-
71. Data: 2014-10-22 11:01:20
Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5446b33a$0$12634$6...@n...neostrad
a.pl...
>>E ale co w urzedach zalatwiasz? :-) Nie bylem w urzedzie w sprawie domu
>>od czasu uzyskania pozwolenia na budowe.
> No to wlasnie.
Masz jakieś traumatyczne wspomnienia skoro porównując koszt posiadania domu
lub mieszkania w perspektywie 20 letniej chcesz brać pod uwagę czas
poświęcony na uzyskanie PnB? W moim przypadku były to trzy wizyty po 15
minut każda.
Ale skoro chcesz być tak drobiazgowy to w przypadku mieszkania uwzględnij
czas spędzony na zebraniach wspólnoty.
Pozdrawiam
Ergie
-
72. Data: 2014-10-22 11:02:29
Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:608cd87f-2363-4b62-adfc-0b999fffab7b@go
oglegroups.com...
W dniu środa, 22 października 2014 08:46:54 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
>korzysta Philips, Volvo, Rimmel, BMW, czy chocby PKO BP.
BTW co sprzedajesz dla Volvo? Moze uda mi sie sprawdzic ile Ci placa :-)
-
73. Data: 2014-10-22 11:04:02
Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Ergie" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m27rpa$4h4$...@n...news.atman.pl...
Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5446b33a$0$12634$6...@n...neostrad
a.pl...
>>E ale co w urzedach zalatwiasz? :-) Nie bylem w urzedzie w sprawie domu
>>od czasu uzyskania pozwolenia na budowe.
> No to wlasnie.
>Masz jakieś traumatyczne wspomnienia
Zadnych. Kupilem gotowca dlugo wczesniej stojacego.
>Ale skoro chcesz być tak drobiazgowy to w przypadku mieszkania uwzględnij
>czas spędzony na zebraniach wspólnoty.
Nawet jesli sie go tam nie spedza?
-
74. Data: 2014-10-22 11:07:47
Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu środa, 22 października 2014 10:52:07 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
> Nic nie zrozumiałeś, ZAWSZE pracujemy dla siebie.
To Ty nic nie rozumiesz :) Bedac pracownikiem - ZAWSZE wykonujesz prace
ktora jest warta wiecej niz Twoje wynagrodzenie (inaczej pracodawca
bylby na Tobie stratny). I to by mnie frustrowalo. Pracujac dla siebie
wymagam zaplaty adekwatnej do wlozonej przeze mnie pracy i wiem, ze calosc
idzie do mojej kieszeni - nie musze sie dzielic z prezesem, dyrektorem,
kierownikiem bo to ja nimi jestem :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
75. Data: 2014-10-22 11:08:57
Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu środa, 22 października 2014 11:02:34 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
> BTW co sprzedajesz dla Volvo? Moze uda mi sie sprawdzic ile Ci placa :-)
Niestety - tajemnica handlowa :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
76. Data: 2014-10-22 11:19:04
Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:89d4a1d0-6b50-4771-aa3b-1ccc57bdaf87@go
oglegroups.com...
W dniu środa, 22 października 2014 11:02:34 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
>> BTW co sprzedajesz dla Volvo? Moze uda mi sie sprawdzic ile Ci placa :-)
>Niestety - tajemnica handlowa :)
Ale dla Volvo w Warszawie, nie dla lokalnego dealera?
-
77. Data: 2014-10-22 11:21:41
Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:c154985a-7b2c-4d2f-8f78-a270a1ef3850@go
oglegroups.com...
W dniu środa, 22 października 2014 10:52:07 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
>> Nic nie zrozumiałeś, ZAWSZE pracujemy dla siebie.
>To Ty nic nie rozumiesz :) Bedac pracownikiem - ZAWSZE wykonujesz prace
>ktora jest warta wiecej niz Twoje wynagrodzenie
Dobre :-) Adaś tworzy własną ekonomie.
Praca jest warta tyle na ile rynek ja wycenia.
>(inaczej pracodawca
>bylby na Tobie stratny).
To tez dobre. Pracodawca, "zarabia" na pracy najemnej tylko dlatego, ze
zbudował wokół niej wartość dodana i to ona powoduje, ze da się dobić marze
do pracy pracownika.
