-
21. Data: 2011-03-19 08:14:11
Temat: Re: Materiał na dach - odwieczny dylemat
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik <b...@k...math.uni.lodz.pl> napisał w wiadomości
news:im0m1j$v7m$1@node2.news.atman.pl...
> Budyń pisze:
>> Po drugie: blacha jest szczelna a dachówka nie, mam rozwijać temat czy jest jasny?
>
> ja poproszę o rozwinięcie ;)
No nie :-) To jak pompowanie wody przez dziurawy wąż - da sie, ale są straty. Próba
zassysania powietrza spod dachowki bedzie wygladać dokładnie tak samo.
Częściowo bedziemy zassysać powietrze nieogrzane czyli zmniejszymy sprawnosc
"kolektora dachówkowego" ;) Kolektor blachodachówkowy bedzie lepszy.
b.
-
22. Data: 2011-03-20 00:19:21
Temat: Re: Materiał na dach - odwieczny dylemat
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:im1oki$hqg$1@inews.gazeta.pl...
Użytkownik <b...@k...math.uni.lodz.pl> napisał w wiadomości
news:im0m1j$v7m$1@node2.news.atman.pl...
>No nie :-) To jak pompowanie wody przez dziurawy wąż - da sie, ale są
>straty. Próba zassysania powietrza spod dachowki >bedzie wygladać dokładnie
>tak samo.
>Częściowo bedziemy zassysać powietrze nieogrzane czyli zmniejszymy
>sprawnosc "kolektora dachówkowego" ;) Kolektor >blachodachówkowy bedzie
>lepszy.
Biorac pod uwage ile powietrza potrzebuje taka pompa to ten dach w porach
przejsciowych nie specjalnie polepszy zyski a odzysk z wentylacji w praktyce
nic nie wniesie, tym bardziej dla bardzo malej sprawnosci takiej pompy. Mowa
o zapewnionych 9 miesiacach grzania CWU i CO jest co najmniej bardzo
optymistyczne.
Pozdro.. TK
-
23. Data: 2011-03-20 09:32:35
Temat: Re: Materiał na dach - odwieczny dylemat
Od: robertr <e...@o...pl>
> Biorac pod uwage ile powietrza potrzebuje taka pompa to ten dach w porach
> przejsciowych nie specjalnie polepszy zyski a odzysk z wentylacji w praktyce
> nic nie wniesie, tym bardziej dla bardzo malej sprawnosci takiej pompy. Mowa
> o zapewnionych 9 miesiacach grzania CWU i CO jest co najmniej bardzo
> optymistyczne.
O jakiej małej sprawności tej pompy ty piszesz. Jeśli chodzi np o
odzysk ciepła z wentylacji to często sprawnośc takiej pompy będzie
ponad 100 % (wyrzucane powietrze na zewnątrz będzie miało niższą
temperaturę niż temperatura powietrza zewnętrznego - praktycznie
zawsze gdy temperatura zewnętrzna >=0 C).
Zasysane powietrze z przestrzeni poddachowej to jakieś odzyskiwanie
ciepła z promieniowania słonecznego i ciepła traconego przez sufit i
poddasze. Cała zabawa polega na tym aby np mając temperaturę
zewnętrzną np - 3 C mieć temperaturę zasysanego powietrza np + 3 C.
Zwróć uwagę, że podgrzanie powietrza o każdy 1 C to około 500 W dla
stosowanych przez pompę przepływów.
Nawet zimą zwykłe promieniowanie rozproszone nieco podnosi temperaturę
dachu - jak nie wierzysz to wykonaj jakiś pomiar blaszanego dachu w
dzień pozbawiony słońca. Teoretycznie zimą promieniowanie rozproszone
w pochmurne dni wynosi 40 W/m2. Dach 100 m2 to daje teoretycznie 4 kW
energii - tyle ile wynosi moc takiej pompy.
Uzyskanie 9 miesięcy CO/CWU i 12 miesięcy CWU jest wg mnie możliwe -
oczywiście dla domów sensownie zrobionych.
