eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Inteligentny dom - ktoś robił jakie doświadczenia?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 60

  • 21. Data: 2010-03-01 07:31:00
    Temat: Re: Inteligentny dom - ktoś robił jakie doświadczenia?
    Od: "Darek" <d...@o...pl>

    > Mam takie pytanie, bo już kilka razy widziałem takie instalacje w domach i
    > w mieszkaniach: na czym tak naprawdę polega ten komfort?

    to co prezentuja sprzedawcy to w sumie wodotryski do niczego
    niepotrzebne, ale najczesciej dziajace na klientow :-). Zabawy w sterowaniu
    przez weba, kolorowe panele, ktore goscie beda widziec a w stosunku
    do zwyklych pstryczkow bardziej upierdliwe w obsludze itd.

    Generalnie instalacja inteligentna w obecnym czasie jest nieoplacalan,
    poniewaz nadal jest to bardzo droga zabawa i jej cena nie rekompensuje
    zyskow.

    Co mozesz zyskac ale ciekawego:

    - w pokoju dziennym mozesz miec zaprogramowane 2-3 sceny oswietlenia,
    (mozna tez to zrobic tradycyjnie wiec to dosc dyskusyjna zaleta).
    - automatyka podlewania ogrodu - szczgolnie fajne w trakcie upalnych dni
    (oczywiscie po za droga inst. inteligentna potrzebujesz nietaniego
    systemu
    nawadniania)
    - mowisz zeby nie pisac o roletach i alarmach, ale napisze :-). Uzbrajajac
    alarm
    automatycznie sa opuszczane wszystkie rolety, czujniki ruchu sterujace
    oswietleniem
    w czasie obecnosci domowikow, po zazbrojeniu staja sie czujnikami
    alarmowymi.
    - jezeli masz stacje meteo, rolety moga byc automatycznie opuszczane podczas
    wiatrow - to w jakims stopniu pozwoli zaoszczedzic na ogrzewaniu.
    - automatyczne zalaczanie oswietlenia np. na korytarzu w nocy z zredukowana
    jasnoscia
    (nie oslepia cie swiatlo jak idziesz do lazienki po przebudzeniu)
    - niewatpliwym atutem jest elastycznosc instalacji, jezeli przyjdzie Ci
    ochota
    mozesz zalozyc w garazu wlacznik ktory zalaczy swiatlo w kuchni :-) bez
    kucia
    (choc w dobrze przemyslanej instalacji elektrycznej to gadzet, poniewaz
    pewnie
    przez najblizsze 10-15lat nie bedziesz czul takiej potrzeby aby zakladac
    dodatkowe
    oswietlenie)
    - powiadamianie SMSem o sytuacjach alarmowych w domu
    (pozar, wlamanie, zalanie)
    - w przypadku stwierdzenia wycieku automatyczne zamkniecie glownego
    elektrozaworu
    wody
    - sterowanie ogrzewniem - przy otwarciu okien automatycznie odcinane sa
    kaloryfery
    w danym pomieszczeniu. Mozesz ustawic indywidualna temperature kazdego
    pomieszczenia. Ale z ogrzewaniem to mam straszne wtpliwosci, czy jednak
    najefetywniejsze
    nie beda proste glowice termostatyczne. Za duze kombinowanie z wahaniami
    temperatury w domu zdaje sie, ze nie jest ekonomicznie uzasadnione -
    sprawnosc
    ogrzewania spada - jeszcze tematu nie rozpoznalem, ale wydaje sie ze
    zrezygnuje
    z systemu sterowania ogrzeaniem.

    Co do wszelakich paneli kolorowych, dotykowych, dotepow przez weba i
    mozliwosci
    sterowania, nalezy sobie to odpuscic, poniewaz to zabawki ktorymi sie szybko
    znudzimu
    a wydamy na to kupe kasy.

    Nalezy tez miec swiadomosc, ze do sterowania ktore oferowane jest przez
    firmy zajmujace sie IB, trzeba doliczyc urzadzenia ktorymi mozna sterowac,
    jak elektrozawory, elektrorygle, automatyka ogrodowa, elektroniczne
    głowice sterujace ogrzewaniem, napedy elektryczne bram, rolet,
    co jest dodatkowym i to bardzo duzym.

