eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Ksawery u Was też dmucha?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 485

  • 241. Data: 2013-12-16 13:55:51
    Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2013-12-16 13:38, Kris pisze:
    > W dniu poniedziałek, 16 grudnia 2013 13:20:20 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    >> Fortuna kolem sie toczy jak to mowia. Grunt to pozostac soba i pamietac
    >> skad sie pochodzi.
    > Siedze teraz w budynku niedaleko jednej z tych 3 nieruchomości o których pisałem
    wyzej.
    > I tak sobie licze ze gdyby ten człowiek żył a te kamienice nadal nalezały do niego
    to dzisiaj miałby kilkanascie tysięcy miesięcznie z wynajmu tylko samych lokali w
    tych kamienicach. Teraz kamienice maja innych właścicieli a z racji atrakcyjnej
    lokalizacji nie ma problemu z wynajmem powierzchni.

    No cos facet przestrzelil. Ja widzialem takich wielu i niestety mialem
    te watpliwa przyjemnosc liczyc co poniektore majatki z ramienia
    instytucji w ktorej pracowalem. To naprawde uczy pokory. Jak widze
    teksty o tym "ile to mam" i "jaki jestem super" to naprawde widac jakie
    kto ma pojecie o zyciu. A wystarczy, ze cos pojdzie nie tak. Oczywiscie
    z sukcesow trzeba sie cieszyc, ale bez przesady z ta publiczna radoscia.

    Pozdro.. TK


  • 242. Data: 2013-12-16 13:56:13
    Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 16 grudnia 2013 13:49:57 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:

    > Budowa domu to pochodna tego co sie robi w zyciu, a nie cel zycia. Wiec
    > mozna byc pierdola zyciowa, wziac kredyt na dom i dlubac wlasnymi recami
    > byle taniej, splacajac to przez 30 lat ze 100% niepewnoscia jutra.

    Nie - jak sie jest pierdola zyciowa to sie nic "tymi recami" nie zrobi i
    na budowe domu nie porwie.

    > Ambicji tu nie brak, ale tej zarypistej wiedzy i super zaradnosci to
    > jakos tu nie widze. W kazdym razie nie szczegolnie ponad przecietna,
    > nikomu przy tym nie ujmujac rzecz jasna.

    Ja to widze inaczej ;)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 243. Data: 2013-12-16 14:07:36
    Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2013-12-16 13:56, Adam pisze:
    > W dniu poniedziałek, 16 grudnia 2013 13:49:57 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    >
    >> Budowa domu to pochodna tego co sie robi w zyciu, a nie cel zycia. Wiec
    >> mozna byc pierdola zyciowa, wziac kredyt na dom i dlubac wlasnymi recami
    >> byle taniej, splacajac to przez 30 lat ze 100% niepewnoscia jutra.
    >
    > Nie - jak sie jest pierdola zyciowa to sie nic "tymi recami" nie zrobi i
    > na budowe domu nie porwie.

    Racji sporo masz, trzebaby zdefiniowac pojecie pierdoly. :-)
    Generalnie okazalo sie, ze te piec lat temu nagle wszystkich bylo stacna
    dom. Mimo, ze nie podwyzszyli kwalifikacji, nie zarabiali wiecej, a
    nawet relatywnie mniej w stosunku do rosnacych cen materialow. Jak sie
    okazalo nie wszyscy sobie poradzili z utrzymaniem tego stanu na dluzej.
    Czy sa mega zaradni? Nie. Gdyby byli to policzyliby, ze ich nie stac, a
    nie owczym pedem budowali, by przez kolejne lata nie wyjezdzac na
    wakacje i bez perspektywy zmian na lepsze.

    >> Ambicji tu nie brak, ale tej zarypistej wiedzy i super zaradnosci to
    >> jakos tu nie widze. W kazdym razie nie szczegolnie ponad przecietna,
    >> nikomu przy tym nie ujmujac rzecz jasna.
    >
    > Ja to widze inaczej ;)

    No OK, budowa domu wymaga wiedzy i tyle samo odpornosci psychicznej. Ale
    to nie wszystko co wazne w zyciu sie robi, by na tej podstawie
    twierdzic, ze ktos jest jakis wyjatkowy. W koncu domow sa cale wsie i
    spora czesc miast.

