-
11. Data: 2022-10-31 11:31:30
Temat: Re: Jeden z tematów zboczył na grzanie wody.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
poniedziałek, 31 października 2022 o 07:32:05 UTC+1 ddddddddddddd napisał(a):
> On 30.10.2022 23:17, Zenek Kapelinder wrote:
>
> > Pewien statystyk utopił się w jeziorze o średniej głębokości 2mm.
> jakby nie patrzeć, jeżeli zaczniemy rozsądnie gotować wodę w czajniku,
> to akumulatory zwrócą się znacznie szybciej gdy kupimy ich zero ;)
> Należę do grupy której zasilanie z akumulatorów się przyda. Zwłaszcza że
> już w tej chwili część systemu działa bezobsługowo.
> ja przeliczyłem to na swoich założeniach. Okres zwrotu wyszedł mi 5 lat,
> co już zaczyna mieć sens, zacząłem się nawet nad solarami zastanawiać,
> bo może i to teraz sens będzie miało, ale jeszcze nie liczyłem
> Jeszcze drobne rzeczy zostały do zrobienia i dokupienie akumulatorów.
> Poczekaj jeszcze trochę. W jednym z artykułów napisali że sieci
> odmawiają w zależności od rejonu podłączania nowych użytkowników
> solarów. Ilość odmów wynosi od 60 do 80%. Ale podłączają wszystkich co
> mają akumulatory. Za chwilę domowe magazyny energii zdrożeją,chociaż
> tanie już nie są, bo żeby podłączyć się do zewnętrznej sieci trzeba
> będzie mieć różne certyfikaty itp.
> nie zdrożeją, bo Polska to nie pępek świata. W UK już od kilku lat
> montują ongrid z bateriami. sens tego widzę średni - w razie blackoutu
> nie masz prądu, a do sieci sprzedajesz po ok 20% (mniej więcej za 5kWh
> oddanych do sieci dostajesz 1kWh do odebrania), do tego taryfy
> dwukierunkowe są droższe (a może już nie są, bo teraz są rządowe limity,
> ale były) niż standardowe. Jakbym miał wybierać, to offgrid i
> doładowywanie baterii w II taryfie
>
> --
> Pozdrawiam
> Lukasz
Pobożne życzenia z tym żeby gotować tyle wody ile akurat potrzeba a nie dwu litrowy
czajnik na szklankę herbaty. W innym temacie są propozycje żeby żetony na prysznic w
domu rozdawać, o gotowaniu wody w czajniku tez było. Wychodzi że jak nie da się żeby
ludzie przystosowali się do otaczającego świata to należy przebudować świat do
głupoty ludzi. W przypadku wody na herbatę należy kupić mały czajnik. Ja kupiłem, ale
nie dlatego że u mnie gotuje się zawsze 2 litry na kubek herbaty a dlatego że z
akumulatora 180 Ah. Jak pociągnę 650W to w łagodniejszych warunkach będzie pracował
niż jak bym 1,5kW ciągnął.
-
12. Data: 2022-10-31 11:55:20
Temat: Re: Jeden z tematów zboczył na grzanie wody.
Od: a a <m...@g...com>
On Monday, 31 October 2022 at 11:31:31 UTC+1, 4...@g...com wrote:
> poniedziałek, 31 października 2022 o 07:32:05 UTC+1 ddddddddddddd napisał(a):
> > On 30.10.2022 23:17, Zenek Kapelinder wrote:
> >
> > > Pewien statystyk utopił się w jeziorze o średniej głębokości 2mm.
> > jakby nie patrzeć, jeżeli zaczniemy rozsądnie gotować wodę w czajniku,
> > to akumulatory zwrócą się znacznie szybciej gdy kupimy ich zero ;)
> > Należę do grupy której zasilanie z akumulatorów się przyda. Zwłaszcza że
> > już w tej chwili część systemu działa bezobsługowo.
> > ja przeliczyłem to na swoich założeniach. Okres zwrotu wyszedł mi 5 lat,
> > co już zaczyna mieć sens, zacząłem się nawet nad solarami zastanawiać,
> > bo może i to teraz sens będzie miało, ale jeszcze nie liczyłem
> > Jeszcze drobne rzeczy zostały do zrobienia i dokupienie akumulatorów.
