-
31. Data: 2010-03-01 15:19:19
Temat: Re: Inteligentny dom - ktoś robił jakie doświadczenia?
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
kris pisze:
>
> Użytkownik "Darek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hmg3tb$arm$1@news.onet.pl...
>> trzeba. Jestem goracym zwolennikiem postepu i unowoczesniania, ale
>> nie gadzeciarstwa, ktore utrudnia obsluge i prowadzi do sytuacji, ze
>> proste
>> czynnosci staja sie skomplikowane.
Jak dla mnie nie ma gorszej zmory, jak zamiast zastosować zwykły
przycisk/pokrętło, stosuje się jakieś dziwne menu i..., żeby np ściszyć
kompa/ściemnić ekran, zamiast przekręcić gałkę/przesunąć suwak, trzeba
wyszukać odpowiedni ekran na wyświetlaczu i ustawić na nim odpowiedni
poziom...
W domu na coś takiego nie zgodziłbym się nawet gdyby mi dopłacali...
No... chyba, że na prawdę dużo :-))), ale już sam za coś takiego płacić,
skoro mam alternatywę w postaci zastosowania prostych, normalnych
rozwiązań, gdzie nawet małe dziecko jest w stanie zgasić/zaświecić
światło, czy zakręcić/odkręcić grzejnik prostym pokrętłem. Nie wiem po
co ludziom to całe utrudnianie życia z ekranami dotykowymi..., no ale
może ja starej daty jestem. :-D
> W 100% zgadzam się z Twoja wypowiedzią.
> Mam dokładnie to samo;))
> A mojej komórki to powinienem sie wstydzić jak niektórzy mówia ale ona
> służy mi tylko do rozmów. Nawet sms nie wysyłam bo wole zadzwonic
> zamiast klepać w klawiaturę telefonu
>
>
Uchuchuchu... ja mam taką archaiczną komórkę, że nawet ja sam zaczynam
się zastanawiać, czy czasem już nie pora na jakąś zmianę :-), ale na
pewno nie na jakiś super wypaśny telefon/komputer, bo to bez sensu :-).
Stara zasada mówi, że jak coś jest do wszystkiego, to jest....
DO NICZEGO ;-DDD
-
32. Data: 2010-03-01 15:27:43
Temat: Re: Inteligentny dom - ktoś robił jakie doświadczenia?
Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>
> Jak dla mnie nie ma gorszej zmory, jak zamiast zastosować zwykły
> przycisk/pokrętło, stosuje się jakieś dziwne menu i..., żeby np ściszyć
> kompa/ściemnić ekran, zamiast przekręcić gałkę/przesunąć suwak, trzeba
> wyszukać odpowiedni ekran na wyświetlaczu i ustawić na nim odpowiedni
> poziom...
To samo pomyślałem wsiadając do BMW z systemem iDrive. Zamiast nacisnąć
przycisk, przekrecić gałkę czy czegoś dotknąć trzeba się kopać w menu, potem
podmenu i tak dalej by dokopać się do zmiany na przykład nawiewu.
A już rozbroiła mnie ta informacja, że jak w domu otworzę okno to się
grzejnik zakręci. Naprawdę ten system to moze zdać egzamin jak ktoś jest
przykuty do łóżka i moze posterować pilotem wszystko, ale dla zdrowego
człowieka to tylko bajer. Ja rozumiem fafascynację technologią, wiem ży
najlepszymi wynalazcami są ludzie leniwi, ale nie dajmy się zwariować. A
zastanawialiście się co się stanie w przypadku jakiejś małej awarii?
-
33. Data: 2010-03-01 15:54:12
Temat: Re: Inteligentny dom - ktoś robił jakie doświadczenia?
Od: melon <m...@p...onet.pl>
W dniu 01-03-2010 14:51, Plumpi pisze:
> I tu przewagą jest centalny sterownik :)
> Po pierwsze montując sprawdzony i renomowanej firmy PLC nie ma mowy o
> zawieszaniu i problemach, które będziesz miał stosując swoje wynalazki.
> <ciach.......>
> programowaniu, ale większość klientów chce mieć system zaprogramowany i
> uruchomiony, ewentualnie wgląd do tego systemu poprze oprogramowanie i
> możliwość stewrowania bez zmiany oprogramowania.
