdą do rozbiórki. Te w gorszych lokalizacjach
będzie można kupić/wynająć za grosze.
Są miejsca w Polsce gdzie za dwu pokojowe mieszkanie w 4 piętrowym bloku z
miejskim ogrzewaniem i ciepłą wodą płaci się za wynajem 200-500 zł
miesięcznie, od 15 lat tyle samo.
TG
-
3. Data: 2023-02-19 23:27:52
Temat: Re: Ciekawa informacja z Anglii
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
niedziela, 19 lutego 2023 o 21:47:58 UTC+1 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
> W dniu .02.2023 o 17:36 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
> > U nas będą nieruchomości posiadające wartość ujemną
> Nie będą ale zawsze takie były.
> Jak kupujesz atrakcyjną działkę w dobrej okolicy z "kostką" (budynek,
> zazwyczaj 10x10x6-7m) z lat 80-tych to dasz radę utargować z ceny działki
> koszt rozbiórki kostki, mimo, że kostka nadaje się do zamieszkania. Taki
> dom nie podwyższa ci wartości działki tylko ją zaniża.
> Jak szukałem działki przed 2000 rokiem to też tak było. Jak na działce
> stała rudera to działka miała niższą wartość niż taka sama niezabudowana.
> Normalna sytuacja rynkowa.
>
> W Polsce ludzie żyją w klitkach, na "kupie", średnio mamy 29m2 mieszkania
> na osobę. Średnia w EU to 40m2, większość "zachodu" ma średnią ponad dwa
> razy większą niż w PL. Ta sytuacja spowoduje, że jak wyjdziemy z kryzysu i
> ludzie odzyskają zdolność kredytową to będą wymieniali "klitki" na większe
> mieszkania/domy. Ceny lepszych/większych lokalizacji wzrosną, gorsze (jak
> będą w dobrej lokalizacji) pójdą do rozbiórki. Te w gorszych lokalizacjach
> będzie można kupić/wynająć za grosze.
> Są miejsca w Polsce gdzie za dwu pokojowe mieszkanie w 4 piętrowym bloku z
> miejskim ogrzewaniem i ciepłą wodą płaci się za wynajem 200-500 zł
> miesięcznie, od 15 lat tyle samo.
>
> TG
Widzę kilka nieścisłości. Przed wszystkim odnosisz się do pojedynczego przypadku
sprzed prawie ćwierć wieku. Napisałeś że ludzie będą wymieniali mieszkania na
większe. Czyli na rynku powstania dodatkowa do istniejącej puli 2 milionów mieszkań
pula małych mieszkań których nikt nie chce. Czyli bardzo tanich. Możliwe że tak
tanich że darmo będą żeby tylko ktoś płacił opłaty stałe. Ludzie bardzo szybko
odzyskają zdolność kredytową. Wystarczy obniżyć cenę metra. O ile w nowym
budownictwie może to być trudne to na rynku wtórnym nie ma żadnych barier w dół. W
Polsce nie ma dużo mieszkań i budynków o podłym standardzie. A to za sprawą niemcow i
wojny. Według danych po wojnie zostało ok 3 miliony mieszkań. Według nazewnictwa
urzędowego mieszkanie jest za zamykanymi drzwiami. Czyli w dwu piętrowym domku jeśli
na parter i piętro są oddzielne zamykane drzwi to są tam dwa mieszkania. Inaczej
nazywając sprawę po wojnie były 3 miliony nieruchomości mieszkalnych bez podziału na
domki i mieszkania w domach wielorodzinnych, znaczy się blokach albo kamienicach.
