-
221. Data: 2024-05-07 23:45:21
Temat: Re: Dlaczego energia elektryczna jest droga i cały czas drożeje
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 07.05.2024 o 14:26, J.F pisze:
> Natomiast "rabunkowego" wydobycia paliw nie neguję - jesteśmi skazani
> na OZE. No chyba, ze synteza jądrowa zadziała ...
Uranu też na jakiś czas mamy.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
222. Data: 2024-05-07 23:46:15
Temat: Re: Dlaczego energia elektryczna jest droga i cały czas drożeje
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 04.05.2024 o 22:45, io pisze:
>> Nie ma magazynu tylko pasożytuje na systemie energetycznym na starych
>> zasadach.
>
> Pasożytuje bo płaci mniej niż Ty?
Pasożytuje bo za to płacą inni.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
223. Data: 2024-05-07 23:47:39
Temat: Re: Dlaczego energia elektryczna jest droga i cały czas drożeje
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 07.05.2024 o 21:41, Jarosław Sokołowski pisze:
> Shrek napisał:
>
>> Możesz też napisać cokolwiek jak zwykle o hejterach i głupocie. Nara
>
> Wszystko to, co mówia o kopaniu się z koniem, należy odnieść również
> do Konika Bujanego.
Racja.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
224. Data: 2024-05-07 23:48:42
Temat: Re: Dlaczego energia elektryczna jest droga i cały czas drożeje
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 06.05.2024 o 07:43, Cavallino pisze:
> W dniu 06-05-2024 o 06:26, Shrek pisze:
>> W dniu 05.05.2024 o 18:11, Cavallino pisze:
>>
>>> Przyczyny podałem na początku, wróć i poczytaj.
>>> Nieatrakcyjny jest tylko dla pierwszej grupy, takiej na kilka procent.
>>
>> To dlaczego 90+ procent nowych samochodów nie elektyki?
>
> Bo kupujący z ostatniej grupy w większości.
Ale czemu - dokładaja do interesu?
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
225. Data: 2024-05-08 00:51:53
Temat: Re: Dlaczego energia elektryczna jest droga i cały czas drożeje
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
In pl.misc.elektronika io <i...@o...pl.invalid> wrote:
>>>>> Jakbyś nie zauważył, to nie rozmawiamy tu o twoich potrzebach tylko o
>>>>> potrzebach świata.
>>>>
>>>> A świat to ludzie, którzy mają różne potrzeby. M.in. takie jak ja.
>>>
>>> Żeby smrodzić innym? :-)
>>
>> Nie. To skutek uboczny, który akceptuję.
>
> Ty?
Ja wydychając :)
I ja wdychając spaliny innych, bo to przecież działa w obie strony.
--
- Panie doktorze, jestem wykończona. Odkąd mój mąż zachorował, dzień
i noc muszę czuwać przy jego łóżku.
- Przecież przysłałem państwu młodą pielęgniarkę.
- Właśnie dlatego.
-
226. Data: 2024-05-08 01:05:00
Temat: Re: Dlaczego energia elektryczna jest droga i cały czas drożeje
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 07.05.2024 o 21:54, Arnold Ziffel pisze:
> In pl.misc.elektronika io <i...@o...pl.invalid> wrote:
>
>>> Jaki masz zasięg zimą? I co to znaczy "przygotowany do jazdy zimą"? Jak
>>> się przygotowuje elektryka do jazdy zimą? Mojego ICE (przynajmniej jeśli
>>> chodzi o silnik) nie przygotowuję na zimę.
>>
>> Nie widziałeś nigdy ICE bez dachu?
>
> Widziałem. Ale mój ma dach. Tak zimą, jak latem.
Dopiero jakbyś miał zdejmowany dach to byś go latem docenił. No ale nie
masz więc ... tak, jak z elektrykami.
>
>> I jak taki 'ICE bez dachu' nie wyposażą w dach to nadaje się do jazdy
>> zimą czy nie nadaje?
>
> Nadaje, ale w czapce.
Czyli 'nie jest przystosowany' a nie 'nie da się'.
