-
211. Data: 2019-12-29 12:00:00
Temat: Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Kris k...@g...com ...
>>Nie rozumiem tego jak mozna >twierdzic ze wydanie 9mld >złotych z
>>budzetu nie ma znaczeni
>
> Kurcze naprawdę to dla Ciebie za trudne?
> Dotacja jak każda inna.
> 500plus bierzesz czy odmôwiles?
> Adam za FV weżmie 5tysi dotacji od Krzywoustego + dotacje od
> gminy(80%cos tam wcześniej pisał jeśli się nie mylę) czy nie
> wežmie?. Naprawdę trzeba Wam po Kogotkowemu żeby dotarło?
To podrozał ten prąd w zeszłym roku czy nie podrozał? ;-)
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Prawda cierpi od zbyt wielu analiz."
Frank Herbert
-
210. Data: 2019-12-29 12:00:00
Temat: Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Kris k...@g...com ...
>>Ze jestes chory i masz l4 to >powiadamiasz zus nie płacac >za ten
>>okres czesci składek i dostajac >jakies mini swiadczenie.
>
> Mini składka mini świadczenie.
> Dziwi to Ciebie?
1300zł miesiecznie to nie az takie mini...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Szept pięknej kobiety słyszy się lepiej niż
najgłośniejszy zew obowiązku." Pablo Picasso
-
213. Data: 2019-12-29 12:00:01
Temat: Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik nadir n...@h...org ...
>> Ze jestes chory i masz l4 to powiadamiasz zus nie płacac za ten okres
>> czesci składek i dostajac jakies mini swiadczenie.
>
> Dobra inaczej.
> Co grozi osobie prowadzącej DG, która jest chora lub czuje się słabo i
> postanowi, że dziś nie pracuje? Nie idzie do lekarza, nie idzie do
> pracy, nikogo nie powiadamia, wyłącza telefon.
>
Grozi jej brak przychodu, brak kasy na raty za srodki trwałe etc.
> Co grozi osobie zatrudnionej na umowie o pracę, gdy będzie chora lub
> poczuje się słabo i postanowi, że dziś nie pracuje. Nie idzie do
> lekarza, nie idzie do pracy, nikogo nie powiadamia, wyłącza telefon.
>
Ma ten luksus ze idzie do lekarza, bierze L4 i jej wypłata jest
ograniczana o 20%.
Rozmowa o DG vs praca na etat i takie jej porownywanie to troche jakby
porownywac dobrą pomidorową z seksem z piekną i namietną kobieta...
Obie rzeczy maja swoje plusy i minusy ;-D
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Potrafię godzinami
siedzieć i przyglądać się jej." Jerome K. Jerome
-
214. Data: 2019-12-29 12:00:01
Temat: Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Kris k...@g...com ...
>>Z punktu widzenia Polaka. >Dla Duńczyka, czy innego >Aborygena to,
>>że ich energia jest >najdroższa, nie oznacza, że >dla nich jest
>>droga. Czyli jak zawsze - >punkt widzenia... itd.
>
> Ciekawostką taka:
> "Australijskie media, które stawiają na rzetelną informację, a nie
> tylko zajmują się "zieloną propagandą", donoszą o zamykaniu fabryk i
> firm oraz utracie miejsc pracy z powodu gwałtownie rosnących cen
> energii. Jedną z takich firm jest rodzinne przedsiębiorstwo
> zajmujące się recyklingiem tworzyw sztucznych, które powstało 38 lat
> temu. Właściciele właśnie zamknęli firmę, a ich 35 pracowników
> utraciło pracę, ponieważ miesięczny rachunek za elektryczność wzrósł
> w ciągu 18 miesięcy z 80 tysięcy dolarów australijskich do 180
> tysięcy. Jest to bezpośredni efekt zamknięcia ostatniej elektrowni
> węglowej w tym stanie [2]."
> https://www.cire.pl/item,148855,13,0,0,0,0,0,w-austr
alii-energia-jest
> -tak-droga-ze-tej-zimy-ludzie-beda-umierac-z-zimna-t
wierdzi-australij
> ski-parlamentarzysta.html
Z tego co czytam dalej to u nich problemem jest ustanowienie złego mixu?
