Witam, mam nadzieję że to nie jest totalnie OT.
Zdemontowałem boazerię w mieszkaniu w bloku. Było trochę wgłębień w
ścianie po kołkach i w kilku miejscach zrobione wgłębienia pod deski
(ściany nie były idealnie równe). Ubytki uzupełniłem Ceresitem CX 20 (to
jest jakiś rodzaj zaprawy naprawczej, chyba z kilku różnych cementów),
zmyłem ścianę mydłem malarskim, potem wodą (jest poprzednia farba na
ścianie) i teraz:
Mam pytanie czy przed malowaniem farbą lateksową białą (mam Beckers
Designer White) należy zagruntować miejsca gdzie dałem Ceresit CX 20?
Jaki grunt będzie odpowiedni? Chętnie jakiś którego nie trzeba
rozcieńczać i od razu jest gotowy i w płynie - jeśli są takie (po tym
Ceresit CX 20 mam dosyć proszków rozcieńczanych wodą). Będę kupował
wysyłkowo z Allegro. Możecie polecić grunt albo może nie trzeba
gruntować? Tylko chciałbym aby farba nie odpadła od tego Ceresitu za szybko.