-
81. Data: 2017-04-09 23:49:00
Temat: Re: Kolektory słoneczne-dawno nie było
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu niedziela, 9 kwietnia 2017 23:27:11 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
>
> Ja to jestem ciemnym wyzyskiwaczem, który nie potrafi nic zrobić nawet
> mając drogie walizki po kilkaset złotych. Ale wystarczy, że T y to
> potrafisz :D
Tam wyzyskiwacz od razu- wiedzę fachową masz mógłbyś się podzielić.
-
82. Data: 2017-04-10 00:17:06
Temat: Re: Kolektory słoneczne-dawno nie było
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2017-04-09 o 23:45, Kris pisze:
> W dniu niedziela, 9 kwietnia 2017 23:21:20 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
>> Szkoda mojego czasu, bo i tak żadne argumenty do Ciebie nie docierają.
> Mnie możesz odpuścić, podobno dość odporny na wiedzę specjalistyczną jestem ale tą
grupę czytają inni i może im się przydać Twoja wiedza. Wymiana wtyczki przy żelazku
czy innej lampce czasami jest konieczna przecież
Dla ich bezpieczeństwa niech lepiej takie prace pozostawią specjalistom,
a specjaliści, którzy tu bywają wiedzą co jest potrzebne.
-
83. Data: 2017-04-10 00:18:41
Temat: Re: Kolektory słoneczne-dawno nie było
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2017-04-09 o 23:49, Kris pisze:
> W dniu niedziela, 9 kwietnia 2017 23:27:11 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
>> Ja to jestem ciemnym wyzyskiwaczem, który nie potrafi nic zrobić nawet
>> mając drogie walizki po kilkaset złotych. Ale wystarczy, że T y to
>> potrafisz :D
> Tam wyzyskiwacz od razu- wiedzę fachową masz mógłbyś się podzielić.
Wiedza kosztuje. Jak jesteś zainteresowany to Ci załatwię odpowiedni
kurs za odpowiednią opłatą.
-
84. Data: 2017-04-10 00:39:55
Temat: Re: Kolektory słoneczne-dawno nie było
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2017-04-09 o 23:22, Maniek4 pisze:
> Mialem nie pisac, ale ktos gotow pomyslec, ze cyna alfa i beta da sie
> podniesc na tyle autorytet by uwierzyc w to co piszesz. Pozwol wiec
> fachowcu, ze ja partacz Ci podpowiem dos prozaiczna sprawe na ktora
> jak widac sam nie wpadles i nikt do tej pory Ci nie podpowiedzial.
> Otoz jesli da sie polaczyc kolektor z pompa przy pomocy tylko dwoch
> polaczen gwintowanych na jedna rure, bez miedzylaczen, to to samo da
> sie zrobic miedzia, co sprawia, ze Twoja opowiesc o lutowaniu moze i
> ciekawa, ale nie wiadomo wlasciwie po co o tym piszesz?
Nie będę komentował tych bredni.
> Sorawa druga, dotyczaca super specjalistycznej, tajemnej pompy znanej
> tylko fachowcom i sluzacej do podnoszenia cisnienia (zeby czytacze
> wiedzieli o co chodzi):
>
> http://allegro.pl/pompa-do-prob-cisnieniowych-pt-63-
i6765838556.html
No to jeszcze wytłumacz jak przy użyciu tej pompy wypłuczesz cała
instalację, a później podczas serwisowania będziesz usuwał powstałe w
instalacji zanieczyszczenia oraz gluty, które potrafią powstać, kiedy
glikol zostanie przegrzany?
Nie twierdzę, że nie dobijesz tej instalacji tą pompą, ale jednak musiał
byś ją mieć. Nie jest to narzędzie, który każdy ma w domu.
Tyle tylko, że nawet wydając te 200 czy 300zł nie wykonasz nawet 1/5
tych czynności, które normalnie może wykonać serwisant specjalistyczną
pompą do solarów.
Po pierwsze może ściągnąć zużyty glikol w celu jego utylizacji (prawo
zabrania wypuszczania go do kanalizacji czy w ziemię), usunąć
zanieczyszczenia stałe, usunąć gluty, które powstały z glikolu, wymyć
specjalnym środkiem instalację, a następnie ją wypłukać wodą
zdemineralizowaną, napełnić instalację świeżym glikolem, usunąć
powietrze, dobić ciśnienie.
Z tych wszystkich czynnością wydając te 200-300zł za pompkę do prób
ciśnienia, możesz tylko zrobić tą ostatnią czynność.
