-
41. Data: 2014-10-21 22:48:50
Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
Od: k...@g...com
W dniu wtorek, 21 października 2014 22:33:37 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
> W dniu wtorek, 21 października 2014 22:22:11 UTC+2 użytkownik k...@g...com
napisał:
>
>
>
> > Może dlatego głupi Amerykanie kupują sobie domek jak przechodzą na emeryturę?
>
>
>
> Oni zmieniaja czesto prace i sie przemieszczaja. Jakbym tak zyl to tez bym domu
>
> nie wybudowal. Na szczescie jak sam piszesz jestem farciarzem - buduje swoja
>
> firme od 15 lat na miejscu i zamierzam z niej zyc do konca zycia - dlatego
>
> zapuszczam korzenie w jednym miejscu i nie widze sensu sie przeprowadzac
>
> - tu mam rodzine, przyjaciol i znajomych - zmiana srodowiska mi zle robi :)
>
> pozdr.
>
>
>
> --
>
> Adam Sz.
Najgłupsza rzecz w życiu to uwierzyć że interes nie zdechnie. W gospodarce rynkowej
nie ma pewnych interesów. Znam gościa co miał w centrum osiedla piekarnię. Nie
wiedział co z kasą robić. Postawili niedaleko niego biedronę. Nie dał rady konkurować
z biedroną. A się naszarpał, zdrowia stracił.
-
42. Data: 2014-10-21 22:49:34
Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
Od: k...@g...com
W dniu wtorek, 21 października 2014 22:19:40 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
> W dniu wtorek, 21 października 2014 19:27:58 UTC+2 użytkownik dddddddd napisał:
>
>
>
> > no i jak w tej perspektywie wliczysz np. budowďż˝ tej sauny? wydasz na niďż˝
>
> > np. 10.000z�, p�niej na jej grzanie np. drugie 10.000z�. W tym samym
>
> > czasie poszed�by� do sauny 2x w miesi�cu. Albo wcale, bo masz godzin�
>
> > wolnego i jak nie masz sauny w domu to byďż˝ nie miaďż˝ na to czasu. To co -
>
> > czysta strata budowa takiej sauny?
>
>
>
> Chodze na saune regularnie raz w tygodniu - koszt dla dwoch osob to ~25 pln :)
>
> Ale przeciez nie buduje sauny dla ekonomii - po prostu chce ja miec pod reka,
>
> chce tam moc isc w niedziele o 21-22 kiedy sauny "przybasenowe" sa juz
>
> pozamykane. Chce siedziec w saunie na swoim tylko pocie, a nie pocie tysiaca
>
> osob przede mna itp itd :-) Przypuszczam tez ze jak ja bede mial to bede
>
> korzystal czesciej, z 2 x na tydzien. Sauna mi dobrze robi :-)
>
>
>
> Takze jak pisalem - posiadanie domu to dla mnie duzo wieksze mozliwosci i
>
> duzo wiekszy komfort. Moge sobie o polnocy puscic horror na kinie domowym
>
> zeby sie zesrac ze strachu w gacie i zaden sasiad mi w kaloryfer nie zapuka,
>
> ze puszczam za glosno :-)
>
> pozdr.
>
>
>
> --
>
> Adam Sz.
Ale Ty dalej dziecko szczęścia jesteś i w ogólnym rachunku się nie liczysz. Jak znam
życie to jeśli będziesz potrzebował dobrze płatnej i lekkiej pracy to jakiś koncern
ponadnarodowy postawi w Twojej okolicy filię.
-
43. Data: 2014-10-21 22:49:51
Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
On 2014-10-21 19:59, k...@g...com wrote:
> Ten basen masz taki że płynąc krytą żabką da się dwa razy rekami machnąć? [...]
Hint: przeciwprąd.
Piotrek
-
44. Data: 2014-10-21 22:53:05
Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
Od: k...@g...com
W dniu wtorek, 21 października 2014 22:49:51 UTC+2 użytkownik Piotrek napisał:
> On 2014-10-21 19:59, k...@g...com wrote:
>
>
>
> > Ten basen masz taki �e p�yn�c kryt� �abk� da si� dwa razy rekami
machn��? [...]
>
>
>
> Hint: przeciwpr�d.
>
>
>
> Piotrek
znaczy się przywiązujesz jedną nogę do ścianki i kanał La Manche możesz w ten sposób
przepłynąć.
-
45. Data: 2014-10-21 23:04:01
Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
On 2014-10-21 22:53, k...@g...com wrote:
> znaczy się przywiązujesz jedną nogę do ścianki i kanał La Manche możesz w ten
sposób przepłynąć.
