ąćęłńóśźż pisze:
> Własnie wróciłem od rodziny, gdzie duży (choć nie za szeroki ale bardzo długi)
garaż pod ziemią stoi zwykle pusty, a kuzyn obydwa samochody parkuje na uliczce przed
domem.
> Ciekawe dlaczego?
> Małe miasteczko, kradzieże odpadają.

bo wąski i długi garaż jest Be jeśli się ma dwa samochody
i używa ich naprzemiennie :)
Trafiłem ?
U moich sąsiadów jest podobnie, z tym ze garaż mają przybudowany
z boku do chałupy.

pzdr
art

do góry

> bo wąski i długi garaż jest Be jeśli się ma dwa samochody
> i używa ich naprzemiennie :)
> Trafiłem ?


Zgadza się - na pewno jest to nie wygodne, ale mozna miec garaz na jedno
auto lub na dwa - jedno za drugim. Ten drugi wariant pozostawia wybór ile
aut postawisz na noc pod dachem.
W każdym bądź razie dyskusja dotyczy garażu w piwnicy.
pozdrawiam
poss

do góry

Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:h1t8bd$qb1$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomości
> news:24592f4d-501b-47ee-ad8e-451e7341a79e@z26g2000vb
l.googlegroups.com...
> On 24 Cze, 14:23, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
>> Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w
>> wiadomościnews:828f7c16-d648-48f1-8f95-b95ab3275740@
m18g2000vbi.googlegroups.com...
>> On 24 Cze, 11:46, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
>
>>> >> >> Rzeco? Gdzie mam se te drugie drzwi wstawic?
>>> >> >Mówimy o drzwiach między garażem a domem
>>>
>>> >> I to uwazaz, ze starczy?
>>> >Z całą pewnością (wypraktykowane).
>>>
>>> A ten nawiew to jaka turbina praktykujesz?-
>
>>rekuperatorową ...
>
> No to kit wiskasz.

Ale coś w tym kicie być musi. Mam went. mechaniczną, która z założenia jest
lekko nadciśnieniowa. Garaż styka się z bryłą domu, ale nie jest wentylowany
przez reku tylko 'zetką'. Drzwi pomiędzy domem i garażem - p/poż, z
hormanna. i nie czuję ani spalin, ani różnych innych zapachów które czasem
czuć w garażu (mam tam też odśnieżarkę, kosiarkę - obydwie spalinowe - i dwa
samochody).

Adam

do góry

Użytkownik "Adam" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h221s9$360$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:h1t8bd$qb1$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>
>> Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomości
>> news:24592f4d-501b-47ee-ad8e-451e7341a79e@z26g2000vb
l.googlegroups.com...
>> On 24 Cze, 14:23, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
>>> Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w
>>> wiadomościnews:828f7c16-d648-48f1-8f95-b95ab3275740@
m18g2000vbi.googlegroups.com...
>>> On 24 Cze, 11:46, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
>>
>>>> >> >> Rzeco? Gdzie mam se te drugie drzwi wstawic?
>>>> >> >Mówimy o drzwiach między garażem a domem
>>>>
>>>> >> I to uwazaz, ze starczy?
>>>> >Z całą pewnością (wypraktykowane).
>>>>
>>>> A ten nawiew to jaka turbina praktykujesz?-
>>
>>>rekuperatorową ...
>>
>> No to kit wiskasz.
>
> Ale coś w tym kicie być musi. Mam went. mechaniczną, która z założenia
> jest lekko nadciśnieniowa. Garaż styka się z bryłą domu, ale nie jest
> wentylowany przez reku tylko 'zetką'. Drzwi pomiędzy domem i garażem -
> p/poż, z hormanna. i nie czuję ani spalin, ani różnych innych zapachów
> które czasem czuć w garażu (mam tam też odśnieżarkę, kosiarkę - obydwie
> spalinowe - i dwa samochody).

Ale nie o to chodzi. Mowa o sytuacji, wjezdzasz samochodem, zamykasz wjazd,
wchodzisz do domu - pytanie: czy bedzie zapaszek spalin w pierwszym domowym
pomieszceniu czy nie? Otoz bedzie. Moze nie byc odczywalny przez tego, ktory
wchodzi (bo sie nawachal w garazu), ale Ci ktorzy beda w domu poczuja.

do góry

Bo z garazu podziemnego nie ma wewnętrznego przejścia do domu, lecz trzeba wszystko
targać przez bramę, zamknąć ewentualnie bramę za sobą (nie z uwagi na samochód, ale
jakieś bambetle w rodzaju rowerów i nart), wyjść stromym nierównym dla butów
podjazdem, przejść spory kawałem do drzwi - a spod furtki od ulicy jest pięć razy
bliżej i szybciej?
JaC


-----

> W każdym bądź razie dyskusja dotyczy garażu w piwnicy.

do góry

Ciekawe, wszystkie garaze podziemne jakie do tej pory widzialem mialy
przejscia do domu normalnie kaltką schodową.
Reasumując garaz pod domem ma swoje plusy i minusy, ja sam jestem zadowolony
z tego rozwiązania, ale mam "małą działkę w mieście", gdybym miał
wystarczająco dużą, zrobiłbym duży ładny garaż na poziomie "0"
pozdrawiam
poss


cyt.: "Bo z garazu podziemnego nie ma wewnętrznego przejścia do domu, lecz
trzeba wszystko targać przez bramę, zamknąć ewentualnie bramę za sobą (nie z
uwagi na samochód, ale jakieś bambetle w rodzaju rowerów i nart), wyjść
stromym nierównym dla butów podjazdem, przejść spory kawałem do drzwi - a
spod furtki od ulicy jest pięć razy bliżej i szybciej?
JaC"