    Suma sumarum przecietnego zjadacza chleba, ktory buduje z kredytow nie stac
    na takie zabawki.
    Natomiast czy zyski komfortu jest wart az tak wysokiej ceny, to juz sprawa
    indywidualna.

    Pzdr
    Darek



  • 22. Data: 2010-03-01 08:33:30
    Temat: Re: Inteligentny dom - ktoś robił jakie doświadczenia?
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>

    > Suma sumarum przecietnego zjadacza chleba, ktory buduje z kredytow nie
    > stac
    > na takie zabawki.
    > Natomiast czy zyski komfortu jest wart az tak wysokiej ceny, to juz sprawa
    > indywidualna.

    Dziękuję za rozwinięcie tematu, ale dotyczy to głównie domu. W mieszkaniu
    odpada wiele tych funkcji. Pisałeś o oświetleniu w łazience - widziałem
    zamontowany dodatkowy obwód do oświetlenia nocnego z lampami diodowymi
    specjalnie dla małych dzieci wędrujacych nocą do łazienki.
    Inny przydatny bajer dla innego mojego klienta to przerobienie tak
    instalacji oświetleniowej by wychodząc z mieszkania mozna było zgasić
    światło we wszystkich pokojach jednym wyłącznikiem. Zaciekawiło mnie to i
    okazało się, ze ten człowiek bardzo dużo podróżuje i mieszka w hotelach, a
    tam są stosowane takie wyłączniki.
    Ale żeby pakować instalację inteligentnego domu to dalej nie widzę tych
    zalet w przypadku mieszkań, bo dla domu to są pewne zalety, ale które
    również można alternatywnie uruchamiać.


  • 23. Data: 2010-03-01 09:08:52
    Temat: Re: Inteligentny dom - ktoś robił jakie doświadczenia?
    Od: "Darek" <d...@o...pl>

    > Inny przydatny bajer dla innego mojego klienta to przerobienie tak
    > instalacji oświetleniowej by wychodząc z mieszkania mozna było zgasić
    > światło we wszystkich pokojach jednym wyłącznikiem.

    no jezeli masz alarm to automatycznie alarm zadba o wygaszenie
    wszystkich swiatel, odciecie gniazdek zasilajacych z wyjatkiem lodowki
    i innych urzadzen ktore wymagaja ciaglego zasilania.

    > Ale żeby pakować instalację inteligentnego domu to dalej nie widzę tych
    > zalet w przypadku mieszkań, bo dla domu to są pewne zalety, ale które
    > również można alternatywnie uruchamiać.

    co do mieszkan to nigdy sie nie zastanawialem nad celowoscia
    stosowania takich rozwiazan, ale faktycznie wiele zalet zniknie.
    Sluchaj wiele z tych rzeczy mozna zrobic zapewne alternatywnie,
    ale wtedy zapewne skomplikuje sie dosc mocno instalacja tradycyjna.
    Mozna zalozyc oddzielnie alarm, ktory po zazbrojeniu zamknie rolety
    wylaczy swiatla. Mozna miec odzielen czujniki zalania, pozaru
    i niezalezny modul do powiadamiania na komorke. Ale jezeli sprobujesz to
    wszystko zrobic tradycyjnie to polowe pow. ścian beda zajmowac kable,
    juz nie mowiac o podlaczeniu tego w jakies glownej rozdzielni, do ktorego
    bedziesz potrzebowal inzyniera a nie zwyklego elektryka :-).

    IB polega glownie na zintegrowaniu wszystkich tych systemow w jeden
    i maksymalnym uproszczeniu okablowania.

    A jezeli zakupisz aplikacje zarzadzania IB na PC, to masz mozliwosc
    jakich inni nie maja :-) z sypialni zgasisz swiatlo w lazience :-).
    Pokazówka dla gosci bezcenna :-), niech po powrocie do domu
    rwą sabie wlosy z głowy, ze cie stac ;-).

