-
1. Data: 2012-09-24 12:16:45
Temat: Mloty udarowe/wyburzeniowe
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Czesc,
Zastanawiam sie, czy zamiast pozyczac za pare stowek mlot wyburzeniowy
(bedzie potrzebny przez ponad tydzien) nie lepiej kupic jakis uzywany.
Mozecie polecic jakas marke i model? Zadania beda rozne - od pustakow,
przez posadzki, po beton, a moze i kamien.
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
-
2. Data: 2012-09-24 12:27:22
Temat: Re: Mloty udarowe/wyburzeniowe
Od: s...@g...com
W dniu poniedziałek, 24 września 2012 12:16:28 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:
> Czesc,
>
>
>
> Zastanawiam sie, czy zamiast pozyczac za pare stowek mlot wyburzeniowy
>
> (bedzie potrzebny przez ponad tydzien) nie lepiej kupic jakis uzywany.
>
> Mozecie polecic jakas marke i model? Zadania beda rozne - od pustakow,
>
> przez posadzki, po beton, a moze i kamien.
>
>
Ja kupilem chyba za 400zl mlot macallister w castoramie.
Skulem kupe tynkow, posadzek, i sciane, wywiercilem pare otworow.
Generalnie dostal w tylek solidnie nie zaluje zakupu.
Wazne zebys przy zakupie sprawdzil jaka energie uderzenia deklaruje producent.
Wazne zeby w rece byl solidny i musi byc ciezki (elektro narzedzia niestety musza
wazyc zeby byc solidne).
Ja na tego macalistera nie narzekam ale to marketowa marka, moze byc różnie.
-
3. Data: 2012-09-25 16:23:18
Temat: Re: Mloty udarowe/wyburzeniowe
Od: Jacek <s...@o...pl>
W dniu 2012-09-24 12:16, Maciek pisze:
>
> Czesc,
>
> Zastanawiam sie, czy zamiast pozyczac za pare stowek mlot wyburzeniowy
> (bedzie potrzebny przez ponad tydzien) nie lepiej kupic jakis uzywany.
> Mozecie polecic jakas marke i model? Zadania beda rozne - od pustakow,
> przez posadzki, po beton, a moze i kamien.
>
Zależy, co to za robota (a w zasadzie ile masz kucia). Ja kupiłem
najtańszy młotek Renner i poza tym, że się w nim samoczynnie wykręcają
śrubki i czasami da się wyjąć narzędzia z uchwytu to działa w porządku.
Mac Alistera bym nie polecał. Miałem piłę tej marki, zepsuła się szybko.
Na szczęście Castorama nie robi problemu ze zwrotem o ile ma się paragon.
Nie patrz na używane, bo przeważnie jest to złom, albo prawie złom.
Jacek
-
4. Data: 2012-09-27 21:10:33
Temat: Re: Mloty udarowe/wyburzeniowe
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik wrote:
> W dniu poniedziałek, 24 września 2012 12:16:28 UTC+2 użytkownik
> Maciek napisał:
>> Czesc,
>>
>>
>>
>> Zastanawiam sie, czy zamiast pozyczac za pare stowek mlot
>> wyburzeniowy
>>
>> (bedzie potrzebny przez ponad tydzien) nie lepiej kupic jakis
>> uzywany.
>>
>> Mozecie polecic jakas marke i model? Zadania beda rozne - od
>> pustakow,
>>
>> przez posadzki, po beton, a moze i kamien.
>>
>>
> Ja kupilem chyba za 400zl mlot macallister w castoramie.
> Skulem kupe tynkow, posadzek, i sciane, wywiercilem pare otworow.
> Generalnie dostal w tylek solidnie nie zaluje zakupu.
>
> Wazne zebys przy zakupie sprawdzil jaka energie uderzenia deklaruje
> producent.
> Wazne zeby w rece byl solidny i musi byc ciezki (elektro narzedzia
> niestety musza wazyc zeby byc solidne).
>
> Ja na tego macalistera nie narzekam ale to marketowa marka, moze byc
> różnie.
ale solidna...
troche tego sprzętu do firmu kupowałem i powiem szczerze że sprzęt chodzi...
wkrętarki wszystkie sa na chodzie choć w robocie nikt sie ze sprzętem nie
cacka.
Duży młot do kucia tez robi co trzeba.
ta marka jest warta polecenie warto zauważyć że nie jest to typowa taniocha,
cenę ma raczej średnią niż super niską.