eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 218

  • 41. Data: 2021-03-21 09:24:42
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: collie <p...@b...pl>

    W sobotę, 20.03.2021 o 22:03, Uzytkownik napisał:

    >> Nie jestem Jarkiem "wszystko-widziałem-wszędzie-byłem" w Sokołowie
    >> Podlaskim, czy użyszkodnikiem "jestem-expierdem-we-wszystkim", więc
    >> tylko krótkie moje uwagi - domowego praktykanta gazowego.
    >
    > Nie jestem colim co to zawsze się wypowiada na zasadzie "Nie znam się to
    > się wypowiem jako autorytet" i wszystkich innych przy okazji
    > zdyskredytuje i obrazi bez powodu. Nawet tych, którzy nie wypowiadają
    > się w danej dyskusji (tu mam na myśli Jarosława z Sokołowa).

    Takich zadufanych, tobie podobnych buców znam lepiej niż ty i wiem kiedy
    przebierają nogami by znowu napisać swoje: "też tam byłem i widziałem
    cuda niewidy w niebie", czy coś koło tego. I twoje nieomylności
    expierdzkie poszły się jebać. Jak zwykle:

    > W sobotę, 20.03.2021 o 23:59, Jarosław Sokołowski napisał:
    >
    >> No to jednak dwufunkcyjny przepływowy. Dla kogoś, kto przeżył rzeczy
    >> opisane wyżej, będzie to jak wizyta w niebie.


    --
    Kdyby hloupost nadnášela, tak se tady budete vznášet jako holubička!
    (doktor Štrosmajer)


  • 42. Data: 2021-03-21 10:11:40
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    W dniu 21.03.2021 o 00:41, Uzytkownik pisze:
    > W dniu 2021-03-21 o 00:24, ToMasz pisze:
    >> W dniu 20.03.2021 o 22:41, Majka pisze:
    >>> Super, to co piszesz daje mi odniesienie, jakiś pogląd.
    >>> U Ciebie jest:
    >>> 270 mkw, cztery osoby dorosłe w tym dwie korzystają z wanny. Masz
    >>> kocioł 1F 24kW.
    >>> U mnie jest:
    >>> 120 mkw, dwoje dorosłych, dwoje dzieci, tylko prysznic. chcę tez
    >>> kocioł 1F, kalkulatory wskazują 12 do 18 kW, najczęściej jednaj 15 kW.
    >> tylko skąd Ty weźmiesz kocioł 15kw w normalnych pieniądzach.
    >> https://www.termet.com.pl/produkt/ecocondens-silver/
    66
    >> najmniejszy silver ma 20kW
    >>
    >> ToMasz
    >
    > Przecież kotły  nie kończą się na Termetach Silverach.
    >
    > Dla przykładu kotły ACV/Thermagen mają moce 18kW, fabrycznie ograniczoną
    > do ok. 13kW dla CO. W wersji 2-f mają 13kW dla CO i 24kW dla CWU.
    >
    > Są kotły Buderus i Junkers 14kW, Bosch 15kW.
    >
    > Co do normalnych pieniędzy - co z tego, że Termet 1000 zł tańszy, ale
    > najbardziej awaryjny spośród ww.
    >
    jak zwykle użytkownik, największa wiedza, i .... nie ważne. spróbujmy
    jej pomóc.
    moja propozycja termet 2f, 20kw za 3 tyś.
    podaj swoją propozycję, cenę i argumenty uzasadniające wydatek
    ToMasz



  • 43. Data: 2021-03-21 10:21:05
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    W dniu 20.03.2021 o 23:07, Majka pisze:
    >> Indukcja super sprawa, koszty gotowania jak przy gazie bo jest
    >> sprawniejsza, a znacznie czyściej (i zdrowiej). Trzeba się tylko
    >> przyzwyczaić.
    > Super, tego chcę.
    MAjka, robią Cię w bambuko, a Ty bijesz brawo. sprawdziłaś ile kosztuje
    zagotowanie litra wody na indukcji, a ile na gazie? Zapytałaś się pani
    którą widzisz w lusterku, jak to jest że zupa ma być grzana prądem a
    chałupa gazem? Nie ufaj ludziom którzy podają zalety ukrywają wady. Nie
    ufaj opiniom bez argumentów. Przestań się jarać tym że wreszcie skończy
    się węgiel/pellet, a zacznij myśleć jakie problemy może przynieść
    planowane właśnie rozwiązanie.