Zgadzam się całkowicie z Twoim punktem widzenia. Prostota i skutecznosc
PLC jest nie do przecenienia.
Dodam tylko dwie luzne uwagi:
- sa moduly nacinajace faze do sterownikow PLC (hint: Beckhoff i jego
moduł KL2571 bodajze),
- nie demonizowalbym grozby awarii w sterowaniu centralnym. Z
doswiadczenia wiem, ze najbardziej wadliwym elementem w ukadach
sterowniczych sa zasilacze. Jakkolwiek przy zasilaniu sterownika 24VDC
mozna sobie z tym bardzo latwo poradzic przez zastosowanie dwoch
mniejszych zasilaczy(patrz dioda schottkiego), to juz w ukladach
magistralnych jak EIB/KNX nie obejdziesz tematu - tam zasilacz pelni
aktywna role w komunikacji na magistrali i moze byc stosowany jeden (na
segment oczywiscie).
--
pozdrawiam,
mel
-
34. Data: 2010-03-01 16:01:06
Temat: Re: Inteligentny dom - ktoś robił jakie doświadczenia?
Od: melon <m...@p...onet.pl>
W dniu 01-03-2010 08:01, Darek pisze:
>> Komfort polega na ograniczeniu czynnosci wykonywanych "nieefektywnie" w
>> ciagu i na dodaniu nowych mozliwosci do, powiedzmy sobie, instalacji
>> elektrycznej.
>
> no ogolnie odpowiedz jest prawdziwa, ale niewiele wnosi
> dla kogos kto chce sie dowiedziec jakie walory ma taka instalacja.
> Nie potraktuj tego bynajmniej jako zlosliwosc ale odpowiedziales
> dosc marketingowo, ?adnie to brzmi ale i tak nadal laik nie
> ma pojecia co zyska.
>
> Pzdr
> Darek
>
>
Rozumiem, ze brzmi to moze marketingowo, ale ja, jako inzynier, tak
wlasnie potrafie strescic fukcjonalnosc takiej instalacji.
Dyskutowac mozna dlugo (pewnie pojawi sie watek typu "rekuperator: za
czy przeciw").
IB jest naturalnym krokiem dzisiejszej technologii. Jak juz pisalem
zasadnosc montazu systemu jest proporcjonalna do kilku czynnikow. Uwierz
mi, ze jesli systemow w domu sie troche znajdzie (a w nowych domach jast
ich sporo) to IB staje sie naprawde dobrym narzedziem.
--
pozdrawiam,
mel
-
35. Data: 2010-03-01 16:06:30
Temat: Re: Inteligentny dom - ktoś robił jakie doświadczenia?
Od: melon <m...@p...onet.pl>
W dniu 01-03-2010 16:19, robercik-us pisze:
>>
> Uchuchuchu... ja mam taką archaiczną komórkę, że nawet ja sam zaczynam
> się zastanawiać, czy czasem już nie pora na jakąś zmianę :-), ale na
> pewno nie na jakiś super wypaśny telefon/komputer, bo to bez sensu :-).
> Stara zasada mówi, że jak coś jest do wszystkiego, to jest....
>
> DO NICZEGO ;-DDD
Szanowni Panowie Przedpiscy,
Z calym szacunkiem, ale posluchajcie siebie - licytujecie sie kto ma
starsza komorke :)
Mam dokladnie taka sama sytuacje ze swoim szwagrem - nie ma szans, zeby
kiedykolwiek go przekabacic na IB.
Niektorzy po prostu deklaruja podejscie "jesli dobre to po co zmieniac",
a niektorzy szukaja nowych mozliwosci, nowych drog.
Nie drwijcie z innych od siebie, za to ze sa (a moze Wy) inni.
--
pozdrawiam,
mel
-
36. Data: 2010-03-01 16:51:56
Temat: Re: Inteligentny dom - ktoś robił jakie doświadczenia?
Od: "Darek" <d...@o...pl>
> Niektorzy po prostu deklaruja podejscie "jesli dobre to po co zmieniac",
> a niektorzy szukaja nowych mozliwosci, nowych drog.
tylko jezeli wejscie na nowa droge oznacza wejscie
na wyboisty bruk hmm....
Rozwiazania IB jak pisalem wczesniej sa fajne, ale na ironie
nie te ktore sa akurat pokazywane przez marketingowcow.