    Pzdr
    Darek

    P.S. ja wstepnie oszacowalem koszt mojej autorskiej instalacji
    i bez automatyki ogrodu i rolet zewnetrznych, projektujac i wykonujac
    samodzielnie elektronike i tak koszt bedzie o kilka tysiecy wyzszy niz
    tradycyjnej instalacji. Nie licze tu wlasnego czasu i wkladu pracy, poniewaz
    to bez sensu.
    Co za to dostane, funkcjonalnosc podobna do inteligentnych budynkow,
    za duzo duzo nizsza cene, brak potrzeby wzywania specjalisy do
    przekonfigurowania
    systemu.
    Co trace, brak badan, certyfikacji urzadzen - mam troche dylemat, poniewaz w
    razie pozaru
    domu to dobry powod od wywiniecia sie ubezpieczyciela od odszkodowania....



  • 24. Data: 2010-03-01 09:17:13
    Temat: Re: Inteligentny dom - ktoś robił jakie doświadczenia?
    Od: "Darek" <d...@o...pl>

    > Nie zgodzę się z Tobą.
    > Systemy centralne są o wiele tańsze i zawsze umożliwiają rozbudowę o
    > systemy rozproszone bezprzewodowe z transmisją poprzez sieć czy radiowo.

    system zcentralizowany ma jedna podstawowa wade,
    uszkodzenie jednostki centralnej, zawieszenie, pomylka
    w konfiguracji - a wczesniej czy pozniej sam wlasciciel bedzie
    probowal cos tam zmieniac samodzielnie - moze polozyc
    praktycznie caly dom. W skrajnym przypadku, brak oswietlenia,
    zasilania, ogrzewania, praktycznie zostajesz w bunkrze.

    Czy standardem jest redundancja jednostki centralnej i zasilania
    do elektroniki w systemach centralnych?
    Ja programowo jestem
    raczej przeciwny takim rozwiazania, poniewaz IB w koncowym
    efekcie jest dosc skomlikowanym systemem, wiec uzaleznianie
    jego funkcjonalnosci od jednostki centralnej jest IMHO blednym podejsciem.
    Systemy z sterowaniem rozproszonym sa znacznie bardziej odporne
    na uszkodzenia (dobrze zaprojektowane).

    Pzdr
    Darek



  • 25. Data: 2010-03-01 09:20:35
    Temat: Re: Inteligentny dom - ktoś robił jakie doświadczenia?
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Darek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:hmg078$as$1@news.onet.pl...
    >> > A jezeli zakupisz aplikacje zarzadzania IB na PC, to masz mozliwosc
    > jakich inni nie maja :-) z sypialni zgasisz swiatlo w lazience :-).

    Albo w lodówce zapalisz;))

    > Co trace, brak badan, certyfikacji urzadzen - mam troche dylemat, poniewaz
    > w razie pozaru

    Ale zamierzasz jakies sterowniki samorobne montowac czy bazowac na gotowych
    sterownikach które sam skonfigurujesz?
    Bo braku certyfikacji na system ogólnie pojety to nikt tobie nie zarzuci.
    Tak samo jak nie masz certyfikacji na system alarmowy. Masz certywikowana
    centrale czujki itp. A do kupy zmontować to możesz samemu i nikomu nic do
    tego.


    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek



  • 26. Data: 2010-03-01 09:26:46
    Temat: Re: Inteligentny dom - ktoś robił jakie doświadczenia?
    Od: rrr <r...@p...pl>

    Użytkownik dolczak napisał:
    > Komfort polega na tym, że jak sobie zachcesz zainstalować nowy odbiornik
    > prądu np. żarówkę lub dodatkowy wylącznik obsługulacy oswietlenie np.
    > ogrodka to nie prujeszścian i nie puszczasz dodatkowych kabli - nie robisz
    > pętli prądowych między nimy tylko załatwiasz sprawę programowo.

    Ale czad. Interesowałem się kiedyś instalacjami, ale bezprzewodowe
    żarówki to jest to. I inne odbiorniki, jak rozumiem: roleta zasilana
    bezprzewodowo i telewizor. Elegancko.