    ToMasz

    tak na szybko
    https://www.euro.com.pl/artykuly/wszystkie/artykul-t
    aniej-gotowac-wode-na-gazie-czy-w-czajniku-elektrycz
    nym-odpowiadamy.bhtml


  • 44. Data: 2021-03-21 10:28:15
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2021-03-21 o 09:09, Kris pisze:
    > sobota, 20 marca 2021 o 22:03:01 UTC+1 Uzytkownik napisał(a):
    >
    >> Dlaczego obecny zasobnik się nie nadaje wytłumaczyłem wcześniej.
    > To samo tłumaczyłeś mi ze dwa lata temu.
    > Na szczęście lokalny fachowiec w przeciwieństwie do ciebie to był praktyk a nie
    teoretyk i miał inne zdanie.
    > Więc zasobnika nie zmieniałem
    > I uwierz mi ze działa tak samo dobrze z kotem gazowym jak wcześniej ze śmieciuchem
    > Pewnie mu bez różnicy czym podgrzewana jest woda w wezowniccach.

    Nie no cóż może znaczyć moje doświadczenie instalatora kotłów w
    porównaniu do Twojego jako użytkownika jedynej instalacji, ale Twojej
    instalacji? Wszak Twoja instalacja jest bardziej twojsza niż moje są mojsze.

    >> O ile nikt się nie przypierdzielił do partyzantki coliego, który miał
    >> wcześniej gaz i niezgodnie z prawem zainstalował sobie kocioł 24kW bez
    >> dodatkowych projektów, bo sąsiad nie jest wścibski i nie doniósł gdzie
    >> trzeba, o tyle w przypadku nowej instalacji musi być wykonany projekt
    >> instalacji gazowej wraz z określeniem mocy i typu kotła, który jest
    >> zgłaszany do urzędu oraz do PINB.
    > Paper wszystko przyjmie.
    > "Zgłaszane" jest cos w ten deseń: "kocioł kondensacyjny o mocy maks 21kW"
    > Co powiesisz faktycznie nikt nie sprawdza
    > No i jak sam napisałeś wyżej kotły 21kw i tak sa za duże do dzisiejszych domów

    Tylko najpierw musisz znaleźć takiego projektanta i instalatora, którzy
    się podłożą, aby zaspokoić Twoje skąpstwo i głupotę.

    Problemy to się dopiero robią jak się coś stanie, a stać się może nie
    tylko z powodu wady materiału czy wady wykonawczej, ale także z powodu
    głupoty inwestora, a prokurator nie będzie się dochodził z instalatorem
    dlaczego zrobił niezgodnie z prawem i nie będzie dociekał czy ta
    niezgodność mogła czy nie mogła stanowić niebezpieczeństwo. Po prostu
    przygotuje akt oskarżenia i skieruje sprawę do sądu, a sąd przywali ile
    trzeba.

    W zeszłym roku trafił mi się taki klient, który chciał aby mu rozbudować
    instalację gazową i zamontować kocioł gazowy. Upierał się, żeby to
    zrobić bez projektu no bo to są koszty, a przecież "papier wszystko
    przyjmie, a przepisy są po to by je łamać". Stwierdziłem, że mam do
    czynienia z niepoważnym klientem i mu po prostu odmówiłem. Z tego powodu
    nie płaczę i nie narzekam, bo na brak roboty i brak normalnych klientów
    nie cierpię.

    >> Tak więc daruj sobie tego typu, szkodliwe porady i uważaj, aby któryś z
    >> twoich sąsiadów "uprzejmie nie doniósł", bo możesz mieć problemy. Poza
    >> nałożeniem kary przez PINB nawet rzędu 30 tys, zł to instalacja kotła do
    >> natychmiastowej rozbiórki i montaż z nowym projektem, zgodnym z
    >> obowiązującym prawem.
    > Twoja wiara w pieczatki, uprawnienia, projekty itp jest przerażająca aż
    > Na

    Dzięki temu mogę spać spokojnie i prokurator do mnie w nocy nie puka.
    Poza tym mam świadomość, że nikogo nie będę miał na sumieniu dokładając
    wszelkich starań, aby to co zainstaluję było bezpieczne. Tak więc
    proszę, daruj sobie dalsze wywody, bo nie masz racji, a wszelkie tego
    typu wywody traktuję jako "skąpstwo głupiego i nieświadomego sknery".