To co pokazuja marketingowcy to wyboista droga ( aplikacje na PC,
, dotykowe panele, zarzadzan ie domem przez web) ktora tylko
z daleka wyglada ładnie - co nie mniej dziala na klientow.
Jedna z atrakcyjniejszych cech IB, sterowanie glosem,
niestety na dzien dzisiejszy jest niedopracowana i bardzo
kiepsko dziala - poniewaz nie ma skutecznych systemow rozpoznawania
mowy. Jest to idealne rozwiaznie szczegolnie dla inwalidow.
Generalnie w obecnym czasie systemy IB sa nadal tak
drogie ze zysk komfortu jest niewspolmierny do wydanych pieniedzy.
Do serwisu instalacji nie moge zadzwonic po elektryka, tylko
zazwyczaj musze sciagac np. Twoja firme, co bedzie mnie kosztowalo
kilkukrotnie wiecej.
Powiedz szczerze, kto bedzie grzebal w PLC
zainstalowanym przez Ciebie, oprocz ciebie? Nikt, jestes jedynym
slusznym serwisantem - dlatego w moim domu instalacje tak przygotuje
aby byla mozliwosc demontazu calej inteligencji przed sprzedaza,
poniewaz kto kupi dom, ktorego instalacje tylko ja w mojej skromnej
osobie bede mogl zserwisowac?
Uwazam ze IB sa ciekawymi systemami i godnymi uwagi, ale
dla masowego zastosowania jest stanowczo za wczesniej choc by
przez zaporowa cene.
Prawdopdobnie za 15-20 lat technologia upowrzechni sie do tego stopnia,
bedzie tylu producentow i tylu instalatorow, ze koszt bedzie porownywalny
z tradycyjna instalacja.
> Nie drwijcie z innych od siebie, za to ze sa (a moze Wy) inni.
to nawet trudno drwieniem nazwac, ja tylko sie dziwie ludziom,
ktorzy kupuja komorke za 1k-2k i jedyne co z nia robia to dzwonia,
ale GPS jest, choc w sumie nie wiem po co to :-).
Kupuja komputery po 10k, poniewaz ma zaj..... procesor i te gigahertze, po
czym
pisza emaile, jakies dokumenty pod Wordem i to wszystko.
Kupuja mikrofale z 1000 funkcji i przyciskow, a jedyne co z nia robia
pozniej, wstawiaja jedzenie i naciskaja przycisk, no czasem moze
zmienia moc, bo kto by pamietal po co reszta przyciskow.....
Kupuja sprzet audio z zlotymi koncowkami, zeby potem odsluchiwac
mp3 nagranych na plyte i slysec cieply/miekki czy co tam jeszcze bas
i wyraziste brzmienie.
itd. itd.
Technika jest fajna, ale musi miec sens praktyczny. Wiem, ze przecietny
Kowalski ma inne podejscie i lubi wodotryski za ktore zaplaci slono.
I dobrze, przynajmniej biznes sie kreci i wszyscy sa zadowoleni
i najwazniejsze ze sam Kowalski jest szczesliwy.
Pozdrawiam
Darek
-
37. Data: 2010-03-01 17:17:10
Temat: Re: Inteligentny dom - ktoś robił jakie doświadczenia?
Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>
> Technika jest fajna, ale musi miec sens praktyczny. Wiem, ze przecietny
> Kowalski ma inne podejscie i lubi wodotryski za ktore zaplaci slono.
> I dobrze, przynajmniej biznes sie kreci i wszyscy sa zadowoleni
> i najwazniejsze ze sam Kowalski jest szczesliwy.
Święte słowa. Dodam jeszcze, że ta obecna elektronika jest strasznie słaba i
często niedopracowana, co widać po telefonach (wytrzymuje cudem 2 lata a
potem pad i nasmietnik), samochodach i innych urządzeniach na przykład AGD.
-
38. Data: 2010-03-01 18:27:50
Temat: Re: Inteligentny dom - ktoś robił jakie doświadczenia?
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:hmgmdn$1oi$1@news.onet.pl...
> A już rozbroiła mnie ta informacja, że jak w domu otworzę okno to się
> grzejnik zakręci.
Co w tym dziwnego ?
Po prostu funkcja zapobiegająca niepotrzebnym stratom energii oraz
niepotrzebnemu nadmiernemu nagrzewania.
