-
1. Data: 2012-10-26 12:36:24
Temat: Media Markt i świetlówki
Od: Jacek <s...@o...pl>
Kupiłem rok temu w MM kilka świetlówek Osram. Skusiła mnie reklama "8
lat trwałości". Potem okazało się, że 8 lat nijak się ma do gwarancji,
bo ta tylko 2 lata. Niedawno zdechła pierwsza i dziś przy okazji
zawiozłem ją do reklamacji i tu zdziwienie:
wyspowiadali mnie z imienia, nazwiska, adresu i numeru telefonu, spisali
protokół zupełnie identyczny, jakbym reklamował pralkę, czy komputer i
mam czekać 2 tygodnie na rozpatrzenie. Zapytałem, czy sobie jaja robią,
a panienka na to z powagą, że nie. Przysłuchiwałem się przy okazji
rozmowie kierownika dz. reklamacji z kimś, kto reklamował laptopa.
Wywnioskowałem, że ewentualne spory są płatne i jak się ktoś nie zgadza,
na odrzucienie reklamacji, to płaci za transport i za "ekspertyzę".
Ciekawi mnie, czy zakwestionują jakość prądu w mojej oprawie lampy, czy
uznają tę reklamację.
No i jeszcze jedno. Do MM mam 30 km i pojechałem tam, bo miałem po
drodze. Dwa razy jeździć z powodu gównianej świtlówki za 16 zł to lekka
kpina.
Chyba naprawdę reklama kłamie i jednak to sklep dla idiotów.
Jacek
-
2. Data: 2012-10-26 12:44:10
Temat: Re: Media Markt i świetlówki
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
> Kupiłem rok temu w MM kilka świetlówek Osram.
[ciach]
> Chyba naprawdę reklama kłamie i jednak to sklep dla idiotów.
W LM wymieniają od ręki albo oddają gotówkę. Sprawdzone osobiście. Choć imię
i nazwisko tez trzeba podać.
Pozdrawiam
Ergie
-
3. Data: 2012-10-26 12:47:12
Temat: Re: Media Markt i świetlówki
Od: ZbyszekZ <z...@g...com>
W dniu piątek, 26 października 2012 12:36:24 UTC+2 użytkownik Jacek napisał:
>
> Chyba naprawdę reklama kłamie i jednak to sklep dla idiotów.
>
Reklama nie kłamie, idiota jest za mądry aby tam kupować :-P
--
ZZ@private
-
4. Data: 2012-10-26 12:48:15
Temat: Re: Media Markt i świetlówki
Od: Jacek <s...@o...pl>
W dniu 2012-10-26 12:44, Ergie pisze:
> W LM wymieniają od ręki albo oddają gotówkę. Sprawdzone osobiście. Choć
> imię i nazwisko tez trzeba podać.
W Casto też mi wymienili bez gadania, ale w MM to mnie naprawdę wk....li
i więcej tam nie kupię nawet bateryjki.
Jacek
-
5. Data: 2012-10-26 12:53:29
Temat: Re: Media Markt i świetlówki
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 26.10.2012 12:36, Jacek pisze:
> Kupiłem rok temu w MM kilka świetlówek Osram. Skusiła mnie reklama "8
> lat trwałości". Potem okazało się, że 8 lat nijak się ma do gwarancji,
> bo ta tylko 2 lata. Niedawno zdechła pierwsza i dziś przy okazji
8 lat statystycznej trwałości, a 2 lata gwarancji - odróżnij te dwie rzeczy.
> zawiozłem ją do reklamacji i tu zdziwienie:
> wyspowiadali mnie z imienia, nazwiska, adresu i numeru telefonu, spisali
> protokół zupełnie identyczny, jakbym reklamował pralkę, czy komputer i
> mam czekać 2 tygodnie na rozpatrzenie. Zapytałem, czy sobie jaja robią,
> a panienka na to z powagą, że nie. Przysłuchiwałem się przy okazji
A ty jaja sobie robisz? Czego się domagasz - bezdyskusyjnego
akceptowania wszystkiego jak leci? Owszem, niektóre sklepy mogą tak
robić, ale nie muszą.