> > Poczekaj jeszcze trochę. W jednym z artykułów napisali że sieci
> > odmawiają w zależności od rejonu podłączania nowych użytkowników
> > solarów. Ilość odmów wynosi od 60 do 80%. Ale podłączają wszystkich co
> > mają akumulatory. Za chwilę domowe magazyny energii zdrożeją,chociaż
> > tanie już nie są, bo żeby podłączyć się do zewnętrznej sieci trzeba
> > będzie mieć różne certyfikaty itp.
> > nie zdrożeją, bo Polska to nie pępek świata. W UK już od kilku lat
> > montują ongrid z bateriami. sens tego widzę średni - w razie blackoutu
> > nie masz prądu, a do sieci sprzedajesz po ok 20% (mniej więcej za 5kWh
> > oddanych do sieci dostajesz 1kWh do odebrania), do tego taryfy
> > dwukierunkowe są droższe (a może już nie są, bo teraz są rządowe limity,
> > ale były) niż standardowe. Jakbym miał wybierać, to offgrid i
> > doładowywanie baterii w II taryfie
> >
> > --
> > Pozdrawiam
> > Lukasz
> Pobożne życzenia z tym żeby gotować tyle wody ile akurat potrzeba a nie dwu litrowy
czajnik na szklankę herbaty. W innym temacie są propozycje żeby żetony na prysznic w
domu rozdawać, o gotowaniu wody w czajniku tez było. Wychodzi że jak nie da się żeby
ludzie przystosowali się do otaczającego świata to należy przebudować świat do
głupoty ludzi. W przypadku wody na herbatę należy kupić mały czajnik. Ja kupiłem, ale
nie dlatego że u mnie gotuje się zawsze 2 litry na kubek herbaty a dlatego że z
akumulatora 180 Ah. Jak pociągnę 650W to w łagodniejszych warunkach będzie pracował
niż jak bym 1,5kW ciągnął.
Rozumiem, że światło wyłaczyli za nieplacenie rachunków
i teraz trzeba grzać wode do mycia termoforem zawieszonym w poludniowym oknie.
Życie off-grid ma same zalety.
Wcześnie chodzi się spac, bo żadnego interneta, telewizora, muzyka
i wstaje się rano z kurami, skoro świat i żyje dlużej o 10-20 lat
Polecam każdemu wyjazd na obóz pod namioty i życie bez światła (jedynie latarki)
i gotowanie na kuchni polowej, grzanie wody w bojlerze, opalanym gałęziami.
-
13. Data: 2022-10-31 20:27:18
Temat: Re: Jeden z tematów zboczył na grzanie wody.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
poniedziałek, 31 października 2022 o 11:55:21 UTC+1 m...@g...com napisał(a):
> On Monday, 31 October 2022 at 11:31:31 UTC+1, 4...@g...com wrote:
> > poniedziałek, 31 października 2022 o 07:32:05 UTC+1 ddddddddddddd napisał(a):
> > > On 30.10.2022 23:17, Zenek Kapelinder wrote:
> > >
> > > > Pewien statystyk utopił się w jeziorze o średniej głębokości 2mm.
> > > jakby nie patrzeć, jeżeli zaczniemy rozsądnie gotować wodę w czajniku,
> > > to akumulatory zwrócą się znacznie szybciej gdy kupimy ich zero ;)
> > > Należę do grupy której zasilanie z akumulatorów się przyda. Zwłaszcza że
> > > już w tej chwili część systemu działa bezobsługowo.
> > > ja przeliczyłem to na swoich założeniach. Okres zwrotu wyszedł mi 5 lat,
> > > co już zaczyna mieć sens, zacząłem się nawet nad solarami zastanawiać,
> > > bo może i to teraz sens będzie miało, ale jeszcze nie liczyłem
> > > Jeszcze drobne rzeczy zostały do zrobienia i dokupienie akumulatorów.