Podczas wietrzenia normalny termostat dostaje informację, że temperatura w
pomieszczeniu bardzo mocno spadła. Termostat ten owtiera zawór na full
powodując, że grzejnik grzeje cała swoją mocą, a kocioł gazowy stara bsię
nadrobić straty energii. Kiedy okno zostanie zamknięte to grzejnik grzeje
nadal pełną mocą, a nadmiar energii w grzejniku przegrzewa tym razem
mieszkanie i zaczyna się huśtawka to raz do góry o kilka stopni za dużo to
raz w dół o kilka stopni, aż ukłdad regulacji dojdzie do stanów równowagi, w
któej wahania temperatury są minimalne. Własnie po to powinniśmy zawsze
przed takim wietrzeniem zakręcić termostaty, żeby nie doprowwadzać do
nadmiernych strat energii oraz takich dużych skoków i zaburzeń temperatury.
Ale tu włąsnie z pomocą idzie nam zaimplementowana funkcja inteligentnego
domu, która w chwili otwarcia okna tymczasowo zamyka nam elektroniczne
zawory na grzejnikach. Jedyną funkcją, która w tym przypadku musi być
realizowana to funkcja antyzamrożeniowa.
> Naprawdę ten system to moze zdać egzamin jak ktoś jest przykuty do łóżka i
> moze posterować pilotem wszystko, ale dla zdrowego człowieka to tylko
> bajer. Ja rozumiem fafascynację technologią, wiem ży najlepszymi
> wynalazcami są ludzie leniwi, ale nie dajmy się zwariować. A
> zastanawialiście się co się stanie w przypadku jakiejś małej awarii?
Bo większość ludzi pod pojęciem inteligentny dom rozumie możliwość
sterowania wszystkim w domu, nawet spłuczką w ubikacji przy pomocy laptopa.
Jest to bardzo błędne postrzegania.
Automatyka Inteligentnego Domu wtedy jest dobra i skuteczna, kiedy jest
niezauważalna dla domowników i osób przypadkowo przebywających w tym domu, a
kiedy robi to co powinna.
I tu niektóre przykłady systemów, które ja realizuję:
Po wyjściu z domu i zazbrojeniu systemu alarmowego:
1. Wszystkie czujki ruchu, zaczynają realizowac funkcję alarmu. Jeżeli alarm
jest wyłączony to realizują funkcję automatyki.
2. Odcinane są główne zawory wody i gazu (o ile to nie jest kocioł CO).
Zabezpiecza się w ten sposób dom przed skutkami pękniecia rur czy tak
powszechnie montowanych gumowych wężyków przy bateriach i węży do pralek.
3. Wyłączana jest pompa cyrkulacyjna wody CWU.
4. Wyłączane są wszystkie gniazda napięciowe, poza wyjątkiem tych, które
muszą być podtrzymywane non-stop np. lodówka, automatyka kotła.
5. Włącza się tryb obniżania temperatury ogrzewania w celu zaoszczędzenia
energii.
6. Jeżeli tryb "Symulacji Obecności Domowników" w skrócie SOD nie był
uaktywniony to opuszczane są zewnętrzne rolety.
7. Jeżeli SOD był uaktywniony to rolety zamykają się samoczynnie o zmroku i
otwierają o świcie. Rolety te w ciągu dnia samoczynnie się opuszczają i
podnoszą, ale pojedynczo symulując, że zamyka je i otwiera jakaś osoba w
domu. W razie wykrycia ruchu osób wokół budynku, natychmiast opuszczane są
wszystkie rolety. Po zapadnięciu zmroku zapala się światło wewnątrz domu w
różnych pomieszczeniach symulując przebywanie wewnątrz osób.
8. Wszystkie rozmowy na telefon domowy oraz domofon przekierowywane są na
telefon komórkowy. Jeżeli alarm jest wyłączony działają normalnie.
9. Pracujące na zewnątrz i wewnątrz domu kamery zaczynają reagować na każdy
ruch wokół domu i rejestrują każdą zmianę obrazu wywołaną ruchem lub zmianą
tła, wysyłając materiał na wskazany serwer internetowy znajdujący się daleko
poza domem, skąd w każdej chwili można go pobrać i zobaczyć co się działo. W
razie wejścia do domu i dokonania kradzieży rejestratora obrazu, materiał
obrazujący intruzów przechowywany jest nadal na serwerze internetowym.