> rozmowie kierownika dz. reklamacji z kimś, kto reklamował laptopa.
> Wywnioskowałem, że ewentualne spory są płatne i jak się ktoś nie zgadza,
> na odrzucienie reklamacji, to płaci za transport i za "ekspertyzę".
> Ciekawi mnie, czy zakwestionują jakość prądu w mojej oprawie lampy, czy
> uznają tę reklamację.
Poczekaj i zobacz.
> No i jeszcze jedno. Do MM mam 30 km i pojechałem tam, bo miałem po
> drodze. Dwa razy jeździć z powodu gównianej świtlówki za 16 zł to lekka
> kpina.
A co byś chciał otrzymać przy zakupie za 16 złotych? Transport
helikopterem? Masaż gratis? Futro z norek?
-
6. Data: 2012-10-26 13:28:38
Temat: Re: Media Markt i świetlówki
Od: "Amir" <d...@g...pl>
> Wywnioskowałem, że ewentualne spory są płatne i jak się ktoś nie zgadza,
> na odrzucienie reklamacji, to płaci za transport i za "ekspertyzę".
> Ciekawi mnie, czy zakwestionują jakość prądu w mojej oprawie lampy, czy
> uznają tę reklamację.
> No i jeszcze jedno. Do MM mam 30 km i pojechałem tam, bo miałem po drodze.
> Dwa razy jeździć z powodu gównianej świtlówki za 16 zł to lekka kpina.
Ja wychodzę, z założenia ze gwarancje nie istnieją nie zwracam na to nigdy
uwagi, kto ile daje
i co pisze, a jeśli chodzi o światła to np.: ledy kupowałem najtańsze na
rynku :)
2 lata już świecą, codziennie po kilka godzin, zepsują się trudno kupi
się nowe.
Myslisz, ze im chińczyk to wymieni? ich strata, jak i każdego importera. jak
się uprzesz, to może dadzą ci nowe,
mi szkoda na coś takiego czasu.
-
7. Data: 2012-10-26 15:01:20
Temat: Re: Media Markt i świetlówki
Od: Jacek <s...@o...pl>
W dniu 2012-10-26 12:53, Andrzej Lawa pisze:
> 8 lat statystycznej trwałości, a 2 lata gwarancji - odróżnij te dwie rzeczy.
Ja odróżniam, ale fagas na stoisku, jak go rok temu pytałem, co to
znaczy opowiedział, że OCZYWIŚCIE 8 lat gwarancji
> A ty jaja sobie robisz? Czego się domagasz - bezdyskusyjnego
> akceptowania wszystkiego jak leci? Owszem, niektóre sklepy mogą tak
> robić, ale nie muszą.
Nie twierdzę, że zjadłem wszystkie rozumy, ale do reklamacji tej
zasranej świetlówki były zaangażowane dwie panienki przez 12 minut.
Potem ktoś je będzie woził, oglądał i może jeszcze naskrobie jakąś
"ekspertyzę" i ewentualnie następne 12 minut będzie trwało wydanie nowej
po wymianie. Widocznie w MM nie liczą kosztów albo ludzie tam pracują za
darmo (w co wątpię). U mnie w firmie bym sobie na to nie pozwolił.
> Poczekaj i zobacz.
Czekam i patrzę.
>
> A co byś chciał otrzymać przy zakupie za 16 złotych? Transport
> helikopterem? Masaż gratis? Futro z norek?
Może być futro z norek albo panienka w futerku ;-)
JAcek
-
8. Data: 2012-10-26 18:16:24
Temat: Re: Media Markt i świetlówki
Od: "kiki" <l...@l...net>
"Ergie" <e...@s...pl> wrote in message
news:k6dpht$n68$1@node2.news.atman.pl...