    Pozdro.. TK


  • 244. Data: 2013-12-16 14:15:51
    Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:f4112096-7e49-41eb-80d9-96d706fb0269@googlegrou
    ps.com...
    W dniu poniedziałek, 16 grudnia 2013 13:31:13 UTC+1 użytkownik Maniek4
    napisał:

    >> Ghost ma sporo racji. Jak sie robi tymi recami to poza pracowitoscia i
    >> ogolna zaradnoscia nie ma sie czym chwalic, bo jak sie ma naprawde to
    >> wlasnie wchodzi sie do salonu i pokazuje palcem "o ten prosze" placac
    >> zarobionymi pieniedzmi, a nie biorac kredyt hipoteczny.

    >Widzisz ja za to zdecydowanie bardziej chwale i cenie ludzi ktorzy potrafia
    >cos "tymi recami", a nie tylko pokazywac palcem :)

    Cos trzeba jednak umiec, by zarobic na pokazywanie palcem.



  • 245. Data: 2013-12-16 14:17:06
    Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:3e3def6f-12c5-4931-8cb9-36a1836925e9@googlegrou
    ps.com...
    W dniu poniedziałek, 16 grudnia 2013 09:03:03 UTC+1 użytkownik Ghost
    napisał:

    >> Poprosze miarodajne dane, oczywiscie mowa o sytuacji, gdy moga uzyc
    >> laptopa
    >> lub smartfona i wybieraja smartfona - bo przeciez nie probujesz tutaj
    >> dyskutatntow oszukiwac odnoszac sie do sytuacji, gdy uzywa sie smartfona
    >> bo
    >> innej mozliwosci nie ma? Nie oszukujesz, adasiu, prawda?

    >Oczywiscie statystyki dotycza tylko osob nad ktorymi stoi policjant (ew.
    >zolnierz) z bronia przystawiona do skroni i kaze uzywac tableta zamiast
    >laptopa.

    >Na pewno armie takich policjantow stoja tez nad designerami ktorzy 99%
    >nowych stron projektuja glownie z mysla o urzadzeniach mobilnych (duze
    >ikony, prosty interfejs - flat design, duze czcionki, UI dostosowane
    >do ekranow dotykowych, a nie myszek).

    >Ocknij sie, swiat sie zmienia.

    Wiedzialem, ze nie masz danych tylko ssiesz z brudnego palucha. Jaki ty
    przewidywalany adas jestes :-D



  • 246. Data: 2013-12-16 14:18:38
    Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:261a2f4f-f9e8-40fd-8d20-f238ec2dbd97@googlegrou
    ps.com...
    W dniu poniedziałek, 16 grudnia 2013 13:38:55 UTC+1 użytkownik Maniek4
    napisał:

    >> Tak sie mowi, ze w necie taniej bo koszty mniejsze. A jak patrze po
    >> znajomych sprzedajacych na allegro to maja przy mniejszym obrocie wyzsze
    >> koszty prowizji niz niejednego stacjonarnie.

    >Ale rynek zbytu kilka razy wiekszy niz sklep stacjonarny, wiec mozna
    >sprzedawac
    >kilka/nascie razy wiecej towaru, dostajac lepsze ceny u producentow / w
    >hurtowniach :) No i ryzyko mniejsze - jak nic nie sprzedasz to i mala
    >prowizje
    >zaplacisz - a w sklepie stacjonarnym czynsz bulic trzeba.

    No, a konkerancja tez w ogole nie istnieje w sieci :-DDD



  • 247. Data: 2013-12-16 14:23:40
    Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 16 grudnia 2013 13:55:51 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    > No cos facet przestrzelil.

    Nie przestrzelił. Pewnych rzeczy nie przewidział bo i wtedy przewidzieć sie nie dalo.
    Ale mniejsza o to.
    >Ja widzialem takich wielu i niestety mialem
    > te watpliwa przyjemnosc liczyc co poniektore majatki z ramienia
    > instytucji w ktorej pracowalem. To naprawde uczy pokory.

    Też coś o tym wiem i się z Tobą zgodzić musze.

    >Jak widze teksty o tym "ile to mam" i "jaki jestem super" to naprawde widac >jakie
    kto ma pojecie o zyciu. A wystarczy, ze cos pojdzie nie tak. Oczywiscie
    > z sukcesow trzeba sie cieszyc, ale bez przesady z ta publiczna radoscia.

    Jak to Pawlak chyba mówił" im wyżej wejdziesz z większym chukiem zlecisz";)
    Czego oczywiscie nikomu nie życze.


