ZbyszekZ wrote:
> On 18 Lut, 10:14, Czarek <a...@...pl> wrote:
>> HANA wrote:
>>> Dobrnalem...
>>> i nawet odpisze...
>>> szukal bym dalej...
>>
>> Obawiam się, że będzie ciężko ze znalezieniem innego przy moich
>> wymaganiach. Dom dla trzyosobowej rodziny z opcją powiększczenia do
>> czterech osób w przyszłości. Nie za duży - liczą się koszty. Myślę że
>> okolice 105 m pow. użytkowej to maksimum. Chciałbym mieć duży salon z
>> kominkiem i otwartą kuchnię ale z możliwością wydzielenia w
>> przyszłości na przykład dwuskrzydłowymi drzwiami. Schody nie mogą
>> być w salonie. Chciałbym, jeśli zmusi mnie do tego życie, móc
>> wydzielić górę od dołu na dwa malutkie, niezależne mieszkania -
>> jedno dla mnie i dla żony, drugie dla syna i jego rodziny (to pieśń
>> za lat 20, ale jednak).
>
> Można zrozumieć powiedzenie że pierwszy dom to dla wroga ;-)
> Czy będziesz budował 105 czy 150m to róznica w kosztach budowy jest
> nieznaczna.

reszta jest OK ale 105 a 150 to ok 50% wiecej.

do góry

Czarek wrote:
> HANA wrote:
>> i popatrz czy cos u mnie ci sie nie spodoba
>
> Patrzyłem i przyznam, że dla mnie zbyt nowoczesne w formie - wolę
> jednak coś bardziej klasycznego. :) Szczególnie że tam, gdzie mam się
> budować, większość domów jest w stylu "dworkowym" i nowoczesny desing
> mógłby być rażący w tym towarzystwie.

no i dobrze w końcu by coś stanęło co nie powoduje reakcji wymiotnej.
(Rzygam juz tymi dworkami)

do góry

Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gni2el$tiq$1@news.onet.pl...
> Czarek wrote:
>> HANA wrote:
>>> i popatrz czy cos u mnie ci sie nie spodoba
>>
>> Patrzyłem i przyznam, że dla mnie zbyt nowoczesne w formie - wolę
>> jednak coś bardziej klasycznego. :) Szczególnie że tam, gdzie mam się
>> budować, większość domów jest w stylu "dworkowym" i nowoczesny desing
>> mógłby być rażący w tym towarzystwie.
>
> no i dobrze w końcu by coś stanęło co nie powoduje reakcji wymiotnej.
> (Rzygam juz tymi dworkami)

no nie moze byc...
Marek jestes pierwszy, ktory sie przyznal publicznie
bo nie ukrywam ze masie ludzi sie podobaja domy z plaskim dachem
ale sie boja ze ich wysmieja ze gierkowke sobie postawili
--
Andrzej
www.hana.com.pl

Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.

do góry

On 18 Lut, 23:33, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
>
> > Można zrozumieć powiedzenie że pierwszy dom to dla wroga ;-)
> > Czy będziesz budował 105 czy 150m to róznica w kosztach budowy jest
> > nieznaczna.
>
> reszta jest OK ale 105 a 150 to ok 50% wiecej.

Budowałeś dom?
Koszt budowy pomiędzy 105 a 150 będzie się różnił nie więcej niż
5-10%.
Większoć kosztu to działka (taka sama), ściany zewnętrzne (róznica
niewielka, załamania mają większy wpływ na cenę niż powierzchnia
użytkowa), łazeinki (tyle samo), schody (bez zmian) i dach (też może
być taki sam).

--
ZZ@private

do góry

> Koszt budowy pomiędzy 105 a 150 będzie się różnił nie więcej niż
> 5-10%.

taaaa. Dziwnie tylko jakos wychodzi cena za m2 podobnie. Wiec ogolny koszt
bedzie sie jednak sporo roznil. Moze nie o 50%, ale niewiele mniej.
W budowie domu stan surowy otwarty jest tani, kasa idzie na wykonczenia. A
glupi m2 podlogi (wylewka+terakota/deska) wychodzi ponad 100zl, jak
podlogowka to jeszcze wiecej. Do tego wiecej okien, tynkow, a pozniej
malowania, wiecej poddasza (zabudowa GK, ocieplenie). No chyba ze idziesz w
gore, wiec dodatkowy strop, sufit itd. Wiecej instalacji, kaloryferow, rur,
kabli. Wieszky kociol i wieksze koszty pozniejszej eksploatacji. I nie mow
mi tu prosze, ze roznica 10%. Bo to co wypisalem na szybko juz bedzie
wynosic jakies 30%.