    >> Poza tym wyprowadzanie spalin przez ścianę to ostateczność.
    > To najlepsze, bo najprostsze rozwiązanie.
    > Wad żadnych nie znam

    Nie jest ani najlepsze, ani najprostsze, ponieważ wsadzenie wkładu
    kominowego w szacht kominowy nie zajmuje więcej czasu jak obsadzenie
    komina z wyrzutem poprzez ścianę.

    Weź też pod uwagę, że długi, pionowy komin w szachcie kominowym działa
    jak dodatkowy wymiennik ciepła, który zwiększa sprawność systemu
    grzewczego i pozwala na większe oszczędności na gazie.

    > Po co robić coś trudniej/drozej jak można prościej/taniej(wyprowadzenie spalin
    przez sciane)

    No właśnie po co sobie utrudniać życie, skoro można wsadzić wkład
    kominowy w kanał spalinowy lub wentylacyjny? Przecież jest to robota na
    góra 2 godziny, włącznie z wypiciem kawy, bo trzeba poczekać z 15 min.
    aż zwiąże szybka zaprawa. Przekucie grubej ściany często jest o wiele
    dłuższe, choć u mnie się nie przekuwa, bo mam wiertnice i po prostu
    wycina się idealne otwory. Ale trochę czasu zajmuje przygotowanie
    wiertnicy do przewiertu, bo ją trzeba przypiąć do ściany, ustawić,
    doprowadzić wodę, a wodę, która spływa po ścianie przechwycić i zebrać
    odkurzaczem, aby nie zalała podłóg. Robota ma być wykonana tak, że
    wchodzę do czystego i jak wychodzę to ma być czysto.

    Oczywiście pomijam tu jakieś ekstremalne przypadki, kiedy komin jest
    trudno dostępny, ale wtedy prace wykonuje się ze zwyżki. Oczywiście
    ekstremalne sytuacje także występują w przypadku wyprowadzania kominów
    poprzez ścianę. Wystarczy, że kocioł będzie montowany gdzieś na piętrze
    i trzeba ustawiać rusztowania, aby bezpiecznie wykonać robotę. Poza tym
    bywa często, ze kotły są w piwnicy, a piwnica poniżej gruntu. Poza tym
    miałem okazję wyprowadzać spaliny poprzez ścianę w domu z bala.
    Przewiercenie się poprzez beton to jest przysłowiowy "pikuś" w
    porównaniu do przewiercania się przez ścianę z bali. Normalna wiertnica
    z otwornicą diamentową po prostu klinuje się w drewnie i nie da się
    przewiercić. Wiertnicą zdarzało mi się nawet przewiercać ściany murowane
    o grubości 1m, a w zasadzie 2 ściany pomiędzy budynkami i nie stanowiło
    to większego problemu. Ale przewiert bala o średnicy 30-40cm to już nie
    lada wyzwanie.


  • 45. Data: 2021-03-21 10:44:07
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>

    A co myślicie o użyciu "stratnej wody" z urządzenia RO?
    Kombinuję, czy i jak to do spłuczki wpuścić.


    -----
    > nie wierzę w spłukiwanie kibla wodą, to jest niemozliwe do uszczelnenia przy
    zaworach spłuczki.


