eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 427

  • 141. Data: 2020-08-09 19:55:26
    Temat: Re: Co wybrać?
    Od: Kadar Oszmanski <o...@g...com>

    > Z paczkomatem? Nie ma wersji angielskiej do wyboru?
    > Robert

    Stoi jak słup i ani mru mru.
    Na prawdę nie wiem czy poradziłbym sobie z paczkomatem
    jak się trochę to zadomowię (za jakieś 15 lat) to pewnie
    będę korzystał i z tej opcji.
    K.


  • 142. Data: 2020-08-09 19:56:04
    Temat: Re: Co wybrać?
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Sun, 9 Aug 2020 10:43:32 -0700 (PDT), Kadar Oszmanski napisał(a):

    >>> PS: Przepraszam za brak zawijania wierszy, ale nie mogę teraz znaleźć,
    >>> gdzie to ustawić.
    > Aż podskoczyłem z radości (nie dlatego że bliźniemu źle) że są inni,
    > którzy mimo, że się znają system ich zaskakuje.
    > K.

    Nie ciesz się tak za bardzo :) Najgorszy czytnik newsów jest dużo lepszy
    od google groups. I radzę pogłębić znajomość tematu.
    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 143. Data: 2020-08-09 20:08:22
    Temat: Re: Co wybrać?
    Od: Kadar Oszmanski <o...@g...com>

    > Jarek

    No to coś Wam napiszę.
    Całe życie pracowałem na swoje i na swoim. To znaczy, że
    nie brałem od państwa tylko dawałem państwu. Nawet za
    leczenie swoje płaciłem. Jak sami wiecie w takich warunkach
    pracuje się według potrzeb a nie według wymiaru czasu pracy.
    Dużo i często. Jak to bywa w krajach o dużych
    potrzebach socjalnych jeśli ja nie zapłaciłem czegoś to
    państwo sobie samo wzięło bez pytania. Taki urok i taki
    zwyczaj - kwestia przyzwyczajenia. Da się przeżyć.
    Pewnego dnia postanowiłem odpocząć. Miałem dosyć,
    zwyczajnie dać sobie chwilę oddechu. Po kilkudziesięciu latach
    harówki uznałem, że mam prawo. Oczywiście dostałem
    zaproszenie do jednego z urzędów (... nie stawiennictwo
    grozi ... itd.). Idę, państwo moje pięknieje za moje pieniądze
    urząd pięknie wykończony za moje pieniądze, wchodzę do
    środka urzędnicy siedzą przy ładnych biurkach za moje pieniądze
    przy biurkach siedzą z niezadowolonymi minami urzędnicy,
    którym ja cały czas płaciłem. I taki z niezadowoloną miną
    pyta mnie: a z czego Pan teraz będzie żył?
    Postanowiłem coś zmienić.
    K.


  • 144. Data: 2020-08-09 20:11:43
    Temat: Re: Co wybrać?
    Od: Kadar Oszmanski <o...@g...com>

    > Nie ciesz się tak za bardzo :) Najgorszy czytnik newsów jest dużo lepszy
    > od google groups. I radzę pogłębić znajomość tematu.
    Mo to radość trwała krótko. Już się nie cieszę. Będę zgłębiał.
    K.


  • 145. Data: 2020-08-09 20:32:22
    Temat: Re: Co wybrać?
    Od: FEniks <x...@p...fm>

    W dniu 09.08.2020 o 19:21, Jarosław Sokołowski pisze:
    >
    > W swoim przypadku nie umiem sobie tego wyobraxić. Pierwsza myśl podąża
    > ku takiemu pomysłowi: chrzanię jeżdzenie po sklepach, wszystko będę
    > kupował online. Ale przy takiej decyzji tym bardziej chciałbym siedzieć
    > w chałupie na rzyci, a nie uganiać się po paczkomatach.
    >
    >
    > No własnie tego też nie rozumiem. Ja bym chętnie pojechał do skilepu
    > i kupił. Ale tego co chcę, często w sklepie nie ma. Albo jest, ale
    > ja nie wiem w którym, a nie będę przecież jeździł i szukał. Zamiawiam
    > i czekam dzień czy dwa. Gdybym musiał i czekać, i jeździć -- to bym
    > uznał, że to niefajne jest.
    >
    >
    > Ten argument rozumiem. Z tym że mnie i tak pewnie by się nie chciało
    > robić jakichś zwrotów.


    Z tego wszystkiego mi wychodzi, że Ty Jarku w ogóle mało kupujesz,
    zwłaszcza online.

    Ewa



  • 146. Data: 2020-08-09 20:36:17
    Temat: Re: Co wybrać?
    Od: FEniks <x...@p...fm>

    W dniu 09.08.2020 o 19:43, Kadar Oszmanski pisze:
    >>> PS: Przepraszam za brak zawijania wierszy, ale nie mogę teraz znaleźć,
    >>> gdzie to ustawić.
    > Aż podskoczyłem z radości (nie dlatego że bliźniemu źle) że są inni,
    > którzy mimo, że się znają system ich zaskakuje.


    Ja nie pretenduję do osoby znającej się. Używam, co mam pod ręką i
    wydaje mi się dostatecznie intuicyjne w obsłudze.

    Widzę natomiast, że TB zawija te moje wiersze, ale u kogoś, np. u
    Ciebie. U mnie jest on w jednej linijce. Dziwne.