Niezupełnie ale zgaduj dalej ;-)
Piotrek
-
46. Data: 2014-10-21 23:05:22
Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
Od: "Aleksander" <f...@f...fake>
"Adam" wrote in message
news:4261621f-586f-4bb9-b322-00a6b551338b@googlegrou
ps.com...
> [...] Nie wiem kto wybiera z wlasnej woli
> duze miasto i nie potrafie sobie wyobrazic co w takim miescie ludzie widza.
> Mysle, ze wiekszosc wybiera duze miasta tylko i wylacznie ze wzgledu na
> prace.
> [...]
Np. ja "wybieram" :P
Nie pomyślałeś, że większość nie wybiera ?
Chyba że masz na myśli słoiki.
Znaczna część (zwłaszcza młodszych ludzi nie mówiąc o dzieciach)
się w dużym mieście po prostu urodziła. To dla nich środowisko
naturalne... i źle się czuja na prowincji... i chyba nie mieszkałeś
w dużym mieście i znasz je tylko z przejazdu przez centrum ;))).
Jak idę, to nie mam ani jednych świateł ani do szkoły,
odprowadzając dzieci, ani do przychodni, ani nawet do metra
które jest odrobinę dalej.
W Twoich postach brakuje szacunku dla ludzi, którzy myślą
i wybierają inaczej niż Ty - nieomylny - który uważa, że
jego miasteczko jest najlepszym miejscem do życia ;))).
Chwalipięta ;) Myślisz, że na kimkolwiek robi wrażenie to,
że drogę będziecie mieć za 2 lata jak dobrze pójdzie... albo
że "dorobicie" się za jakiś czas latarni ;) Albo dom, albo
jakaś tam sauna ? ;) Albo jakiś tam sierściuch ;)
(a co, jak flame to flame) ;)))
-
47. Data: 2014-10-21 23:36:23
Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
Od: k...@g...com
W dniu wtorek, 21 października 2014 23:05:22 UTC+2 użytkownik Aleksander napisał:
> "Adam" wrote in message
>
> news:4261621f-586f-4bb9-b322-00a6b551338b@googlegrou
ps.com...
>
> > [...] Nie wiem kto wybiera z wlasnej woli
>
> > duze miasto i nie potrafie sobie wyobrazic co w takim miescie ludzie widza.
>
> > Mysle, ze wiekszosc wybiera duze miasta tylko i wylacznie ze wzgledu na
>
> > prace.
>
> > [...]
>
>
>
> Np. ja "wybieram" :P
>
> Nie pomy�la�e�, �e wi�kszo�� nie wybiera ?
>
> Chyba �e masz na my�li s�oiki.
>
> Znaczna cz�� (zw�aszcza m�odszych ludzi nie m�wi�c o dzieciach)
>
> si� w du�ym mie�cie po prostu urodzi�a. To dla nich �rodowisko
>
> naturalne... i �le si� czuja na prowincji... i chyba nie mieszka�e�
>
> w du�ym mie�cie i znasz je tylko z przejazdu przez centrum ;))).
>
> Jak id�, to nie mam ani jednych �wiate� ani do szko�y,
>
> odprowadzaj�c dzieci, ani do przychodni, ani nawet do metra
>
> kt�re jest odrobin� dalej.
>
>
>
> W Twoich postach brakuje szacunku dla ludzi, kt�rzy my�l�
>
> i wybieraj� inaczej ni� Ty - nieomylny - kt�ry uwa�a, �e
>
> jego miasteczko jest najlepszym miejscem do �ycia ;))).
>
> Chwalipi�ta ;) My�lisz, �e na kimkolwiek robi wra�enie to,
>
> �e drog� b�dziecie mie� za 2 lata jak dobrze p�jdzie... albo
>
> �e "dorobicie" si� za jaki� czas latarni ;) Albo dom, albo
>
> jaka� tam sauna ? ;) Albo jaki� tam sier�ciuch ;)
>
>
>
> (a co, jak flame to flame) ;)))
Nie czaisz o co chodzi z drogą. Ona ma kosztować 2 miliony złotych. Adam to kolorysta
i miłośnik wielkich liczb. Te dwa miliony miały nas rzucić na kolana. Psem co gada
nie dał rady kiedyś tego zrobić. Ty wiesz o ile ta droga podniesie teoretyczną
wartość jego nieruchomości. O dużo do momentu jak nie będzie musiał jej sprzedać.