> > > Poczekaj jeszcze trochę. W jednym z artykułów napisali że sieci
> > > odmawiają w zależności od rejonu podłączania nowych użytkowników
> > > solarów. Ilość odmów wynosi od 60 do 80%. Ale podłączają wszystkich co
> > > mają akumulatory. Za chwilę domowe magazyny energii zdrożeją,chociaż
> > > tanie już nie są, bo żeby podłączyć się do zewnętrznej sieci trzeba
> > > będzie mieć różne certyfikaty itp.
> > > nie zdrożeją, bo Polska to nie pępek świata. W UK już od kilku lat
> > > montują ongrid z bateriami. sens tego widzę średni - w razie blackoutu
> > > nie masz prądu, a do sieci sprzedajesz po ok 20% (mniej więcej za 5kWh
> > > oddanych do sieci dostajesz 1kWh do odebrania), do tego taryfy
> > > dwukierunkowe są droższe (a może już nie są, bo teraz są rządowe limity,
> > > ale były) niż standardowe. Jakbym miał wybierać, to offgrid i
> > > doładowywanie baterii w II taryfie
> > >
> > > --
> > > Pozdrawiam
> > > Lukasz
> > Pobożne życzenia z tym żeby gotować tyle wody ile akurat potrzeba a nie dwu
litrowy czajnik na szklankę herbaty. W innym temacie są propozycje żeby żetony na
prysznic w domu rozdawać, o gotowaniu wody w czajniku tez było. Wychodzi że jak nie
da się żeby ludzie przystosowali się do otaczającego świata to należy przebudować
świat do głupoty ludzi. W przypadku wody na herbatę należy kupić mały czajnik. Ja
kupiłem, ale nie dlatego że u mnie gotuje się zawsze 2 litry na kubek herbaty a
dlatego że z akumulatora 180 Ah. Jak pociągnę 650W to w łagodniejszych warunkach
będzie pracował niż jak bym 1,5kW ciągnął.
> Rozumiem, że światło wyłaczyli za nieplacenie rachunków
> i teraz trzeba grzać wode do mycia termoforem zawieszonym w poludniowym oknie.
>
> Życie off-grid ma same zalety.
>
> Wcześnie chodzi się spac, bo żadnego interneta, telewizora, muzyka
> i wstaje się rano z kurami, skoro świat i żyje dlużej o 10-20 lat
>
> Polecam każdemu wyjazd na obóz pod namioty i życie bez światła (jedynie latarki)
> i gotowanie na kuchni polowej, grzanie wody w bojlerze, opalanym gałęziami.
Robią wam w wariatkowie takie zajęcia ze pod namiotami na salach śpicie?
-
14. Data: 2022-10-31 20:36:55
Temat: Re: Jeden z tematów zboczył na grzanie wody.
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 31.10.2022 o 00:17, Zenek Kapelinder pisze:
>>> roczna oszczędność bez utraty komfortu może wynosić z 800-1000 złotych.
>> Z tego co piszesz, skoro średnio ROCZNIE za cały prąd w domu, obecnie
>> Kowalski w Łodzi płaci 1800zł a na samym czajniku zaoszczędzi 1000zł +
>> telewizory, pralki, mikrofalówki, odkurzacze, to wyjdzie na ZERO :)
>> Oczywiście łącznie z ładowaniem tych akumulatorów, znaczy pomimo że
>> będzie je ładował to oszczędzi 1800zł czyli tyle ile płaci obecnie i nic
>> nie zapłaci :D a może nawet Energetyka mu sypnie trochę kasy?
>>
>> Pochuj zatem kupować akumulator z 4000 zł? :D:D:D:D
>>
>> Prosta matematyka cie pokonuje :D
> Pewien statystyk utopił się w jeziorze o średniej głębokości 2mm. Do tego nie
wszystko jest dla wszystkich.
Myślałem, że to co wyżej napisałem, zrozumiesz bo to w sumie farsa była
:) Poniżej masz inne wyliczenie. Przeczytaj dokładnie.
Zenuś ale ty liczyć nie umisz :) Żeby naładować akumulator "delikatnie"
potrzeba 10h czyli jedno użycie dziennie/jeden cykl.
Jaki sens jest wypierdalania 4tys zł, żeby skumulować energię 2kWh czyli
2x70gr co daje 1,4zł na dzień?
