-
51. Data: 2009-11-18 10:13:56
Temat: Re: Dom z kształtek styropianowych
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Maniek4" > Tez jestem zdziwiony. :-) Sa jeszcze jakies zalety
poza ta lania z
> betoniarki samemu?
Styropian od srodka np. Odkurzaczem walisz w sciane i masz dziure.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
52. Data: 2009-11-18 10:37:37
Temat: Re: Dom z kształtek styropianowych
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 18 Lis, 10:52, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
> Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomo
cinews:he0c5d$l21$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> > Zapałki tez się nosi w kieszeni i co? zbudujesz z nich dom?
>
> No prawie, prawie. Szkieletowka np. to konstrukcja palna w calosci niemalze.
No a taki budynek z kształtek to właściwie dom z betonu. Po
ewentualnym wypaleniu się styropianu (lub rozpuszczeniu
rozpuszczalnikami) pozostaje żelbetowa konstrukcja. Może nie idealnie
szczelna, ale każdy kto widział jak dzisiejsi "fachofcy" murują to wie
że nie ma już litych murów, są tylko szczelinowe ... (czasem prześwit
jest taki że rękę można wsadzić).
;-)
> Nie wiem czego sie czepiasz.
Bo go to najwyraźniej bawi.
;-)
> A czytajac ta Wasza poezje odnosze wrazenie, ze obu was mozna by na caly
> dzien do piaskonicy zaprosic.
>
Też tak to mi wygląda. Mam też wrażenie że marko1a zachowuje się
trochę jak troll, najpierw prowokuje, a potem czepia się słówek by w
końcu zarzucić że ktoś używa jakiś sformułowan tylko dlatego że
zacytował jego wcześniejsze wypowiedzi. A Jacek dał się w tą "zabawę"
wciągnąć.
;-)
Ogólnie każda "nawalanka" w ostatnim okresie na tej grupie jest
spowodowana zaczepnymi wypowiedziami marko1a... coś to chyba znaczy.
;-)
Pozdrawiam,
Krzemo.
-
53. Data: 2009-11-18 13:25:20
Temat: Re: Dom z kształtek styropianowych
Od: "marko1a" <m...@l...de>
Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:2ef82fe1-7e6b-4ef6-b56c-7eac47ee598a@z41g2000yq
z.googlegroups.com...
>Też tak to mi wygląda. Mam też wrażenie że marko1a zachowuje się
>trochę jak troll, najpierw prowokuje, a potem czepia się słówek by w
>końcu zarzucić że ktoś używa jakiś sformułowan tylko dlatego że
>zacytował jego wcześniejsze wypowiedzi. A Jacek dał się w tą "zabawę"
>wciągnąć.
Wyciągasz niewłaściwe wnioski. Przeanalizuj wypowiedzu to się okaże.
Ja tylko zacząłem używac takiego samego lekceważącego słownictwa jak Jacek.
Wspomne o celowym obelżywym zarzuceniu mi że zdjęcia które umieściłem do
pooglądania nie są moimi tylko znalezionymi w necie. Ciekaw jestem na jakiej
podstawie ma czelność obrażać kogoś takimi stwierdeniami.
Jacek od początku ma zamiar zdyskredytować każdego, nie tylko mnie uważając że
tylko on sam potrafi pewne rzeczy policzyć i zrozumieć. Gdy się mu udowodni ze
to żadna tajemna sztuka to o czym się dyskutuje cichaczem przestaje odpowiadać i
udaje że nic się nie stało albo nei doczytał. Kilka razy udowodniłem mu że
plecie głupstwa, na co odpowiada że się pomylił albo nie pamięta. Innym osobom
w jego mniemaniu tego nie wolno i zostana odpowiednio zdyskredytowane.
>Ogólnie każda "nawalanka" w ostatnim okresie na tej grupie jest
>spowodowana zaczepnymi wypowiedziami marko1a... coś to chyba znaczy.
>;-)
Czy te w których nie uczęstniczyłem także? :)
Marek
-
54. Data: 2009-11-18 13:51:54
Temat: Re: Dom z kształtek styropianowych
Od: "marko1a" <m...@l...de>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:he0ep0$f4k$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
> news:he0c5d$l21$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
>> Zapałki tez się nosi w kieszeni i co? zbudujesz z nich dom?
>
> No prawie, prawie. Szkieletowka np. to konstrukcja palna w calosci niemalze.
> Nie wiem czego sie czepiasz.
Konstrukcja szkieletowa nie ma końcow zatopionych w "siarce" jak zapałki i nie
jest nasycana preparatami aby się lepiej palić. Wręcz przeciwnie, stosuje się
preparaty aby drewno nie paliło się.
Róznica więc jest znaczna.
> A czytajac ta Wasza poezje odnosze wrazenie, ze obu was mozna by na caly dzien
> do piaskonicy zaprosic.
Ja z piaskownicy wyrosłem niemal 40 lat temu. Ale widzę nieraz jak młodsi od
mojego pokolenia ludzie za wszelką cenę chca przewijać się samemu po swojemu
tylko po to aby pokazać że są coś warci, lepsi, i potrafia coś lepszego
wymyślać.
