eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Fronty mebli kuchennych
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 96

  • 21. Data: 2015-03-23 16:42:51
    Temat: Re: Fronty mebli kuchennych
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 23 marca 2015 16:02:53 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    > Nie to, ze chce kogos bronic, ale chyba zdajesz sobie sprawe, ze od
    > swojej roboty nie zaplaciles podatku, zusu, pensji, kosztow lokalu,
    > ogrzewania itp.?
    wiem.
    Ale skoro ja to robiłem 7 godzin to stolarz zrobiłby w 4 zapewne.
    1200zł za 4 godz roboty to dla mnie nieakceptowalne było.
    O samej robociźnie pisze bo fronty to czy ja czy on zamawialibyśmy w firmie
    zewnętrznej. tyle że ja za 820dostałem a stolarz sprzedał by mi za 1500 zapewne.


  • 22. Data: 2015-03-23 16:51:46
    Temat: Re: Fronty mebli kuchennych
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 23 marca 2015 16:42:52 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
    > Ale skoro ja to robiłem 7 godzin to stolarz zrobiłby w 4 zapewne.
    > 1200zł za 4 godz roboty to dla mnie nieakceptowalne było.
    > O samej robociźnie pisze bo fronty to czy ja czy on zamawialibyśmy w firmie
    >zewnętrznej. tyle że ja za 820dostałem a stolarz sprzedał by mi za 1500 zapewne.
    Dodam jeszcze że ta cena 1200zł była na etapie bez wymiany blatów i montażu zlewu i
    płyty. Gdybym wtedy stolarzowi to dołożył to pewie kolejne 500 by doliczył.
    Podatki czy by tak ochoczo płacił to wiemy jak to często bywa-szara strefa
    Lokal, ogrzewanie itp., to jego koszty ale w przypadku tej roboty to faktycznym
    kosztem byłby jego dojazd do mnie.




  • 23. Data: 2015-03-23 19:29:06
    Temat: Re: Fronty mebli kuchennych
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 23 marca 2015 16:15:27 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:

    > Gratuluje ilosci wolnego czasu. :-)

    Ja wiem czy to wymagalo jakiejs specjalnej ilosci czasu? Tyle samo bym
    poswiecil na pilnowanie skladaczy ;) Projekt rozrysowany w programie z Bluma
    ktory pokazuje dokladnie zwymiarowane elementy i pozycje otworow do nawiercenia.

    W tydzien popoludniami 10k nie zarobie a mniej wiecej tyle zaoszczedzilem :D
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 24. Data: 2015-03-23 21:20:32
    Temat: Re: Fronty mebli kuchennych
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2015-03-23 o 16:51, Kris pisze:
    > W dniu poniedziałek, 23 marca 2015 16:42:52 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
    >> Ale skoro ja to robiłem 7 godzin to stolarz zrobiłby w 4 zapewne.
    >> 1200zł za 4 godz roboty to dla mnie nieakceptowalne było.
    >> O samej robociźnie pisze bo fronty to czy ja czy on zamawialibyśmy w firmie
    >zewnętrznej. tyle że ja za 820dostałem a stolarz sprzedał by mi za 1500 zapewne.
    > Dodam jeszcze że ta cena 1200zł była na etapie bez wymiany blatów i montażu zlewu i
    płyty. Gdybym wtedy stolarzowi to dołożył to pewie kolejne 500 by doliczył.
    > Podatki czy by tak ochoczo płacił to wiemy jak to często bywa-szara strefa
    > Lokal, ogrzewanie itp., to jego koszty ale w przypadku tej roboty to faktycznym
    kosztem byłby jego dojazd do mnie.