  • 248. Data: 2013-12-16 14:24:05
    Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2013-12-16 13:41, Adam pisze:
    > W dniu poniedziałek, 16 grudnia 2013 13:31:13 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    >
    >> Ghost ma sporo racji. Jak sie robi tymi recami to poza pracowitoscia i
    >> ogolna zaradnoscia nie ma sie czym chwalic, bo jak sie ma naprawde to
    >> wlasnie wchodzi sie do salonu i pokazuje palcem "o ten prosze" placac
    >> zarobionymi pieniedzmi, a nie biorac kredyt hipoteczny.
    >
    > Widzisz ja za to zdecydowanie bardziej chwale i cenie ludzi ktorzy potrafia
    > cos "tymi recami", a nie tylko pokazywac palcem :) Zawsze to podkreslam i
    > nie ma dla mnie znaczenia zamoznosc tego czlowieka. Bardziej cenie mojego
    > ciesle Zenka co przyjezdzal do roboty na rowerze i tyral od 5 rano ale to
    > co robil przechodzilo ludzkie pojecie niz wlasciciela firmy od wylewek ktory
    > przyjechal tylko swoja X5 po kase i nawet nie spojrzal jak jego brygada
    > prace wykonala :D

    Tylko widzisz, zyciowo to ten od wylewek jest bardziej zaradny niz pan
    Zenek tyrajacy od 5 rano.
    W tym przykladzie nawet nie widzisz w ktorej kategorii siebie stawiasz
    piszac, ze masz ciagle sobote i zatrudnionych Zenkow.

    Pozdro.. TK


  • 249. Data: 2013-12-16 14:31:32
    Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2013-12-16 13:52, Adam pisze:
    > W dniu poniedziałek, 16 grudnia 2013 13:38:55 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    >
    >> Tak sie mowi, ze w necie taniej bo koszty mniejsze. A jak patrze po
    >> znajomych sprzedajacych na allegro to maja przy mniejszym obrocie wyzsze
    >> koszty prowizji niz niejednego stacjonarnie.
    >
    > Ale rynek zbytu kilka razy wiekszy niz sklep stacjonarny, wiec mozna sprzedawac
    > kilka/nascie razy wiecej towaru,

    Przecia napisalem, ze przy mniejszym obrocie.

    > dostajac lepsze ceny u producentow / w
    > hurtowniach :) No i ryzyko mniejsze - jak nic nie sprzedasz to i mala prowizje
    > zaplacisz - a w sklepie stacjonarnym czynsz bulic trzeba.
    >
    > Latwiej tez wszystko zorganizowac - nie musisz miec obsady w sklepie non
    > stop, klient nie zauwazy ze wyskoczyles akurat na chwile 150km po agregat ;)))

    Ale w sklepie stacjonarnym pozycji asortymentowych jest pare tysiecy, a
    na allegro pewnie kilka/nascie rzeczy potencjalnie do sprzedania. Wiec z
    jednej strony latwiej, a z drugiej strony trudniej zarobic. No i
    oczywiscie sklep stacjonarny tez moze sprzedawac w sieci.

    Pozdro.. TK


  • 250. Data: 2013-12-16 14:32:54
    Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2013-12-16 13:47, Kris pisze:
    > W dniu poniedziałek, 16 grudnia 2013 13:36:29 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    >>
    >> Pod koniec listopada kupilem kompa z prockiem i3, a w lipcu za podobne
    >> pieniadze z prockiem i5. Oczywiscie nie sa to takie same kompy, ale
    >> ogolnie mam wrazenie, ze sprzet przed swietami podrozal.
    > Być moze. Nie analizowałem cen wcześniej bo nie było potrzeby. teraz kupiłem lapka
    dla córy z prockiem I3.
    > Najdziwniejsze dla mnie jest to że wystawiłem jej "stary" dwuletni laptop na
    allegro i już mam oferty równe połowy ceny tego nowego laptopa a licytacja dalej
    trwa;)
    > Ten stary laptop ma już ponad dwa lata jest jednak w pełni sprawny ale parametry
    sporo gorsze.
    > Dwa lata temu kosztował tyle samo mniej więcej ile dzisiaj dałem za tego z i3.
    > Wyglada na to że dostane za niego dwa razy więcej niż się spodziewałem.;)

    Hehe

    Te aukcje to mnie socjologicznie czesto fascynuja. :-)


    Pozdro.. TK

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 24 . [ 25 ] . 26 ... 40 ... 49


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1