>I to by mnie frustrowalo. Pracujac dla siebie
>wymagam zaplaty adekwatnej do wlozonej przeze mnie pracy i wiem, ze calosc
Możesz sobie wymagać, dopóty dopóki rynek nie powie, ze chcesz za dużo.
Dokładnie tak samo jak w przypadku pracy najemnej.
>idzie do mojej kieszeni - nie musze sie dzielic z prezesem, dyrektorem,
>kierownikiem bo to ja nimi jestem :-)
Owszem dzielisz się, niezależnie jaki byś biznes nie prowadził to się
dzielisz.
Nie wskażę Ci w jaki sposób bo wstydliwie unikasz potwierdzenia, ze
montujesz systemy alarmowe :-)
-
78. Data: 2014-10-22 11:27:30
Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu środa, 22 października 2014 11:19:09 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
> Ale dla Volvo w Warszawie, nie dla lokalnego dealera?
Glowne VOLVO, zaden diler :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
79. Data: 2014-10-22 11:36:13
Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5066f99c-5224-4064-8880-6f0271893681@go
oglegroups.com...
W dniu środa, 22 października 2014 11:19:09 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
>> Ale dla Volvo w Warszawie, nie dla lokalnego dealera?
>Glowne VOLVO, zaden diler :-)
Ojej. A znasz glownego informatyka tamze?
-
80. Data: 2014-10-22 11:38:10
Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu środa, 22 października 2014 11:21:46 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
> >To Ty nic nie rozumiesz :) Bedac pracownikiem - ZAWSZE wykonujesz prace
> >ktora jest warta wiecej niz Twoje wynagrodzenie
> Dobre :-) Adaś tworzy własną ekonomie.
> Praca jest warta tyle na ile rynek ja wycenia.
No nie rozsmieszaj mnie. Czyli uwazasz, ze Twoj pracodawca jest takim
filantropem ze do Ciebie doplaca? Przyklad (z dupy wziety ale przyklad):
Dostajesz zlecenie na przetlumaczenie 10 stron A4 z j. polskiego na
j. angielski. Pracujesz dla siebie - wyceniasz (przepraszam, RYNEK wycenia)
to na 500 pln. Tlumaczysz i kasujesz 500 pln. Teraz firma sie rozwija i
zatrudniasz pracownika. Ile mu zaplacisz za to samo przetlumaczenie? No
przeciez ze nie 500 pln bo bys nic na tym nie zarobil. Dasz mu z tego
mniejsza kwote. A nie skasujesz przeciez klienta wiecej, bo na rynku to
chodzi wlasnie za 500 pln.
W efekcie pracownik za prace ktora jest warta 500 dostaje np. 300, reszta
idzie do kieszeni szefa.
Wiec nie smiej sie tylko tak jest - praca kazdego pracownika jest zawsze
warta wiecej niz dostaje wynagrodzenia od swojego szefa.
> To tez dobre. Pracodawca, "zarabia" na pracy najemnej tylko dlatego, ze
> zbudował wokół niej wartość dodana i to ona powoduje, ze da się dobić marze
> do pracy pracownika.
Przeciez pisales sam ze to rynek ustala ceny - dla rynku nie ma znaczenia
czy sprzedawca jest korporacja czy prowadzi dzialalnosc jednoosobowa - chce
konkretny usluge/towar za najnizsza cene.
> Możesz sobie wymagać, dopóty dopóki rynek nie powie, ze chcesz za dużo.
> Dokładnie tak samo jak w przypadku pracy najemnej.
No dokladnie tak. I uwazasz ze pracownik rzeczywiscie dostanie te 500
za tlumaczenie (na tyle to wycenil rynek!!) ? :-) Naiwnys...
> Nie wskażę Ci w jaki sposób bo wstydliwie unikasz potwierdzenia, ze
> montujesz systemy alarmowe :-)
ROTFL :D Nie mam nic wspolnego z systemami alarmowymi. Wielokrotnie przeciez
pisalem co robie. Zreszta to nie tajemnica - firma hostingowa.
pozdr.
--
Adam Sz.