  • 46. Data: 2021-03-21 10:47:50
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2021-03-21 o 10:11, ToMasz pisze:
    > W dniu 21.03.2021 o 00:41, Uzytkownik pisze:
    >> W dniu 2021-03-21 o 00:24, ToMasz pisze:
    >>> W dniu 20.03.2021 o 22:41, Majka pisze:
    >>>> Super, to co piszesz daje mi odniesienie, jakiś pogląd.
    >>>> U Ciebie jest:
    >>>> 270 mkw, cztery osoby dorosłe w tym dwie korzystają z wanny. Masz
    >>>> kocioł 1F 24kW.
    >>>> U mnie jest:
    >>>> 120 mkw, dwoje dorosłych, dwoje dzieci, tylko prysznic. chcę tez
    >>>> kocioł 1F, kalkulatory wskazują 12 do 18 kW, najczęściej jednaj 15 kW.
    >>> tylko skąd Ty weźmiesz kocioł 15kw w normalnych pieniądzach.
    >>> https://www.termet.com.pl/produkt/ecocondens-silver/
    66
    >>> najmniejszy silver ma 20kW
    >>>
    >>> ToMasz
    >>
    >> Przecież kotły  nie kończą się na Termetach Silverach.
    >>
    >> Dla przykładu kotły ACV/Thermagen mają moce 18kW, fabrycznie
    >> ograniczoną do ok. 13kW dla CO. W wersji 2-f mają 13kW dla CO i 24kW
    >> dla CWU.
    >>
    >> Są kotły Buderus i Junkers 14kW, Bosch 15kW.
    >>
    >> Co do normalnych pieniędzy - co z tego, że Termet 1000 zł tańszy, ale
    >> najbardziej awaryjny spośród ww.
    >>
    > jak zwykle użytkownik, największa wiedza, i .... nie ważne. spróbujmy
    > jej pomóc.
    > moja propozycja termet 2f, 20kw za 3 tyś.
    > podaj swoją propozycję, cenę i argumenty uzasadniające wydatek
    > ToMasz
    >
    >
    Ja już podałem swoje propozycje i nie mam zamiaru się powtarzać. Nie mój
    problem, że nie umiesz czytać lub też leń Ci nie pozwala aby przeczytać
    co ja napisałem. Nie wiem czy mam traktować teksty "jak zwykle
    użytkownik, największa wiedza, i ...." jako pochwałę czy jako obelgę.
    Mam sporą wiedzę w tym temacie i niewiele osób na tej grupie może się ze
    mną równać. Z wieloma markami kotłów miałem do czynienia i potrafię
    wymienić zarówno ich zalety jak i wady.

    Jeżeli chodzi o autorkę/autora tematu to wybierze co chce. Zwłaszcza, że
    posiada doświadczenie w nieruchomościach i swoją wiedzę także ma. Ty zaś
    natomiast na siłę wciskasz tego Termeta Silvera i traktujesz tak jakby
    nie było żadnej innej alternatywy. Nie bierzesz pod uwagę rodzaju i typu
    instalacji oraz jakie problemy mogą dyskwalifikować taki czy inny kocioł.

    Oczywiście jakby ktoś budował nową instalację, zwłaszcza plastikową to
    jak najbardziej można polecić Termeta Silvera, ale tutaj dyskutujemy o
    starej instalacji, zabrudzonej korozją z kotła węglowego, gdzie
    żywotność takiego Termeta jest mocno ograniczona, a głupie zapchanie
    filtra może doprowadzić do zniszczenia wymiennika ciepła, którego nie
    opłaca się wymieniać ze względu na koszty.


  • 47. Data: 2021-03-21 11:42:48
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2021-03-21 o 10:21, ToMasz pisze:
    > W dniu 20.03.2021 o 23:07, Majka pisze:
    >>> Indukcja super sprawa, koszty gotowania jak przy gazie bo jest
    >>> sprawniejsza, a znacznie czyściej (i zdrowiej). Trzeba się tylko
    >>> przyzwyczaić.
    >> Super, tego chcę.
    > MAjka, robią Cię w bambuko, a Ty bijesz brawo. sprawdziłaś ile
    > kosztuje zagotowanie litra wody na indukcji, a ile na gazie? Zapytałaś
    > się pani którą widzisz w lusterku, jak to jest że zupa ma być grzana
    > prądem a chałupa gazem? Nie ufaj ludziom którzy podają zalety ukrywają
    > wady. Nie ufaj opiniom bez argumentów. Przestań się jarać tym że
    > wreszcie skończy się węgiel/pellet, a zacznij myśleć jakie problemy
    > może przynieść planowane właśnie rozwiązanie.
    >
    > ToMasz
    >
    > tak na szybko
    > https://www.euro.com.pl/artykuly/wszystkie/artykul-t
    aniej-gotowac-wode-na-gazie-czy-w-czajniku-elektrycz
    nym-odpowiadamy.bhtml
    >

    Daj spokój z takimi wyliczeniami, bo są niewiarygodne, gdyż w ogóle nie
    uwzględniają sprawności urządzeń.

    W rzeczywistości nośnik energii w postaci prądu elektrycznego jest
    droższy od gazu. Jednak jak się liczy to trzeba policzyć wszystko.

    Gaz podczas spalania, spala się z niska sprawnością, bo spora część
    energii się marnuje uciekając wraz ze spalinami wokół garnka.

    1 kWh energii pozwala na zagotowanie ok. 9,5 litra wody, a to jest ok.
    40 szklanek herbaty czy kawy.