Wracając do standardu. 3 miliony mieszkań jakie przetrwały wojnę jest z drobnymi
wyjątkami w dobrej kondycji. Wiele z nich było remontowanych a te co nie były
przynajmniej w Łodzi remontowane są teraz. Gdzie byś w Polsce nie pojechał to w
centrach miast i miasteczek są rynki z domami zbudowanymi bardzo dawno, większość z
nich na status zabytków. I to nie sa rudery. Jeśli w Polsce jest 15 milionów
mieszkań i trzy to budownictwo przedwojenne ale o dobrym standardzie to zostaje 12
milionów mieszkań zbudowanych po wojnie. Czyli w dobrym stanie technicznym i
przyzwoitym standardzie. Bo jaki jest wyższy standard w nowych teraz budowanych. W
starych blokach jest ciepła, zimna woda, gaz, prąd, ogrzewanie, balkony, w wysokich
windy. 17 % Polaków to ludzie po siedemdziesiątce. Twierdzisz że ludzie mieszkają na
kupie w małych mieszkaniach. W jakim patologicznym środowisku się obracasz że tak
napisałeś. Obracam się wśród normalnych ludzi. Na wiele osób które znam znany jest mi
tylko jeden przypadek że dorosłe dzieci mieszkają z rodzicami. Młody ma pod 30 lat a
młoda jest trochę starsza. Ja uważam że to pasożyty. Mieszkają z rodzicami w trzy
kondygnacyjnym domu o powierzchni coś koło 200 metrów. Inna sytuacja że ktoś żyje na
kupie nie jest mi znana. Mnie w artykule jaki dałem spodobało się jedno zdania które
świadczy że ludzie na świecie wszędzie są głupi a nie tylko w Polsce. Ludzie w Anglii
nie wierzą że nieruchomości mogą bardzo stanieć. To takie nasz polskie że na
nieruchomościach nikt nie stracił.
-
4. Data: 2023-02-19 23:56:35
Temat: Re: Ciekawa informacja z Anglii
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:5f8ddb46-d64f-4320-aed8-cb5447d1dc4an@googlegr
oups.com>
user Zenek Kapelinder pisze tak:
> Według tego co artykuł napisał w Anglii mogą się spodziewać
> przeceny o 40%.
dobrze, kupię sobie jakiś dom i wstawię zdjęcia ;)
tylko okna wymienię na otwierane do środka.
--
Piter
#jebać fliperów pasożytów hieny cmentarne
-
5. Data: 2023-02-20 02:26:00
Temat: Re: Ciekawa informacja z Anglii
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
niedziela, 19 lutego 2023 o 23:54:25 UTC+1 PiteR napisał(a):
> in <news:5f8ddb46-d64f-4320...@googlegroups.com>
> user Zenek Kapelinder pisze tak:
> > Według tego co artykuł napisał w Anglii mogą się spodziewać
> > przeceny o 40%.
> dobrze, kupię sobie jakiś dom i wstawię zdjęcia ;)
> tylko okna wymienię na otwierane do środka.
>
> --
> Piter
>
> #jebać fliperów pasożytów hieny cmentarne
Uważasz że niemożliwe? Możliwe. W USA przecena nieruchomości dochodząca do 50% też
wydawała się niemożliwa. I się zrobiła. Co prawda trochę pomogły banki ale jak jest
kapitalizmem, zwłaszcza taki jak w USA w, to jak się daje to sie kraje. Myk polegał
na tym że ktoś taki jak ty tanio kupić praktycznie nie mógł. To był interes banków.
Numer można powtórzyć wszędzie z tym że w Polsce byłby nieopłacalny dla banków. A
W w Anglii byłby opłacalny. Tak że mieszkania mogą stanieć i jak będziesz miał
pieniądze to ich nie kupisz na dołku. Ale jak odrobią stratę to banki bardzo chętnie
będą dawały kredyty na dwa razy droższe mieszkania. Nie siłą a sztuka frajerów w dupę
tłuką.
-
6. Data: 2023-02-20 04:38:48
Temat: Re: Ciekawa informacja z Anglii
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:757ce092-da91-4a49-80cf-a36eef353882n@googlegr
oups.com>
user Zenek Kapelinder pisze tak:
> Myk polegał na tym że ktoś taki jak ty tanio kupić praktycznie nie
> mógł. To był interes banków.
czyli lokomotywy stanieją?
to na pl.biznes.banki temat
--
Piter
#jebać fliperów pasożytów hieny cmentarne
-
7. Data: 2023-02-20 07:18:18
Temat: Re: Ciekawa informacja z Anglii
Od: Ghost <G...@h...net>
W dniu 19.02.2023 o 21:47, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .02.2023 o 17:36 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
>
>
>> U nas będą nieruchomości posiadające wartość ujemną
>
> Nie będą ale zawsze takie były.
> Jak kupujesz atrakcyjną działkę w dobrej okolicy z "kostką" (budynek,
> zazwyczaj 10x10x6-7m) z lat 80-tych to dasz radę utargować z ceny
> działki koszt rozbiórki kostki, mimo, że kostka nadaje się do
> zamieszkania. Taki dom nie podwyższa ci wartości działki tylko ją zaniża.
> Jak szukałem działki przed 2000 rokiem to też tak było. Jak na działce
> stała rudera to działka miała niższą wartość niż taka sama
> niezabudowana. Normalna sytuacja rynkowa.