> Cisnienie w instalacji solarnej dla domu z poddaszem i kolektorem na
> dachu oscyluje w granicach 2,5-3 bar. I jak to pokazuja niektore
> aukcje zestawow solarnych a na co sam nie wpadles. Mozna do
> napelniania i podnszenia cisnienia uzyc dla przykladu super
> skomplikowanego i tajnego urzadzenia, znanemu wiekszosci bab z tajnych
> kol gospodyn wiejskich a jest nim zwykly opryskiwacz z reczna, pionowa
> pompka tlokowa. Cos jak to:
>
> http://allegro.pl/opryskiwacz-cisnieniowy-reczny-5l-
faktura-vat-i5888663653.html
>
>
> Co do moich odpowietrznikow pragne Cie poinformowac, ze nie wiem za
> kogo Ty masz uczestnikow grupy piszac o tak oczywistych rzeczach. Z
> kim Ty przebywasz na codzien, ze przychodzi Ci do glowy pomysl by to w
> ogole tlumaczyc?
Jak widać z idiotami na grupie, skoro nie docierają do pacynek tak
oczywiste informacje i muszę je powtarzać tyle razy.
-
85. Data: 2017-04-10 09:53:20
Temat: Re: Kolektory słoneczne-dawno nie było
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2017-04-10 o 00:39, Uzytkownik pisze:
> W dniu 2017-04-09 o 23:22, Maniek4 pisze:
>
>> Mialem nie pisac, ale ktos gotow pomyslec, ze cyna alfa i beta da sie
>> podniesc na tyle autorytet by uwierzyc w to co piszesz. Pozwol wiec
>> fachowcu, ze ja partacz Ci podpowiem dos prozaiczna sprawe na ktora
>> jak widac sam nie wpadles i nikt do tej pory Ci nie podpowiedzial.
>> Otoz jesli da sie polaczyc kolektor z pompa przy pomocy tylko dwoch
>> polaczen gwintowanych na jedna rure, bez miedzylaczen, to to samo da
>> sie zrobic miedzia, co sprawia, ze Twoja opowiesc o lutowaniu moze i
>> ciekawa, ale nie wiadomo wlasciwie po co o tym piszesz?
>
> Nie będę komentował tych bredni.
I slusznie, bo dosc sie poglazyles. Mi ta niemozliwa sztuka sie udala.
Gdybys chcial wiedziec jak to spytaj, chetnie odpowiem.
>> Sorawa druga, dotyczaca super specjalistycznej, tajemnej pompy znanej
>> tylko fachowcom i sluzacej do podnoszenia cisnienia (zeby czytacze
>> wiedzieli o co chodzi):
>>
>> http://allegro.pl/pompa-do-prob-cisnieniowych-pt-63-
i6765838556.html
>
> No to jeszcze wytłumacz
Wystarczy tlumaczen. Nie mam przyjemnosci z oobnazania Cie z godnosci.
Pozdro.. TK
-
86. Data: 2017-04-10 09:58:27
Temat: Re: Kolektory słoneczne-dawno nie było
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2017-04-10 o 09:53, Maniek4 pisze:
>> Nie będę komentował tych bredni.
>
> I slusznie, bo dosc sie poglazyles. Mi ta niemozliwa sztuka sie udala.
> Gdybys chcial wiedziec jak to spytaj, chetnie odpowiem.
Ale po co mam pytać, skoro już wcześniej wyjaśniłeś, że zrobiłeś to przy
pomocy kolegi, który przyszedł do Ciebie z palnikiem i polutował
miedzianki :)
Jak widać prawdę to tylko powiesz jak się pomylisz. Kłamczuch z Ciebie
okropny.
-
87. Data: 2017-04-10 10:33:33
Temat: Re: Kolektory słoneczne-dawno nie było
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2017-04-10 o 09:58, Uzytkownik pisze:
> W dniu 2017-04-10 o 09:53, Maniek4 pisze:
>>> Nie będę komentował tych bredni.
>>
>> I slusznie, bo dosc sie poglazyles. Mi ta niemozliwa sztuka sie udala.
>> Gdybys chcial wiedziec jak to spytaj, chetnie odpowiem.
>
> Ale po co mam pytać, skoro już wcześniej wyjaśniłeś, że zrobiłeś to przy
> pomocy kolegi, który przyszedł do Ciebie z palnikiem i polutował
> miedzianki :)
> Jak widać prawdę to tylko powiesz jak się pomylisz. Kłamczuch z Ciebie
> okropny.
Kolega lutowal miedziaki, bo jak pisalem wczesniej, byla przerobka, tj.
dokladanie dwoch kolektorow plaskich, ktore musialy byc ponizej
zamontowanego wczesniej kolektora prozniowego a w obwodzie hydraulicznym
pierwsze. Taki uklad akurat w mojej sytuacji moze nie tyle wymuszal, co
spowodowal zmiane koncepcji. W konsekwencji rurki trzeba bylo laczyc.
Poniewaz laczenie optymalnie wypadalo w warstwie welny ocieplajacej
poddasze to najlepiej bylo to polutowac, zamiast skrecac zlaczkami. W
pierwszej wersji, do kolektora byly doprowadzone dwie rury bez zadnego
laczenia po drodze.