    Takiego bzdur dawno nie słyszałem

    pzdr.
    rafał


  • 27. Data: 2010-03-01 10:11:52
    Temat: Re: Inteligentny dom - ktoś robił jakie doświadczenia?
    Od: "Darek" <d...@o...pl>


    > Ale zamierzasz jakies sterowniki samorobne montowac czy bazowac na
    > gotowych
    > sterownikach które sam skonfigurujesz?

    cała elektronika bedzie mojego autorstwa. Stosowanie systemow
    uniwersalnych - zdaje sie ze niektorzy stosuja do tego np strowniki PLC,
    ma ta wade, ze to sa znacznie bardziej rozbudowane programowo systemy
    a co za tym idzie bardziej zawodne. Ja mam podejscie minimalistyczne,
    bedzie oprogramowane tylko to co chce, aby zminimalizowac mozliwosc
    zawieszania, wykrzaczania. Oczywiscie pewnie i tak sie to bedzie zdarzac
    na poczatku ale komplikacja programowa musi byc minimalna.

    To jest tez glowny powod dlaczego nie chce zadnych dodatkowych
    paneli dotykowych - to sa zabawki i w sumie zamiast klikac 3min przy
    panelu w poszukiwaniu jakies opcji, latwiej mi podejsc fizycznie do
    kaloryfera
    i go zamknac :-).
    Jak przyjda do mnie goscie, nie chce kazdego instuowac jak zapalac
    swiatlo w lazience. Warstwa aplikacji (uzytkownika) instalacji musi wygladac
    prawie identycznie jak tradycyjna.

    To jest jak z komorkami, wielu kupuje takie wypasione ze głowa boli :-).
    Ja pomimo ze jestem z branzy :-) to chyba dla 90% ludzi, to obciach
    nosic taki zlom jak ja mam, , mnie to wisi :-), bo jest wygodna i ma co
    trzeba. Jestem goracym zwolennikiem postepu i unowoczesniania, ale
    nie gadzeciarstwa, ktore utrudnia obsluge i prowadzi do sytuacji, ze proste
    czynnosci staja sie skomplikowane.

    Pzdr
    Darek



  • 28. Data: 2010-03-01 10:17:58
    Temat: Re: Inteligentny dom - ktoś robił jakie doświadczenia?
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Darek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:hmg3tb$arm$1@news.onet.pl...
    > trzeba. Jestem goracym zwolennikiem postepu i unowoczesniania, ale
    > nie gadzeciarstwa, ktore utrudnia obsluge i prowadzi do sytuacji, ze
    > proste
    > czynnosci staja sie skomplikowane.
    W 100% zgadzam się z Twoja wypowiedzią.
    Mam dokładnie to samo;))
    A mojej komórki to powinienem sie wstydzić jak niektórzy mówia ale ona służy
    mi tylko do rozmów. Nawet sms nie wysyłam bo wole zadzwonic zamiast klepać w
    klawiaturę telefonu


    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek


  • 29. Data: 2010-03-01 12:44:11
    Temat: Re: Inteligentny dom - ktoś robił jakie doświadczenia?
    Od: "Plumpi" <p...@o...pl>

    Użytkownik "dolczak" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:hmej65$q9h$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    > Komfort polega na tym, że jak sobie zachcesz zainstalować nowy odbiornik
    > prądu np. żarówkę lub dodatkowy wylącznik obsługulacy oswietlenie np.
    > ogrodka to nie prujeszścian i nie puszczasz dodatkowych kabli - nie robisz
    > pętli prądowych między nimy tylko załatwiasz sprawę programowo.
    > Ograniczasz w ten sposób plątaninę kabli i masz nieograniczoną możliwość
    > sterowania urządzeniami w domu tj. alarm, rolety, ogrzewanie chodzą na tej
    > samej parze kabli =magistrali która na etapie tworzenia instalacji elektr.
    > jest w całym budynku ( u mnie na wysokości 20 cm. pod płytą gipsową)

    Zasilanie także zapewne prowadzisz bezprzewodowo i nie kujesz ściany pod
    moduły ? :)


  • 30. Data: 2010-03-01 13:51:19
    Temat: Re: Inteligentny dom - ktoś robił jakie doświadczenia?
    Od: "Plumpi" <p...@o...pl>


    Użytkownik "Darek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:hmg3tb$arm$1@news.onet.pl...