--
Tomek

do góry

On 19 Lut, 10:30, "Tomek" <a...@i...pl> wrote:
> > Koszt budowy pomiędzy 105 a 150 będzie się różnił nie więcej niż
> > 5-10%.
>
> taaaa. Dziwnie tylko jakos wychodzi cena za m2 podobnie. Wiec ogolny koszt
> bedzie sie jednak sporo roznil. Moze nie o 50%, ale niewiele mniej.
> W budowie domu stan surowy otwarty jest tani, kasa idzie na wykonczenia. A
> glupi m2 podlogi (wylewka+terakota/deska) wychodzi ponad 100zl, jak
> podlogowka to jeszcze wiecej. Do tego wiecej okien, tynkow, a pozniej
> malowania, wiecej poddasza (zabudowa GK, ocieplenie). No chyba ze idziesz w
> gore, wiec dodatkowy strop, sufit itd. Wiecej instalacji, kaloryferow, rur,
> kabli. Wieszky kociol i wieksze koszty pozniejszej eksploatacji. I nie mow
> mi tu prosze, ze roznica 10%. Bo to co wypisalem na szybko juz bedzie
> wynosic jakies 30%.

Pozwolenia, architekci, nadzór, przyłącza i spada do 10 :-)

--
ZZ@private

do góry

ZbyszekZ wrote:
> On 18 Lut, 23:33, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
>>
>>> Można zrozumieć powiedzenie że pierwszy dom to dla wroga ;-)
>>> Czy będziesz budował 105 czy 150m to róznica w kosztach budowy jest
>>> nieznaczna.
>>
>> reszta jest OK ale 105 a 150 to ok 50% wiecej.
>
> Budowałeś dom?
> Koszt budowy pomiędzy 105 a 150 będzie się różnił nie więcej niż
> 5-10%.
> Większoć kosztu to działka (taka sama), ściany zewnętrzne (róznica
> niewielka, załamania mają większy wpływ na cenę niż powierzchnia
> użytkowa), łazeinki (tyle samo), schody (bez zmian) i dach (też może
> być taki sam).

tja pewnie, budowałem i buduję. Po pierwsze nie doliczaj ceny działki do
ceny domu. po drugie sciany też kosztują, podłogi kosztują dach kosztuje,
ogrzewanie kosztuje itd...

gdybyś miał rację to mieszkania w blokach powinny kosztować 1000 zł /m2

do góry

HANA wrote:
> Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:gni2el$tiq$1@news.onet.pl...
>> Czarek wrote:
>>> HANA wrote:
>>>> i popatrz czy cos u mnie ci sie nie spodoba
>>>
>>> Patrzyłem i przyznam, że dla mnie zbyt nowoczesne w formie - wolę
>>> jednak coś bardziej klasycznego. :) Szczególnie że tam, gdzie mam
>>> się budować, większość domów jest w stylu "dworkowym" i nowoczesny
>>> desing mógłby być rażący w tym towarzystwie.
>>
>> no i dobrze w końcu by coś stanęło co nie powoduje reakcji wymiotnej.
>> (Rzygam juz tymi dworkami)
>
> no nie moze byc...
> Marek jestes pierwszy, ktory sie przyznal publicznie
> bo nie ukrywam ze masie ludzi sie podobaja domy z plaskim dachem
> ale sie boja ze ich wysmieja ze gierkowke sobie postawili

po prostu jako osobę o jakiejś tam wrażliwości estetycznej mierzi mnie
kolejna urawniłowka która zapanowała w naszej ojczyźnie, tym razem częściowo
za sprawą urzędasów (zapisy w planach zagospodarowania przestrzennego).

