-
61. Data: 2022-12-24 22:45:36
Temat: Re: Koszt grzania gazem/ ceny gazu
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2022-12-24 o 15:59, Budzik pisze:
> Użytkownik Janusz j...@o...pl ...
>
>>>>>>> Zresztą Sam wyżej napisales "Oczywiście w ten sposób licząc to
>>>>>>> się nigdy nie zwróci"
>>>>>> Ale to chodziło o te 100kzł, i one sie kiedyś zwrócą ale jak
>>>>>> pisałem nie będzie to np 10 lat tylko znacznie więcej
>>>>>
>>>>> A skąd ta pewność że się zwrócą?
>>>>> Bo jeśli nie w 15 lat, to może nigdy, bo się zdążą zużyć przed
>>>>> zwrotem?
>>>>>
>>>> No właśnie o tym piszę, nie ma żadnej gwarancji że przy takich
>>>> kosztach się zwróci.
>>>> Znam taki przykład gdzie duży dom był grzany drzewem, ale starsi
>>>> ludzi(rodzice kolegi) i zięć zostali 'wkręceni' w PV i PC za
>>>> drobne 70kzł. No i odwiedził ich kolega i co się okazało, falownik
>>>> który miał być hybrydowy okazał się zwykły:( (bo zięć któremu się
>>>> wydaje że się zna nie doczytał do końca w parametrach tylko
>>>> uwierzył naganiaczowi) czyli zięcia w ciula zrobili. jak zaczęli
>>>> grzać PC i zobaczyli rachunki to szybciutko wrócili do starego
>>>> pieca na drzewo. No to tłumaczę koledze ze przecież dom był zimny
>>>> zanim się nagrzeje to potrwa, no ale niestety, już są negatywnie
>>>> nastawieni, czasami PC włączą ale oszczędzają. No to mówię koledze
>>>> ze te 70 im sie nigdy nie zwróci. No tak, ale nie ma na to wpływu.
>>>>
>>> A jaka roznica czy falownik hybrydowy czy zwykły? Magazynu energii i
>>> tak nie opłaca sie dokładac.
>>>
>> Różnica jest w cenie i funkcjonalności.
>
> Jakiej funkcjonalosci poza magazynem energii?
No nie poza tylko właśnie to, do zwykłego falownika baterii nie
podłączysz, to jest właśnie ta różnica.
> Skad przekonanie ze przy hybrydowym rachunki byłyby mniejsze?
A gdzie tak napisałem? i z czego wywnioskowałeś że to moje przekonanie?
--
Janusz
-
62. Data: 2022-12-24 22:50:50
Temat: Re: Koszt grzania gazem/ ceny gazu
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2022-12-24 o 20:35, Kris pisze:
> sobota, 24 grudnia 2022 o 11:20:58 UTC+1 Janusz napisał(a):
>>
>> tak dla przypomnienia kogutkowi i Krisowi.
>
> Kris palił w piecu kaflowym z 5 lat
> Krisa teść ponad 50 lat.
> I ilość opału która wystarczyła do rozgrzania kaflaka tak że w 40 m mieszkaniu było
ciepło całą dobę w kominku zutylizowana by się w 3-4 godziny.
No i co z tego? Nigdzie nic nie pisałem o sprawności kominka, to kogutek
a potem ty uczepiliście się tego jak rzep psiego ogona, nawet typu ani
producenta nie podałem a ty już wiesz że jest do dupy, bo kiedyś paliłeś
w kaflaku. Szkoda to komentować.
--
Janusz
-
63. Data: 2022-12-24 22:59:54
Temat: Re: Koszt grzania gazem/ ceny gazu
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
sobota, 24 grudnia 2022 o 11:20:58 UTC+1 Janusz napisał(a):
> W dniu 2022-12-23 o 22:16, Jarosław Sokołowski pisze:
> > Kris napisał:
> >
> >>>> Sprawność kominka jest niższa nawet niż pieca kaflowego
> >>> Jakiego kominka? może się wpierw zorientuj.
> >>
> >> Sprawdź, doczytaj i daj znać jaka sprawność ma twój utylizator
> >> drewna zwany kominkiem
> >
> > Z tego co można *doczytać* wynika, że współczesny *wkład kominkowy*
> > ma sprawność około 70%. Nigdy mnie te cyferki nie kręciły, bo zdaję
> > sobie sprawę, że w przypadku tak niejednorodnego paliwa są rzeczą
> > umowną i trudną o określenia. Poza tym gdy paliwo pochodzi z zasobów
> > lokalnych (o różnym koszcie pozyskania), nic one o ekonomii nie mówią.
> Dodam tylko że ekonomia dla kominka który nie jest głównym źródłem
> ciepła jest na 2 czy 3 miejscu. Liczy się sam fakt posiadania awaryjnego
> źródłą ciepła.
> A to co podawałem to ile ciepła wytwarza komniek grzejąc wodę, producent
> podał że dla mocy 14kW, 70% to woda. Tyle i tylko tyle. Nigdzie tu nic
> nie pisze o sprawności
> tak dla przypomnienia kogutkowi i Krisowi.