    Tez bym zrobil to sam i tez ceny plyciarzy wydaja mi sie przesadzone.
    Widac to po samochodach jakimi jezdza i po jakim czasie. Im nie mam tego
    za zle, raczej zyczylbym innym branzom podobnej stopy zyskow. :-)
    A napisalem tylko w kontekscie, ze to iz cos da sie zrobic samemu nie
    znaczy, ze zamawiane gdzies tam ma byc smiesznie tanie. Oczywiscie, ze
    ogrzewanie to jego koszt, ale jak inaczej ma na to zarobic? Nie bedzie
    przeciez za piwo dziur wycinal, bo kazdy moze sobie wyzynarke kupic.
    Jeden sobie kupi, wytnie jedna dziure, pierdyknie w kat i o niej
    zapomni. Wyjdzie niby tanio. Ktos inny po prostu za dziure zaplaci dajac
    zatrudnienie innym. Tak to przeciez dziala w kazdej branzy. Adam zrobil
    kuchnie sam, a dla mnie kuchnia "rozbila" sie o dobry projekt wlasnie. Z
    kilku firm wybralem projekt. Tego nie zrobi operator wkretarki.

    Pozdro.. TK


  • 25. Data: 2015-03-23 21:31:32
    Temat: Re: Fronty mebli kuchennych
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2015-03-23 o 19:29, Adam Sz. pisze:
    > W dniu poniedziałek, 23 marca 2015 16:15:27 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    >
    >> Gratuluje ilosci wolnego czasu. :-)
    >
    > Ja wiem czy to wymagalo jakiejs specjalnej ilosci czasu? Tyle samo bym
    > poswiecil na pilnowanie skladaczy ;) Projekt rozrysowany w programie z Bluma
    > ktory pokazuje dokladnie zwymiarowane elementy i pozycje otworow do nawiercenia.
    >
    > W tydzien popoludniami 10k nie zarobie a mniej wiecej tyle zaoszczedzilem :D

    No wiesz... :-)
    Jak w kazdej branzy sa pewne tajniki ktore trzeba poznac. Same szuflady
    mozna zrobic na wiele sposobow. Mozna kupic gotowe bluma, przykrecic
    fronty, albo bawic sie ze skrzynkami i dobierac prowadnice. To samo z
    zawiasami, uchwytami, silowniczkami, szafkami cargo i innymi duperelami,
    ktore zanim sie to zlozy do kupy trzeba zwyczajnie ogarnac. Cos takiego
    jak dziura pod zmywarke i piekarnik tez trzeba przewidziec, a to znaczy
    zglebic temat. Zamawiajac to u kogos po prostu akceptujesz projekt,
    uzgadniasz szczegoly i czekasz na montaz. Jak ktos ma duzo czasu to
    oczywiscie na jedna potrzebe w zyciu moze sie doktoryzowac z meblarstwa
    i projektowania by mialo to jeszcze ludzki wyglad, a nie tylko skrzynek
    do przechowywania kuchennych gratow.

    Pozdro.. TK


  • 26. Data: 2015-03-24 00:58:56
    Temat: Re: Fronty mebli kuchennych
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 23 marca 2015 21:31:34 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:

    > No wiesz... :-)
    > Jak w kazdej branzy sa pewne tajniki ktore trzeba poznac. Same szuflady

    A to racja. Ja akurat robilem wczesniej mase innych prostszych rzeczy wiec
    sie wszystkiego uczyc nie musialem :-) Szafy, szafeczki, komody etc.
    Kuchnia rzeczywiscie byla najtrudniejsza ale jak sie okazalo z osprzetem
    bluma to jest jak skladanie klockow lego. Obawialem sie czy wszystko wyjdzie
    rowno a po zlozeniu nie musialem nawet nic regulowac - wszystkie szczeliny
    rowne jak program wyliczyl :-)

    > mozna zrobic na wiele sposobow. Mozna kupic gotowe bluma, przykrecic
    > fronty, albo bawic sie ze skrzynkami i dobierac prowadnice.

    No tak. Nie powiem - ktos kto nie mial nigdy do czynienia z zaprojektowaniem i
    poskladaniem do kupy nawet prostej szafy moze sobie nie dac rady - a
    przynajmniej bedzie mial kupe teorii do "przerobienia" ;)

    > To samo z
    > zawiasami, uchwytami, silowniczkami, szafkami cargo i innymi duperelami,
    > ktore zanim sie to zlozy do kupy trzeba zwyczajnie ogarnac.