Oceniają drugiego na zasadzie byłem na szkoleniach a wiec nikt napewno poza mną
tej wiedzy nie ma. Jest to mylne założenie prowadzące do tego że nie szanuje się
wypowiedzi i wiedzy drugiej osoby z góry przypisując im negatywne oceny.
Marek
-
55. Data: 2009-11-18 13:54:55
Temat: Re: Dom z kształtek styropianowych
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 18 Lis, 14:25, "marko1a" <m...@l...de> wrote:
> Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w
wiadomościnews:2ef82fe1-7e6b-4ef6-b56c-7eac47ee598a@
z41g2000yqz.googlegroups.com...
>
> >Też tak to mi wygląda. Mam też wrażenie że marko1a zachowuje się
> >trochę jak troll, najpierw prowokuje, a potem czepia się słówek by w
> >końcu zarzucić że ktoś używa jakiś sformułowan tylko dlatego że
> >zacytował jego wcześniejsze wypowiedzi. A Jacek dał się w tą "zabawę"
> >wciągnąć.
>
> Wyciągasz niewłaściwe wnioski. Przeanalizuj wypowiedzu to się okaże.
Może.
Ale nie chce mi się tego czytać. Jest sobie interesujący temat z
którego mógłbym wyciągnąć jakieś wnioski dla siebie, wchodzę w to a tu
widzę nawalanki typu "idioci" itp. Od razu "chce mi się nic".
;-)
>
> Czy te w których nie uczęstniczyłem także? :)
>
Może jakieś pominąłęm.. więc może "prawie każda".
;-)
Jakoś tak to dziwnie się składa że wszędzie Cię pełno i reagujesz
zawsze bardzo nerwowo...
;-)
Pozdrawiam,
Krzemo.
-
56. Data: 2009-11-18 14:00:00
Temat: Re: Dom z kształtek styropianowych
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
news:he0uq5$hsp$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>> Zapałki tez się nosi w kieszeni i co? zbudujesz z nich dom?
>>
>> No prawie, prawie. Szkieletowka np. to konstrukcja palna w calosci
>> niemalze. Nie wiem czego sie czepiasz.
>
> Konstrukcja szkieletowa nie ma końcow zatopionych w "siarce" jak zapałki i
> nie jest nasycana preparatami aby się lepiej palić. Wręcz przeciwnie,
> stosuje się preparaty aby drewno nie paliło się.
> Róznica więc jest znaczna.
To tym bardziej jak sam teraz udowadniasz Twoje wypowiedzi są idiotyczne.
Nikt tu nie pisze o budowaniu domów z zapałek, lecz o budowaniu z
powszechnie stosowanych i dopuszczonych do budownictwa materiałów.
Trzeba być skpończonym idiotą, żeby przyrównywać te materiały do materiałów,
które z założenia służą czemuś innemu i nie nadają się do celów budowlanych.
>> A czytajac ta Wasza poezje odnosze wrazenie, ze obu was mozna by na caly
>> dzien do piaskonicy zaprosic.
>
> Ja z piaskownicy wyrosłem niemal 40 lat temu.
A zachowujesz się jak nastolatek.
-
57. Data: 2009-11-18 14:06:25
Temat: Re: Dom z kształtek styropianowych
Od: "marko1a" <m...@l...de>
Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:3900de44-994b-429d-b0d1-3460bf99f29e@g27g2000yq
n.googlegroups.com...
Jakoś tak to dziwnie się składa że wszędzie Cię pełno i reagujesz
zawsze bardzo nerwowo...
Raptem w trzech może czterech tematach się odezwałem.
Jeżeli ktoś do mnie pisze że napewno się nie znam bo on się zna to wybacz ale
udowodnię mu że się myli a to powoduje że czasem są nerwowe odpowiedzi.
Czy ja prowokowałem pierwszy o ubieraniu spodenek? Czy prowokowałem w
odpowiedzie osobie trzeciej że zdjęcia sa nei moje?
Nie pozwolę sobie i tyle.
Marek
-
58. Data: 2009-11-18 14:15:20
Temat: Re: Dom z kształtek styropianowych
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
news:he0soo$5u3$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>Też tak to mi wygląda. Mam też wrażenie że marko1a zachowuje się
>>trochę jak troll, najpierw prowokuje, a potem czepia się słówek by w
>>końcu zarzucić że ktoś używa jakiś sformułowan tylko dlatego że
>>zacytował jego wcześniejsze wypowiedzi. A Jacek dał się w tą "zabawę"
>>wciągnąć.
>
> Wyciągasz niewłaściwe wnioski. Przeanalizuj wypowiedzu to się okaże.
> Ja tylko zacząłem używac takiego samego lekceważącego słownictwa jak
> Jacek.
Tak, tak, według Ciebie to ja pierwszy użyłem pod moim adresem tekstów
"pitolisz".
Zapewne także to ja pisząc pod Twoim nickiem zwracałem się do grupowiczów
"Hej idioci !".
> Wspomne o celowym obelżywym zarzuceniu mi że zdjęcia które umieściłem do
> pooglądania nie są moimi tylko znalezionymi w necie. Ciekaw jestem na
> jakiej podstawie ma czelność obrażać kogoś takimi stwierdeniami.
