-
1. Data: 2015-08-24 23:27:06
Temat: Co takiego cudownego jest w Krakowie
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Co takiego cudownego jest w Krakowien że metr kwadratowy mieszkania jest dwa razy
droższy niż w Łodzi? Przemysł jakiś kosmiczny, potrójne zasiłki dla bezrobotnych,
pieniądze się z chodników zbiera? Wszędzie że tam syf kiła i mogiła, powietrze nie do
oddychania.
-
2. Data: 2015-08-25 09:03:34
Temat: Re: Co takiego cudownego jest w Krakowie
Od: uciu <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 24 sierpnia 2015 23:27:07 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder
napisał:
> Co takiego cudownego jest w Krakowie
zimny lech :-)
-
3. Data: 2015-08-25 10:49:12
Temat: Re: Co takiego cudownego jest w Krakowie
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 24.08.2015 o 23:27, Zenek Kapelinder pisze:
> Co takiego cudownego jest w Krakowien że metr kwadratowy mieszkania jest dwa razy
droższy niż w Łodzi?
pi razy oko to co pisałem kilka postów wcześniej. Ja mam mało znajomych,
Wy napewno więcej. ilu z Waszych znajomych, pracuje (nie przy kompie) w
pobliżu miejsca zamieszkania? Bo mnie się to kojarzy z hotelem robotniczym.
W moim otoczeniu jest tak, miejsce pracy, zdrowa rozrywka (park,
wypoczynek, nie budka z piwem) niema znaczenia w przypadku wyboru
miejsca zamieszkania. Wiec co ma znaczenie? Niewiem, ale reklamodawcy,
szczególnie w TV napewno wiedzą. fakt jest taki, że Kraków brzmi lepiej
niż Łódź
ToMasz
i w tym drugim mieście jest za dużo polskich znaków. Aż zwichnąłem alt-a
-
4. Data: 2015-08-25 11:51:01
Temat: Re: Co takiego cudownego jest w Krakowie
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
W Krakowie jest niskie bezrobocie. Tylko czy ono jest niskie bo urzędy pracy
skuteczniejsze są w wykreślaniu bezrobotnych żeby statystyki były dobre. Czy może
dlatego że tam mnostwo miejsc pracy. Jeśli mnóstwo miejsc przacy to co to za praca i
jakie zarobki. Czy pielęgniarka zarabia tam dwa razy więcej? Czy sklepowa zarabia tam
dwa razy więcej? Czy wszyscy zarabiają tam dwa razy więcej? W Warszawie zarobki są
wyższe i nie jest tajemnicą dlaczego. Ale w Krakowie nie są wyższe. Łodź była jedną
wielką fabryką. Upadła i powoli wstaje z kolan. Za 5-10 lat może to być
najnowocześniejsze miasto w Europie jeśli idzie o infrastrukturę miejską. Ludzie z
innych miast jak będą wysiadali z pociągów to się będą dziwili dlaczego na peronach
wolno chodzić w butach a nie w bamboszkach. Za trzy lata zaczynają wiercić tunel pod
miastem. Nowe lotnisko w granicach administracyjnych miasta. Nie jakaś popierdólka a
takie co na nim lądowały czterosilnikowe samoloty. Czyli te największe.
Infrastruktura drogowa dobra. W godzinach szczytu korki maksymalnie na pół godziny,
winne temu są remonty ulic. O zadymieniu nie ma mowy bo sieć ciepłociągów jest
praktycznie w całym mieście. I w takim miescie mieszkania są tańsze niż w zapyziałym
Krakowie ze smogiem, ogrzewaniem opartym na węglu i płacami takimi samymi jak w
Łodzi.
-
5. Data: 2015-08-25 13:13:55
Temat: Re: Co takiego cudownego jest w Krakowie
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 25.08.2015 o 11:51, Zenek Kapelinder pisze:
> Łodź była jedną wielką fabryką. Upadła i powoli wstaje z kolan. Za 5-10 lat moż
Bytom był jedną wielką kopalnią. Kopalnie upadły, lenie są sponsorowani
przez władze miasta więc Bytom leży i... tak już chyba zostanie.