Wtedy przestanie być dzieckiem szczęścia i wszystkiego najlepszego. dziwnym zbiegiem
okoliczności znam kogoś kto pracuje na składzie z węglem, olej opalowy, brykiet i
pelet też sprzedają. Skład w okolicach dużego łódzkiego osiedla domków
jednorodzinnych. Opowiadał że bida taka że ludzie po dwa worki węgla kupują. Trochę
ich ratuje sprzedaż na raty. Takiemu co trzy tony węgla na raz weźmie i zapłaci
gotówką gratis wiozą i do piwnicy zrzucają.
-
48. Data: 2014-10-21 23:41:10
Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu wtorek, 21 października 2014 22:48:50 UTC+2 użytkownik k...@g...com
napisał:
> Najgłupsza rzecz w życiu to uwierzyć że interes nie zdechnie. W gospodarce rynkowej
nie ma pewnych interesów. Znam gościa co miał w centrum osiedla piekarnię. Nie
wiedział co z kasą robić. Postawili niedaleko niego biedronę. Nie dał rady konkurować
z biedroną. A się naszarpał, zdrowia stracił.
Pewnie, masz racje. Ale moja branza jest dosc specyficzna - ludzie placa
mi glownie roczne abonamenty za usluge. Mam klientow ktorzy robia to od
15 lat. Nowych dochodzi coraz wiecej - wykresy przychodow / zyskow rowniotko
od paru lat pna sie w gore. Nawet jakbym rzucil obsluge firmy w diably to
przez pare lat mam zapewniony z niej przychod. I trudno tu o jakas
sensowna konkurencje - branza IT, uslugi mocno specjalistyczne, a ja
sobie znalazlem dobra nisze na tym rynku - no i nie ogranicza mnie zasieg
lokalny - dzialamy ogolnie rzecz biorac na caly swiat, choc oczywiscie 95%
klientow jest z Polski :)
Ale ogolnie to sie z Toba zgodze - dlatego na boku sobie powoli rozkrecamy
"na wszelki wypadek" cos nowego, zupelnie nie zwiazanego z IT :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
49. Data: 2014-10-21 23:42:16
Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu wtorek, 21 października 2014 22:49:34 UTC+2 użytkownik k...@g...com
napisał:
> Ale Ty dalej dziecko szczęścia jesteś i w ogólnym rachunku się nie liczysz. Jak
znam życie to jeśli będziesz potrzebował dobrze płatnej i lekkiej pracy to jakiś
koncern ponadnarodowy postawi w Twojej okolicy filię.
Nigdy w zyciu nie chcialem pracowac dla kogos i mysle ze nigdy nie bede.
Swoj biznes to cos co mnie kreci od malego :-) Etat 8h w robocie od-do?
Zwariowalbym :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
50. Data: 2014-10-21 23:49:08
Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu wtorek, 21 października 2014 23:05:22 UTC+2 użytkownik Aleksander napisał:
> Znaczna cz�� (zw�aszcza m�odszych ludzi nie m�wi�c o dzieciach)
> si� w du�ym mie�cie po prostu urodzi�a. To dla nich �rodowisko
> naturalne... i �le si� czuja na prowincji... i chyba nie mieszka�e�
> w du�ym mie�cie i znasz je tylko z przejazdu przez centrum ;))).
No na stale nie mieszkalem. Mieszkalem kilka dni przy okazji zwiedzania duzych
miast i bycie tam nawet tylko przez kilka dni bylo dla mnie meczace :)
> Jak id�, to nie mam ani jednych �wiate� ani do szko�y,
> odprowadzaj�c dzieci, ani do przychodni, ani nawet do metra
> kt�re jest odrobin� dalej.
To nie wiem w jakim to miescie mieszkasz - dla mnie duze to takie powiedzmy
>500 tys mieszkancow. Moje ma 50 tys i uwazam je za male. Bywalem wiele razy
we Wroclawiu, Warszawie, Gdansku, Katowicach - wszedzie te swiatla i
ciagle stoisz :-)
> W Twoich postach brakuje szacunku dla ludzi, kt�rzy my�l�
> i wybieraj� inaczej ni� Ty - nieomylny - kt�ry uwa�a, �e
> jego miasteczko jest najlepszym miejscem do �ycia ;))).
A co w tym zlego? Lokalny patriotyzm przeze mnie przemawia i tyle :)
> Chwalipi�ta ;) My�lisz, �e na kimkolwiek robi wra�enie to,
> �e drog� b�dziecie mie� za 2 lata jak dobrze p�jdzie... albo
> �e "dorobicie" si� za jaki� czas latarni ;) Albo dom, albo
> jaka� tam sauna ? ;) Albo jaki� tam sier�ciuch ;)
W ogole mnie nie interesuje co mysla o mnie jakies internetowe nicki -
pisze tylko jak ja zyje, moze sie komus spodoba i wybierze podobnie :-)
pozdr.
--
Adam Sz.