>
> W Polsce ludzie żyją w klitkach, na "kupie", średnio mamy 29m2
> mieszkania na osobę. Średnia w EU to 40m2, większość "zachodu" ma
> średnią ponad dwa razy większą niż w PL. Ta sytuacja spowoduje, że jak
co to jest "wiekszosc zachodu"?
> wyjdziemy z kryzysu i ludzie odzyskają zdolność kredytową to będą
> wymieniali "klitki" na większe mieszkania/domy.
Skad wnioskowanie, ze jak kryzys przenminie ludzie pozbeda sie malych a
kupia duze? Przed kryzysem proces byl odwrotny, mieszkania malaly.
-
8. Data: 2023-02-20 10:01:15
Temat: Re: Ciekawa informacja z Anglii
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .02.2023 o 07:18 Ghost <G...@h...net> pisze:
> co to jest "wiekszosc zachodu"?
No dobra pomyliłem dwie statystyki. Poniżej masz średnią powierzchnię na
osobę, Polska 28,2 m2, mniej ma tylko Rumunia, Litwa i Bułgaria:
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/mieszkania-w-p
olsce-sredni-metraz-na-osobe-statystyki-srednia-euro
pejska-dogonimy-w-2047-r
Poniżej mamy średnią wielkość mieszkania w EU:
Polska ma 61,6 m2 - mniej ma tylko Estonia, Litwa, Łotwa i Rumunia.
https://rankomat.pl/nieruchomosci/metraz-mieszkan-na
-swiecie-w-europie-i-polsce
> Skad wnioskowanie, ze jak kryzys przenminie ludzie pozbeda sie malych a
> kupia duze? Przed kryzysem proces byl odwrotny, mieszkania malaly.
Deweloperzy budowali coraz mniejsze bo ceny mocno rosły a zdolność
kredytowa nie bardzo.
To nie oznacza, że ludzie chcą w takich mieszkać. Jeśli tak jak prognozuje
Zenek ceny spadną (z czym się zgadzam, ale spadek będzie z innego powodu
niż demografia) to zaczną być dostępne za tą samą kasę większe mieszkania
lub domy.
TG
-
9. Data: 2023-02-20 10:28:12
Temat: Re: Ciekawa informacja z Anglii
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .02.2023 o 23:27 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
> Widzę kilka nieścisłości. Przed wszystkim odnosisz się do pojedynczego
> przypadku sprzed prawie ćwierć wieku. Napisałeś że ludzie będą
> wymieniali mieszkania na większe. Czyli na rynku powstania dodatkowa do
> istniejącej puli 2 milionów mieszkań pula małych mieszkań których nikt
> nie chce. Czyli bardzo tanich.
Jak będą na atrakcyjnym gruncie to zostaną wyburzone. Ty ciągle uważasz,
że jak coś jest wybudowane to już będzie stało po wieki.
Przez płot miałem sąsiada, któremu się zmarło. Miał mały domek na działce
700m2 i niedokończony garaż (bez bramy i tynku). Córka wyburzyła to
wszystko za pomocą firmy rozbiórkowej i nawiozła czystej ziemi bo i ona i
agencja uważają, że ta działka jest więcej warta "czysta", niż zabudowana.
Zabudowania były z lat 90-tych.
Ze sprzedażą się nie spieszy, czeka na lepsze czasy. Wiem bo interesowałem
się zakupem tej działki. Takich przypadków znam wiele ze swojej okolicy i
od znajomych.
> W Polsce nie ma dużo mieszkań i budynków o podłym standardzie.
Na tle EU mieszkania w PL mają niski standard, powoli się poprawia, ale
średnią osiągniemy za kilkadziesiąt lat.
Mamy mieszkania ciasne, ciemne, niskie i o małej ilości pomieszczeń.
"Średnia liczba pokoi na osobę w Polsce wynosi 1,2, podczas gdy dla całej
Unii jest to 1,6 pokoju. Jednocześnie zajmujemy drugie miejsce od końca
pod kątem liczby osób składających się na przeciętne gospodarstwo domowe.
Z wynikiem 2,8 osoby na gospodarstwo ustępujemy jedynie Słowacji (2,9
osoby).
Z tej perspektywy jeszcze bardziej dostrzegalne jest przeludnienie
polskich mieszkań. Zgodnie z zaleceniami Unii Europejskiej gospodarstwo
domowe powinno mieć do dyspozycji co najmniej jeden pokój dzienny oraz
osobne sypialnie dla: dorosłych singli, dorosłych par oraz maksymalnie
dwójki dzieci poniżej 12. roku życia i dwójki nastolatków tej samej płci.