    > cała elektronika bedzie mojego autorstwa. Stosowanie systemow
    > uniwersalnych - zdaje sie ze niektorzy stosuja do tego np strowniki PLC,
    > ma ta wade, ze to sa znacznie bardziej rozbudowane programowo systemy
    > a co za tym idzie bardziej zawodne. Ja mam podejscie minimalistyczne,
    > bedzie oprogramowane tylko to co chce, aby zminimalizowac mozliwosc
    > zawieszania, wykrzaczania. Oczywiscie pewnie i tak sie to bedzie zdarzac
    > na poczatku ale komplikacja programowa musi byc minimalna.
    >
    > To jest tez glowny powod dlaczego nie chce zadnych dodatkowych
    > paneli dotykowych - to sa zabawki i w sumie zamiast klikac 3min przy
    > panelu w poszukiwaniu jakies opcji, latwiej mi podejsc fizycznie do
    > kaloryfera
    > i go zamknac :-).
    > Jak przyjda do mnie goscie, nie chce kazdego instuowac jak zapalac
    > swiatlo w lazience. Warstwa aplikacji (uzytkownika) instalacji musi
    > wygladac
    > prawie identycznie jak tradycyjna.
    >
    > To jest jak z komorkami, wielu kupuje takie wypasione ze głowa boli :-).
    > Ja pomimo ze jestem z branzy :-) to chyba dla 90% ludzi, to obciach
    > nosic taki zlom jak ja mam, , mnie to wisi :-), bo jest wygodna i ma co
    > trzeba. Jestem goracym zwolennikiem postepu i unowoczesniania, ale
    > nie gadzeciarstwa, ktore utrudnia obsluge i prowadzi do sytuacji, ze
    > proste
    > czynnosci staja sie skomplikowane.

    I tu przewagą jest centalny sterownik :)
    Po pierwsze montując sprawdzony i renomowanej firmy PLC nie ma mowy o
    zawieszaniu i problemach, które będziesz miał stosując swoje wynalazki.
    Po drugie wszystkie funkcje, które opisujesz wcześniej bez większego
    problemu zrealizujesz na PLC. Fakt, że nie realizują sterowania fazowego
    regulacji mocy, ale z wielu obserwacji doszedłem do wniosku, że ludzie tak
    naprawdę potrzebują 2, góra 3 poziomy regulacji, a to spokojnie można
    zrealizować na wydzielonych obwodach. Regulacja fazowa po prostu idzie do
    lamusa z prostej przyczyny - każdy z nas chce płacić mało za prąd, a poza
    tym UE wycofuje żarówki. Zatem jesteśmy skazani na oświetlenia świetlówkowe,
    które zasadniczo nie daje się sterować zwykłym regulatorem fazowym, halogeny
    (ciekawe, kiedy podzielą los żarówke ?) oraz LED. I tu mamy duże pole do
    popisu. Budując nową instalację warto pomyślec o większej liczbie obwodów
    oświetleniowych w pomieszczeniach. Zamiast 2, 3 zróbmy ich 4,5 z tego jeden
    obwód to diody LED jako obwód awaryjny (działający po zaniku zasilania sieci
    i w razie pożaru) spełniający zarazem rolę obwodu nocnego sterowanego
    czujkami ruchu w nocy. Jak więc widać sterowanie fazowe jest nam
    niepotrzebne, a ponadto eliminując je pozbywamy się okropnego generatora
    "elektrosmogu".
    Reszta funkcji potrzebuje tylko i wyłącznie styków. To co potrzebujemy w
    sterowniku to funkcje logiczne, żegary i czasówki.
    Ponadto potrzebujemy wielu sygnałów wejściowych np. sygnał zazbrojemnia
    alarmu (jezeli alarm realizowany jest oddzielnie, choć sa ciekawe PLC
    nadające się do wykonania alarmu z powiadomieniem i sterowaniem GSM), sygnał
    z czujnika zmierzchowego, czujników zalania, czujników temperaur.
    Poza tym Ty patrzysz poprzez pryzmat swojej osoby, obeznanej w
    programowaniu, ale większość klientów chce mieć system zaprogramowany i
    uruchomiony, ewentualnie wgląd do tego systemu poprze oprogramowanie i
    możliwość stewrowania bez zmiany oprogramowania.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1