Gdybyś ZA DARMO ładował te akumulatory, to w przeliczeniu na miesiąc
masz 42zł zysku czyli rocznie 500zł licząc DARMOWE ładowanie, czego nie
masz, bo płacisz za ładowanie.
Skoro MAX czas życia tego akumulatora to 4 lata, to bilans jest prosty.
Wydajesz 4tys zł i zyskujesz 2000zł (4 lata po 500zł). Jesteś
POPIERDOLONY :]
Generalnie koniec tematu bo w szkole, w panią od matematyki rzucałeś
kamieniami i nie nauczyła cię liczyć.
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
15. Data: 2022-10-31 20:53:08
Temat: Re: Jeden z tematów zboczył na grzanie wody.
Od: a a <m...@g...com>
Straszny gópek z ciebie.
Powiedziałem kolegom o tym pomyśle z akumulatorami i 2 taryfami
i przez godzinę się trzymali za brzuchy od śmiechu
Idź na jakiś kurs elektryki dla bezrobotnych i naum się
bo to wstyd aby grać takiego niekumatego gamonia, nieuka,
z którego wszyscy się śmieją
-
16. Data: 2022-10-31 23:45:26
Temat: Re: Jeden z tematów zboczył na grzanie wody.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
poniedziałek, 31 października 2022 o 20:37:29 UTC+1 LordBluzg(R)?? napisał(a):
> W dniu 31.10.2022 o 00:17, Zenek Kapelinder pisze:
> >>> roczna oszczędność bez utraty komfortu może wynosić z 800-1000 złotych.
> >> Z tego co piszesz, skoro średnio ROCZNIE za cały prąd w domu, obecnie
> >> Kowalski w Łodzi płaci 1800zł a na samym czajniku zaoszczędzi 1000zł +
> >> telewizory, pralki, mikrofalówki, odkurzacze, to wyjdzie na ZERO :)
> >> Oczywiście łącznie z ładowaniem tych akumulatorów, znaczy pomimo że
> >> będzie je ładował to oszczędzi 1800zł czyli tyle ile płaci obecnie i nic
> >> nie zapłaci :D a może nawet Energetyka mu sypnie trochę kasy?
> >>
> >> Pochuj zatem kupować akumulator z 4000 zł? :D:D:D:D
> >>
> >> Prosta matematyka cie pokonuje :D
> > Pewien statystyk utopił się w jeziorze o średniej głębokości 2mm. Do tego nie
wszystko jest dla wszystkich.
> Myślałem, że to co wyżej napisałem, zrozumiesz bo to w sumie farsa była
> :) Poniżej masz inne wyliczenie. Przeczytaj dokładnie.
>
> Zenuś ale ty liczyć nie umisz :) Żeby naładować akumulator "delikatnie"
> potrzeba 10h czyli jedno użycie dziennie/jeden cykl.
>
> Jaki sens jest wypierdalania 4tys zł, żeby skumulować energię 2kWh czyli
> 2x70gr co daje 1,4zł na dzień?
>
> Gdybyś ZA DARMO ładował te akumulatory, to w przeliczeniu na miesiąc
> masz 42zł zysku czyli rocznie 500zł licząc DARMOWE ładowanie, czego nie
> masz, bo płacisz za ładowanie.
>
> Skoro MAX czas życia tego akumulatora to 4 lata, to bilans jest prosty.
> Wydajesz 4tys zł i zyskujesz 2000zł (4 lata po 500zł). Jesteś
> POPIERDOLONY :]
>
> Generalnie koniec tematu bo w szkole, w panią od matematyki rzucałeś
> kamieniami i nie nauczyła cię liczyć.
> --
> LordBluzg(R)??
> <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
Dla mnie to ty głupi jesteś i nawet mieszkania nie masz tylko na działkach żyjesz jak
jakiś talib albo zbieracz złomu.
-
17. Data: 2022-10-31 23:55:27
Temat: Re: Jeden z tematów zboczył na grzanie wody.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
poniedziałek, 31 października 2022 o 20:53:10 UTC+1 m...@g...com napisał(a):
> Straszny gópek z ciebie.