    Sprawność podgrzewania wody w czajniku sięga 95-97%. Zatem koszt 1kWh
    energii w tym przypadku wyniesie ok. 68 groszy.

    Sprawność palnika indukcyjnego wynosi ok. 90%, a zatem koszt 1kWh
    energii cieplnej wyniesie ok. 72 groszy.

    W przypadku płyty ceramicznej, jej sprawność wynosi ok. 60-70%, a zatem
    koszt 1kWh wyniesie średnio ok. 1zł

    Palnik gazowy podgrzewa ze sprawnością ok. 30-50% i zależy od doboru
    odpowiedniego palnika do wielkości garnka. Zatem 1kWh z gazu kosztuje od
    ok. 40 do 67 groszy. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że użytkowanie gazu
    wymusza większe wentylowanie kuchni ze względu na gaz, a tym samym
    większe straty energii. Częściej trzeba wymieniać filtry w okapach oraz
    kupować silne środki do usuwania syfu jaki wydziela się z gazu i osadza
    się na meblach i sprzętach np. Megilo. Poza tym coroczne przeglądy
    instalacji gazowej i kominowej. To są dodatkowe koszty, których ludzie
    nie uwzględniają.

    W przypadku prądu mając prąd dwutaryfowy jeżeli jest taka możliwość aby
    gotować w tańszej taryfie to koszt gotowania na indukcji może być o
    połowę tańszy od gazu.

    Poza tym wdychanie spalin ze spalonego gazu nie jest obojętne dla
    zdrowia, a zdrowie jest bezcenne.

    Fakt, że porządna płyta indukcyjna jest droższa od porządnej płyty
    gazowej i tu trzeba ponieść pewne inwestycje, których czas zwrotu jest
    zbyt długi, aby mówić o opłacalności indukcji ponad gazem. Jednak
    użytkowanie płyty indukcyjnej jest bezpieczniejsze i zdrowsze o ile
    pozwala instalacja elektryczna. Sam z resztą postanowiłem w zeszłym roku
    zrezygnować z kuchni gazowej na rzecz indukcyjnej, bo już wkurwiał nas
    ten syf z gazu. Tylko ze względu na fakt, że często u nas gości
    teściowa, która nie daje sobie rady z obsługą indukcji oraz częste
    przerwy w dostawie energii elektrycznej, zdecydowałem się na kompromis i
    kupiłem płytę hybrydową z palnikami indukcyjnymi i gazowymi firmy Teka.
    Na co dzień używamy indukcji, a teściowa palników gazowych. Zaś wodę na
    herbatę czy kawę, gotujemy w szklanym czajniku elektrycznym.

    *
    *



  • 48. Data: 2021-03-21 11:49:49
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2021-03-21 o 10:44, ąćęłńóśźż pisze:
    > A co myślicie o użyciu "stratnej wody" z urządzenia RO?
    > Kombinuję, czy i jak to do spłuczki wpuścić.
    >
    Nie wiem czy ma to jakiś sens. W końcu jest to woda o wiele twardsza niż
    ta z sieci, a do tego zawiera rozpuszczoną sól regeneracyjną.


  • 49. Data: 2021-03-21 13:00:01
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Zenek Kapelinder 4...@g...com ...

    > Rozważ zakup kotła na pellet.

    :)))
    Ten to by kazdego chciał w dół sciagać do swojego poziomu ;-DDD

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Człowiek... to jedyne zwierzę, które się rumieni.
    I jedyne,które ma za co!" Mark Twain


  • 50. Data: 2021-03-21 13:07:36
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Sat, 20 Mar 2021 15:07:53 -0700 (PDT), Majka

    > Cześć Myjk! Na większość pytań mogę opowiedzieć nieprecyzyjnie, bo ja
    > domu nie budowałam. Mur (siporex plus styro plus tynki) ma prawie 50 cm
    > grubości. Jaki styropian - nie wiem, nie byłam przy budowie. Okna
    > plastikowe, z 2009 roku, dwuszybowe, rolety zewnętrzne stalowe.

