W dniu 2014-10-21 21:24, Ghost pisze:
>
>
> Użytkownik "dddddddd" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:m2652r$8sm$...@d...me...
>
>> Ja mam basen na podwórku - czysta strata, basen kosztował 4000zł,
>
> Basen za 4000? No ale chyba nie 50m, najwyzej 25, co nie?

jeżeli mówimy o metrach sześciennych - to bodajże 32 :) o tyle fajny że
prostokąt chyba 7x4m, idealnie pasuje w wyznaczonym miejscu i da się w
nim przepłynąć pod i na wodzie, pograć w siatkówkę. W zakupie to nie
pamiętam, za zestaw dałem chyba z 3500zł, do tego odkurzacz do dna
300zł, kostka którą ułożyłem pod basenem chyba ok. 1000zł... :)
Chemii w sumie niewiele idzie bo mniej niż jeden pojemnik za 140zł na
sezon. Woda czysta bo z wodociągów.
W zasadzie do pełni szczęścia brakuje mi tylko sauny, ale żona ma jakieś
dziwne pomysły w stylu 'najpierw wyremontujmy łazienkę czy pokój' ;)

--
Pozdrawiam
Łukasz

do góry

W dniu 2014-10-22 08:40, Piotrek pisze:
> On 2014-10-22 00:34, Adam wrote:
>> [...] Zero stresu - [...]
>
> Awidziszpan. Adrenalina to jest jedyna rzecz, której mi brakuje po
> przejściu na swoje. Kto nie gasił pożarów w (dużych) projektach to nie
> wie o czym mówię.
>

to może za małe projekty teraz robisz? :) ja ostatnio stwierdziłem, że
jak bym się stresował każda stresującą sytuacją w firmie, to by dziś
żona kwiaty na mój pomnik zanosiła... a tak - robię wszystko co w mojej
mocy, reszta to szczęście
Ja tam lubię adrenalinę przy dopinaniu wszystkiego, jak wszystko zwali
się na jeden czas i ledwo żyjesz, lubię też adrenalinę związaną z
ryzykiem (nie oszukujmy się - jedni idą do kasyna, inni otwierają firmy)
Niedawno zaryzykowałem duże pieniądze w rozszerzenie działalności
(zupełnie inna branża, nie miałem z nią wcześniej styczności) - powodem
tego było (oprócz świadomości że jest duża szansa że na tym zarobię) to,
że nikt z moich znajomych by się tego nie podjął, a ja lubię trudne
tematy :)

> Co do reszty to generalnie nie masz porównania pomiędzy pracą na swoim i
> pracą najemną. Tak więc może Ci się tylko wydawać, że nie realizowałbyś
> się bardziej w pracy najemnej.

ja mam -choć fakt, niewiele pracowałem na etacie - ale jednak. Na
własnej DG czasem przychodził kryzys - jak był czas gdy zarobiłeś tyle
co twój pracownik, tyle że on przez 8h, a ty 24, czasem przez myśl
przeszło "a może by tak to wszystko pierdolnąć i wyjechać w bieszczady"
:) ale jak pomyślę czy bym chciał to zmienić... teraz już się nie da,
pracoholikiem wolę być na swoim, a standardowe 8h dziennie chyba już bym
nie potrafił... z resztą- niepewność jutra też uzależnia :)


--
Pozdrawiam
Łukasz

do góry

k...@g...com wrote:


> W projekcie który kiedyś czytałem było że ma zastąpić wszystkie inne podatki
związane z nieruchomościami. O wartości nic nie było.
i dlatego napisałeś: "W przypadku domku o wartości 500 tysięcy złotych "
to od czego będzie ten podatek?