do góry

Ghost pisze:
>
> Użytkownik "Marex" <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:h1torg$178$1@inews.gazeta.pl...
>> Maniek4 <b...@w...pl> napisał(a):
>>
>>>
>>> Użytkownik "JKK" <j...@i...fm> napisał w wiadomości
>>> news:h1rh46$lb$1@news.wp.pl...
>>> >
>>> > Użytkownik "Mariusz" <m...@n...net> napisał w wiadomości
>>> > news:h1r67l$hn$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>> >>> smród spalin i paliwa
>>> >
>>> >> Możesz wyjaśnić skąd się bierze?
>>> >
>>> > Po pierwsze, to cytuj tak, żeby wiadomo było kogo pytasz.
>>> >
>>> >> masz 25 letnie auto, którym prosto z 300 km trasy wjeżdżasz do tego
>>> >> "salonu"....
>>> >
>>> > Domniemania i osobiste wycieczki ?
>>> > Jak dla mnie, to najbardziej smrodzą wcale nie 25-letnie diesle.
>>>
>>> To prawda, dzisiejsze diesle smierdza okropnie. Jak pojezdze z
>>> dzieciakami
>>> quadem i wstawie do garazu, na razie niezamknietego od strony domu, to
>>> niestety czuje go w calej chalupie przez dlugi jeszcze czas, kosiarke
>>> podobnie. Wszystko jak widac zalezy od czucia.
>> Czyżbyś traktował quada jak współczesnego diesla..??? nawet nie
>> próbuj !
>
> Ale sugerujesz, ze nowoczesny diesel nie smierdzi?

Niektórym śmierdzi zywica w sosnowym lesie.... - bez przesady.
Pozdrawiam
Michał

do góry

Ghost pisze:
>
> Użytkownik "MichałG" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:h1vq97$1hl$5@news.onet.pl...
>> Ghost pisze:
>>>
>>> Użytkownik "qlphon" <q...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:h1siei$1e5j$1@news2.ipartners.pl...
>>>>>>>>> dodatkowy bufor cieplny między gruntem a mieszkaniem,
>>>>>>>> nie. wrecz przeciwnie - brama garażowa to paskudny mostek i
>>>>>>>> żródło strat
>>>>>>>> dlatego się garaż "na siłe" izoluje od domu ;-)
>>>>>>> Chyba zartujesz - dostawienie garazu do bryly domu zwieksza
>>>>>>> straty ciepla z powodu bramy?
>>>>>> odwrotnie! piszemy o piwnicy, czytaj ze zrozumieniem...
>>>>> Odwrotnie - kontekst byl : sie garaż "na siłe" izoluje od domu.
>>>>
>>>> patrz na górę: "dodatkowy bufor cieplny między gruntem a mieszkaniem"
>>>> zwróc uwage na słowo "między"
>>>> ja piszę, że wstawiając dużą bramę do piwnicy, tracisz ten bufor
>>>> i lepiej postawic garaż obok.
>>>> czego nie rozumiesz i z czym sie nie zgadzasz?
>>>
>>> Ale ja sie nie odnosze do Twojego przedpiscy tylko do Ciebie i
>>> Twojego "izolowania na sile" sugerujesz, ze lepiej go postawic
>>> niezaleznie - co nie jest prawda.
>>>
>>> Pomijam kwestie, ze jesli porownac dwa projekty jeden baz garazy, a
>>> drugi z wcisnietym garazem pod dom (czyli podniesionym poziomem
>>> pierwsej kondygnacji, to mimo bramy mam wrazenie, ze rozwiazanie z
>>> garazem jest termicznie lepsze - oczywiscie pod warunkiem
>>> nieogrzewania garazu.
>>
>> I solidnej izolacji cieplnej stropu garażu
>
> Czy ja wiem, czy az tak solidnej? W garazu mimo bramy i tak nie bedzie
> raczej mrozu, a przy suficie (garazu) bedzie i tak najcieplej.

To po co ocieplasz reszte ścian? Przecież dni z z mrozem jest raptem max
kilkanascie w roku... jakos sie przezyje....
A powaznie to wystarczy do obliczen przyjąc nieco wyzszą niz zewnętrzna
temperature obliczeniową i wyjdzie mniejsza 'solidność' izolacji.
Poza tym osobiście nie lubie zimnych podłog.. ;-)

Pozdrawiam
Michał

do góry

ąćęłńóśźż pisze:
> Bo z garazu podziemnego nie ma wewnętrznego przejścia do domu, lecz trzeba wszystko
targać przez bramę, zamknąć ewentualnie bramę za sobą (nie z uwagi na samochód, ale
jakieś bambetle w rodzaju rowerów i nart), wyjść stromym nierównym dla butów
podjazdem, przejść spory kawałem do drzwi - a spod furtki od ulicy jest pięć razy
bliżej i szybciej?
> JaC

bosz.... aleś wymyślił..... masochista!
pozdrawiam
Michał

do góry

Użytkownik "MichałG" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h24gnj$3r7$1@news.onet.pl...
> Ghost pisze:
>>
>>> Czyżbyś traktował quada jak współczesnego diesla..??? nawet nie
>>> próbuj !
>>
>> Ale sugerujesz, ze nowoczesny diesel nie smierdzi?
>
> Niektórym śmierdzi zywica w sosnowym lesie.... - bez przesady.

Co bez przesady, nie smierdzi? Owszem nie smierdzi, bo wali, ze sie nie
wytrzymac - jeden z najgorszych zapachow z jakim mam do czynieneia i watpie
by komus nie smierdzial. Powachaj sobie tuz po dopaleniu.

do góry