-
90. Data: 2019-12-26 13:59:49
Temat: Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Kris k...@g...com ...
>>Jest możliwość, ze jest za głupi aby to dostrzec.
>
> Ale generalnie o co się spinacie?
> Podwyżek cen energi z 20lat nie było to chyba nie warto się dziwić
> że dwie dychy większy rachunek za prąd bedzie miesięcznie
Zapominasz ze w 2019 roku prąd juz kosztował sporo wiecej, tylko ze nie
był płacony bezposrednio z naszych kieszeni a za posrednictwem budzetu.
Kosztowało nas to około 9mld złotych...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wolność to tylko jeszcze jedno słowo dla tych,
którzy nie mają już nic do stracenia. " Janis Joplin
-
92. Data: 2019-12-26 14:44:37
Temat: Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Budzik napisał:
> Ja sie w sumie tylko zastanawiam, dlaczego ci ktorzy twierdza ze
> jak za prad płacimy dopłatami z budzetu zamiast z kieszeni to wtedy
> jest to za darmo, nie sa konsekwentni?
> Przeciez logiczna kontynuacją takiego pogladu jest to zeby prąd był
> bezpłatny czyli w całosci płacony z budzetu...
Są. Pajęczarstwo trzyma się w narodzie całkiem nieźle. Z infomacji jakie
mam od dystrybutorów wynika, że energia wpuszczona do sieci, której potem
nie można się doliczyć u odbiorców, to nie są zaniedbywalne watrości.
--
Jarek
-
93. Data: 2019-12-26 15:02:15
Temat: Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Nielegalny import paliw podobno kosztowal nas 250 miliardow zlotych. To sporo wiecej
niz 9 miliardow i nic się nie zawaliło a ludzie zupy z kory i trawy nie jedli. Jak
bys sie pytal to skarb państwa tak działa ze raz troche zabiera zeby innym razem dac.
Podwyżek pradu raczej nie było przez wiele lat. Bo nie było takiej potrzeby zeby prad
drozal. Wegiel mamy wlasny i kosztuje nas tyle co wydobycie. Zawsze był tanszy niz
importowany. Jak doszła bandycka chujnijna opłata za co2 to prad musiał zdrozec. Ale
zdrozal niewiele i podwyżkę dla ludzi wzielo na siebie panstwo. Taki stan nie może
trwać do końca świata to i podwyżki ceny pradu będą. Ale jak rzadzacy będą madrzy i
beda jeszcze chcieli sobie porzadzić to podwyzka musi być wprowadzona łagodnie. I
będzie łagodna rozłożona na wiele lat.
-
94. Data: 2019-12-26 15:07:44
Temat: Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Może by Adam było inaczej jak bys projektora do domu nie kupil na firme a żona do
kosmetyczki nie jeździła by firmowym samochodem.
-
95. Data: 2019-12-26 15:16:25
Temat: Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 26 grudnia 2019 14:00:02 UTC+1 użytkownik Budzik napisał:
> Zapominasz ze w 2019 roku prąd juz kosztował sporo wiecej, tylko ze nie
> był płacony bezposrednio z naszych kieszeni a za pośrednictwem budzetu.
> Kosztowało nas to około 9mld złotych...
No i?
Jaki wniosek z tego wyciągasz?
Cena z ubiegłego roku też pewnie miała niewiele wspólnego z faktycznym kosztem
wytworzenia kWh.
Mnie kWh w tym roku kosztowała tyle samo co w 2018
A że 9mld?
Dwie stówy na obywatela wychodzi
U mnie 3 osoby, nie zauważyłem żeby mi 6stów rocznie zniknęło z budżetu.
U Ciebie zniknęło 200zł x liczba osób w rodzinie?
Coś tam zdrożało, coś potaniało, zarobki wzrosły, ogólnie żyje się lepiej z roku na
rok jak tak patrzę od 2000roku
-
96. Data: 2019-12-26 15:28:19
Temat: Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 26 grudnia 2019 15:07:45 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Może by Adam było inaczej jak bys projektora do domu nie kupil na firme a żona do
kosmetyczki nie jeździła by firmowym samochodem.
Może nie takie osobiste wycieczki ale ogólnie racje masz
Z racji tego co robię mam wgląd w papiery(pity, ewidencje przychodów itp) naszych
lokalnych przedsiębiorców
I wychodzi że same bidaki
Z papierów tak wychodzi
Podatków jeden z drugim płaci mniej jak kasjerka w Biedronce także samo składek zus
itp
A myślę że z publicznej chociażby służby zdrowia korzystają tak samo.
Oczywiście to co w papierach nie przekłada się na stan faktyczny bo ci akurat
faktycznie biedni nie sa. Maja po prostu większa możliwość kombinowania to i
kombinuja.
Biedni są wg papierów
I coraz mniejsza to skala ale ciągle okradają swoich pracowników kombinując z jakimś
samozatrudnieniem, umowami śmieciowymi, itp.
-
97. Data: 2019-12-26 15:35:39
Temat: Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
A dlaczego nie osobiste maja być skoro wiele razy pisal jaki cwany jest. Skąd bym
wiedział o projektorze i samochodzie jak by sam kiedyś nie napisał?
-
98. Data: 2019-12-26 16:55:21
Temat: Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu czwartek, 26 grudnia 2019 12:38:49 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
> Kilka lat temu tu post poczyniłem bo papiery porzadkowałem i stare rachunki za prąd
znalazłem.
> Szczegółów nie pamiętam ale wychodziło że ceny energi ledwo drgnęły przez
kilkanaście lat.
To pokaż je. W ~2000 1kWh w G11 kosztował w okolicy średniej 0,27 pln / kWh.
Dzisiaj kosztuje 0,6-0,7 pln. Może jak patrzysz na same cyferki nie robi
to wrażenia ale procentowo to jest duży wzrost :)
> Całe 35zł miesięcznie więcej u Ciebie wyjdzie.
48 pln.
> A odkąd mieszkasz w swoim domu podwyżek cen prądu nie miałeś
Aż sprawdzę jak będę miał czas i możliwość w archiwalne faktury.
> Srały uchy będzie wiosna. Jakąs Korwinowską propagande uprawiasz bez zastanowienia.
> Jakoś nie zauważyłem w domowym budżecie że 30% więcej podatków płacę.
Ale wiesz czym jest inflacja i skąd się bierze? I to że płacisz 30-50%
więcej za chleb w spożywczaku to właśnie w ten sposób spłacasz te
swoje "państwowe" zadłużenie? :) Nie bądź ekonomicznym ignorantem.
> To spręż się żeby ta równowartość flaszki miesięcznie więcej zarobić;)
Sprężam się jak mogę ale rząd z każdej strony dowala coraz to nowe
podatki i daniny. ZUS znowu w górę o paręset pln.
pozdr.
--
Adam Sz.
-
99. Data: 2019-12-26 16:57:04
Temat: Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu czwartek, 26 grudnia 2019 15:07:45 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Może by Adam było inaczej jak bys projektora do domu nie kupil na firme a żona do
kosmetyczki nie jeździła by firmowym samochodem.
Gdyby nie setki tysięcy firm takich jak moja to byś gruzł jadł, a państwo
polskie byłoby w totalnej ruinie. To małe i średnie firmy utrzymują to
państwo - produkujemy prawie 70% PKB.
Ja samego VATu do budżetu rocznie płacę więcej niż łącznie średnio
zarabiający podatnik w ciągu kilku lat. Także zenek sorry ale odpierdol
się odemnie :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
100. Data: 2019-12-26 17:54:56
Temat: Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
W siódmym przykazaniu nie została określona kwota tylko czynność.