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

W dniu środa, 22 października 2014 17:32:06 UTC+2 użytkownik masti napisał:
> k...@g...com wrote:
>
>
>
>
>
> > W projekcie który kiedyś czytałem było że ma zastąpić wszystkie inne podatki
związane z nieruchomościami. O wartości nic nie było.
>
> i dlatego napisałeś: "W przypadku domku o wartości 500 tysięcy złotych "
>
> to od czego będzie ten podatek?
>
>
>
>
>
> --
>
> mst <at> gazeta <.> pl
>
> "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
>
> -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

ma być od wartości księgowej uwzględniającej amortyzację w przeciągu pięćdziesięciu
lat. W budynkach z mieszkaniami przeznaczonymi pod najem amortyzacja 30 lat. Z tego
co pamiętam to w zależności od rejonu od 0,6 do 1,8% rocznie. Na jakiś super drogich
terenach do 2,2%. Takie były propozycje. 500 tysięcy to był przykład.

do góry

W dniu 2014-10-21 22:49, Piotrek pisze:
> On 2014-10-21 19:59, k...@g...com wrote:
>
>> Ten basen masz taki że płynąc krytą żabką da się dwa razy rekami
>> machnąć? [...]
>
> Hint: przeciwprąd.
>

nie widzę postów kogutka - ale mam chyba taki:
http://grilliogrod.pl/product_info.php/basen-stelazo
wy-bestway-prostokatny-732x366x132cm-p-981

do gry w siatkę super, przepłynąć się też można, materac wrzucić i zimne
piwko na nim wypić też :)
Dzieciaki do dna jeszcze nie sięgają, a córka bardzo szybko nauczyła się
w nim pływać. No i hartują się - sąsiad ma basen od kilkunastu lat i
mówi że jego córka nigdy antybiotyku nie brała - a w wodzie ją widzę jak
jest kilkanaście stopni i pogoda inna niż burza z piorunami ;). Z resztą
wodę ma dużo zimniejszą - mniej słońca, więcej wody i basen kopany - nie
nagrzewa się tak łatwo.
W przyszłym roku myślę o izolacji od podłoża żeby się wolniej wychładzał
(od boków nie ma sensu izolować bo przez nie się szybko nagrzewa) -
planuję go postawić na jakimś twardym styropianie
Znajomy ma mniejszy - 5m długości - przy domku w górach - i w tym roku
kupił do niego pompę ciepła (powietrzną) - zobaczę jak mu wyjdzie sezon,
przeliczę (choć będzie to nie łatwe bo u niego klimat inny i grzanie
tylko na weekendy, za to intensywne) i może też dokupię.

--
Pozdrawiam
Łukasz

do góry

W dniu środa, 22 października 2014 16:44:50 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:

> No waśnie, wszak wielkość firmy u której kupujesz serwery nie determinuje
> wielkości twojej firmy, nieprawdaż?

Ja serwery kupuje u dilera IBM :D Nie myslisz chyba ze ciagne powazna
firme hostingowa na obcych maszynach? :-) Domyslam sie, ze tak Twoj szwagier
robi - takich firm jest setki - niestety jak pisalem, to nie ma nic wspolnego
z hostingiem. Ja w samo oprogramowanie (wlasne, autorskie, rozwijane od ponad
12 lat) do obslugi hostingu dla klientow wydalem jakies lekko liczac
400 tys pln. Dzieki temu mam ogromne mozliwosci, wlasne podejscie, rozwiazania
i przewage nad takimi szwagrami :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

k...@g...com wrote:

> W dniu środa, 22 października 2014 17:32:06 UTC+2 użytkownik masti napisał:
>> k...@g...com wrote:
>>
>>
>>
>>
>>
>> > W projekcie który kiedyś czytałem było że ma zastąpić wszystkie inne podatki
związane z nieruchomościami. O wartości nic nie było.
>>
>> i dlatego napisałeś: "W przypadku domku o wartości 500 tysięcy złotych "
>>
>> to od czego będzie ten podatek?
>>
>>
>>
>>
>>
>> --
>>
>> mst <at> gazeta <.> pl
>>
>> "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
>>
>> -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
>
> ma być od wartości księgowej uwzględniającej amortyzację w przeciągu pięćdziesięciu
lat. W budynkach z mieszkaniami przeznaczonymi pod najem amortyzacja 30 lat. Z tego
co pamiętam to w zależności od rejonu od 0,6 do 1,8% rocznie. Na jakiś super drogich
terenach do 2,2%. Takie były propozycje. 500 tysięcy to był przykład.