10. W razie wykrycia ruchu osób wokół domu, mogą być odtwarzane dźwięki
wewnątrz domu symulujące obecność domowników np. telewizor, radio,
odtwarzacz muzyki lub generowane odgłosy pracy (stukanie, wiercenie) lub
szczekanie psów.
11. Załączane jest i wyłączane podświetlenie domu oraz otoczenia, numeru
policyjnego itp.
Kiedy wracamy do domu i rozbrajamy alarm, wszystkie ww funkcje wracają do
normy, a czujniki ruchu przejmują rolę sterowania automatyką i tak:
1. Realizacja funkcji załączania i wyłączania oświetlenia na korytarzach,
schodach, w pomieszczeniach, do których się wchodzi na chwilę.
2. Realizacja sterowania oświetlenia
a) Oświetlenie dzielimy na dzienne, wieczorowe i nocne.
b) Oświetlenie dzienne to oświetlenie załączane czujkami ruchu i wyłaczone
po upływie kilku minut od ostatniego pobudzenia czujki ruchu - tu są głównie
ciemne korytarze, ciemne schody, piwnica. W przypadku załączenia
wyłącznikiem, oświetlenie to wygaszane jest po upływie dłuższego czasu 15-20
min. od ostatniego pobudzenia czujki ruchu lub ponownego naciśnięcia
wyłącznika.
Oświetlenie wieczorowe. Jest to oswietlenie główne, które włączane i
wyłączane jest ręcznie lub automatycznie. Zapamiętywana jest ostatnia
aranżacja tego oświetlenia w danym pomieszczeniu. W przypadku, kiedy osoba z
danego pomieszczenia wyjdzie pozostawiając załączone oświetlenie to
oświetlenie to wygaszane jest automatycznie po ok. 10-20min od ostatniego
pobudzenia czujki ruchu w tym pomieszczeniu.
Jeżeli powrócimy do tego pomieszczenia to oświetlenie to automatycznie się
załączy i znów wyłączy po upływie ww czasu od ostatniego pobudzenia czujkli
lub też jeżeli zostanie wyłączone ręcznie.
c) Oświetlenie nocne to oświetlenie bardzo małej mocy np. LED niepowodujące
oślepiania, które załączane jest automatycznie po wykryciu ruchu po
zapdnięciu zmroku, aż do świtu lub kilku innych systuacjach opisanych niżej.
W każdym pomieszczeniu znajdują się wyłączniki. Do każdego oświetlenia
oddzielny, wszystkie monostabilne (dzwonkowe). Czyli mamy żyrandol, a w nim
np. 2 obwody + kinkiet = 2 wyłączniki + wyłącznik master. Razem 3
wyłączniki. Albo dajemy całą trójkę przycisków dzwonkowych, albo na
oświetlenie (żyrandol i kinkiet) wyłącznik podwójny żaluzjowy, odbijający +
oddzielny przycisk MASTER.
Przyciskami do poszczególnych oświetleń wybieramy aranżację tego
oświetlenia. Mając żyrandol kolejne naciśnięcia przycisku żyrandola włączają
obwód z jedną zarówką, drugi obwód z dwiema żarówkami lub obydwa obwody
załączone razem 3 żarówki, albo żyrandol wyłączony. Oczywiście żarówek w
poszczególnych obwodach może być więcej, ale chodzi o zasadę. Z kinkietem:
kinkiet wyłączony, pół mocy, cała moc.
Przyciskiem MASTER natomiast możemy włączać i wyłączać całą aranzację
oświetlenia w danym pomieszczeniu. Wciskamy krótko raz, świecą oświetlenia
tak jak ostatnio je pozostawiliśmy, wciskamy drugi raz i wszystko gaśnie,
ale w chwili wyłączenia oświetlenia głównego (żyrandol i kinkiet) zaczyna
działać oświetlenie nocne, które od chwili zapadnięcia zmroku do świtu
zapalane i gaszone jest czujkami ruchu.
Kiedy zapomnimy wyłaczyć główne oświetlenie to gaśnie ono samoczynnie po ok.