To może wyjaśnić Ci co to znaczy "pitolenie" ? :)
Zaczynasz pisać bzdury, ubliżać innym, a później próbujesz obraźliwe słowa
obracać w żart wypisując jakieś idiotyczne wywody.
Jest to niepoważne z Twojej strony, dlatego też nie traktuję Cię teraz
poważnie.
> Jacek od początku ma zamiar zdyskredytować każdego, nie tylko mnie
> uważając że tylko on sam potrafi pewne rzeczy policzyć i zrozumieć.
Kłamiesz, ale u Ciebie to normalne :)
> Gdy się mu udowodni ze to żadna tajemna sztuka to o czym się dyskutuje
> cichaczem przestaje odpowiadać i udaje że nic się nie stało albo nei
> doczytał.
O co Ci znowu chodzi ?
Dlaczego tak parszywie kłamiesz ?
> Kilka razy udowodniłem mu że plecie głupstwa, na co odpowiada że się
> pomylił albo nie pamięta.
Tam, gdzie zwróciłeś mi uwagę, że napisałem głupstwa (tu chodziło o
Styroflex), po zweryfikowaniu tego i stwierdzeniu, że jednak miałeś rację,
przeprosiłem i przyznałem się, że popełniłem bład.
Czego chcesz więcej ? Może Ci jeszcze umyć plecki, albo posmyrać za uszkiem
? :)
Długo się jeszcze będziesz o to czepiał ?
> Innym osobom w jego mniemaniu tego nie wolno i zostana odpowiednio
> zdyskredytowane.
Kłamiesz.
-
59. Data: 2009-11-18 14:28:28
Temat: Re: Dom z kształtek styropianowych
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
news:he0v5u$bqv$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Raptem w trzech może czterech tematach się odezwałem.
> Jeżeli ktoś do mnie pisze że napewno się nie znam bo on się zna to wybacz
> ale udowodnię mu że się myli a to powoduje że czasem są nerwowe
> odpowiedzi.
> Czy ja prowokowałem pierwszy o ubieraniu spodenek? Czy prowokowałem w
> odpowiedzie osobie trzeciej że zdjęcia sa nei moje?
> Nie pozwolę sobie i tyle.
Co udowodniłeś ?
Niczego nie udowodniłeś.
Napisałeś masę bzdur w wątku na temat podłogówki próbując mnie
zdyskredytować, a kolejne bzdurne argumenty wypisujesz w tym wątku. Kiedy
udowodniłem Ci, ze nie masz racji, a Twój sposób dyskusji jest obraźliwy to
Ty "udajesz Greka" i próbujesz obracać w żart wypisując jakieś durnowate
tłumaczenia słów, których użyłeś.
Uderz się w piersi i zastanów czy jest to poważne zachowanie człowieka w
naszym wieku.
Teraz "jak hiena" się czepiasz, wywlekając moje błędy, za które przeprosiłem
i przyznałem, że jednak się pomyliłem.
Ty natomiast nie potrafisz się przyznać do swoich błędów, ani też nie
potrafisz przeprosić tylko traktujesz grupowiczów jak idiotów pisząc jakieś
debilne wywody nie na temat.
-
60. Data: 2009-11-18 17:32:48
Temat: Re: Dom z kształtek styropianowych
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
news:he0uq5$hsp$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Konstrukcja szkieletowa nie ma końcow zatopionych w "siarce" jak zapałki i
> nie jest nasycana preparatami aby się lepiej palić. Wręcz przeciwnie,
> stosuje się preparaty aby drewno nie paliło się.
> Róznica więc jest znaczna.
To byla analogia do pianki poliuretanowej dyskredytowanej przez Ciebie jako
material nienadajacy sie do budowy domow jednorodzinnych a przyrownany jak
by na to nie patrzec przez Ciebie do zapalki. W pewnym sensie o ironio sam
sobie zaprzeczyles, bo pianka nie jest zatopiona w siarce a to podobno
znaczna roznica. Zreszta nie wazne. Dla mnie tematu juz nie ma. Dyskusja
zrobila sie nie tylko niesmaczna ale i zalosna. Nikt z tego nic nie wyniosl
wartosciowego.
> Oceniają drugiego na zasadzie byłem na szkoleniach a wiec nikt napewno
> poza mną tej wiedzy nie ma. Jest to mylne założenie prowadzące do tego że
> nie szanuje się wypowiedzi i wiedzy drugiej osoby z góry przypisując im
> negatywne oceny.
Jacek na tej grupie pisuje juz nie pierwszy rok i ma w niej swoje uznane
miejsce. Nie raz okazal sie pomocny i nie zauwazylem zeby wszystko wiedzial.
Akurat toczylismy tu nie jedna dyskusje nie zgadzajac sie ze soba od
poczatku do konca i mozemy rozmawiac dalej. Nikt sie nie obrazil bo nie bylo
powodow a jedynie rozne zdania. Tyle o nim, bo na tyle "zapracowal" inni
dopiero pracuja a wnioski wyciagnij sam.
EOT
Pozdro.. TK