>
>>> Jakbym miał dom, to bym miał i gniazdko pod chmurką, i garaż, i
>>> możliwości. > Nie mam. Mieszkam w bloku. A nawet jak ja będę miał dom (bo
>>> chcę kupić), to nic nie zmienia, bo miliony osób mieszkają i będą mieszkać
>>> w blokach, parkując samochody tam, gdzie akurat jest miejsce
>>
>> No i smrodzą tam, gdzie akurat da się :-) Ale czy to jedyna opcja?
>
> Jest o wiele więcej opcji.
>
> Można, na przykład, nie wychodzić z domu.
Chyba 'nie wyjeżdżać' :-)
Mały elektryk może i w domu posiedzieć :-)
>
>>> (albo, tak jak ja, na płatnym parkingu 700 metrów od domu,
>>
>> Nie mają tam budki z gniazdkiem?
>
> Mają. I może nawet daliby mi się przyłączyć, jakbym poprosił i zapłacił. A
> może by nie dali. A jak takich jak ja będzie dziesięciu i im będzie korki
> wywalało?
To zrobią słupki itd. Przecież chcą zarabiać, prawda?
>
>>> Ja nie mam żadnego problemu z tym, że *ktoś* będzie miał jakieś
>>> wydatki. Jego wydatki, jego sprawa.
>>
>> Zapłacisz podatek od używania smroda?
>
> Przecież płacę.
No ale tak by "Ci" wybić z głowy smrodzenie to nie.
> Nie jeżdżę na oleju ze smażenia frytek.
Ten dzisiejszy gościu też pewnie uważa, że nikomu te dymy nie przeszkadzają.
>
>>> a czasem po prostu chce się mieć swój samochód pod ręką, żeby nie
>>> musieć wzywać taksówki na każdy dojazd do sklepu.
>>
>> Podkreślmy, swój :-)
>
> No swój -- a czyj?
Co za różnica?!
>
>>> Sam wybieram, czy jadę pociągiem czy samochodem.
>>
>> No i sam wybierasz czy smrodzisz.
>
> Tak jest.
...a nie ci, którzy to wąchają!
>
>>> No i póki co nie mam problemu z tym, że muszę tankować (bo tankowanie
>>> trwa 3 minuty).
>>
>> Ładowanie elektryka też 'trwa 3 minuty'. Z tym, że tak jak smroda, nie
>> jest to ładowanie do pełna. Do pełna trzeba jednak dłużej.
>
> Przecież wiem ile czasu tankuję do pełna. Mam następnym razem włączyć
> stoper?
Tak!
>
>>> A jakby były liczniki, to by sobie można z daleka widzieć, że za 10 sekund
>>> będzie już żółte, zdjąć nogę z gazu i spokojnie sobie wytracić prędkość.
>>
>> Tak robię bez liczników. :-)
>
> Jak masz zielone?
Ja mogę mieć zielone a na innych coś się zmienia. Chyba nie zastanawiam
się nad tym a jednak udaje się.
>
>>>> Podobnie bez znaczenia :-) Od dawna spalinówki mają systemy
>>>> 'start-stop', czyli dokładnie tak samo wyłączają silnik jak elektryk.
>>>
>>> Niby mają. Moja nie ma. I znów, jakby mi na tyle zależało, to bym
>>> dopłacił i by miała.
>>
>> No właśnie, masz to w d..e.
>
> Może inaczej -- nie było to najwyżej na liście moich priorytetów.
Skutek znamy.
>
>>> Bo się tym bardziej interesujesz. Ja się nie zagłębiałem w BEV. Jak
>>> będę rozważał zakup (nie rozważam), to się zagłębię.
>>
>> W innym miejscu piszesz, że nie zmienisz zdania.
>
> Nie zmienię zdania w obecnych warunkach i w obecnej sytuacji. Wiem na
> temat BEV wystarczająco żeby wiedzieć, że nie jest dla mnie. Jak się
> warunki lub sytuacja zmieni, to może zmienię.
Jakoś się zmieni, ale głównie to zmienią się twoje przekonania.