> > W każdym razie nie jest to ta kilkuprocentowa sprawność, jaką miały
> > paleniska, co je nasi przodkowie po zamkach i pałacach murowali. No
> > i jest ona *zdecydowanie* wyższa, od sprawności zawodowej energetyki
> > cieplnej, wraz z przesyłem i wszystkimi stratami (księgowymi).
> Dokładnie, dla otwartych kominków się przyjmuje na około 20%.
> --
> Janusz
Sprawność dobrych kotłów na ekogroszek jest okolicach 80%. Z pelletem trochę lepiej
bo dochodzi do 90% chociaż są już takie co mają do tego stopnia kontrolowane warunki
spalania że jak kotły gazowe wykorzystują również ciepło kondensacji. Typowy piec na
węgiel nie ma 30%.
-
64. Data: 2022-12-24 23:06:10
Temat: Re: Koszt grzania gazem/ ceny gazu
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
sobota, 24 grudnia 2022 o 22:50:55 UTC+1 Janusz napisał(a):
> W dniu 2022-12-24 o 20:35, Kris pisze:
> > sobota, 24 grudnia 2022 o 11:20:58 UTC+1 Janusz napisał(a):
> >>
> >> tak dla przypomnienia kogutkowi i Krisowi.
> >
> > Kris palił w piecu kaflowym z 5 lat
> > Krisa teść ponad 50 lat.
> > I ilość opału która wystarczyła do rozgrzania kaflaka tak że w 40 m mieszkaniu
było ciepło całą dobę w kominku zutylizowana by się w 3-4 godziny.
> No i co z tego? Nigdzie nic nie pisałem o sprawności kominka, to kogutek
> a potem ty uczepiliście się tego jak rzep psiego ogona, nawet typu ani
> producenta nie podałem a ty już wiesz że jest do dupy, bo kiedyś paliłeś
> w kaflaku. Szkoda to komentować.
>
>
> --
> Janusz.
"Za mało, kominek ma 14kW z czego 70% 'idzie' w wodę". Ty to napisałeś czy jakis inny
Janusz? Jeśli tyto każdy komu się będzie chciało może sprawdzić w jakiej kolejności
pojawiały się wpisy. Z mojej strony napisze że łżesz jak stara pomarszczona cyganka.
-
65. Data: 2022-12-24 23:09:57
Temat: Re: Koszt grzania gazem/ ceny gazu
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2022-12-24 o 15:59, Budzik pisze:
> Użytkownik Janusz j...@o...pl ...
>
>>>> 9kW mam za 22kzł.
>>>> Ile czasu, teoretycznie rok od wprowadzenia, czyli nadwyższki,
>>>> czyli to już w lutym '23 mam nadwyższkę 69kwh do wybrania, w
>>>> marcu '23 mam 544 itd
>>>
>>> a to nie liczy sie w ten sposób ze masz roczny okres
>>> rozliczeniowy?
>> No to napisałem daty roczne, luty 2023, a wprowadziłem do sieci w
>> lutym 2022, bilansowanie jest miesięczne czyli nie ma znaczenia
>> czy 1 czy ostatniego lutego.
>>
>> Ze
>>> jest jakas graniczna data i od niej liczniki sie zeruja?
>> Rok, nie zerują tylko 'magazyn' ci przepada za dany miesiąc.
>>
>> Czyli, oddałem do teraz ponad 5MWh to po odjęciu 20% mam 4Mwh do
>> odebrania, ale nie w całości tylko ratami jak wprowadzałem, jak
>> przekroczę pobór z magazynu to za różnicę zapłacę, jeśli nie
>> wybiorę wszystkiego za dany miesiąc ani później to po roku to
>> przepadnie.
>>
> Skad w takim razie wiedziec ile ma sie energii w zapasie?
Jest w rozliczeniu rocznym, załącznik do faktury, własnie taką dostałem.
> Trzeba zapisywac co miesiac stan licznika dla energii pobranej i
> wysłanej?
W elicznik masz stany i można odczytać ile sie pobrało i ile oddało za
dany miesiąc czy rok, ale magazynu nie ma bo to tylko zdalny odczyt
licznika.
--
Janusz
-
66. Data: 2022-12-24 23:11:49
Temat: Re: Koszt grzania gazem/ ceny gazu
Od: Kris <k...@g...com>
sobota, 24 grudnia 2022 o 22:50:55 UTC+1 Janusz napisał(a):
>.
> No i co z tego? Nigdzie nic nie pisałem o sprawności kominka, to kogutek
> a potem ty uczepiliście się tego jak rzep psiego ogona, nawet typu ani
> producenta nie podałem
Ale po co typ czy producent. Różnice są pomijalne.
Pisałeś ile spalasz brykietu jak kocioł gazowy Tobie padł i pisałeś jakie miałeś
mperatury wtedy w domu.
To ja grzecznie napisałem że 3-4 farelkami za 50 zł/ szt miałbyś w tej awaryjnej
sytuacji dużo bardziej komfortowo.