czyli cała twoja argumentacja jakie to będzie kosztowne właśnie została
przez Ciebie obalona.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

W dniu środa, 22 października 2014 19:33:12 UTC+2 użytkownik masti napisał:
> k...@g...com wrote:
>
>
>
> > W dniu środa, 22 października 2014 17:32:06 UTC+2 użytkownik masti napisał:
>
> >> k...@g...com wrote:
>
> >>
>
> >>
>
> >>
>
> >>
>
> >>
>
> >> > W projekcie który kiedyś czytałem było że ma zastąpić wszystkie inne podatki
związane z nieruchomościami. O wartości nic nie było.
>
> >>
>
> >> i dlatego napisałeś: "W przypadku domku o wartości 500 tysięcy złotych "
>
> >>
>
> >> to od czego będzie ten podatek?
>
> >>
>
> >>
>
> >>
>
> >>
>
> >>
>
> >> --
>
> >>
>
> >> mst <at> gazeta <.> pl
>
> >>
>
> >> "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
>
> >>
>
> >> -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
>
> >
>
> > ma być od wartości księgowej uwzględniającej amortyzację w przeciągu
pięćdziesięciu lat. W budynkach z mieszkaniami przeznaczonymi pod najem amortyzacja
30 lat. Z tego co pamiętam to w zależności od rejonu od 0,6 do 1,8% rocznie. Na jakiś
super drogich terenach do 2,2%. Takie były propozycje. 500 tysięcy to był przykład.
>
>
>
> czyli cała twoja argumentacja jakie to będzie kosztowne właśnie została
>
> przez Ciebie obalona.
>
>
>
> --
>
> mst <at> gazeta <.> pl
>
> "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
>
> -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Ciekawe co powiedzą po wprowadzeniu tego podatku właściciele nieruchomości. Bo to że
ty teraz tutaj coś pierdniesz znaczy tyle że pierdnąłeś.

do góry

In news:54477fb9$0$12622$65785112@news.neostrada.pl,
*Ghost* <g...@e...com> typed:
> Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:bbc2d7f0-8b1b-4fd1-9600-e77874898c08@go
oglegroups.com...




>>> Nie wskażę Ci w jaki sposób bo wstydliwie unikasz potwierdzenia, ze
>>> montujesz systemy alarmowe :-)
>
>> ROTFL :D Nie mam nic wspolnego z systemami alarmowymi. Wielokrotnie
>> przeciez
>> pisalem co robie. Zreszta to nie tajemnica - firma hostingowa.
>
> Hmmm, no to faktycznie, konkurencja ci nie grozi. ROTFL!
>
> Wracając do rzeczy - dzielisz się z: prezesem firmy energetycznej,
> prezesem firmy telekomunikacyjnej, mam dalej wymieniać czy dasz rade sam?



Jaki tam przedsiebiorca, wspolnik z bozej laski.

"Progreso" S.C. Adam Szendzielorz Wojciech Szczęch
Progreso ?www.progreso.pl
? tel. 32 476 21 64
ul. 1 Maja 7
44-330 Jastrzębie-Zdrój
woj. śląskie

do góry

In news:608cd87f-2363-4b62-adfc-0b999fffab7b@googlegrou
ps.com,
*Adam* <a...@g...com> typed:
> W dniu środa, 22 października 2014 08:46:54 UTC+2 użytkownik Ghost
> napisał:
>
>>> tylko o ten brak mozliwosci wiekszego rozwoju
>
>> I po tym poznajemy, ze nie wiesz o czym piszesz. Jesli masz niepusto w
>> glowie, to jako maly geszefciarz nigdy nie uzyskasz takiego rozwoju jak
>> np. w duzej korporacji, ale soro nie widziales, to nie uwierzysz.
>
> Jaki geszefciarz :-) Wlasnie w moim biznesie jest to fajne ze mam kilka
> tysiecy klientow ktorzy placa stosunkowo niski abonament :-) Z moich uslug
> korzysta Philips, Volvo, Rimmel, BMW, czy chocby PKO BP. Takze raczej
> daleko mi do malego geszefciarza :-)



A fee, nie da sie czytac Twoich wypocin.

do góry