    Tu akurat w przypadku bluma nie ma zadnego problemu - program sam dobiera
    wlasciwe zawiasy / silowniki i rysuje gdzie je przykrecic. Caly blum dla mnie
    jest jednym slowem genialny, m.in. wlasnie dlatego ze nic nie musisz samemu
    kombinowac - wiekszosc najgorszej roboty robi sie samo na kompie :-)

    > Cos takiego
    > jak dziura pod zmywarke i piekarnik tez trzeba przewidziec, a to znaczy
    > zglebic temat. Zamawiajac to u kogos po prostu akceptujesz projekt,
    > uzgadniasz szczegoly i czekasz na montaz. Jak ktos ma duzo czasu to
    > oczywiscie na jedna potrzebe w zyciu moze sie doktoryzowac z meblarstwa
    > i projektowania by mialo to jeszcze ludzki wyglad, a nie tylko skrzynek
    > do przechowywania kuchennych gratow.

    Nim robilem swoja - zjezdzilem wszystkie wieksze studia kuchenne - wszystkie
    kuchnie ktore mi sie podobaly (nowoczesne - minimalistyczne - proste -
    kanciate) sa bez zadnego problemu do zrobienia samemu, bo stolarstwo to sie
    zaczyna dopiero jak trzeba zrobic mebel drewniany po luku np., to co robi
    90% studiow kuchennych to nie stolarstwo tylko monterstwo :-))

    W tym roku bede robil mamie kuchnie - teraz juz pojdzie zapewne ekspresowo :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 27. Data: 2015-03-24 09:40:05
    Temat: Re: Fronty mebli kuchennych
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:21a24421-a691-41e1-b93a-fd75b068e94f@go
    oglegroups.com...

    >> Jak się tego używa?

    > Banalnie, przykładasz, odznaczasz otwór na puszkę zawiasu i dwa otwory na
    > mocowanie drugiej części zawiasu, wiercisz i wszystko pasuje.
    > Jeszcze wygodniej i dużo szybciej by było używać dwóch takich szablonów
    > ale dałem rade jednym

    Ok już rozumie to chodzi tylko o zaznaczenie gdzie wiercić.

    >> A druga sprawa nie masz zawiasów tzw. "puszkowych"?

    > No właśnie takie mam

    >> Do nich trzeba specjalne wiertło/frez

    > fi 35. Akurat takie miałem w przydasiach ale w markecie widziałem za ok
    > 20zł chyba

    Nie cena wiertła jest problemem ale to by wywiercić w odpowiednim miejscu i
    na odpowiednią głębokość.

    Mam u siebie zawiasy Bluma i tam ta "puszka" co wchodzi w ten wyfrezowany
    otwór jest fizycznie połączona z trzpieniami które wchodzą w otwory boczne -
    tam nie ma miejsca nawet na 1mm tolerancji - wszystkie trzy musza być
    wywiercone idealnie. Z ręki sobie tego jakoś nie wyobrażam nawet po idealnym
    zaznaczeniu.

    >> i u nas jak się zamawia fronty to już mają te otwory
    >> wyfrezowane.

    > Też tak można ale przy zmianie frontów zawiasy zostawiałem stare i
    > zamawiając fronty musiałbym podać dokładne wymiary gdzie mają wiercić
    > otwory pod puszki
    > Do zrobienia ale wolałem na bieżąco sobie wiercić

    Jeśli masz szafki systemowe to wystarczy zmierzyć jedną.

    > Teraz te tzw "granitowe zlewy mocuje się na silikon właśnie, już nie na
    > uchwyty jak kiedyś. Czyli po obrysie otworu dajesz silikon, przyklejasz
    > zlew i finito. Przynajmniej ten który montowałem tak > miał w instrukcji

    Nie chodziło mi o mocowanie samego zlewu ale o zabezpieczenie bocznej
    krawędzi wyciętego otworu przed wilgocią z powietrza nie z blatu.