Nastoletni brat i siostra powinni mieć już osobne pokoje. Jeżeli powyższe
warunki nie są spełnione, mieszkanie uznaje się za przeludnione. W świetle
tej definicji udział ludności mieszkającej w przeludnionych mieszkaniach w
Polsce jest o wiele wyższy niż w Europie i wynosi 36,9%, podczas gdy
średnia unijna to 17,5%."
https://thinkco.pl/mieszkalnictwo-w-polsce-na-tle-eu
ropy/
Więcej masz tutaj:
https://forsal.pl/nieruchomosci/artykuly/8077472,pol
ska-rzeczywistosc-mieszkaniowa-na-tle-europy-w-czym-
jestesmy-gorsi-a-w-czym-lepsi-od-innych-krajow.html
i cytaty z linku:
"Eurostat podaje, że aż 17,2% ludności UE mieszkało w przeludnionych
mieszkaniach. Niestety w naszym kraju ten wskaźnik jest jednym z
najwyższych w Europie i wynosi 37,6%."
"W naszym kraju na każdego mieszkańca przypada 1,1 pokoju, co jest
wynikiem najgorszym w całej UE, gdzie średnia to 1,6 pokoju. Podobnie jak
u nas jest jeszcze w Rumunii i Chorwacji. Na drugim biegunie są takie
kraje jak Malta, Belgia i Irlandia, gdzie na osobę przypadają przeszło dwa
pokoje."
"Liczba mieszkań na 1000 ludności
To jeden ze wskaźników, który zdaniem wielu ekspertów najlepiej oddaje
stopień zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych w danym kraju. Np. w przyjętym
przez rząd w 2016 r. Narodowym Programie Mieszkaniowym zapisano, że jednym
z mierników osiągnięcia zapisanych w nim celów jest liczba mieszkań
przypadająca na 1000 mieszkańców. Do 2030 r. ten wskaźnik ma osiągnąć
poziom 435, czyli tyle ile wynosiła średnia Unii Europejskiej. Dodajmy, że
punktem wyjścia był wskaźnik z 2014 r, który wynosił 363. Natomiast jak
wynika z rządowego sprawozdania, w 2019 r. osiągnął on już poziom 386."
(...) ciach bzdury
Piszesz bajki, powyżej ma wykresy, tabelki, statystyki stojące w
sprzeczności do Twoich tez i wniosków.
TG
--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/
-
10. Data: 2023-02-20 11:38:44
Temat: Re: Ciekawa informacja z Anglii
Od: Trybun <L...@j...cb>
W dniu 19.02.2023 o 17:36, Zenek Kapelinder pisze:
> https://www.money.pl/gospodarka/niepokoj-w-wielkiej-
brytanii-na-horyzoncie-tapniecie-na-rynku-mieszkanio
wym-6868213919525504a.html
> Jeśli tam mają być problemy to i nas będzie masakra. W Anglii nieprzerwanie od
czasu który został nazwany kapitalizmem jest ten system z pewnymi zmianami
utrzymywany. U nas zanim zdążył się rozwinąć został przerobiony na sowiecka modlę na
socjalizm. W Anglii minimalne w stosunku do naszych straty w majątku narodowym w tym
w budownictwie. Bardzo małe wojenne straty w ludziach w związku z czym brak wyraźnego
wyżu demograficznego po wojnie. W tej chwili doskonale w porównaniu do Polski
wskaźniki demograficzne bez względu na ich podłoże. Zauważyłem że jest jeden element
wspólny związany z nieruchomościami tam i w Polsce ludzie nie wierzą że nieruchomości
mogą stanieć. Według tego co artykuł napisał w Anglii mogą się spodziewać przeceny o
40%. U nas będą nieruchomości posiadające wartość ujemną
Anglia jak Angla, ale w Polsce ceny mieszkań mają dobrego strażnika -
władze, kolejne rządy robą wszystko aby mieszkania były drogie. Gdy
tylko pojawi sie zwiastun na spadki cen mieszkań czy domów to władza
zaraz wyskakuje z jakimś "lekarstwem" aby temu zapobiec,. A to jakieś
preferencyje kredyty czy inne duperale, i maja to co chcą, mieszkania
przestają tanieć i mało kogo stać na nie bez korzystania z pożyczek.