ToMasz
-
6. Data: 2015-08-25 14:11:27
Temat: Re: Co takiego cudownego jest w Krakowie
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Będzie dobrze i Bytom też się podniesie. kapitał ma to do siebie że kieruje się tam
gdzie może dać największe zyski. Chiny atrakcyjne bo tania siła robocza była. Była. W
Polsce jest porównywalna jeśli idzie o koszt pracy. Na razie biją nas na głowę
mechanizacją i automatyzacją produkcji. Zajakiś czas to się musi zmienić. Ford
podniósł w swoich fabrykach samochodów, mowa o początku XX wieku, stawki z dwóch do
pięciu dolarów za ośmio godzinną dniówkę. Ford był wizjonerem. Wiedział że jak jego
robotnicy będą zarabiali mało to nie kupią samochodów ktore produkują. Podwyżka i
Forda wymusiła podwyżki w innych branżach. Na samochodzie zarabiał mniej ale
sprzedawał ich dużo więcej. W Polsce pracownika też za moment będzie stać na kupno
rzeczy które robi. Bez tego kapitał nie zarobi. Inna sprawa że z prognoz rozwoju i
demograficznych wynika że za 50 lat bezrobocie będzie w okolicach 60-80%. Będzie to
skutkiem automatyzacji. Tym co nie będą pracowali trzeba będzie zapewnić jakieś
względne warunki życia. W tym i jakieś zajęcie zastępcze żeby pierdolca nie
dostawali. Sprawę rozwiązała by jakaś ogóno światowa wojna. Ale takiej nie będzie.
Jakiś nowy system gospodarczy i polityczny politycy będa musieli wykombinować bo te
co były i są w nowych warunkach się nie sprawdzą. Wychodzi że komunizm z ludzką
twarzą podoła takiemu wyzwaniu.
-
7. Data: 2015-08-25 16:33:44
Temat: Re: Co takiego cudownego jest w Krakowie
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:b5d3526f-fa75-46a0-8978-e2c6397ec7e0@go
oglegroups.com...
> Co takiego cudownego jest w Krakowien że metr kwadratowy mieszkania jest
> dwa razy droższy niż w Łodzi? Przemysł jakiś kosmiczny, potrójne zasiłki
> dla
> bezrobotnych, pieniądze się z chodników zbiera?
Praca :-)
I nie chodzi mi o prostą pracę dla niewykwalifikowanych robotników - ta jest
wszędzie. W Krakowie jest praca dla specjalistów. Dla przykładu specjalista
IT w Krakowie czy Wrocławiu dostanie 1,5 razy więcej niż w Katowicach.
A jak dostanie więcej to i stać go na droższe mieszkanie - a że duży popyt,
a ciągle mała podaż to ceny rosną.
Tych mieszkań na nowych osiedlach nie kupują kasjerki z Biedronki tylko
młodzi wykształceni i dobrze zarabiający.
> Wszędzie że tam syf kiła i mogiła, powietrze nie do oddychania.
Nie bardzo wiem, co masz na myśli bywa regularnie zarówno w Łodzi jak i w
Krakowie i nie zauważyłem specjalnej różnicy w jakości powietrza. W zimowe
bezwietrzne wieczory i tu i tu unosi się smog z pieców opalanych drewnem i
węglem.
Pozdrawiam
Ergie
-
8. Data: 2015-08-25 17:54:12
Temat: Re: Co takiego cudownego jest w Krakowie
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
To się musimy styknąć jak będziesz zimą w Łodzi i mi pokażesz łódzki smog. Bo ja go
jakoś nie widzę i nie czuję. Piszesz jak by tam było 200 tysięcy specjalistów.
Społeczeństwo składa się przede wszystkim z ludzi wykonujących proste prace. To że
jest paru specjalistów nie powoduje że mieszkania są dwa razy droższe. Sprzedawczynie
z biedrony też muszą gdzieś mieszkać i niekoniecznie musi być to pod mostem. Poza tym
wysoka cena nowych mieszkań powoduje że używane też są proporcjonalnie droższe. A
pensje klasy robotniczej nie są proporcjonalnie wyższe dlatego że to Krakow.
nauczyciel zarabia tyle ssamo wszędzie, urzędnik w jakimś urzędzie nie dostaje
dodatku krakowskiego. W Warszawie taki dodatek był przed wojna i jakiś czas po
wojnie. Może jest i dzisiaj, tego nie wiem. To że jest w Krakowie małe bezrobocie
wiem bo wcześniej sprawdziłem. Ale przy sześciu procentach bezrobocia jest to jeszcze
rynek pracy pracodawcy. Równowaga jest w okolicach 3% bezrobocia. Poniżej trzech
procent warunki dyktują pracownicy. Jakaś inna przyczyna dwa razy droższych mieszkań
musi być. Na pewno nie są to koszty budowy. Materiały budowlane i robocizna wszędzie
są podobne, według jakiegoś eksperta mocno zawyżone. Co do powietrza. Łódź jest na
równym trochę na górce. Byle wiatr rozwieje wszystko. Kiedyś w telewizji mówili że
smog w krakowie spowodowany jest tym że jest on niżej niż okolica, w niewielkiej
dolinie. Teoretycznie mógłbym znaleźć w necie mapę i sprawdzić czy to prawda. Na
razie musze wierzyć panu Telewizorowi. Prawda to że że Krakow jest w niecce? Bo jak
by był to tam smog byłby czymś naturalnym bez względu na porę roku.