>
>>>> Ale co mnie to. Czy ja Ci kupiłem smroda byś mi smrodził. Sam sobie
>>>> kupiłeś to sam sobie smrodź.
>>>
>>> To maskę sobie kup :)
>>
>> Ty mi kup :-)
>
> Ok, ale pod warunkiem że będziesz zakładał tylko jak ja będę przejeżdżał
> obok :)
>
Skonsultuję to ze swoim psychoterapeutą :-)
-
227. Data: 2024-05-08 01:05:54
Temat: Re: Dlaczego energia elektryczna jest droga i cały czas drożeje
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 07.05.2024 o 21:02, Shrek pisze:
> W dniu 05.05.2024 o 16:45, io pisze:
>> W dniu 05.05.2024 o 16:15, Shrek pisze:
>>> W dniu 04.05.2024 o 23:05, io pisze:
>>>
>>>> Podaj artykuły. Te swoje i te ich. Sprawdzimy co Ty pisałeś i co oni
>>>> pisali.
>>>
>>> Sczerze - nie chce mi się szukać sprzed 10 lat. Może dla kogoś innego
>>> bym poszukał. Dla ciebie nie ma to sensu. I tak odpiszesz coś bez sensu.
>>>
>>
>> A to nie jest tak, że tamte bezsensy nie potrzebują mojego komentarza?
>
> Dokładnie - nie potrzebują. Możesz też napisać cokolwiek jak zwykle o
> hejterach i głupocie. Nara
>
O hejterach to raczej Ty.
-
228. Data: 2024-05-08 01:09:57
Temat: Re: Dlaczego energia elektryczna jest droga i cały czas drożeje
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 07.05.2024 o 22:09, Arnold Ziffel pisze:
> In pl.misc.elektronika io <i...@o...pl.invalid> wrote:
>
>>>> Podłączasz do zwykłego gniazdka i następnego dnia jedziesz.
>>>
>>> Nie mam na parkingu gniazdka.
>>
>> Stacji też nie ma. :-)
>
> I co miałbym na tej stacji zrobić? Podłączyć samochód i czekać... ile?
> Godzinę, dwie? Na spacer sobie iść?
Ładowarkę przy sklepie widział? Pokazać ładowarkę przy zakładzie pracy?
>
> Ja bardzo chętnie pójdę sobie na spacer. Wtedy kiedy mam czas i ochotę, a
> nie wtedy, kiedy niedoskonała technologia tego ode mnie wymaga.
>
A na stację benzynową pojedziesz kiedy nie wymaga?
-
229. Data: 2024-05-08 01:35:47
Temat: Re: Dlaczego energia elektryczna jest droga i cały czas drożeje
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 07.05.2024 o 22:08, Arnold Ziffel pisze:
> In pl.misc.elektronika io <i...@o...pl.invalid> wrote:
>
>>> Realia są takie, że kolejek nie ma tylko dlatego że elektyki stanowią
>>> margines.
>>
>> A na stacjach benzynowych są dlatego że spalinówki stanowią większość? :-)
>
> A są? Rzadko są.
>
Czy z ładowarkami nie jest identycznie?
No bo wracając do poprzedniego ... ładowarki korkują się dlatego, że
elektryki stanowią margines a stacje benzynowe dlatego, że spalinówki
stanowią większość, tak?
-
230. Data: 2024-05-08 01:41:40
Temat: Re: Dlaczego energia elektryczna jest droga i cały czas drożeje
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 08.05.2024 o 00:51, Arnold Ziffel pisze:
> In pl.misc.elektronika io <i...@o...pl.invalid> wrote:
>
>>>>>> Jakbyś nie zauważył, to nie rozmawiamy tu o twoich potrzebach tylko o
>>>>>> potrzebach świata.
>>>>>
>>>>> A świat to ludzie, którzy mają różne potrzeby. M.in. takie jak ja.
>>>>
>>>> Żeby smrodzić innym? :-)
>>>
>>> Nie. To skutek uboczny, który akceptuję.
>>
>> Ty?
>
> Ja wydychając :)
>
> I ja wdychając spaliny innych, bo to przecież działa w obie strony.
>
To rzeczywiście wszystko tłumaczy.