Stworzyli niezrownowarzony system, teraz szukaja pomysłu jak go ratowac?
Tak rzeczywiście jest?
Z drugiej strony Australia płonie, notowane są kolejne rekordy temperatur
wiec mysle ze oni szczegolnie powinni być zainteresowani ograniczaniem
emisji CO2. A jakos mocno nie sa bo politycy plus kasa misiu kasa...
BTW 150mln dolarów? Jezeli jest im potrzebny taki bufor (jest?) to
przeciez jakies groszowe wydatki...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jesteś tak dumny ze swej inteligencji jak skazaniec, dumny,
że jego więzienna cela jest taka obszerna." Anthony de Mello SJ
-
215. Data: 2019-12-29 12:08:36
Temat: Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
Od: Kris <k...@g...com>
>To podrozał ten prąd w >zeszłym roku czy nie podrozał
Może też zerknij w swoje rachunki za prąd w 2019 i w 2018 i daj znać czy a jeśli tak
to o ile podrożał.
-
216. Data: 2019-12-29 12:14:30
Temat: Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
Od: Kris <k...@g...com>
>1300zł miesiecznie to nie az >takie mini
Koszty opieki medycznej też mini nie są. Na pewne rzeczy jako społeczeństwo się
umowliśmy że będziemy się wspólnie składać.
-
217. Data: 2019-12-29 12:15:11
Temat: Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2019-12-29 o 12:00, Budzik pisze:
> Grozi jej brak przychodu, brak kasy na raty za srodki trwałe etc.
Powyższe grozi też przy zerowej absencji, więc to nie ten problem.
> Ma ten luksus ze idzie do lekarza, bierze L4 i jej wypłata jest
> ograniczana o 20%.
Prowadząc DG jestes chory i masz l4 to powiadamiasz zus nie płacac za
ten okres czesci składek i dostajac jakies mini swiadczenie.
Czyli też jest jakiś bonus.
> Rozmowa o DG vs praca na etat i takie jej porownywanie to troche jakby
> porownywac dobrą pomidorową z seksem z piekną i namietną kobieta...
> Obie rzeczy maja swoje plusy i minusy ;-D
No to teraz trzeba by popytać Adama dlaczego wyskoczył z tym L4.
-
218. Data: 2019-12-29 12:19:05
Temat: Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
Od: Kris <k...@g...com>
>Właśnie na tym polega >paradoks OZE, szczególnie >jak się źle tym zarządza.
>OZE nie może sensownie >działać bez magazynów energi
A jak ludzie w Australii zaczęli masowo montować magazyny energi to teraz władza chce
tego tam zakazać czy już zakazała
-
219. Data: 2019-12-29 12:25:47
Temat: Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
Od: Kris <k...@g...com>
>Znajomy ma taka umowe ze jak >danego dnia nie wykona >usługi to bodaj 600zł
>kary za kazdy dzien moga mu nałozyć.
Z pistoletem przy skroni taką umowę podpisywał?
>Plus obciązyc go kosztami >które
>poniosła firma w wyniku >niezrealizowania usługi...
Czyli nie
Państwo wrogiem przedsiębiorcy a drugi przedsiębiorca;)
Ps
Nie tak dawno czytałem że kurier(przedsiębiorca) jak auta po przesyłki nie podstawi
to 10tys "kary" mu nalicza firma kurierska
-
220. Data: 2019-12-29 12:36:11
Temat: Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
Od: Kris <k...@g...com>
>Rozmowa o DG vs praca na >etat i takie jej >porownywanie to troche jakby
>porownywac dobrą pomidorową >z seksem z piekną i namietną >kobieta...
>Obie rzeczy maja swoje plusy >i minusy
Ano właśnie
Adam minusy wykazuje a są i "plusy":
-auto,projektor,tv można "na fakturę kupić" i w koszty wrzucić
-pracownokow można okraść zatrudniając na czarno czy do samozatrudnienia przymusić
-żona jak w ciążę zajdzie to można ją w swojej czy kolegi firmie fikcyjnie zatrudnić
z wysoką pensją żeby pożniej ZUS wypłacał chorobowe i inne zasiłki
-mnostwo innych możliwości