>a ty już wiesz że jest do dupy, bo kiedyś paliłeś
> w kaflaku. Szkoda to komentować.
Wyluzuj.
Czytaj ze zrozumieniem bo bzdury piszesz jak o 120litrach wody co to niby z hydroforu
wypłynie jak prądu zabraknie.
-
67. Data: 2022-12-25 08:14:51
Temat: Re: Koszt grzania gazem/ ceny gazu
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 24-12-2022 o 16:19, WS pisze:
> Gdzieś czytałem, że już doszli do w miarę oczywistego wniosku "program prosument
był bez sensu..." i znacznie lepszy efekt byłby przy przeznaczeniu tej kasy (jeśli
już musimy...) na dofinansowanie instalacji firmom, które na bieżąco by zużywały to,
co się produkuje z FV.
> "Gromadzenie" zapasu prądu w lecie na zimę to pic na wodę, generuje tylko
problemy...
Oczywiście powyższe dotyczy WYŁĄCZNIE interesu ZE.
Problem w tym, że energetyka istnieje w celach nieco innych niż interes
ZE, można powiedzieć odwrotnych.
A w nich prosument miał sens, bo ludzie wydali swoją kasę na wykonanie
obowiązków państwa (zakup i rozwój OZE).
-
68. Data: 2022-12-25 08:17:12
Temat: Re: Koszt grzania gazem/ ceny gazu
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 24-12-2022 o 15:59, Budzik pisze:
> Skad w takim razie wiedziec ile ma sie energii w zapasie?
> Trzeba zapisywac co miesiac stan licznika dla energii pobranej i
> wysłanej?
> To sie robi 1 danego miesiaca?
Zależy od ZE.
W Enei jest inaczej - możesz mieć rozliczenie roczne, więc wszystko się
samo bilansuje raz w roku.
Pytanie co z nadwyżką - do tej pory nie miałem, za rok może być....
Ilości możesz odczytać z licznika.
-
69. Data: 2022-12-25 10:30:34
Temat: Re: Koszt grzania gazem/ ceny gazu
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 24.12.2022 o 00:59, Budzik pisze:
> Użytkownik Kris k...@g...com ...
>
>>> Pytanie jak długo moze być taka cena
>> Przez najbliższy rok raczej na pewno(wybory)
>
> Na najblizszy rok to juz zostało ustalone.
> Ale to bardzo krótka perspektywa przy planowaniu inwestycji.
>
>>> bo pewnie masz swiadomosc ze cena
>>> na giełdzie jest wyzsza niz to co płacisz.
>> Czasy są jakie są i niczego.pewnym byc nie można.
>> Podałem co dostałem na fakturze.
>> Tylko tyle.
>> I aż tyle.
>>
> Ja wole przynajmniej sprobować sie zastanowic co bedzie dalej.
>
>
ja już pytałem, jak zrobić pompę ciepła która będzie grzała baniaki z
wodą, użytkową i co. wiem że da sie, nie wiem jaka jest cena i ile
potrzebuję litrów na co.
ToMasz
-
70. Data: 2022-12-25 11:10:26
Temat: Re: Koszt grzania gazem/ ceny gazu
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 24 Dec 2022 07:19:53 -0800 (PST), WS
> Gdzieś czytałem, że już doszli do w miarę oczywistego wniosku "program
> prosument był bez sensu..."
Znaczy gdzie czytałeś, źródło.
> i znacznie lepszy efekt byłby przy przeznaczeniu tej kasy
> (jeśli już musimy...) na dofinansowanie instalacji firmom,
Przecież firmy miały handicap w domyśle, płaciły cenę netto. Skoro moja
instalacja domowa 10kWp kosztowała (po częściach) 25 tys. (z VAT 8%), a 5
tys. dostałem dotacji, to wychodzi 20%. Firmy miały 23%. Ale po cenie
rynkowej z montażem w domu było średnio 40 tys./10kWp, to stanowi w
porywach 15% zwrotu, więc znacznie mniej niż miała firma.
> które na bieżąco by zużywały to, co się produkuje z FV.
Tylko że w ten sposób, przy naszym klimacie, by się instalacje zwracały 2x
dłużej (okolice 16 lat), co by przestało być kompletnie oplacalne. No bo
jeśli firma ma zużycie np. 40MWh rocznie, to jaką instalację wtedy
zamontować? 50kWp czy 25kWp? A co jeśli ma zużycie roczne 200MWh?
> "Gromadzenie" zapasu prądu w lecie na zimę to pic na wodę,
> generuje tylko problemy...
Nie prawda, PV ratowały system energetyczny (i jego ceny) w lecie właśnie
dzięki temu "gromadzeniu" zapasu prądu. Wszyscy jak zwykle widzą tylko i
wyłącznie wady (zbyt wysokie napięcie, a to jest wina przepieprzenia kasy z
emisji na kiełbasę wyborczą), na zalety nikt, a z pewnością większość,
uwagi nie zwraca.
--
Pozdor
Myjk