-
11. Data: 2011-10-20 16:11:39
Temat: Re: Drożej, drożej, tylko drożej będzie.
Od: Adam <a...@g...com>
On 20 Paź, 14:08, "4CX250" <t...@p...ornet.pl> wrote:
> Zdziwisz się ale kupował w tym samym miejscu ten sam gatunek. Ty też ?
Cene wegla nakrecaja dilerzy a nie kopalnie :) W kopalniach cena jest
w miare stala - najblizsza kopalnie mam 2km odemnie i przejezdzam pare
razy w miesiacu obok dupnej tablicy swietlnej ktora wyswietla jego
aktualne ceny i wahania nie sa duze :)
pozdr.
--
Adam
-
12. Data: 2011-10-20 16:40:26
Temat: Re: Drożej, drożej, tylko drożej będzie.
Od: ŁC <a...@r...to>
Dnia Thu, 20 Oct 2011 09:11:39 -0700 (PDT), Adam napisał(a):
>> Zdziwisz się ale kupował w tym samym miejscu ten sam gatunek. Ty też ?
>
> Cene wegla nakrecaja dilerzy a nie kopalnie :) W kopalniach cena jest
> w miare stala - najblizsza kopalnie mam 2km odemnie i przejezdzam pare
> razy w miesiacu obok dupnej tablicy swietlnej ktora wyswietla jego
> aktualne ceny i wahania nie sa duze :)
Z ciekawości - jakiego rzędu są to kwoty?
--
ŁC
Nie boję się żony! Tylko jak jej to powiedzieć...
-
13. Data: 2011-10-20 21:00:22
Temat: Re: Drożej, drożej, tylko drożej będzie.
Od: Adam <a...@g...com>
On 20 Paź, 18:40, ŁC <a...@r...to> wrote:
> Z ciekawości - jakiego rzędu są to kwoty?
To zadna tajemnica i te same ceny masz na stronie, np tu:
http://www.kwsa.pl/327,,grube_srednie_paliwa_kwalifi
kowane.html
Lub troche wyrazniej tu:
http://sprzedaz-wegla.kwsa.pl/oferta_szczegolowa.php
Najblizej mam do Marcela i tu groszek kosztuje ~478 pln netto tj.
587,94 pln brutto, a orzech 623,61 brutto.
pozdr.
--
Adam
-
14. Data: 2011-10-21 10:58:20
Temat: Re: Drożej, drożej, tylko drożej będzie.
Od: "Amir" <d...@g...pl>
>>
>> Tyle że rok temu sąsiad który pali w piecu, tonę wegla kupował po 790zł
>> a w tym roku po 850zł czyli 7% drożej.
>
> A ja w ub roku węgiel kupowałem za tonę po 890 zł, a w tym już po 700...
> O ile to procent drożej??? :-D
>
> To zależy gdzie i kiedy kupował.
to bym się pochlastal jak miałbym tyle płacić :)
ja kupuje miał po 550zł
do worków sam pakuję, ale to jedno popołudnie
i załatwione.