Tak czy owak w ciągu 2 tygodni zainstaluję sobie taką pompę i dam
jakieś info jak mi to działa.
Pozdr
-
24. Data: 2011-03-21 23:05:10
Temat: Re: Materiał na dach - odwieczny dylemat
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "robertr" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:2a3d0dfd-3058-487e-957b-13fa5119ca29@c26g2000vb
q.googlegroups.com...
>> Biorac pod uwage ile powietrza potrzebuje taka pompa to ten dach w porach
>> przejsciowych nie specjalnie polepszy zyski a odzysk z wentylacji w
>> praktyce
>> nic nie wniesie, tym bardziej dla bardzo malej sprawnosci takiej pompy.
>> Mowa
>> o zapewnionych 9 miesiacach grzania CWU i CO jest co najmniej bardzo
>> optymistyczne.
>O jakiej małej sprawności tej pompy ty piszesz.
Ja pisze? Ty piszesz pare postow wyzej. :-)
>Jeśli chodzi np o
>odzysk ciepła z wentylacji to często sprawnośc takiej pompy będzie
>ponad 100 % (wyrzucane powietrze na zewnątrz będzie miało niższą
>temperaturę niż temperatura powietrza zewnętrznego - praktycznie
>zawsze gdy temperatura zewnętrzna >=0 C).
Taka pompa na godzine pracy potrzebuje takiej ilosci powietrza jakiej nie
gwarantuje kubatura pewnie wiekszosci domow. Nie wiem co za sens ogrzewac
powietrze kotlem by to samo cieplo przerobic na ciepla wode. To co piszesz
to sluszna teoria majaca nie wiele wspolnego z praktyka, choc i w teorii nie
zgadza mi sie fundamentalne ponad 100% sprawnosci.
>Zasysane powietrze z przestrzeni poddachowej to jakieś odzyskiwanie
>ciepła z promieniowania słonecznego i ciepła traconego przez sufit i
>poddasze.
Trafiajace cieplo spod sufitu to raczej problem z ociepleniem.
> Cała zabawa polega na tym aby np mając temperaturę
>zewnętrzną np - 3 C mieć temperaturę zasysanego powietrza np + 3 C.
>Zwróć uwagę, że podgrzanie powietrza o każdy 1 C to około 500 W dla
>stosowanych przez pompę przepływów.
>Nawet zimą zwykłe promieniowanie rozproszone nieco podnosi temperaturę
>dachu - jak nie wierzysz to wykonaj jakiś pomiar blaszanego dachu w
>dzień pozbawiony słońca.
Oj mierze, mierze od dwoch lat. Co prawda nie blache dachowa, ale ta
nagrzeje sie zdecydowanie mniej.
> Teoretycznie zimą promieniowanie rozproszone
>w pochmurne dni wynosi 40 W/m2. Dach 100 m2 to daje teoretycznie 4 kW
>energii - tyle ile wynosi moc takiej pompy.
Piszac o zimie nie uwzgledniasz tak powszechnego zjawiska jak snieg
zalegajacy na dachu nierzadko przez pare miesiecy, lod czy szron. Te 100m^2
dachu musi miec wlasciwe ustawienie horyzontalne i werykalne zeby zalozenia
byly sluszne, a 100m^2 dachu najlepiej czarnego od poludnia takie pewne
wcale nie jest. Jak dla mnie zbyt uproszczone zalozenia, choc przy budowie
mozliwe do przemyslenia. Niestety wplywu sniegu to nie zmieni. Ta ew.
nieizolowana od zewnatrz i nagrzana blacha moca 40W bedzie oddawala cieplo w
obie strony, wiec wskaznik poleci co najmniej o polowe.
>Uzyskanie 9 miesięcy CO/CWU i 12 miesięcy CWU jest wg mnie możliwe -
>oczywiście dla domów sensownie zrobionych.
>Tak czy owak w ciągu 2 tygodni zainstaluję sobie taką pompę i dam
>jakieś info jak mi to działa.
