On Mon, 18 Dec 2017 11:44:48 -0800, Lisciasty wrote:
> W dniu poniedziałek, 18 grudnia 2017 18:56:26 UTC+1 użytkownik
> l...@g...com napisał:
>> Kominek w łazience to chyba nieczęste rozwiązanie?
>
> On mieszka w pałacu albo zamku więc nic dziwnego :]

Nic z tych rzeczy - a wręcz przeciwnie nawet, mieszkam raczej skromnie
(sądząc po zdjęciach które od czasu do czasu przewijają się na tej
grupie, to znacznie skromniej od większości grupowych tubylców).

Po prostu z prądem różnie tu bywa, gazu z ulicy nie ma, a że mieszkam w
lesie to drewna mam nadmiar.

Mateusz

do góry

On Tue, 19 Dec 2017 02:24:02 -0800, Lisciasty wrote:
> Śmiech śmiechem, ale w sumie nie wiemy, pisał kiedyś że ma 40cm kamienne
> ściany, czy ja może mam jakieś urojenia ;)

Mury granitowe, niektóre 40cm, niektóre 60, a niektóre 80, to się zgadza.
Ale to absolutnie żaden pałac, tylko malutka, bardzo skromna chałupinka.
Po prostu tutejsi tak budowali 300 lat temu, a dom tyle mniej więcej
właśnie ma.

Coby ukrócić (niesłuszne, i jakże bolesne!) posądzanie mnie o pałacowe
życie, zamieszczam fotkę z ostatnich dni.

https://img15.hostingpics.net/pics/22990420171128171
050.jpg

a dla porównania tak to wygląda latem:
http://qdgal.sourceforge.net/demo/?g=Millevaches%
20upland&f=IMG_20160710_111221.jpg

Mateusz

do góry

On Mon, 18 Dec 2017 17:39:37 +0100, Jarosław Sokołowski wrote:
> Nie chodziło mi o moc całkopwitą, tylko właśnie o to emanowanie. Kominek
> ma być czymś innym od kotła wodnego. I od ogrzewania podłogowego w
> salonie.

Oczywiście, ale moc "powietrzna" o której pisałem przekłada się, w
przypadku kominka przynajmniej, na to całe "emanowanie".

>> Dla przykładu ja w łazience mam kominek z płaszczem 3 kW powietrze +
>> 5.7 kW woda. Łazienka jest mała (15m2) i relatywnie dobrze ocieplona.
>> Palenie 3-4h dziennie wystarcza by ogrzać pomieszczenie do bardzo
>> komfortowej temperatury oraz nagrzać bufor 200l wody.
>
> Warunki klimatyczne jakie? Znajomy z Orleanu zawsze sobie chwalił
> grzanie kozą na drewno jako niekłopotliwe, miłe i przyjemne.

Nie sądziłem że w Luizjanie w ogóle potrzeba ogrzewać cokolwiek :) No ale
w sumie wilgotno tam mają, a to wzmaga odczucie chłodu.

Tutejszy klimat nieco zimniejszy: uśredniona temperatura w miesiącach
zimowych to ok. -1, 0 stopni. Ze skokami w granicach od -15 do +6. Jeden
kominek ogrzewa bez problemu cały dom, tzn. parter+piętro do 20-25 st., a
drugi kominek ogrzewa tylko łazienkę (bo ta jest poza domem) oraz daje
ciepłą wodę.

Mateusz

do góry

W dniu wtorek, 19 grudnia 2017 11:47:25 UTC+1 użytkownik Mateusz Viste napisał:
> https://img15.hostingpics.net/pics/22990420171128171
050.jpg

Czad :> Ale nie wiem, czy bym w czymś takim zamieszkał
z dzieciarami, szkołą na głowie i całym innym inwentarzem.

Zgadując sprytnie z linka, to jakaś Francja? :>

L.

do góry

On Tue, 19 Dec 2017 03:59:20 -0800, Lisciasty wrote:
> W dniu wtorek, 19 grudnia 2017 11:47:25 UTC+1 użytkownik Mateusz Viste
> napisał:
>> https://img15.hostingpics.net/pics/22990420171128171
050.jpg
>
> Czad :> Ale nie wiem, czy bym w czymś takim zamieszkał z dzieciarami,
> szkołą na głowie i całym innym inwentarzem.

Wszystko kwestia organizacji i dostosowania potrzeb do życiowej
rzeczywistości. A dzieciary... przeprowadzka na "zadupie" była też po to
by potomstwo miało dostatek patyków i żab do zabawy.

> Zgadując sprytnie z linka, to jakaś Francja? :>

Tak jest. Centrum. W tym drugim linku (który się złamał, trzeba sobie
skleić) jest kilka innych zdjęć z okolic.

Mateusz

do góry

W dniu wtorek, 19 grudnia 2017 13:36:43 UTC+1 użytkownik Mateusz Viste napisał:


> Wszystko kwestia organizacji i dostosowania potrzeb do życiowej
> rzeczywistości. A dzieciary... przeprowadzka na "zadupie" była też po to
> by potomstwo miało dostatek patyków i żab do zabawy.

Zamiast zajęć dodatkowych na odpowiednio wysokim poziomie- czy jakoś tak to Myjk
zdefiniował;)

do góry

18 Dec 2017 14:52:57 GMT, Mateusz Viste

> Zależy od modelu kominka. Zwykle producenci podają moc nominalną dla
> powietrza i wody osobno. Kierując się tymi danymi trzeba dobrać coś co ma
> sens dla konkretnej sytuacji.

Nie ma to większego znaczenia, albowiem nie da się kominka dobrać tak aby
DOBRZE działał (tj. CZYSTO spalał i dostarczał odpowiednią ilość ciepła do
zapotrzebowania) w okresy przejściowe, w przeciętne dni zimy, jak i
największe mrozy. Dlatego kominek jest przeraźliwie ułomnym urządzeniem
grzewczym. Utlizator paliwa to idealne określenie.

> Dla przykładu ja w łazience mam kominek z płaszczem
> 3 kW powietrze + 5.7 kW woda.

Konkretnie jaki to model?

> Łazienka jest mała (15m?) i relatywnie dobrze ocieplona. Palenie
> 3-4h dziennie wystarcza by ogrzać pomieszczenie do bardzo komfortowej
> temperatury oraz nagrzać bufor 200l wody.

Sprawność ten twój utylizator ma wyjątkowo wybitną.
Potem się dziwić, że zabraniają ludziom palić...

--
Pozdor
Myjk

do góry

Tue, 19 Dec 2017 03:59:20 -0800 (PST), Lisciasty

> Czad :>

Jak rozumiem pijesz do komina... :P

BTW Usłyszałem ostatnio od sąsiada, któremu zwróciłem uwagę
że bez sensu kopci: "jak się pali to MUSI być dym".

--
Pozdor
Myjk

do góry

19 Dec 2017 10:25:36 GMT, Mateusz Viste

> Po prostu z prądem różnie tu bywa, gazu z ulicy nie ma, a
> że mieszkam w lesie to drewna mam nadmiar.

Fajnie, a czy kopcenie nie mierzi sąsiadów?
Pewnie też z racji mieszkania w lesie sami kopcą? ;P

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 2017-12-19 o 11:47, Mateusz Viste pisze:

> https://img15.hostingpics.net/pics/22990420171128171
050.jpg

Bały Duster na śniegu, coś pięknego...
...ten śnieg ;)

> http://qdgal.sourceforge.net/demo/?g=Millevaches%
> 20upland&f=IMG_20160710_111221.jpg

No ładnie tam masz, te owce to też Twoje?

do góry