    Ewa


  • 147. Data: 2020-08-09 20:41:56
    Temat: Re: Co wybrać?
    Od: FEniks <x...@p...fm>

    W dniu 09.08.2020 o 19:39, Kadar Oszmanski pisze:
    >> Używaj whatsappa. Ja już inaczej nie dzwonię za granicę.
    >> Ewa
    > Kiedyś próbowałem zainstalować ale kazał mi podać ileś
    > danych a najlepiej gdybym miał konto na jakimś portalu
    > społecznościowym. Odpuściłem sobie.


    Nie mam konta na żadnym portalu społecznościowym. Jak zainstalowałam
    apkę, to automatycznie zassał mi wszystkie kontakty z telefonu. Bardzo
    przydatna rzecz.

    Ewa


  • 148. Data: 2020-08-09 20:43:15
    Temat: Re: Co wybrać?
    Od: FEniks <x...@p...fm>

    W dniu 09.08.2020 o 19:55, Kadar Oszmanski pisze:
    >> Z paczkomatem? Nie ma wersji angielskiej do wyboru?
    >> Robert
    > Stoi jak słup i ani mru mru.
    > Na prawdę nie wiem czy poradziłbym sobie z paczkomatem
    > jak się trochę to zadomowię (za jakieś 15 lat) to pewnie
    > będę korzystał i z tej opcji.


    Ale trochę po hiszpańsku ablasz?

    Ewa


  • 149. Data: 2020-08-09 20:43:47
    Temat: Re: Co wybrać?
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Sun, 9 Aug 2020 11:11:43 -0700 (PDT), Kadar Oszmanski napisał(a):

    >> Nie ciesz się tak za bardzo :) Najgorszy czytnik newsów jest dużo lepszy
    >> od google groups. I radzę pogłębić znajomość tematu.
    > Mo to radość trwała krótko. Już się nie cieszę. Będę zgłębiał.
    > K.

    Byle ci życia starczyło :)
    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 150. Data: 2020-08-09 20:53:06
    Temat: Re: Co wybrać?
    Od: Pete <n...@n...com>

    Hello, Jarosław Sokołowski.
    On 09.08.2020 19:21 you wrote:

    > Pete napisał:
    >>> Gdyby mi ktoś zaproponował kilkanaście złotych za to, że z domu
    >>> zawiozę coś obcej osobie na taka odległość, jak mam do paczkomatu,
    >>> to bym mu delikatnie wytłumaczył, że to słaby pomysł. Za to, że mi
    >>> do domu przywiozą i nie muszę nigdzie jeździć, mogę tyle zapłacić.
    >> Kilkanaście złotych za jedną. Rocznie Allegro mi podsumowało Smarta
    >> na ponad 1 tys oszczędności.
    > Nie wiem czy dobrze liczę, ale to chyba oznacza dwie paczki w
    > tygodniu.
    Coś koło tego. Ale to jest rozrzut od mydła do powiodła.
    Jeszcze jak masz dwójkę dzieci i trzeba je ubrać na lato wiosnę jesień i
    zimę to trzeba zamówić trzy razy więcej niż potrzeba, poprzymierzać
    spokojnie w domu i odesłać co nie pasuje.

    > W swoim przypadku nie umiem sobie tego wyobraxić. Pierwsza myśl
    > podąża ku takiemu pomysłowi: chrzanię jeżdzenie po sklepach,
    > wszystko będę kupował online. Ale przy takiej decyzji tym bardziej
    > chciałbym siedzieć w chałupie na rzyci, a nie uganiać się po
    > paczkomatach.

    Jeśli masz faktycznie 2 km do najbliższego i nie ruszasz się z chałupy
    to mogę trochę rozumieć.

    >> A wolę podjechać pod Paczkomat niż po każde większe niż bułka
    >> zakupy jeździć po różnych sklepach.
    > No własnie tego też nie rozumiem. Ja bym chętnie pojechał do skilepu
    > i kupił. Ale tego co chcę, często w sklepie nie ma. Albo jest, ale
    > ja nie wiem w którym, a nie będę przecież jeździł i szukał.
    > Zamiawiam i czekam dzień czy dwa. Gdybym musiał i czekać, i jeździć
    > -- to bym uznał, że to niefajne jest.

    Bo masz 2 km. Ja mam Paczkomat 400m od domu i jak już ruszę tyłek z domu
    do miasta to mam go 2 razy po drodze.

    >> No i po Paczkomat mam po drodze do domu.
    > Od pół roku pracuję wyłącznie w domu, więc nawet nie mam "po
    > drodze".

    Ja też, ale pi*drzwi dwa razy w tygodniu wychodzę do ludzi.

    >> Kolejna sprawa to wolę jak mi się kurier po obejściu nie kręci,
    >> zwłaszcza jak nikogo w domu nie ma.
    > I kolejna sprawa, w której jestem niekompatybilny z resztą.
    > Najchętniej bym nie miał żadnego ogrodzenia wokół domu.

    No ja nie mam. Ale mieszkam na uboczu i nikt mi się nie kręci.

    > Nie żeby każdy mógł chodzić i mi deptać kwiatki -- w takich
    > okolicznościach zwykle umowa społeczna sprawia, że tak nie jest. Ale
    > kurier, który przybył w konkretnej sprawie? Nic mi to nie
    > przeszkadza.

    Kurier też człowiek ale bywały dni, że dziennie przyjeżdżało ich pięciu
    i gdyby jakaś paczka zniknęła to nawet nie wiedziałbym gdzie jej szukać.

    >> I darmowe zwroty o których wspomniała Ewa.
    > Ten argument rozumiem. Z tym że mnie i tak pewnie by się nie chciało
    > robić jakichś zwrotów.

    Kupowanie np ciuchów - nie wyobrażam sobie bez darmowych zwrotów.


    --
    Pete

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 ... 30 ... 40 ... 43


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1