Dzialac bedzie od marca do pazdziernika i to w sloneczne dni kiedy i tak na
dworzu bedzie juz powyzej zera. O 12 miesiacach CWU i 9 CO zapomnij.
Pozdro.. TK
-
25. Data: 2011-03-22 06:50:10
Temat: Re: Materiał na dach - odwieczny dylemat
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
news:im8lj8$5sk$1@news.onet.pl...
>> Teoretycznie zimą promieniowanie rozproszone
>>w pochmurne dni wynosi 40 W/m2. Dach 100 m2 to daje teoretycznie 4 kW
>>energii - tyle ile wynosi moc takiej pompy.
>
> Piszac o zimie nie uwzgledniasz tak powszechnego zjawiska jak snieg
> zalegajacy na dachu nierzadko przez pare miesiecy, lod czy szron. Te 100m^2
> dachu musi miec wlasciwe ustawienie horyzontalne i werykalne zeby zalozenia
> byly sluszne, a 100m^2 dachu najlepiej czarnego od poludnia takie pewne
> wcale nie jest. Jak dla mnie zbyt uproszczone zalozenia, choc przy budowie
> mozliwe do przemyslenia. Niestety wplywu sniegu to nie zmieni. Ta ew.
> nieizolowana od zewnatrz i nagrzana blacha moca 40W bedzie oddawala cieplo w
> obie strony, wiec wskaznik poleci co najmniej o polowe.
Maniek - ty sceptyku :-) Po pierwsze śnieg u każdego na stromym dachu leży pół zimy -
w moim rejonie w sumie moze 2 tygodnie. Tak na oko oczywiscie.
Wyciągajac powietrze spod blachodachówki poprawiamy COP powietrznej pompy ciepła - im
cieplejsza blacha tym lepiej. Wobec tego moze opłacałoby sie cały dach pokryć
dodatkowo jakąś przeźroczystą osłoną - to by znakomicie powiekszyło zimowe zyski.
b.
-
26. Data: 2011-03-22 17:32:54
Temat: Re: Materiał na dach - odwieczny dylemat
Od: M <M...@o...pl>
W dniu 2011-03-22 00:05, Maniek4 pisze:
> Użytkownik "robertr"<e...@o...pl> napisał w wiadomości
>> Teoretycznie zimą promieniowanie rozproszone
>> w pochmurne dni wynosi 40 W/m2. Dach 100 m2 to daje teoretycznie 4 kW
>> energii - tyle ile wynosi moc takiej pompy.
>
> Piszac o zimie nie uwzgledniasz tak powszechnego zjawiska jak snieg
> zalegajacy na dachu nierzadko przez pare miesiecy, lod czy szron. Te 100m^2
> dachu musi miec wlasciwe ustawienie horyzontalne i werykalne zeby zalozenia
Jest jeszcze jedna rzecz. Śnieg jest dobrym izolatorem - tak więc przy
dużych mrozach (np. -20C) może się okazać, że dach ma temperaturę dużo
wyższą niż -20C (niższą niż 0C). Idealna dla ogrzewania byłaby sytuacja
w której powierzchnia dachu miała tuż poniżej zera - wtedy faktyczna
różnica temperatur pomiędzy środkiem i zewnętrzem jest ok. 20C zamiast
np. 40C.
Oczywiście przy kiepsko ocieplonym dachu śnieg na połaci będzie się
topił i zjeżdżał na cienkiej warstewce wody.
M.
-
27. Data: 2011-03-22 17:43:36
Temat: Re: Materiał na dach - odwieczny dylemat
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
news:imamg7$gj6$1@node2.news.atman.pl...
> Jest jeszcze jedna rzecz. Śnieg jest dobrym izolatorem - tak więc przy
> dużych mrozach (np. -20C) może się okazać, że dach ma temperaturę dużo
> wyższą niż -20C (niższą niż 0C). Idealna dla ogrzewania byłaby sytuacja
> w której powierzchnia dachu miała tuż poniżej zera - wtedy faktyczna
> różnica temperatur pomiędzy środkiem i zewnętrzem jest ok. 20C zamiast
> np. 40C.