przedtem mieliśmy miniwierzowce z balkonami, klasycznymi drzwiami
balkonowymi jak w bloku (okno + drzwi) i płaskim lub kopertowym daszkiem,
teraz mamy dwory z kolumienkami gankami wielkimi garażami (na trzy
terenówki) i skośnymi dachami, obowiązkowo za murem z kamienia jak starczy
kredytu. A to co jest w środku to już inna historia :)

wybudowałem dom parterowy ze skośnym dachem (minimum ile sie dało) choć
wolałbym pozostawić coś w stylu bungalow z niewielkimi spadami tak że by go
zza drzew wogóle nie było widać. Chętnie postawiłbym dodatlnego płaszczaka
tylko działkę miałem za małą na projekt który mi si podobał a i tak warunki
zagospodarowania nie pozwoliły by mi postawić czegoś ciekawego.

do góry

On 19 Lut, 13:29, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
> ZbyszekZ wrote:
> > On 18 Lut, 23:33, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
>
> >>> Można zrozumieć powiedzenie że pierwszy dom to dla wroga ;-)
> >>> Czy będziesz budował 105 czy 150m to róznica w kosztach budowy jest
> >>> nieznaczna.
>
> >> reszta jest OK ale 105 a 150 to ok 50% wiecej.
>
> > Budowałeś dom?
> > Koszt budowy pomiędzy 105 a 150 będzie się różnił nie więcej niż
> > 5-10%.
> > Większoć kosztu to działka (taka sama), ściany zewnętrzne (róznica
> > niewielka, załamania mają większy wpływ na cenę niż powierzchnia
> > użytkowa), łazeinki (tyle samo), schody (bez zmian) i dach (też może
> > być taki sam).
>
> tja pewnie, budowałem i buduję. Po pierwsze nie doliczaj ceny działki do
> ceny domu.

A co budujesz bez działki, ciekawe.

> po drugie sciany też kosztują, podłogi kosztują dach kosztuje,
> ogrzewanie kosztuje itd...

Tyle że kilka procent więcej a nie wprost proporcjonalnie.


>
> gdybyś miał rację to mieszkania w blokach powinny kosztować 1000 zł /m2

A ile kosztuje? Fakt, słyszałem że ostatnio ceny spadły
Moje poszło po 1200, 3 lata temu (ale to 4 pietro bez windy)

--
ZZ@private

do góry

ZbyszekZ wrote:
> On 19 Lut, 13:29, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
>> ZbyszekZ wrote:
>>> On 18 Lut, 23:33, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
>>
>>>>> Można zrozumieć powiedzenie że pierwszy dom to dla wroga ;-)
>>>>> Czy będziesz budował 105 czy 150m to róznica w kosztach budowy
>>>>> jest nieznaczna.
>>
>>>> reszta jest OK ale 105 a 150 to ok 50% wiecej.
>>
>>> Budowałeś dom?
>>> Koszt budowy pomiędzy 105 a 150 będzie się różnił nie więcej niż
>>> 5-10%.
>>> Większoć kosztu to działka (taka sama), ściany zewnętrzne (róznica
>>> niewielka, załamania mają większy wpływ na cenę niż powierzchnia
>>> użytkowa), łazeinki (tyle samo), schody (bez zmian) i dach (też może
>>> być taki sam).
>>
>> tja pewnie, budowałem i buduję. Po pierwsze nie doliczaj ceny
>> działki do ceny domu.
>
> A co budujesz bez działki, ciekawe.

tylko że działka często nie jest częścią inwestycji, bo się ją ma albo sie
dostaje w spadku lub w darowiźnie, oczywiście wiele osób kupouej działkę.


>
>> po drugie sciany też kosztują, podłogi kosztują dach kosztuje,
>> ogrzewanie kosztuje itd...
>
> Tyle że kilka procent więcej a nie wprost proporcjonalnie.

tja oczywiście tylko kilka procent więcej, w twoim matriksie chyba.

>
>
>>
>> gdybyś miał rację to mieszkania w blokach powinny kosztować 1000 zł
>> /m2
>
> A ile kosztuje? Fakt, słyszałem że ostatnio ceny spadły
> Moje poszło po 1200, 3 lata temu (ale to 4 pietro bez windy)

nie nie kosztują tanie meiszkania które sie sprzedają to po 4000 za metr
chodza w krakowie

do góry