> Powiedziałem kolegom o tym pomyśle z akumulatorami i 2 taryfami
> i przez godzinę się trzymali za brzuchy od śmiechu
>
> Idź na jakiś kurs elektryki dla bezrobotnych i naum się
> bo to wstyd aby grać takiego niekumatego gamonia, nieuka,
> z którego wszyscy się śmieją
Ty nie masz kolegów. To są pacjenci psychiatryka tacy jak ty. Czy w dalszym ciągu
podzieleni jesteście na grupy i jedna robi projekt klimatyzatora a druga projekt
latającej cysterny do odbierania paliwa z samolotów co będą pasowały? Podesłane
kartony i kredki przydają się przy projektach?
-
18. Data: 2022-11-01 00:48:35
Temat: Re: Jeden z tematów zboczył na grzanie wody.
Od: a a <m...@g...com>
siostra oddzialowa mówi, że jak się interesujecie akumami, to da wam klocki lego i
będziecie z nich budowali akumy, bo tak będzie bezpiecznie,
a przetwornicę zrobi wam z pudełka od czekoladek i podłączy sznurówkami.
Zatem nie rezygnuj z projektu, bo może mieć znaczenie terapeutyczne.
Siostra oddzialowa skarży się, że n ie może was namówić do udziału w projekcie:
Jak nie zasrać w nocy łóżka
i dlatego na noc będzie zakladala wam folię na materace.
Zatem do następnych odwiedzin
pa pa pa
Teletubisie pozdrawiają i mocno ściskają w pasie.
-
19. Data: 2022-11-01 01:35:34
Temat: Re: Jeden z tematów zboczył na grzanie wody.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
wtorek, 1 listopada 2022 o 00:48:37 UTC+1 m...@g...com napisał(a):
> siostra oddzialowa mówi, że jak się interesujecie akumami, to da wam klocki lego i
będziecie z nich budowali akumy, bo tak będzie bezpiecznie,
> a przetwornicę zrobi wam z pudełka od czekoladek i podłączy sznurówkami.
>
> Zatem nie rezygnuj z projektu, bo może mieć znaczenie terapeutyczne.
>
> Siostra oddzialowa skarży się, że n ie może was namówić do udziału w projekcie:
>
> Jak nie zasrać w nocy łóżka
>
> i dlatego na noc będzie zakladala wam folię na materace.
>
> Zatem do następnych odwiedzin
>
> pa pa pa
> Teletubisie pozdrawiają i mocno ściskają w pasie.
Ziewwww debilu.
-
20. Data: 2022-11-01 06:41:41
Temat: Re: Jeden z tematów zboczył na grzanie wody.
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 30.10.2022 o 23:03, Zenek Kapelinder pisze:
> Opomiarowalem czajnik elektryczny. Pod groźba klątwy poprosiłem żeby nie używać
przez kilka dni mojego czajnika. Gotowałem w nim wodę na herbatę tylko dla siebie
zgodnie ze szwabskimi wytycznymi. Czyli tyle co w kubek się zmieści i jeszcze łyk.
Średnia z kilku dni to pół kilowatogodziny dziennie na jedną osobę przy sposobie
gotowania jak by to Ebenezer Scrooge robił. Przejście na oszczedne używanie czajnika
z akumulatorów ładowanych w taniej taryfie przy jednej osobie w gospodarstwie da ok
150 złotych oszczędności rocznie. To zapewne przy czterech osobach które za każdym
razem nalewają do czajnika aż się z dziubka ulewa roczna oszczędność bez utraty
komfortu może wynosić z 800-1000 złotych. Komplet akumulatorów zamortyzuje się w
takim przypadku przez trzy lata. I przez kolejne 12 lat przez całą dobę gotowanie
wody w czajniku elektrycznym na herbatę będzie kosztowało 10% więcej niż co w taryfie
taniej. Oprócz czajnika w domu jest więcej urządzeń na prąd. Lodówka, oświetlenie,
telewizor, radio itd.
0.5 kWh pozwala podgrzać 5 litrów wody o 90 st. Serio pijesz aż 5 litrów
dziennie? Nie uwzględniłem żadnych strat.
--
MN