I piszesz to w kontekscie PC wysysającej powietrze spod dachu? :-) Chwilke sie
zastanów co nagrzało blachadachówkę....
b.
-
28. Data: 2011-03-22 19:14:12
Temat: Re: Materiał na dach - odwieczny dylemat
Od: M <M...@o...pl>
W dniu 2011-03-22 18:43, Budyń pisze:
> Użytkownik "M"<M...@o...pl> napisał w wiadomości
news:imamg7$gj6$1@node2.news.atman.pl...
>> Jest jeszcze jedna rzecz. Śnieg jest dobrym izolatorem - tak więc przy
>> dużych mrozach (np. -20C) może się okazać, że dach ma temperaturę dużo
>> wyższą niż -20C (niższą niż 0C). Idealna dla ogrzewania byłaby sytuacja
>> w której powierzchnia dachu miała tuż poniżej zera - wtedy faktyczna
>> różnica temperatur pomiędzy środkiem i zewnętrzem jest ok. 20C zamiast
>> np. 40C.
>
>
> I piszesz to w kontekscie PC wysysającej powietrze spod dachu? :-) Chwilke sie
zastanów co nagrzało blachadachówkę....
Piszę to bez kontekstu :-)
Mea culpa - wątek był nudny więc go nie czytałem ale ten grzejący dach w
zimie mnie zafascynował. :-)
M.
-
29. Data: 2011-03-22 19:29:33
Temat: Re: Materiał na dach - odwieczny dylemat
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:im9gqv$k5h$1@inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
news:im8lj8$5sk$1@news.onet.pl...
>Maniek - ty sceptyku :-) Po pierwsze śnieg u każdego na stromym dachu leży
>pół zimy - w moim rejonie w sumie moze 2 >tygodnie. Tak na oko oczywiscie.
Niee, nie jestem sceptykiem takich pomp, ale moim zdaniem kosztuja tyle ile
sa warte. U mnie snieg na dachu lezy calymi miesiacami. Energii w grudniu,
styczniu i lutym jak nie ma slonca jest tyle co kot naplakal, bo nie
rozgrzewa nawet kolektora do jakichs znaczacych temp. a co mowic o dachu
odslonietym z kazdej strony i owiewanym nierzadko wiatrem przy ujemnych
temperaturach. Sorry, ale dla mnie bez zastanowienia zakladane wartosci nie
beda osiagniete.
>Wyciągajac powietrze spod blachodachówki poprawiamy COP powietrznej pompy
>ciepła - im cieplejsza blacha tym lepiej. >Wobec tego moze opłacałoby sie
>cały dach pokryć dodatkowo jakąś przeźroczystą osłoną - to by znakomicie
>powiekszyło >zimowe zyski.
Pomysl jest fajny i nienowy. Znasz zapewne pomysly wpychania rur pod dach i
w sciane. Jest jakas firma w Polsce trudniaca sie sprzedaza takiego knota i
pewnie sa ludzie placacy za takie schizofreniczne pomysly. Ciepla dla pompy
bedzie wiecej ale w miesiacach kiedy i tak bez laski jest, wiec co najwyzej
poprawi sie COP, ale ogrzewac domu tym sie niestety nie da. Nie bedzie tez
warunkow do 12 miesiecznego ogrzewania CWU. Pomysl z przykryciem dachu
pewnie nie jest zly, ale pewnie lepiej i taniej bedzie po prostu zalozyc
jakis zestaw solarny.
Pozdro.. TK
-
30. Data: 2011-03-22 19:42:03
Temat: Re: Materiał na dach - odwieczny dylemat
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
news:imatas$qsr$1@news.onet.pl...
>Pomysl z przykryciem dachu
> pewnie nie jest zly, ale pewnie lepiej i taniej bedzie po prostu zalozyc
> jakis zestaw solarny.
tej zimy robiłem takie pomiary dla zabawy: w słoneczny dzień przy -6 blacha
rozgrzewała sie do jakis 20stopni. Ale blacha osłonięta plexi to i do 50.
b.