Pozdro.. TK
-
88. Data: 2017-04-10 16:37:33
Temat: Re: Kolektory słoneczne-dawno nie było
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu niedziela, 9 kwietnia 2017 22:48:54 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
> A wiesz czym się różni DG wykonywana indywidualnie od spółki?
To widocznie kolejne zmiany u Cebie bo jeszcze nie tak dawno pisałeś tak:
"To tu się chyba nie różnimy, bo ja też pracuję obecnie na etacie, na
którym mam zapewnione zatrudnienie do emerytury w niszowej branży, do
której jest ograniczony dostęp nowych ludzi ze względu na konieczność
posiadania ogromnej wiedzy technicznej zdobywanej całymi latami i
szeregu uprawnień, a nie ma w Polsce w ogóle szkół, które przygotowują w
tym zawodzie. Gdzie pracuje się głównie głową choć większość w ruchu za
w miarę przyzwoite pieniądze. Przy tym nie trzeba spędzać za biurkiem 8
godzin, bo praca ma charakter zadaniowo-interwencyjny, a nad głową nie
ma upierdliwego kierownictwa, które rozlicza z każdej minuty pracy. Przy
tym jak ktoś chce zarobić więcej to może jeszcze dorobić drugą czy nawet
kolejne 2 wypłaty za bycie w gotowości, siedząc w domu czy w innym
dowolnym, byle niezbyt odległym miejscu (np. łowiąc rybki czy opalając
się nad wodą). Jedyny minus, że trzeba wtedy być trzeźwym, ale dla mnie
to nie problem, bo nie przepadam za alkoholem. Bywa, że cały tydzień czy
nawet miesiąc jest spokój i nie ma żadnych wezwań do awarii.
Tak naprawdę to już sobie odpuściłem użeranie się na budowach.
""
-
89. Data: 2017-04-10 17:31:36
Temat: Re: Kolektory słoneczne-dawno nie było
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2017-04-10 o 16:37, Kris pisze:
>> A wiesz czym się różni DG wykonywana indywidualnie od spółki?
> To widocznie kolejne zmiany u Cebie bo jeszcze nie tak dawno pisałeś tak:
>
> "To tu się chyba nie różnimy,
I co Cię boli w tych wypowiedziach?
Pamiętasz do czego się odnosiła moja wypowiedź?
Do wypowiedzi Ergie, który opisywał, że kiedyś zajmował się usługami i
zapierdzialał cały dzień po budowach, a teraz pracuje w biurze i ma
więcej czasu.
> Tak naprawdę to jest główny powód tego że obecnie głównie pracuję w
> biurze - mam więcej _przewidywalnego_ czasu dla rodziny.
Poza tym pisał, że to co robi (pomaga znajomym przy instalacjach) robi
nieodpłatnie jako hobby.
To teraz przeczytaj całą moją wypowiedź i zastanów się jaki był sens
mojej wypowiedzi.
Poza tym etat nie wyklucza bycia pracownikiem i właścicielem w firmie.
Zwróć szczególną uwagę na ostatnie zdanie mojej wypowiedzi.
-
90. Data: 2017-04-10 18:23:46
Temat: Re: Kolektory słoneczne-dawno nie było
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu poniedziałek, 10 kwietnia 2017 17:31:39 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
> W dniu 2017-04-10 o 16:37, Kris pisze:
>
> >> A wiesz czym się różni DG wykonywana indywidualnie od spółki?
> > To widocznie kolejne zmiany u Cebie bo jeszcze nie tak dawno pisałeś tak:
> >
> > "To tu się chyba nie różnimy,
>
> I co Cię boli w tych wypowiedziach?
> Pamiętasz do czego się odnosiła moja wypowiedź?
> Do wypowiedzi Ergie, który opisywał, że kiedyś zajmował się usługami i
> zapierdzialał cały dzień po budowach, a teraz pracuje w biurze i ma
> więcej czasu.
>
> > Tak naprawdę to jest główny powód tego że obecnie głównie pracuję w
> > biurze - mam więcej _przewidywalnego_ czasu dla rodziny.
>
> Poza tym pisał, że to co robi (pomaga znajomym przy instalacjach) robi
> nieodpłatnie jako hobby.
>
> To teraz przeczytaj całą moją wypowiedź i zastanów się jaki był sens
> mojej wypowiedzi.
> Poza tym etat nie wyklucza bycia pracownikiem i właścicielem w firmie.
> Zwróć szczególną uwagę na ostatnie zdanie mojej wypowiedzi.
poczekejcie chwiel, ide po następną porcje popcornu. Ale uzytkownik ja cie podziwiam
ze ci sie chce z nimi przepychac. Podobnie jak z adamem, jakies jedno słówko niezbyt
dobrze zrozumiane wystarczy do wielkich bojów.
aha - tak po mojemu uzyszkdnik (przynajmniej na początku gdzie jeszcze sledzilmem)
pisze z sensem
b.