-
9. Data: 2015-08-25 18:25:18
Temat: Re: Co takiego cudownego jest w Krakowie
Od: twistedme <t...@o...pl>
W dniu 2015-08-25 o 17:54, Zenek Kapelinder pisze:
> To się musimy styknąć jak będziesz zimą w Łodzi i mi pokażesz łódzki smog. Bo ja go
jakoś nie widzę i nie czuję. Piszesz jak by tam było 200 tysięcy specjalistów.
Społeczeństwo składa się przede wszystkim z ludzi wykonujących proste prace. To że
jest paru specjalistów nie powoduje że mieszkania są dwa razy droższe. Sprzedawczynie
z biedrony też muszą gdzieś mieszkać i niekoniecznie musi być to pod mostem. Poza tym
wysoka cena nowych mieszkań powoduje że używane też są proporcjonalnie droższe. A
pensje klasy robotniczej nie są proporcjonalnie wyższe dlatego że to Krakow.
nauczyciel zarabia tyle ssamo wszędzie, urzędnik w jakimś urzędzie nie dostaje
dodatku krakowskiego. W Warszawie taki dodatek był przed wojna i jakiś czas po
wojnie. Może jest i dzisiaj, tego nie wiem. To że jest w Krakowie małe bezrobocie
wiem bo wcześniej sprawdziłem. Ale przy sześciu procentach bezrobocia jest to jeszcze
rynek pracy pracodawcy. Równowaga jest w
okolicach 3% bezrobocia. Poniżej trzech procent warunki dyktują pracownicy. Jakaś
inna przyczyna dwa razy droższych mieszkań musi być. Na pewno nie są to koszty
budowy. Materiały budowlane i robocizna wszędzie są podobne, według jakiegoś eksperta
mocno zawyżone. Co do powietrza. Łódź jest na równym trochę na górce. Byle wiatr
rozwieje wszystko. Kiedyś w telewizji mówili że smog w krakowie spowodowany jest tym
że jest on niżej niż okolica, w niewielkiej dolinie. Teoretycznie mógłbym znaleźć w
necie mapę i sprawdzić czy to prawda. Na razie musze wierzyć panu Telewizorowi.
Prawda to że że Krakow jest w niecce? Bo jak by był to tam smog byłby czymś
naturalnym bez względu na porę roku.
>
Też wielokrotnie obijała mi się o uszy kwestia smogu w Krakowie, ale, że
mam daleko, to mnie średnio obchodziło.
Na szybko jakieś dane:
Zawartość pyłu zawieszonego (PM10) w skali rocznej:
Gdańsk - 18 ?g/m3 (najmniejsze w Polsce) Elbląg - 19 ?g/m3 Koszalin - 19
?g/m3 Zielona Góra - 20 ?g/m3 Wałbrzych - 20 ?g/m3 Olsztyn - 20 ?g/m3
Suwałki - 21 ?g/m3 Szczecin - 23 ?g/m3 Toruń - 24 ?g/m3 Białystok - 24
?g/m3 Bydgoszcz - 26 ?g/m3 Lublin - 27 ?g/m3 Gdynia - 28 ?g/m3 Włocławek
- 28 ?g/m3 Kalisz - 29 ?g/m3 Łódź - 29 ?g/m3 Poznań - 29 ?g/m3 Płock -
30 ?g/m3 Kielce - 30 ?g/m3 Rzeszów - 30 ?g/m3 Radom - 30 ?g/m3 Opole -
31 ?g/m3 Gorzów Wielkopolski - 31 ?g/m3 Warszawa - 32 ?g/m3 Legnica - 34
?g/m3 Częstochowa - 35 ?g/m3 Jelenia Góra - 35 ?g/m3 Wrocław - 35 ?g/m3
Bytom - 35 ?g/m3 Bielsko-Biała - 36 ?g/m3 Dąbrowa Górnicza - 40 ?g/m3
Gliwice - 40 ?g/m3 Katowice - 42 ?g/m3 Zabrze - 45 ?g/m3 Nowy Sącz - 51
?g/m3 Rybnik - 54 ?g/m3 Kraków - 64 ?g/m3 (największe w Polsce)
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/109524,najbardz
iej-skazone-miasta-w-polsce
-
10. Data: 2015-08-25 20:16:46
Temat: Re: Co takiego cudownego jest w Krakowie
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 25 sierpnia 2015 18:25:21 UTC+2 użytkownik twistedme napisał:
> http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/109524,najbardz
iej-skazone-miasta-w-polsce
Nie tak dawno pisali że najbardziej zanieczyszczone powietrze to w mejscowości gdzie
nasz grupowy kolega Adam Sz.- Wodzisław Śląski.
Przerypane w tym śląskim Eldorado- a Ergi namawia aby tam się przenosić;)