Kadar napisał:

>> "Nasze okolice" dzieli odległość około 2,2 tysiąca km w linii prostej.
>> Samochodem nawet do Lizbony będzie tylko 3,3 tysiąca.
>
> Z Lizbony tutaj to już rzut kamieniem.

No to do Lizbony w linii prostej mam jakieś 2,75 tysięcy km.

--
Jarek

do góry

>> jestem, nawet gdyby ktos przeczytał moja pocztę/obejrzął fotki to nic
>> z tego nie wynika, gołych bab tam nie ma :)
>>
>> b.
>
> Nawet nie zdajesz sobie sporawy jakim wspaniałym narzędziem dla
> włamywaczy może być taki klimatyzator, system grzewczy czy zdalny odczyt
> liczników energii elektrycznej i wody, czy choćby kamery lub co gorszego
> system alarmowy z dostępem internetowym.

:) A dywagując dalej, jak konkurencja będzie chciała się Ciebie pozbyć,
to Ci te gołe zdjęcia umieści i delikatny donosik zapoda ;)


Miłego.
Irek.N.

do góry

> No to do Lizbony w linii prostej mam jakieś 2,75 km.

To może wpadniesz na wakacje.
K.

do góry

> No to do Lizbony w linii prostej mam jakieś 2,75 tysięcy km.
To nie wpadniesz.
K.

do góry

> No to do Lizbony w linii prostej mam jakieś 2,75 tysięcy km.
To nie wpadniesz.
K.

do góry

> No to do Lizbony w linii prostej mam jakieś 2,75 km.

To może wpadniesz na wakacje. Na grila.
K.

do góry

> :) A dywagując dalej, jak konkurencja będzie chciała się Ciebie pozbyć,
> to Ci te gołe zdjęcia umieści i delikatny donosik zapoda ;)

A spotkałeś kogoś ostatnio kto miałby jakieś opory przed pokazywaniem swoich zdjęć
(lub nie swoich, to jeszcze chętniej) nago? Bo ja chyba już dawno nie widziałem.
K.

do góry

Kadar napisał:

>> No to do Lizbony w linii prostej mam jakieś 2,75 tysięcy km.
> To nie wpadniesz.

Nie wpadnę, ale z innego powodu. Szykowałem się na wiosenną
wizytę u znajomych, ale mi ten mały zakręcony pokrzyżował plany.

--
Jarek

do góry

W dniu 2020-06-04 o 15:34, Budyń pisze:

>
> pan instalator powiedział dzis ze te chinczyki marki sevra to nie dojadą do
hurtowni w przewidywalnym terminie wiec on proponuje "Aux" i zapewnia ze w srodku
jest taki sam chińczyk jak poprzednio, podobno tylko plastiki inne.
>
>
> b.
>

Zobaczyłem w firmie, że mam zmontowany KAISAI, już powinienem się bać?
--
Pozdrawiam
CezaryT

do góry

W dniu środa, 17 czerwca 2020 00:34:40 UTC+2 użytkownik Kadar napisał:
> > :) A dywagując dalej, jak konkurencja będzie chciała się Ciebie pozbyć,
> > to Ci te gołe zdjęcia umieści i delikatny donosik zapoda ;)
>
> A spotkałeś kogoś ostatnio kto miałby jakieś opory przed pokazywaniem swoich zdjęć
(lub nie swoich, to jeszcze chętniej) nago? Bo ja chyba już dawno nie widziałem.


myślę ze na ulicy widzisz takich 99% takich. Gołe fotki udostępnia pozostałe 1%.
Ludzie, wbrew wrażeniu wyniesionemu z przeglądania internetu, sa jeszcze dość
normalni. A ze nie gadają o tym? Politpoprawnosc zabija ludzkie odruchy. Nawet jak
mam opory w kwesti na przykład lgbtqwerty to przecież nie powiem o tym bo wyjdę na
homofoba, ot takie klimaty


b.

do góry