Przed okresem zimowym Polskę zalała fala arlekinów, tj. biedronek azjatyckich.
Owady te szukają schronienia w domach i mieszkaniach. Sąsiedztwo z nimi jest
niebezpieczne dla zdrowia człowieka.

Biedronka azjatycka ma owalny, wypukły kształt. Od zwykłej biedronki różni
się kolorem - od żółtego przez odcienie pomarańczowego i czerwonego po czarny.
Wielkością jest zbliżona do biedronki siedmiokropki, choć kropek może mieć
o wiele więcej.

Biedronki azjatyckie to inwazyjny gatunek chrząszcza z rodziny biedronek.
Owady te różnią się od powszechnie występujących w Polsce biedronek jeszcze
tym, że potrafią gryźć. Ugryzienie biedronki azjatyckiej może wywoływać reakcje
alergiczne, a także ataki astmy oraz zapalenie spojówek. Co więcej, w sytuacji
zagrożenia biedronka azjatycka wydziela żółtą substancję - hemolimfę - która
ma nieprzyjemny zapach. Plamy pozostawione przez owada trudno usunąć.