>> Kupiłem rok temu w MM kilka świetlówek Osram.
>
> [ciach]
>
>> Chyba naprawdę reklama kłamie i jednak to sklep dla idiotów.
>
> W LM wymieniają od ręki albo oddają gotówkę. Sprawdzone osobiście. Choć
> imię i nazwisko tez trzeba podać.
W Castoramie tak samo. Oddają kasę, nawet nie wymieniają tylko dostajesz
forsę. idziesz i bierzesz nastepną.
-
9. Data: 2012-10-26 19:47:15
Temat: Re: Media Markt i świetlówki
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 26.10.2012 15:01, Jacek pisze:
>> 8 lat statystycznej trwałości, a 2 lata gwarancji - odróżnij te dwie
>> rzeczy.
> Ja odróżniam, ale fagas na stoisku, jak go rok temu pytałem, co to
> znaczy opowiedział, że OCZYWIŚCIE 8 lat gwarancji
Ale masz na to jakieś wsparcie? ;)
>> A ty jaja sobie robisz? Czego się domagasz - bezdyskusyjnego
>> akceptowania wszystkiego jak leci? Owszem, niektóre sklepy mogą tak
>> robić, ale nie muszą.
> Nie twierdzę, że zjadłem wszystkie rozumy, ale do reklamacji tej
> zasranej świetlówki były zaangażowane dwie panienki przez 12 minut.
> Potem ktoś je będzie woził, oglądał i może jeszcze naskrobie jakąś
> "ekspertyzę" i ewentualnie następne 12 minut będzie trwało wydanie nowej
> po wymianie. Widocznie w MM nie liczą kosztów albo ludzie tam pracują za
> darmo (w co wątpię). U mnie w firmie bym sobie na to nie pozwolił.
Częściowo zapewne chodzi też o zniechęcenie ludzi to korzystania z
gwarancji.
[ciach]
>> A co byś chciał otrzymać przy zakupie za 16 złotych? Transport
>> helikopterem? Masaż gratis? Futro z norek?
> Może być futro z norek albo panienka w futerku ;-)
To kupuj świetlówki po 16 tysięcy złotych za sztukę ;->
-
10. Data: 2012-10-26 20:27:54
Temat: Re: Media Markt i świetlówki
Od: Filip <b...@m...pl>
W dniu 2012-10-26 12:36, Jacek pisze:
> Kupiłem rok temu w MM kilka świetlówek Osram. Skusiła mnie reklama "8
> lat trwałości". Potem okazało się, że 8 lat nijak się ma do gwarancji,
> bo ta tylko 2 lata. Niedawno zdechła pierwsza i dziś przy okazji
> zawiozłem ją do reklamacji i tu zdziwienie:
> wyspowiadali mnie z imienia, nazwiska, adresu i numeru telefonu, spisali
> protokół zupełnie identyczny, jakbym reklamował pralkę, czy komputer i
> mam czekać 2 tygodnie na rozpatrzenie. Zapytałem, czy sobie jaja robią,
> a panienka na to z powagą, że nie. Przysłuchiwałem się przy okazji
> rozmowie kierownika dz. reklamacji z kimś, kto reklamował laptopa.
> Wywnioskowałem, że ewentualne spory są płatne i jak się ktoś nie zgadza,
> na odrzucienie reklamacji, to płaci za transport i za "ekspertyzę".
> Ciekawi mnie, czy zakwestionują jakość prądu w mojej oprawie lampy, czy
> uznają tę reklamację.
> No i jeszcze jedno. Do MM mam 30 km i pojechałem tam, bo miałem po
> drodze. Dwa razy jeździć z powodu gównianej świtlówki za 16 zł to lekka
> kpina.
> Chyba naprawdę reklama kłamie i jednak to sklep dla idiotów.
> Jacek
Nie zadałeś ani jednego pytania. Po prostu wyżaliłeś się na grupie
dyskusyjnej.. No i też dobrze. :)