    Pozdrawiam
    Ergie



  • 28. Data: 2015-03-24 11:03:05
    Temat: Re: Fronty mebli kuchennych
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2015-03-24 o 00:58, Adam Sz. pisze:

    > W tym roku bede robil mamie kuchnie - teraz juz pojdzie zapewne ekspresowo :)

    Ten program to dynaplan?

    Pozdro.. TK


  • 29. Data: 2015-03-24 11:10:29
    Temat: Re: Fronty mebli kuchennych
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 24 marca 2015 09:40:19 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
    > Ok już rozumie to chodzi tylko o zaznaczenie gdzie wiercić.
    dokładnie
    > Nie cena wiertła jest problemem ale to by wywiercić w odpowiednim miejscu i
    > na odpowiednią głębokość.
    To akurat można precyzjnie wywiercić wiertarką ręczna i taką wierciłem. Mam tez
    wiertarkę stołową ale po kilku próbach na starych frontach stwierdziłem że wiertarką
    ręczną jest wystarczająco precyzyjnie.
    > Mam u siebie zawiasy Bluma i tam ta "puszka" co wchodzi w ten wyfrezowany
    > otwór jest fizycznie połączona z trzpieniami które wchodzą w otwory boczne -
    > tam nie ma miejsca nawet na 1mm tolerancji - wszystkie trzy musza być
    > wywiercone idealnie. Z ręki sobie tego jakoś nie wyobrażam nawet po idealnym
    > zaznaczeniu.
    http://www.stolmet.pl/environment/cache/images/300_0
    _productGfx_45f5dabb60227a6d76a15b5f1632d8a9.jpg
    Takie zawiasy
    Wiercisz otwór pod puszkę, wkładasz puszkę dokręcasz ją dwoma wkrętami.
    Że to była wymiana frontów to otwory na drugą część zawiasu były już w szafkach
    nawiercone i dlatego w/w szablon bardzo, ale to bardzo ułatwiło robotę. Bo musiałem
    się dostosować do istniejących otworów w szafce.
    > Jeśli masz szafki systemowe to wystarczy zmierzyć jedną.
    Systemowe to pewnie masz racje, zapewne jakies standardy na to sa. Ale to nie były
    systemowe, tylko tez robione indywidualnie.
    Ale jak pisałem, dzięki szablonowi robota banalnie prosta a gdybym miał dwa szablony
    to dwa razy szybciej i jeszcze prościej by było.
    > Nie chodziło mi o mocowanie samego zlewu ale o zabezpieczenie bocznej
    > krawędzi wyciętego otworu przed wilgocią z powietrza nie z blatu.
    A o to chodzi. Krawędzie blatu po wycięciu otworu pomalowałem grubo lakierem nitro(bo
    taki miałem) więc myślę że przed wilgocią to na kilka lat zabezpieczy.
    Generalnie jednak w szafce pod zlewem wilgoci w nadmiarze się nie spodziewam


  • 30. Data: 2015-03-24 14:13:09
    Temat: Re: Fronty mebli kuchennych
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 24 marca 2015 11:03:06 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    > > W tym roku bede robil mamie kuchnie - teraz juz pojdzie zapewne ekspresowo :)
    > Ten program to dynaplan?

    Tak :)
    Choc ja robilem sobie najpierw wizualizacje w PRO100. Dynaplan to juz rozrys
    konkretnych szafek i mocowan (prowadnic szuflad, czy podnosnikow do polek).
    Jak nie masz typowych polek otwieranych na bok (a w nowych kuchniach takich
    juz sie zupelnie nie uzywa) to w ogole nie potrzebujesz frezu o ktorym wyzej
    Kris z Ergiem rozmawiaja - caly osprzet montowany jest tylko i wylacznie na
    wkretach :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1