Od piatku ponoc koniec sielanki i przyjdzie nam sie cieszyc rachunkami za
grzanie. :-((

Pozdro.. TK

do góry

Maniek4 <r...@l...pl> napisał(a):

> Od piatku ponoc koniec sielanki i przyjdzie nam sie cieszyc rachunkami za
> grzanie. :-((
>
> Pozdro.. TK
>
>
Tobie to chyba dawno nikt nie nakopał do dupy. Weź to odszczekaj. Albo nie.
Nudno, może jakieś rekuperatory się trafią.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On 3 Paź, 23:05, "Maniek4" <r...@l...pl> wrote:
> Od piatku ponoc koniec sielanki i przyjdzie nam sie cieszyc rachunkami za
> grzanie. :-((
>
> Pozdro.. TK

http://new.meteo.pl/php/meteorogram_id_coamps.php?nt
ype=2n&id=839

Poki co pogoda do czwartku i nie jest najgorzej. Zobaczymy jak
bedzie :-)

Ja w zeszlym tygodniu pierwszy raz kominek odpalilem i jestem w szoku
bo tak naprawde to pierwszy raz mam suche drewno ;) Jak to sie paliii!
Ile to daje ciepla... Normalnie jakbym nowy kominek wstawil :)
Kolektor pompy ciepla PRAWIE gotowy - zakopane 490mb z 500mb - jutro
go w koncu skoncze ;)

Z ciekawostek - zanabylem glikol do napelnienia instalacji - po
intensywnych poszukiwaniach stanelo na ... plyn TOP DRIVE z TESCO w
promocji z 25 pln na 16,99 pln:

http://szyna.civ.pl/glikol.jpg

Pani kasjerka odrazu dzwonila do swojego chlopa ze chyba "jakis plyn
do samochodu" sie musi oplacac jak wiozlem te 48 banieczek :D

Tu tez odkrylem sile marketingu - ten plyn produkuje BORYSZEW i to
jest dokladnie ten sam plyn co ERGOLID A tyle ze bez dodatku
inhibitorow korozji (ktore kosztuja 150 pln na 300l plynu). IDENTYCZNY
sklad i wlasciwosci fizykochemiczne. No, moj ma 1% wiecej glikolu bo
49% zamiast 48%. Ten 1% to zapewne wlasnie inhibitory. Karty
produktowe wygladaja jakby ktos zrobil ctrl+c i ctrl+v i zmienil tylko
nazwy produktow ;-) Z tym ze ergolid a (dedykowany do instalacji
solarnych i co) kosztuje ponad 9 pln / litr a ten lekko ponad 3 ;)

Czyli wliczajac nawet kupno inhibitorow korozji mam w kieszeni grubo
ponad tysiak oszczednosci ;-)
pozdr.

--
Adam

do góry

Użytkownik Adam napisał:
> Czyli wliczajac nawet kupno inhibitorow korozji mam w kieszeni grubo
> ponad tysiak oszczednosci ;-)

A ja z niecierpliwością czekam na maj 2012 i na Twoje _rzetelne_ wykazy
zużycia energii na ogrzewanie domu - rachunki za prąd i zużycie drewna
:-))).

pozdr
Robert G.

do góry

Użytkownik Maniek4 napisał:
> Od piatku ponoc koniec sielanki i przyjdzie nam sie cieszyc rachunkami za
> grzanie. :-((

A tak swoją drogą...
Dom pierwszą zimę już przestał - ogrzewałem, teraz lato i...
Wyobraźcie sobie, że jak coś odpalę - tak przy okazji - piec, czy kocioł
CO przy okazji grzania wody, to widzę, że to ogrzewanie jest teraz dużo
efektywniejsze.

Mury wyschnięte, mniej ciepła konsumują. Ciepło parowania wody z murów
swoje robi.
Zużyciem energii się pochwalę :-). Zobaczymy ile mi tym razem opału
zejdzie - czy mniej niż w ub roku, kiedy mury były mokre. Dom się wtedy
jakoś szybko wychładzał, a żeby go dogrzać do żądanej temp, kocioł - 25
kW - musiał na okrągło pracować przez dłuugie godziny.

Liczę... i na to wygląda, że teraz będzie już inaczej :-).

pozdr
Robert G.

do góry

On 4 Paź, 07:21, Robert G <r...@p...onet.pl> wrote:
> U ytkownik Adam napisa :
>
> > Czyli wliczajac nawet kupno inhibitorow korozji mam w kieszeni grubo
> > ponad tysiak oszczednosci ;-)
>
> A ja z niecierpliwo ci czekam na maj 2012 i na Twoje _rzetelne_ wykazy
> zu ycia energii na ogrzewanie domu - rachunki za pr d i zu ycie drewna
> :-))).

Bedzie bedzie. Drewna zuzyje max 1m3 bo wiecej nie mam i nie bede mial
- nie da sie kupic suchego, a mokrego nie ma najmniejszego sensu
wkladac do kominka - taniej wyszloby w II taryfie pradem grzac ;)
pozdr.

--
Adam

do góry

Użytkownik "kogutek" <s...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:j6dc4d$pk1$1@inews.gazeta.pl...
> Maniek4 <r...@l...pl> napisał(a):
>
>> Od piatku ponoc koniec sielanki i przyjdzie nam sie cieszyc rachunkami za
>> grzanie. :-((
>>
>> Pozdro.. TK
>>
>>
> Tobie to chyba dawno nikt nie nakopał do dupy. Weź to odszczekaj.

Hehe. Chcialbym zeby tak bylo. Niestety zaklinanie rzeczywistosci nic nie
da. :-(

Pozdro.. TK

do góry