15-20 min od oststniego pobudzenia czujki ruchu w tym pomieszczenniu i
zapala się ono po ponownym pobudzeniu czujki ruchu lub wciśnięciu przycisku
MASTER. Przyciski mają jednak dodatkowe funkcje i tak: Klawisz MASTER po
dłuższym przytrzymaniu powoduje wygaszenie oświetlenia w całym domu i
przejście oświetlenia w tryb pracy nocnej czyli załączanie oświetlenia LED
czujkami ruchu od zmroku do świtu.
Przytrzymanie natomiast któregoś z klawiszy żyrandola czy kinkietu powoduje
włączenie oświetlenia nocnego LED na stałe, czyli nie będzie gasło przez
całą noc, aż do wyłączenia go o świcie czujnikiem zmierzchowym lub włączenia
oświetlenia głównego lub też wyłączenia oświetlenia klawiszem MASTER z
innego miejsca. W tym celu musimy przytrzymać klawisz MASTER, aż zgaśnie
oświetlenie i trzymając go nacisnąć jeden z klawiszy oświetlenia głównego.
To jest funkcja przeznaczona dla dzieciaków, które boją się same spać w
ciemności.
Oświetlenie nocne pełni także rolę oświetlenia awaryjnego, które działa po
zaniku prądu (podtrzymanie z UPS) i włącza się automatycznie jeżeli główne
oświertlenie się świeciło.
3. Realizacja sterowania pompą cyrkulacyjną CWU
Czujki ruchu lub kontaktrony umieszczone w kuchni, łazienkach, ubikacjach
sterują pompą cyrkulacyjną CWU. Pompa ta jest wyłączana ok. 15-30 min. po
ostatnim pobudzeniu czujki ruchu w ww pomieszczeniach.
To jest dla przykładu ta wygoda użytkowania.
-
39. Data: 2010-03-01 18:37:09
Temat: Re: Inteligentny dom - ktoś robił jakie doświadczenia?
Od: Madz <k...@p...pl>
Dnia Sun, 28 Feb 2010 13:13:17 +0100, melon napisał(a):
> I tu sie kolego mylisz. Ten poziom kosztow jest znamienny wlasnie dla
> KNXa. Od dluzszego juz czasu oferujemy instalacje w cenie duzo nizszej.
> Dla przykladowego domu (sredniej wielkosci) koszt kompletnej instalacji
> zawierajacej funkcjonalnosc sterowania oswietleniem (w tym kilka punktow
> sciemnianych), roletami, temperatura (kazde pomieszczenie jako odrebna
> strefa), rekuperatorem, kilka czujnikow ruchu, kontaktrony n oknach,
> wejscia na przyciski, komputer panelowy (lub drozszy panel dotykowy),
> sterowanie poprzez WWW, funkcjonalnosc obejmujaca takze definiowanie
> zaleznosci z poziomu uzytkownika (np. mozesz sam wybrac funkcje
> przypisana do danego klawisza) to koszt ok 25 tys. PLN (cena z
> montażem). Mozna ta cene jeszcze zmiejszyc (do poziomu ok. 15 tys), ale
> odchodzi sporo funkcji.
> Dodam, ze uzyte sa komponenty tylko uznanych firm (nie ma samorobek i
> chinszczyzny).
>
> Zainteresowanych zapraszam na priv:)
To moze doprecyzuj ile taki system za taka cene jak wyzej napisales oferuje
wejsc/wyjsc. Ile obwodow sciemnianych? Cos wiecej moze na ten temat,
chetnie sie dowiem
pozdrowienia
m.
-
40. Data: 2010-03-01 18:43:30
Temat: Re: Inteligentny dom - ktoś robił jakie doświadczenia?
Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>
Użytkownik "Plumpi" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hmh0v8$umn$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:hmgmdn$1oi$1@news.onet.pl...
>
>> A już rozbroiła mnie ta informacja, że jak w domu otworzę okno to się
>> grzejnik zakręci.
>
> Co w tym dziwnego ?
> Po prostu funkcja zapobiegająca niepotrzebnym stratom energii oraz
> niepotrzebnemu nadmiernemu nagrzewania.
Nie o to chodzi. Chodzi o to, że gdzie zwykle znajduje się grzejnik? Pod
oknem. Jak otwieram okno to zakręcam grzejnik, jak zamykam okno, to grzejnik
odkręcam. łapki mi od tego ruchu nie odpadną.