    Strop/dach tudzież podłoga jak ocieplone też nie wiadomo? Podłoga najmniej
    istotna (i w zasadzie nie do sprawdzenia), ale na stropie/dachu można
    sprawdzić przy odrobinie chęci. To istotne do weryfikacji zapotrzebowania,
    aczkolwiek Tobie bardzo nie zależy na policzeniu kosztów ogrzewania gazem.
    ;)

    > Kocioł jest miałowy, palę węglem, zużycie mam na sezon od 2,25 do 2,5
    > tony węgla orzech 27-29kJ, a piec ten grzeje na dom i cwu. Palę
    > 'dobowo', tzn. ładuję tyle, żeby piec po południu około 16:00 zaczął
    > pracę, i w ciągu doby wypalił paliwo. Jak wracam do domu po pracy o 15
    > to właśnie przygasam. Sam piec ma na tabliczce 32 kW, i chyba jest
    > przewymiarowany do mojego domu, bo ustawiam regulator na 42-45 st.C i
    > mam w domu gorąco,

    Na podstawie zużywanego paliwa jest kosmicznie przewymiarowany, o czym
    niżej.

    > a w piecu jest dużo smoły wynikającej chyba z
    > duszenia pieca przez sterownik. Niższej temperatury z kolei nie mogę
    > zadać na sterowniku, bo woda użytkowa byłaby za zimna. Komin czysty,
    > kominiarz tak twierdzi przychodząc co pół roku. Piec muszę gruntownie
    > czyścić bo zarasta, czyszczenie co miesiąc.

    Nie ma opcji w takim razie aby przy takim stanie kotła komin był czysty (w
    sensie bez smoły). A pytam o to, bo na podstawie takich szczegółów można
    oszacować sprawność kotła -- w takim wypadku więcej jak 50% sprawności bym
    mu nie dawał. Zużycie 2,5 tony węgla o średniej 28MJ to oklice 20MWh, przez
    sprawność 50% daje 10MWh. Przy 180 dniach okresu grzewczego to jest po
    sprawności 56 kWh/dzień. Trochę mało jak na takie parametry. Niemniej to
    jest w skrajnym wypadku (po zużyciu opału) średnio 4,6kW mocy potrzebnej
    (co przekłada się na 10kW mocy szczytowej), po sprawności 2,3kW a kocioł ma
    nominalnej 32kW... :(

    Tak czy siak, najmniejszy kocioł tj. ~14kW powinien z powodzeniem
    wystarczyć.

    >> Wszystko zależy ile wody idzie. Statystycznie 1MWh rocznie na osobę czyli
    >> około 2,7kWh dziennie, czyli około 60L na osobę. U mnie, ponieważ wodę
    >> oszczędzamy z zasady, idzie w porywach 30L/os.
    > U mnie są wszyscy nauczeni szanowania wody i jej nie przelewania.
    > Tylko jak to przeliczyć na moc kotła gazowego i wielkość zasobnika?

    Tak jak napisałem wyżej. Jeśli oszczędzacie, to na 4 osoby wypada przyjąć
    30-40L/doba czyli coś między 120 a 160L. Zresztą ponownie, to kocioł
    gazowy, jak będzie zapotrzebowanie większe to się załączy i w pół godziny,
    najdalej w godzinę dogrzeje kolejną porcję.

    > Super, tego chcę. Ale jest w tym wątku, że indukcja wymaga siły. Ja mam
    > siłę w domu, ale w kuchni są zwykłe gniazdka 230V - czy do takich
    > podłaczę indukcje?

    Indukcja potrzebuje dwóch faz zazwyczaj. No ale czy byś ciągnęła gaz do
    kuchni czy prąd, to coś trzeba podniszczyć. Prąd chyba jednak mimo wszystko
    mniej inwazyjny do przeprowadzenia, można wkuć i zakryć przewód w
    ścianie... I nie daj się wrobić w kuchenkę gazową, że niby drożej prądem.
    Gaz owszem jest tańszy, ale sprawność płomień-garnek to w porywach 40%.
    Reszta leci bokiem, konwekcja zabiera kurz, płomień przypala, zabiera też
    opary tłuszczu również go przypalając i miota po kuchni. Stąd tłusty
    kleisty syf na okapie i szafkach.

    > O moc w kuchni się nie boję, bo na tej samej ścianie
    > w gniazdka mam wpięte piekarnik elektryczny, czajnik 170W, zmywarkę z
    > grzałką oraz przepływowy podgrzewacz pod zlewem 1500W. I wszystko
    > potrafi pracować jednocześnie.

    Jak dodasz kolejne obciążenie, to może być słabo. Musisz to z elektrykiem
    przegadać na miejscu, bo tutaj raczej nikt tego nie ogarnie na podstawie
    opisów.

    --
    Pozdor
    Myjk

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 20 ... 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1